vilia

Nick:.............wiek(tyg):.....waga:....długość:.. płeć:...waga urodz: miejsce zam. mum to come...........27.......6900........66cm.....Dz........2390< br /> Mania1982..............5 m.......8900........68cm......Dz. ... ....3670 Dolnośląskie Mama8327...............29......8kg.......68cm.......Dz.. ... ...2200 Gdańsk mikusiaaa...............21.......6800.......71cm.......Dz ... .....3200 Malkatunka... ...5m/22 tyg...7500........68cm......Dz. ... ....3220 hjk33....................16.......6500........67cm......C h.. .......3450 lady_Ania109...........15........7000.......70cm......Dz. ... ....2450 Lublin Mot ......................15 ......5700........64cm .... Ch.........3200 Pocahontas1984.......19.......7600.......XXcm......Ch.... ...3700 Gorzów Wlk, lubuskie Dziadek Jacek.........25.......8300.........71cm......CH........3450 - woj..śląskie łazanka .................15.......7600.........74........Ch........4 7 90 Bożi......................24.......8800.......78cm...... .Ch ........3840 waneska ................19 ......7100 .......65cm......Dz.........3480 woj.mazowieckie Bombastyczna.........14.......6500........XXcm......Dz... ... ..3700 vilia......................29.......9500.........74cm.... ..C h.......3890 woj.łódzkie As-80....................27......7200.........70cm ......Dz........3180 woj. Łódzkie grays 77................14.......7300.........66cm......Ch........ .34 00 koteczkowa 1984.....21.......6800........68 cm......Dz.........3000 szymka..................22 ......8550........68cm......Ch.........4050 Monisiacz3k............26.......8290..........74cm......C h......3200 woj.podlaskie Misiaczkowa...........14.......6700..........66cm......Dz ........3580 wikula-33...............21......8700.........XXcm.......D z..........3900 Gdańsk ciotka julia.............13.......6000........64cm.......Ch........ 2700 smallgirl.................20.......8120.........67cm..... .Dz ... .....3890 woj.łódzkie MT-78...................21.......7200.........XXcm....... Dz. ......2860 Aga_Jabi................23 ......7860........66cm.......Ch.........3600 - woj. mazowieckie TNKS.....................26 ......7080.........70cm..... .Dz........3650 -woj śląskie __aga__................23.......8370.........71cm.......D z........3640 -woj. mazowieckie Aga15510..............27 ......7870..........68cm.......Ch........3780 - woj. pomorskie tymkowa...............20 ......8000.........XXcm.......Ch........4080 - woj.. Pomorskie sierpniowa mama 2011...19....6600........XXcm.......Ch.......3350 Lila1976................11.......5985.........62cm....... Ch. .......3200 Olinka...................XX.......6760..........XXcm..... .Ch ........4070 Erisss....................24........7200.........70cm.... ...Dz.........2535 mamuska88.............25........6390.........xxcm........ Dz.........2160 Rybka1705.............21.........7800.......XX.........CH ...........3700-WLKP, Leszno amber1...............24 ......7600.........74cm.......Dz........4070 - woj.dolnośląskie Zoja2011.............26..........6370.........64.......Dz ...........3330- woj.mazowieckie mama_dzidka........26...........7800........64........Dz .......... 3860............woj. małopolskie

A ja też mogę prosić :) Lubię oglądać zdjęcia dzieciaczków :) Love, masz rację co do tych dużych dzieci - łatwiej się je trzyma. Bartolini też miał 3900 g (56 cm) a i tak wydawał mi się taką kruszynką (ze mną na sali leżała dziewczyna, która urodziła Mikołajka 4430 g!!! - CC). Love, trzymamy kciuki, zeby mimo wszystko kolki wcześniej Was opuściły. Ja nigdy nie zapomnę dnia jak Bartek darł mi się 5 godzin non-stop (byłam z nim sama...) - sił już nie miał a się darł. Miał około miesiąca wtedy...Myślałam, ze zwariuję. Także rozumiem co przeżywasz. Wanda, to Adrian ładnie rośnie :) Widać Twoje mleczko mu służy :) My dziś byliśmy na szczepieniu na WZW. Mały waży 9500g i ma 74 cm :) Waga na 97 centylu a wzrost 90 centyl :) No widać wzrost ma po tatusiu, nie po mnie ;) Mały ma alergię pokarmową na bliżej niezidentyfikowane 'coś' :( I teraz muszę pobawić się w detektywa i to 'coś' zidentyfikować :o Jak nie urok, to....

Lady, oby u małej to ząbki jednak były i oby szybko wyszły, bo się wykończysz...Te zęby to nas wszystkie wykończą ;) Pójdziemy na grupowe leczenie ;) A z nogą, dziękuję, już lepiej. Kolano jeszcze pobolewa, ale nie narzekam, bo jest duuużo lepiej :) Dentysta..hmm... W ub. miesiącu miałam 'zaszczyt' być u niego dwa razy...Na razie spokój mam na pół roku. Mam nadzieję, że okaże się nawet, ze na dłużej. A jutro mój M idzie do stomatologa...I popołudniu znów będę sama z małym :o Tzn. cały dzień będę z nim sama... TNKS, ktoś kiedyś wymyślił naczynia jednorazowe ;) Może warto poczuć się jak na pikniku ;) :D Tylko sobie herbatką paluchów nie poparz ;) A my dziś też byliśmy na szczepieniu na WZW - mały ryczał nieziemsko. Powiadasz Aga, że ta szczepionka b. boli..Może i tak, bo na ostatnim szczepieniu aż tak się nie darł. Waży 9500g i ma 74 cm :) Uff... wagowo 97 centyl :D CZerwone zmiany na skórze okazały się być alergią pokarmową i mam odstawić na razie rybkę (odstawiałam już gluten i to jednak nie on był sprawcą). Zobaczymy czy to faktycznie ryba...

Ale naskrobałyście :) ciotka julia, i jak maluch? Gorączkuje nadal czy coś przeszło? Daj znać co powiedział lekarz. TNKS, współczuję strajku zmywarki. Aż poszłam do mojej pogadać, zeby nie czuła się zaniedbana i nie popsuła się, bo bym tego nie zniosła ;) CZłowiek szybko do dobrego się przyzwyczaja :) Twoja teściowa jest dobra :) Lizak dla osłody niemożności jedzenia malin :D Dobre :D A ja z tym budyniem stwierdziłam, ze przecież mogę mu ugotować na krowim mleku na gęsto :) Stwierdziła, że jeszcze za wcześnnie - jeszcze z miesiąc-dwa (mały miał wtedy z 5 miesięcy). Kiedy będziesz miała wyniki badani amoczu małej? Napiszesz? Moja mleczarnia chyba już wpadła w trans strajowania i chyba lepiej nie będzie. Ściągam po 160-180 ml 3x dziennie. Mogłabym rozkręcić ją ściągając częściej, ale nie widzę tego, bo za miesiąc wracam do pracy i nie mam możliwości tam zapylać z laktatorem. I tak niedługo będę musiałą już przejść na ściąganie 2 x na dobę. No nic, małemu musi to wystarczyć :) Jakby coś to mam mrożonki ;) TNKS, a jak u Ciebie? Lepiej? WIęcej mleczka? misiaczkowa, życzymy, zeby dzisiejszy dzień był sympatyczniejszy od wczorajszego. Mnie mój M też czasem wkurza - wieczorem jak mały zaśnie, to on musi się odstresować przy grach na PC :o A ja odstresowuję się przy prasowaniu, sprzątaniu, zmywaniu butelek i miseczek małego... Mały dziś urządził pobudkę o 6ej i nawet w spokoju 'zlaktatorować się' nie mogłam (zawsze to robię o 6ej rano) :o A teraz już odsypia tą pobudkę :o Wczoraj go wysypało, tzn. nie są to zwykłe krostki, tylko czerwone szorstkie plamy. Pediatra kiedyś mówiła, ze tak objawia się alergia. Tylko na co? Nic nowego od dwóch tygodni nie dostaje do jedzenia :o Idziemy dziś na szczepienie to się dowiem co robić :)

Dziadek, wszystkie dzieci kąpią i spać szykują :D A co do KacWawa, ja nie miałam zamiaru - nie mam z kim zostawić małego (poszłabym sobie do kina z M), a jeśli nawet to ostatnio polskie fimy mnie 'nie kręcą' niestety..Jakoś polskie produkcje na psy schodzą... A Ty byłąś na tym filmie? I jak, 'żenuła'?

Katienka, nie - żółtko (na razie 1/2 co 2 dni) normalnie do pełnego obiadku :) z tego co pamiętam to po 9tym czy 10tym miesiącu 1/2 żółtka codziennie.

hej! misiaczkowa, jak pierwszy dzień w pracy? :) As-80, odezwij się jak u Ciebie? Wpadłaś w wir pracy i nie masz już czasu dla nas? ;) Aga, monisiaczek, mnie pediatra dała schemat żywienia i mówiła, ze ryby dla maluszka 1-2 razy w tygodniu, a pozostałe dni zupki z innym mięskiem. Czyli codziennie jakaś 'padlina' ;) No i co drugi dzień 1/2 żółtka. TNKS, teściowe rzeczywiście są fajne - na odległość ;) Ja na moją nie narzekam, choć czasem mam wrażenie, ze uważa że jestem beznadziejną żoną ("Jak można jeść parówki na obiad????!!!!" - jakby komuś coś się stało, ze raz czy dwa razy w tyg. nie zje 'prawdziwego' obiadu). No i te rady powtarzane non-stop- dosyp Bartusiowi do mleka budyniu, to będzie się bardziej najadał (!!!) itp. Dziewczyny, współczuję tych nieprzespanych nocy...To ja już nie narzekam. Mały śpi w nocy ładnie - wstaje niestety po 6ej, ale nie jest to jakaś tragedia

misiaczkowa, ja też nie daję małemu, ale czasem tak próbuje. Mały waży ponad 9,5 kg (ile dokładnie to nie wiem - dowiem się we wt. na szczepieniu), ma ok. 74 cm.

misiaczkowa, ale z tego co pamiętam, to już koło 13ej będziesz wracać do domu, więc nie jest tak źle :) Zobaczysz, czes spędzony w pracy minie baaaardzo szybko :) Ja się zastanawiam, czy nasz mały będzie raczkował...Ale obawiam się, ze z taką masą będzie mu ciężko :o No ale przecież go nie odchudzę :o Chociaż skubany nogi i łapy ma silne. JAk siedzi to potrafi złapać się za moje ubranie i dźwignąć do pozycji stojącej - bez pomagania mu. No ale ta pozycja 'na brzuszku' jest chyba nie do przebrnięcia :o

Aga, ale mała zapyla po tej podłodze :D Super! Bartek tylko siedzi na razie (prosto jakby kij od szczotki połknął ;) ), ale nie ma mu się na raczkowanie :) w ogóle ostatnio jak położy się go na brzuchu to się buntuje ;) aga15510, czyli ja wracam dzień po Tobie do pracy...Ehh... aga_jabi, my też jak dajemy małemu butlę wieczorem to czasem przy niej usypia. Jak wyjdą mu ząbki to zmienimy mu trochę harmonogram i butlę będzie dostawał przed kąpielą, a nie po (tak jak teraz). I po kąpieli spać :) misiaczkowa, a jak aukcja z wózkiem się skończyła? Trzymamy kciuki za Twój powrót do pracy :)

Hej! ja tylko na chwilę, walczę właśnie z laktatorem ;) Lady, mojej szafie też by się przydały porządki :) miłego weekendu życzę :)

Zmykam bo słyszę 'babu' "babu" (ostatnio tak gada w kółko) - mały się obudził :) I często jeszcze gada 'ble ble ble'

Ja mam do nosa roztwór Ringera (Ringosol czy jakoś tak), ale nie użyłam go ani razu. Mąż niedawno używał, bo mu bardzo wyszuszyla się śluzówka w nosie :) Bratowa mi polecała Disne-Mar (chyba tak ta nazwa szła), ale to chyba przereklamowane. Sól jest w malutkich ampułkach i tania. Ja taką trzymałam po otwarciu max. 2 dni (do noska, bo do oczków to świeżą zawsze brałam). A oczu nie przemywałam często solą - zwykłą wodą jak mu buzię myję - bez mydła.

Beti, i niedługo będziesz maleństwo trzymała w ramionach i tuliła do siebie :) I wtedy człowiek zapomina o tamtych zmartwieniach bo...przychodzą nowe - inne ;) My do oczu mamy sól fizjologiczną. Nie potrzebowaliśmy innych specyfików. A do noska (na suche gile) zakraplam też sól (2 kropelki do jednej dziurki) - działa super. Aspirator do nosa sprawdza się tylko przy katarze - jak się leje z noska, a do pojedynczych 'gilusów' to właśnie sól. A jak jest taki widoczny to wyciągam patyczkiem higienicznym - tylko musi być niegłęboko, bo nie wsadzam mu tego patyczka głęboko. MAluchy często kichają, więc same oczyszczają swój nosek.

Beti, wg mnie najlepszy Octenisept i patyczki bawełniane (takie zwykłe). Mieliśmy gaziki, użyłam jednego i reszta leży - może się kiedyś przyda do innych celów ;) A Octeniseptem szybko i łatwo. Nam pokazała położna jak to robić. I pępuszek szybko odpadł - mały nie miał jeszcze 2 tyg. na pewno. A spirytus - nam odradzali.

Kala :) To prasowanie małych ciuszków trochę czasu zabiera :) A ani się obejrzysz a maluszek będzie już niedługo po tej stronie brzuszka :) justysia za to prasowanie :D

Beti, no Medela dobrze zasysa...Aż za dobrze...Miałam wrażenie, ze brodawki chce urwać ;) I elektryczna głośna jest (jak to pisałam dojarko-kosiarka ;) ). Beti, ta drobnica to trzepie po kieszeni :o Oj, a odwiedzenie apteki..Ja dziś muszę iść po kilka drobiazgów dla Bartka (Nurofen w czopkach, Bepanthen itp.) i pewnie stówka lekko pójdzie... No ale, na tym się nie oszczędza :) Odkryłam dziś w lustrze, ze mam siwe włosy...Dużo... :( Pasemka mi się zrobiły...Chyba będę musiałą na stałe z farbami się zaprzyjaźnić :(

Beti, ciężarnej nie miałabym sumienia obciążać :) A dużo Ci brakuje? Ciuszków to chyba masz dużo skoro tak pierzesz i prasujesz :D Wszystkie małe czy w zróżnicowanych rozmiarach?

mala gosienka, ja nie wiem co z tym prasowaniem jest. Jedną stertę wyprasuję to następnego dnia już następna łypie na mnie okiem ;) Stanowczo dzieci brudzą za dużo ubrań :) Laktator mam Aventu ręczny :) Mój przyjaciel ;) Mam też (schowany głęboko w szafie) elektr. Medela :) Zraziłam swoim opisem skutecznie Wandę do latratorów elektrycznych :) Ale ten warczy, jakoś tak mocno zasysa..brrr... Wolę tym ręcznym pompować :)

Beti, wyprawkę (prócz wózka) masz skompletowaną?

Misiaczkowa, ja się nie znam na sprzedaży na allegro niestety, więc nie pomogę. Ale musi być chyba jakiś sposób. Pocahontas, nasz mały też lubi szpinak :) a tyle się kiedyś o nim mówiło złego ;)

właśnie mały śpi, ja mam małe 'tete-a-tete' z laktatorem i jedną rękę wolną :) Beti, ja mam stertę prasowania :) podesłać? ;)

Love, a pediatra coś mówił o tym przyroście wagi? Nie martw się na zapas. Tak jak napisała gosienka, jedne dzieci przybierają więcej inne mniej. Wiem tylko, że jak bratanek słabo przybierał to kazała im pediatra zrobić badanie moczu, bo ponoć błaha infekcja u maluchów tak się właśnie objawia. Może zrób nawet sama mu badania bez skierowania. Są w aptekach takie woreczki do pobierania próbek moczu (kup sterylny) dla chłopców i dziewczynek- to groszowa sprawa i zanieś do labolatorium. Beti, my się długo nad tym wózkiem zastanawialiśmy i już prawie go mieliśmy :) Z tego co pamiętam to minus w stosunku do XA, że ma piankowe koła. Ale sąsiedzi mają piankowe w Mutsy i ponoć nie jest tak źle. JA się na ten temat nie wypowiem, bo mamy pompowane i jestem BARDZO zadowolona. A tak to super ten wózek :) Gdyby nie Jedo to byśmy byli włąśnie posiadaczami XQ :)

Łazanka, trzymaj się kobieto. Historia wstrząsająca - łzy same napływają do oczu... Pół rodziny i znajomych mają oddać swój procent podatku na Karolka. Chociaż w ten sposób postaramy się pomóc. Dziadek, lej kawy - dużo :D U nas też dziś pada i buro :o Dziewczyny, czy Wasze maluchy jak ząbkowały to więcej spały? Nocne spanie małego jest mniej-więcej tej samej długości co wcześniej (dziś pobudka o 6:20), ale zalicza od 8:30 już drzemkę :o Wcześniej chodził spać ok. 10ej. Dziś nie dało rady go nawet próbować przetrzymać.... Oczywiście na śniadanko zjadł mniej niż zwykle, ale nie jest źle - wypił 100 ml. Wikula, też musze posprzatać, a tak mi się nie chce :o

Dziewczyny, te ząbki naszych pociech widzę, że nas wykończą :) Ja mogłabym zrzucić z 3 kg, ale nie narzekam. Pewnie jak wrócę do pracy to zrzucę, bo nie będę tak podjadać ;) Trzymam kciuki za Wasze dietki i wytrwałość :) Mnie niestey jej zawsze w takich sprawach brakuje :o