Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

vilia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez vilia

  1. Efka, to super, że Twój brzdąc chodzi już sam :) U nas Bartolini coraz odważniejszy, ale jeszcze sam nie chodzi. Zrobi tak do 10-12 kroków, ale jeszcze po domu sam nie biega ;) Lady, ja się wpraszam na serniczek :D Zostaw kawałek do wieczora dla mnie :)
  2. czołem :) A co tu taka cisza? Wczoraj (prawie) ostatnia, dziś pierwsza jestem. O co chodzi? No nie mówcie, ze jednak stadnie i gromadnie na wakacje wyjechałyście i mnie nie wzięłyście ;) Miłego dnia!
  3. Efka, Bartolini teraz ma chyba rozmiar 20. Tak mi się wydaje, ze takie ma sandałki. Są takie 'w sam raz' - na teraz.Choć z tymi rozmiarami to się nacięłam jak kupowaliśmy. Bo wzięłam na ślepo w innym sklepie 20 i w domu okazało się, ze są za małe. A Dlaczego już się weekend kończy? :o
  4. No nie mogę uwierzyć, ze już po 10ej a ja pierwsza ;) Chyba zaczynam wierzyć w te Wasze urlopy i tym tłumaczę Waszą nieobecnośc :) pocahontas, jednak się nie udało. Ja bym oczywiście pospała dłużej a mały wstał po 6ej :o Poszedł spać póxniej niż zazwyczaj a wstał wcześniej. Także ja niedospana jestem :o lady, czekam na zdjęcia :)
  5. Helloł ;) Co tu tak pusto? No przecież wszystkie nie urlopujecie. Odmeldowywać się po kolei :) My dziś pół dnia na dworze spędziliśmy i padam...Taka dawka tlenu zabija ;) Może mały jutro dłużej pośpi? :D TNKS, dobry patent z tm odtsraszaczem teściowej :) Można by na tym myślę zbić miliony :D Oddasz pomysł? ;) TNKS, jak goście? aga_jabi, jak po rozmowie z ciocią?
  6. Cześc dziewczyny :) Nadrobiłam wszystko, choć nie ukrywam, ze pobierznie :o Ostatnio mam ciężki okres...W pracy niestety :( Dowalili mi osobę do nauki i mam już dwie osoby 'pod sobą'. Nie wyrabiam się ze swoją pracą jeszcze mam innych kontrolować, uczyć i wogle..Odechciewa się wszystkiego :o Do domu wracam późno. Do dupy to wszystko :( Czyżby przychodził czas na drugie dziecko? :D A tak poza tym to czas tak szybko leci. Za niecały miesiąc Bartolini skończy roczek :) Zaczyna nam łazić :) Buja się przy tym śmiesznie na boki i kręci dupką ale trochę chodzi sam :) Do tego jest mega pogodnym dzieckiem :) Przesypia nadal pięknie noce (życzę Wam tego, bo nie ma to jak przespana cała noc) do godz. 7ej. Je już prawie wszystko także u nas schematy żywienia zostają odłożone w kąt :) Nika, ja miałam laktator ręczny Avent i był OK. Zadowolona byłam. Co do odciągania czy lepszy ręczny czy elektryczny. Ile osób tyle opinii. Ja leciałam tylko na laktatorze przez 8 miesięcy i elektryczny się chował przy ręcznym. Do tego akurat my mieliśmy butelki Avent. Nio i faktycznie podgrzewacz dobra sprawa. My już dawno nie korzystamy, bo mały pije soczki czy wodę z temp. pokojowej a mleko już tylko raz dziennie, więc wieczorem wodę wlewam w termos i rano mam do przygotowania mleka. Ale na początku to było zbawienie. Odciągnięte mleko w butelce wyciągałam z lodówki i wsadzałąm do pogrzewacza :) Asia, u nas tez pupa była śliczna i odkąd (po 3 tygodniach przerwy) mały zaczął znów zostawać z opiekunką to pupa czarwona i odparzona :o Nie wiem co ona robi nie tak... Beti, my używamy pieluch Dada i Pampersa na zmianę. Na noc zawsze Pampers, ale w dzień róznie. A pomarańczowe Pampersy u nas nie przeszły - jak pisała Asia przeciekały. No i Huggiesy - brrr...jak o nich pomyślę. amły był ciągle przesikany :o Riolek, ZUannka - trzymam kciuki :)
  7. Cześć :) A co tu dzis tak cicho? :) Mam dobre wiadomości :) Już weekend :D
  8. No i już zaraz piątek i weekend :) Szalejecie z tymi nocnikami :) My jeszcze nadal nie kupiliśmy. Ale obiecałam sobie, ze w weekend to już na pewno :) Lady, Ty piszesz o Batku, ze urósł. A Małgosia? Ale z niej już duża dziewczynka :) a jak jej włoski urosły :D A swoją drogą mamy taki sam pchacz :) I takie same doświadczenia, na odłodze (panelach) osiąga prdkości nadświetlne :P TNKS, u nas często na obiad królują parówki ;) Szczególnie jak wracam późno z pracy. Co do mleka to ja też ostatnio wywaliłam moje odciągnięte. Nawet go dużo było. Brakowało mi miejsca w zamrażalniku i musiałam zrobić porządki...Jedną całą dużąszufladę miałam. A trochę już leżało, więc już nie dawałam go małemu. aga_jabi, Bartolini też uwielbia wyciągać chusteczki jedną po drugiej. Te mokre czy też higieniczne z pudełka. pocahontas, zapraszam na placki. U nas to wersja szybkiego obiadu (no w miarę szybkiego) - obieram ziemniaki, potem do blendera :) najgorsze to smażenie :o
  9. Witam porankiem :) Szkoda, ze do pracy trzeba iść...Ale pocieszające jest, ze coraz blizej weekendu :) TNKS, rozwaliłaś mnie tymi ilościami dań :) Już miałam zapytać czy jakąś imprezę szykujesz :) Ja, tak jak Efka, przez ostatni miesiąc tyle nie ugotowałam, co Ty przez jeden dzień. Jak już będziesz obskakiwać wszystkie dziewczyny to zapraszam też do siebie :D Ja wczoraj z braku weny (czasu i ochoty) robiłam placki ziemniaczane. NA nic więcej nie miałam siły... _aga_, dobrego samopoczucia życzę :) Zaczynam Ci powoli zazdrościć tej drugiej ciąży :) A co :) Co do zmiany pieluch to u nas też jest w 50% walka :o Mały siada od razu, albo schodzi z kanapy... Czasem uda mi się go czymś zająć - dajęmu coś w łapki. Czasem pomaga, czasem nie. Chyba leżenie dla nich (jak nie śpią) jest stratą czasu ;) Ja się zastanawiam skąd te nasze maluchy biorą tyle siły i energii?? Od jutra chyba zaczynam jeść to co BArtolini :D Może też będę miała takiego powera :D Miłego dnia życzę :)
  10. Hej :) Jak u Was dziś z pogodą? :) U nas deszczu ciąg dalszy (padało trochę), ale tak jakby cieplej (albo ja się do tego chłodu zaczynam przyzwyczajać ;) ). My od września też mamy zamiar oddać małego do żłobka (państwowego) i im bliżej tej daty to ja zaczynam mieć obiekcje :o Nie wiem jak to będzie. Nie ukrywam, że z opiekunką mi wygodniej. No i jak mały by chorował to nie muszę iść na zwolnienie, bo ona może z nim siedzieć (jak to nic poważnego). malkatunka, nie pomogę z rowerkami, bo my nie mamy. Dopiero byłoby 'wesoło' z rowerkiem ;) Mały robi się taki ciekawski i ruchliwy. Na wszystko zaczyna wchodzić. NA łóżeczko już sam wchodzi. Tzn. wisi na nim z zewnętrznej strony, podciąga się za barierkę i wisi, a nogami wchodzi, byle wyżej ;) Na niskie szafki też już nogi zadziera :o
  11. Hej! Lady, u nas też pogoda jakaś taka do bani. Tak się przyzwyczaiłam do ciepłych dni, ze teraz marznę :o Co do mleka. My wykańczamy puchę Bebilonu 2. Zostało nam na jakiś tydzień. I później rozpoczynamy już 'trójkę', bo u nas wolno mleko ostatnio schodzi i kolejna dwójka by nam długo zalegała. TNKS, my jak przechodziliśmy z HA na zwykłe mleko (czy nawet z Pepti na HA) to właśnie robiliśmy tak jak napisała Aga_Jabi - mieszaliśmy. Za radą pediatry zaczynaliśmy od jednej miarki tego innego mleka i stopniowo zwiększałam ilość. Ja chyba akurat codziennie dałąm jedną
  12. Co do nocników to u moich rodziców małemu udawało się kilka razy załatwić swoje potrzeby do nocnika. A my w domu nie mamy :o CAły czas zapominamy kupić :o Zastanawiam się w jakim wieku dzieci zaczynają sygnalizować swoje potrzeby fizjologiczne?
  13. Witam z samego rana :) Wstawać śpiochy :P Ja zaraz do pracy idę :o ehh.. Miłego dnia Wam życzę :)
  14. Cześć dziewczyny :) ciotka, mój bratanek miał szmery na serduchu i mu przeszło samo z siebie. Pnoć u małych dzieci często się zdarzają. Trzymamy kciuki, zęby u Twojego malucha szybko przeszły i nie były groźne. Ba, nie moze być inaczej :) Co do picia mleka to Bartolini wypija raz dziennie ok. 200 ml i je kaszkę na mleku modyfikowanym wieczorem około 200 ml. Poza tym jakieś jogurciki czasem czy owoce z twarożkiem. No i białko w innej postaci. Co do mleka MM to u nas jest w tej chwili Bebilon. Wcześniej byliśmy (przed tymi eksperymentami z Pepti i Nutramigenem) na Nanie, ale zrezygnowaliśmy jak usłyszałam, ze jest najsłodszym mlekiem na rynku :) U nas dziś mały zrobił aż 8 kroczków :D Zaczyna być coraz bardziej odważny. Ale jak idzie to się tak śmiesznie 'kiwa' na boki ;)
  15. ciotka, kurcze to niedobrze z tymii bakteriami. Obyście szybko się z tym uporali :) domek nad morzem znaleziony i zarezerwowany :D także w sierpniu jedziemy :D aga, z tym ściąganiem mleka hehe sama już zapomniałam, ze taka dzielna była m;) jest pretekst, żeby to uczcić ;) amber, z tymi grzybami nie zazdroszczę :o Aż mnie ciarki przeszły jak przypomniałam sobie nasze początki :o hjk, nie odpuszczaj :) odpoczynek Wam się też należy :)
  16. Cześc dziewczyny :) Coś Was ostatnio zaniedbałam ;) Ale w weekend wybyliśmy do rodziców. Uskutecznialiśmy kąpiele w basenie itp. :D No i małego zostawiliśmy u moich rodzicó :( Nie myślałam, że tak bardzo będę za nim tęsknić. Pierwszy raz taka rozłąka :( Nigdy (poza wyjściem do pracy) go tak nie zostawiałam. A już nocy bez niego nie spędzałam. Ale za to wczoraj byliśmy w kinie :) Po ponad roku :D hehe i na obiedzie :) Co do naszego wyjazdu nad morze to stoi pod znakiem zapytania, bo okazało się, ze ten nocleg, który miał być OK to facet zadzwonił, że jednak nieaktualne :( A miałam właśnie przelew robić. Facet zwodził mnie...Dzwonię teraz ale jakoś tak wszystko zajęte. A chcemy z rodzicami jechć, więc zależy nam na domku. TNKS, wypoczywaj :)
  17. U nas też kolejny dzień upału. Tearz jest 28,5 stopnia w domu :o Ale dobrze, ze już weekend :D My też wybieramy się na basen z małym, ale weekend nas odstrasza, bo ponoć tłumy. A w tygodniu pracujemy, więc nie ma kiedy. A jest u nas mały basenik z ciepłą wodą. I jest ozonowany a nie chlorowany :) Miłego wieczoru :)
  18. ale upał... . :( TNKS, pimafucort my stosowaliśmy na brzydką pupkę i jąderka. Cieniutką warstewką i po dwóch zastosowaniach była już mega porawa. Mnie pediatra kazała 2 x dziennie smarować. Wyjazdy, zazdroszczę :) My musimy poczekać, bo dopiero od krótkiego czasu narodził nam się plan dosłownie 3-4 dniowego wypadu. Dzień urlopu nażądanie, dzień jakiegoś zwolnienia :D coś się wykombinuje :p
  19. Zora, Bartek też upodobał sobie jedną stronę - on z kolei prawą. Jak zauważyła, ze główka zaczyna się robić płaska z jednej strony to kładłam go na lewym boku. On i tak się obracał na lewą stronę, ale ja byłam uparta nie mniej od niego. Stymulowałam (jak nie spał) go żeby przekręcał główkę na lewą stronę. Obróciliśmy łóżeczko w inną stronę. I teraz nie widać nic :) Później to sam zaczął preferować obie strony. Nie martw się, ale też teraz nie zaniedbuj tego :) Jak tam u Was? U nas ukrop, duszko i ogólnie nie ma czym oddychać :o Wanda, ja od dawna używam odplamiacza do ubrań Bartka :) Nic mu nie jest, nie ma uczulenia, więc tak sobie ułatwiam życie ;)
  20. Matko, jak ten czas leci..Już zaczynamy roczki naszych szkrabów obchodzić :) hehe czuję ten upływ czasu ;) :P sierpniowa mamo, próbuj dawać powoli z małymi drobinkami. Wiem, że tak łatwo się mówi... :o Kurcze, cieszę się, ze ja takiego problemu nie mam :/ mnie zaraz takie rzeczy wyprowadzają z równowagi ;) U nas burza nadciąga, więc zaraz zmykam :) TNKS, u nas Bartolini od wczoraj ma brzuszek w krostkach - obstawiam potówki, bo ciągle jest spocony :o Nie usiedzi w miejscu i się poci niesamowicie. Mimo, że w samym pampersie dziś biegał. Co do badań prenatalnych, to ja sobie nie wyobrażam żeby ich nie było. I nie wyobrażam sobie, ze miałabym ich nie zrobić. Nie po to żeby usunąć ciążę, tylko żeby za wczasu działać. No nic zmykam - coraz bardziej grzmi i coraz jaśniej ;) burza. Będzie czym oddychać :)
  21. Cześć! U nas upału ciąg dalszy :o Masakra jakaś... W weekend byliśmy u moich rodziców na działce, mały nie chciał z basenu wychodzić. Najśmieszniejsze, że nie chciał w swoim małym baseniku siedzieć tylko do dużego ciągnął ;) Myślałam, ze się będzie bał a tu taka niespodzianka ;) Jutro idę do pracy :o
  22. U nas dziś też zapowiada się ładny dzionek :) A jaki ma być weekend :) Aż chyba za ciepło będzie :o TNKS, łza w oku się kręci, ze ten urlo tak szybko minął :( Co to jest 5 dni? :( Chyba coraz bardziej czuję się chora ;) Zmierzyłam dziś Bartka (co łatwe nie było) - min. 84 cm :) Kopał mnie więc nóg mu nie dałam rady wyprostować. Waga 10,7 kg. Nabity, duży chłop :) A co niech rośnie :) I wcale tak dużo nie je, bo ma 4 posiłki (śniadanie mleko z butli; II śniadanie - owoce albo jogurt z owocami; obiadek i kolacja kaszka na gęsto). W międzyczasie jakiś chrupek wpadnie, ewent. coś skubnie od nas. No ale nie stresuję się i odchudzać go nie zamierzam :D ciotka, teraz dzieciaki ze wzrostem powinny zwolnić, jakby tak rosły to w wieku 10 lat miałyby już po 1,8 m ;) Ja mam nadzieję, ze Bartolini trochę pochodzi w rozmiarze 86 :) TNKS, Bartek też potrafi wciumkać dwie kanapki :) Bez skórki, bo leniwiec teraz ją jakoś omija ;) Tzn. troszkę zje, ale woli ten mięciutki środek :) Czasem na kolację zamiast kaszki je. Dziadek, masz jeszcze trochę przedpołudniowej kawusi? :) TNKS, a jak małą być o tej 24ej czy 1 ej przełozyła tam do łóżeczka to nie będzie spała? 'Szkolne' dziewczyny :) Gratuluję wakacji :) Nie ma któraś ochoty zrzec się jakiejś części wolnego? :D Chętnie przyjmę w formie darowizny :D
  23. Dziewczyny, jak to jest u Was teraz ze spaniem w ciągu dnia? U nas definytywnie ostatnio tylko jedna drzemka :o Jedna, jedyna ;) TNKS, tak jak pisałam wcześniej, Bartolini też nie umie pić z nikapków, przez słomkę, ze zwykłych kubków itp. Myślałam, ze kupując kolejny kubek (właśnie ten Avent 360) powiększę tylko kolekcję a on załapał od razu ;) Kubek dla leniwych dzieci - czyli dla Bartka :P Dziadek, to babcia niechc się podzieli swoimi 'tajnymi' sposobami :D TNKS, 4 to świetna ocena :) Gratulacje :) Zęby...Bartek dziś marudny. Ale widzę, ze próbuje się przebić górna dwójka. Przy jedynkach było w miarę spokojnie to na dwójkach się odbija :o
  24. Love, miało być "Love" a nie Lady :) Choć jesteś lady Love ;) Chyba zmęczona jestem :P
  25. Produkty będące alergenami według Załącznika do rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 28 maja 2008 r. (poz. 595) 1. Zboża zawierające gluten (tj. pszenica, żyto, jęczmień, owies, pszenica orkisz, kamut lub ich odmiany hybrydowe) oraz produkty pochodne 2. Skorupiaki i produkty pochodne 3. Jaja i produkty pochodne 4. Ryby i produkty pochodne 5. Orzeszki ziemne / orzeszki arachidowe i produkty pochodne 6. Soja i produkty pochodne 7. Mleko i produkty pochodne (łącznie z laktozą) 8. Orzechy, tj. migdały (Amygdalus communis L), orzechy laskowe (Corylus avellana), orzechy włoskie (Juglans regia), orzechy nerkowca (Anacardium occidentale), orzechy pekan (Carya illinoiesis (Wangenh.) K. Koch), orzechy brazylijskie (Bertholletia excelsa), pistacje / orzech pistacjowy (Pistacia vera), orzechy makadamia (Macadamia ternifolia) i produkty pochodne 9. Seler i produkty pochodne. 10. Gorczyca i produkty pochodne 11. Nasiona sezamu i produkty pochodne 12. Dwutlenek siarki i siarczyny w stężeniach powyżej 10 mg/kg lub 10 mg/l w przeliczeniu na SO2 13. Łubin i produkty pochodne. 14. Mięczaki i produkty pochodne.
×