Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

vilia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez vilia

  1. Cześć dziewczyny :) Jak tam po weekendzie? Mnie stanowczo za szybko mijają... Wczoraj mieliśmy księdzunia po kolędzie - stresik był niemały ;) Od dwóch lat tu mieszkamy i pierwszy raz przyjmowaliśmy :) Ale trafił się naprawdę miły (młody) księdzu i nie zadawał krępujących pytań ;) Akurat Bartuś ucinał sobie drzemkę, więc było bez płaczu :) Moi rodzice byli przez te dwa dni u nas :) Nie ma to jak pojechać sobie razem z M na zakupy :) Oczywiście bez małego :) Szkoda, ze rodzice tak daleko mieszkają... Nie wiem czy WAm już pisałam, ze mamy nianię :) Od kwietnia :) (Bartuś nie dostał miejsca w żłobku - dopiero od września).
  2. Love, jak wrócisz to pokaż się nam choć na chwilę - czerwony dywan już rozwijamy przed Tobą :) Kolejna dzielna kobieta :) Następna dzielna będzie Wanda :D JAk się z tym Kochana czujesz?
  3. aga, takiej zupy jeszcze nie jadłam, ale wypróbuję kiedyś :) Tylko dla mojego M najlepiej jakby z wkładką mięsną była ;)
  4. Asia, a Julka ładnie rośnie? Pochwal się ile już waży i jaka długa jest Twoja pannica :D Ale ten czas leci, już 2 miesiące od Twojego porodu minęło... No ale czego ja oczekuję - Bartek już zaraz pół roku będzie miał :)
  5. Co do kremu na pupcię Linomag mamy (ten z zieloną nakrętką) i jest OK. Polecam Hipp przeciw odparzeniom i oczywiście Bepanthen - rewelacja (tylko cena nie jest rewelacja :o )
  6. Dziewczyny ja dopiero kawkę "poranną" piję :) Reflektujecie? :D
  7. Dziewczyny, a ja się pokuszę o komentarz w sprawie Magdy... Przeżywałam to bardzo, może dlatego, ze Bartuś jest tylko o miesiąc młodszy.. Jeśli nawet to był wypadek (wolę nie snuć podejrzeń), to chyba każada matka chwyta za telefon i dzwoni na pogotowie a nie szuka sobie alibi...
  8. Oglądałam w nocy TVN24 :( Masakra, nie mogłam zasnąć potem...Nie takiego finału tej historii się spodziewałam...
  9. Ja przy takich mrozach odpuszczam sobie spacery. Ze względu na małego jak i na mnie :o Zanim "starabanię" się z małym z czwartego piętra (bez windy) to spocona jestem, więc obawiam się, ze wyjście na taki mrozik nie byłoby wskazane... Do tego ten wiatr mnie zniechęcał. Polewam kawkę, polewam :D
  10. Zora, znajomego żona w grudniu miała CC - miała mega anemię w ciąży (Hemoglobina ok. 8) i po cięciu dostała jednostkę krwi i mówiła, ze czuła się jak nowo narodzona :D A wiadomo, ze podczas cięcia więcej krwi się traci - ja w karcie miałam wpisane 400 ml).
  11. Wanda, pewnie opuchlizna na stałę zejdzie dopiero po porodzie - u mnie tak było :o Ja miałam dodatkowo niesprzyjające warunki pogodowe ;) (lato) Co do lewatywy to jak zrobią to już nie powinno być żadnej niespodzianki. Mnie nie zrobili - nie zdążyli... i nie było żadnych przykrych niespodzianek - a byłam wiotka od brzucha w dół ;) Dziewczyny, przytyłam 1,5 kg Chyba muszę przystopować z jedzeniem...Mniej teraz ściągam pokarmu, więc już tak pofolgować sobie z żarełkiem nie można... A tak się przyzwyczaiłam.. Gdy widzę słodycze to kwiczę :D
  12. Grays, sto lat :) Widzę, że obchodzisz urodziny tego dnia co mój M :D Ja mam włąśnie chwilę dla siebie, bo on wisi na telefonie - dzwonią z życzeniami ;) A ja bym się napiła jakiegoś drinka... albo wódki z colą :D Jak przestanę karmić to siłą mnie nie oderwą od tych dobroci ;)
  13. Lady Ania, żółtko w 7 miesiącu się podaje co 2 dzień pół żółtka (tak mnie powiedziała pediatra), czyli my już całkiem niedługo ruszamy z żółtkiem :) Ja zupki z mięsem wprowadzam słoiczkowe, a takie bezmięsne sama gotuję :) jak wprowdzę mięsko ze słoiczków to zacznę sama też gotować i dodawać do zupek bezmięsnych (pamiętając o zasadzie, że oddzielnie mięsko gotuję i po ugotowaniu dodaję). malkatunka, ja mam warzywka od mamy z działki :) (marchewka, pietruszka). Dynię dostałam od koleżanki od jej mamy z działki :) Pozostałe warzywa zostają do kupienia... Dziewczyny, przytyłam 1,5 kg :( Chyba muszę przystopować z jedzeniem...Mniej teraz ściągam pokarmu, więc już tak pofolgować sobie z żarełkiem nie można... A tak się przyzwyczaiłam.. Gdy widzę słodycze to kwiczę ;) MT- mój piszczy ostatnio tak namiętnie (na wysokich dźwiękach jedzie), że aż uszy bolą... :o Do tego jakieś "bum", "befff" itp. dźwięki ;)
  14. ciotka, Ty to masz przejścia :o Ja bym tego tak nie zostawiła - w końcu na to wszystko idzie kasa z naszych podatków. Ja na szczęście nie mam tego problemu - panie w przychodni bardzo miłe, pediatra kompetentna - jestem zadowolona. I do tego jakieś 5 minut na nogach mam do przychodni :D Mania, duże to Twoje dzieciątko :D
  15. http://dzieci-porady-dla-kobiet.bloog.pl/id,3442396,title,A-teraz-krok-po-kroku-NoworodekCiag-dalszy,index.html?ticaid=6dd65 wg tej strony Nivea od pierwszego dnia życia :)
  16. Wanda, nie wiem, od którego on jest m-ca/ dnia zycia... Tak mi świta, że po 1 miesiącu - na opakowaniu nie ma informacji :o
  17. http://www.hipp.pl/tce/frame/main/86.htm Nie miałam go mimo, ze używam kosmetyki z Hippa. Pewnie cena koło 12-15 zł.
  18. Ja używam Nivea krem na każdą pogodę, ale z tego co kojarzę jest od 1 miesiąca życia... Mam też Mustelę "Cold Cream" krem ochronny dla niemowląt i dzieci od pierwszych dni życia - jest droższy od Nivei, ale jest też przeznaczony dla noworodków. Jest niestety dużo droższy d Nivei (nivea ok. 10 zł a Mustela ok 25 zł) :o
  19. Chyba powinno być coś bardziej tłustego... Żeby mu się buzia nie odmroziła. Ja bym chyba nie ryzykowałą, ze blisko - noworodki mają wrażliwą skórę...
  20. Love, a masz jakiś kremik na mróz dla Mikołajka kupiony jak będziecie wracać do domu, zeby go posmarować?
  21. Lovekrove, stres zawsze będzie (ja pamiętam jak mnie zabierali na operacyjną to cała skakałam na łóżku - ze stresu cała podskakiwałam :o ), ale staraj się myśleć o Mikołaju i że go w końcu zobaczysz :) Ciekawi Cię jak będzie wyglądał? Mnie ciekawiło bardzo :) Zastanawiałam się czy Bartuś będzie miał włosy czy będzie łysolkiem ;) Jakie będzie miał oczy (kształt, bo kolor to na 99% procent domyślałam się, ze niebieski - jak większość dzieci). Myśl o tym :) Staraj się te obawy zepchnąć na bok.
×