vilia

Asia, to dziwne, że zajrzeć "tam" nie chciała. Ja na każdej wizycie jestem badana ginekologicznie i nie ma zmiłuj ;) Może przejdź się do innego lekarza dla świętego spokoju. Ja brałam tylko Clotrimazol a teraz mam jakieś robione globulki z nystatyną, więc ci nie pomogę. Gynalgin miałam kiedyś dawno jak w ciąży nie byłam.

Zora, może akurat jak dacie sobie na 'luz' to akurat sama owulacja się zjawi i coś z tego będzie. Nie traćmy nadziei :) Trzymam kciuki :) Moniaa123, nie piję naparu z liści malin. Mój lekarz mówi, że może powodować przedwczesne skurcze (a więc i poród), więc nie sądzę żeby od 6 miesiąca był bezpieczny. Jeśli już to chyba od jakiegoś 37 tygodnia jak dziecko jest donoszone. Monia, ja mam mieć cesarkę (ze względu na biodra), więc nie mam potrzeby przyspieszać porodu, a wręcz chciałabym dotrwać do terminu :) Może zanim zaczniesz pić ten napar z liści to skonsultuj się ze swoim ginekologiem. Ja piję teraz herbatę z pokrzywy - jest dobra przy obrzękach, a dodatkowo polecana przy karmieniu piersią (zwiększa laktację). Ponoć na obrzęki dobry jest sok z brzozy, ale przeze mnie jeszcze niewypróbowany :)

aguska1, mnie czeka ostatnie (przed szpitalem) kłucie jutro. Damy radę :) Najgorsze tylko jest to, że trzeba iść naczczo :o Ale zawsze mam jakiś soczek w torebce, żeby potem od razu wypić :)

Hej! Co do spania to widzę, że wszystkie mamy już problemy :o Ja już nie mogę się doczekać jak będę mogła położyć się na brzuchu :D Mot, to gratulacje :) Torba spakowana :) Ja mam tak spakowaną... "połowicznie" ;) Ale jeszcze trochę czasu zostało, więc te kilka rzeczy dopakuję. A kosmetyczka (moja) i tak zostanie na ostatnią chwilę. As-80, a KG robisz sama z własnej woli czy lekarz ci kazał? Co do bólu podbrzusza to jak od jakiegoś czasu też odczuwam jak na @. Trochę po No-SPie przechodzi. Nawet dziś mi się śniło, że dostałam @ i że mi krew po nogach leciała. Obudziłam się przerażona czy czasem mi wody nie odeszły ;) To jak As-80, już niedługo widzimy się w Madurowiczu? ;)

Mniam.... Już mam przez te wasze opowieści obiadowe ślinę do pasa ;)

Asia, co do spania t6o do mnie bardziej przemawia prawy bok niż lewy :) A jakiś czas temu dostałam od koleżanek z pracy taką poduszkę: http://allegro.pl/cebuszka-poduszka-do-karmienia-i-rekaksu-6-kolorow-i1716523432.html NAprawdę rewelacja. Jak możesz sobie na nią pozwolić to polecam. A później do karmienia czy dla dziecka jak znalazł :) Mnie się lepiej śpi z nią niż bez niej, ale już teraz nawet z nią ciężko. Przez te moje nieszczęsne biodra :o Bolą jak cholewcia :o

Rybkę - mam pstrąga :D Mniam, mniam :) Chodził za mną już od dłuższego czasu i M zakupił :) U mnie z samopoczuciem idealnie nie jest, ale nie ma co oczekiwać cudów w 36 tygodniu ;) Puchnę bardzo :o no i te problemy ze spaniem. Ale 4 tygodnie to jakoś przetrwam :) Mam nadzieję ;) woda zatrzymuje mi się w organizmie - już nawet herbatka z pokrzywy na to za bardzo nie pomaga (muszę zakupić sok z brzozy, tylko jest problem, ze koł o mnie nie ma).Maluszek rozrabia w brzuchu :) Kopie szczególnie wtedy jak mam chciałaby odpocząć ;)

Cześć dziewczyny :) Asia1893, ja brałam luteinę do 18 tygodnia. Moja gin stwierdziła, że potem już nie ma sensu brać, bo łożysko wydziela wystarczającą ilość hormonów. Ale wiem, że są dziewczyny, które biorą prawie do samego końca. Ja na obiad dziś też mam fasolkę szparagową z bułeczką :) i do tego smażona rybka :) A jak Wasze samopoczucie? Lovekrove, co u Ciebie? Wanda, Moniaa123 napisała samo sedno o opryszczce :) Nie stresuj się :) Jak się czujesz?

Pocahontas, ja miewam takie kłucia. Czasem są bardzo mocne, ale domyślam się, że to maluszek mnie tam "boksuje" łapkami. Szyjka mi się nieznacznie skraca (na tym etapie to normalne), więc to nie od tego. Lekarka nawet stwierdziła, że to dziecko uciska i powoduje takie objawy.

CZeść dziewczyny! Ale miałam czytania z samego rana ;) Co do smoczków to zgadzam się z misiaczkową i Grays. Nie ma co katować siebie i dziecka i odmawiać mu za wszelką cenę smoczka. Wśród rodziny i znajomych wszyscy się zarzekali, że smoczek to nie, bo niezdrowy itp. a teraz dzieciaki ssą smoki ;) Ja wysłuchuję wszystkich rad położnych, ale3 nie biorę ich na ślepo, bo przecież każde dziecko jest inne. Zresztą ile położnych to tyle pomysłów i zdań na ten sam temat. Dużo dają mi opinie bratowej i mojej bliskiej koleżanki - obie są bardzo rozsądne, więc nie mają klapek na oczach i ślepo nie wierzą innym ;) A smoczek mam zakupiony Tommee Tippee - niby ortodontyczny silikonowy. Co do tego co mówią położne to u nas na szkole rodzenia jak położna pokazywała kąpiel to stwierdziłąm, że nie skorzystamm z tej metody. Trwałaby ok. 40-50 minut. I już sama zadecydowałam z M że zmodyfikujemy ją tak żeby nam było wygodnie i szybciej , bo nie ma sensu takich "cyrków" robić ;) O piciu dla maluszków, też mi mówią, że jak dziecko jest karmione piersią to nie trzeba dopajać. No chyba ż e jest karmione mlekiem modyfikowanym. Zobaczymy jak to wyjdzie "w praniu" ;) Misiaczkowa, ja też lubię wyprzedaże :) Rybka1705, niestety nie pomogę Ci z onkologiem... U mnie w rodzinie jest choroba nowotworowa, ale u osoby dorosłej... aga_jabi, co do tesu na paciorkowca, to ja nie miałam robionego. Nawet lekarka o tym nie wspomniała.. Zastanawiam się czy to przez planowaną cesarkę? Muszę zapytać na kolejnej wizycie. A co do KTG to ja też nie chodzę - mam iść w razie gdybym czuła, że coś nie tak.

mama8327, to że łożysko ma drugi stopień dojrzałości na tym etapie to norma. Oznacza to starzenie się łożyska. Ja też już mam II stopień - lekarka powiedziała, że na tym etapie jest OK. Z tego co się orientuję starzenie się łożyska określa się w skali 4-stopniowej. Trzeci stopień łożysko osiąga ok 38 tygodnia. Co do piersi to ja mam nadzieję, że mi wrócą do poprzedniego rozmiaru (sprzed ciąży) - miałam 70B a teraz mam 80D!!! Nie mogłabym mieć takich piersi na co dzień... Kręgosłup siada, boli, do tego problem z kupnem biustonoszy. Nawet mój M stwierdził, że wyglądają nienaturalnie ;) Wiem, że części kobiet rozmiar niestety po karmieniu się nie zmniejsza - mam nadzieję, że nie będę w tej grupie :o Bardzo lubiłąm moje B :D Sierpniowa mama, ja męża zawsze proszę żeby mi plecy pomasował i jest trochę lepiej. Są dni że wieczorem schylić nawet się nie mogę, tak mnie plecy bolą :o waneska, nie wywołuj wilka z lasu ;) A co z happy, Dziadkiem JAckiem? Nie odzywają się w ogóle...

A ja dziś leżę... Coś mnie brzuch boli :o Wstałam z jakimś takim dziwnym niepokojem, a mężowi się śniło że urodziłam. Mam nadzieję, że to wszystko fałszywe alarmy, bo trochę za wcześnie - to mój 34 tydz. (34 tydz i 4 dzień). Ubranka - ja mam część na 56 a część na 62 cm. Zresztą na rozmiary nie ma co patrzeć, bo jak porównywałam body na 56 i 62 z różnych firm to wielkościowo były takie same. Hjk33, ja już bym się dawno na jazdę rowerem nie zdecydowała. Też słyszałam, ze to niebezpieczne w ciąży. Może odpuść już sobie i zamiast tego spacerek? Leeila, też się zastanawiam jak mój maluszek rośnie - przeciętnie to jest ok. 200-250 g tygodniowo, ale u każdy przybiera na wadze inaczej :)

Przeklejam tabelkę żeby się nie zagubiła :) NICK*.....................*WIEK*........* DATA PORODU*....PŁEĆ..IMIĘ meeg24..........................25.........01.08.11 CÓRKA....Lena(02.07) agneskaa.................... ...38........ 01.08.11.......... happy............................20.........01.08.11 SYNEK katekiss.........................32.........02.08.11.. ........ mum to come...................28.......02.08.11 CÓRKA .Julia(01.07) PurPur27........................27.........02.08.11... ........ Erisss............................26.........02.08.11.... ......... Szczęśliwa przyszła mama!..30.........04.08.11 CÓRKA ...Klaudusia mikusiaaa.......................22..........04.08.11 CÓRKA......Nela waneska..................... .. 26..........04.08.11 CÓRKA 024sylwia.......................27..........04.08.11. ......... Żabuleńka......................23..........04.08.11..BIANK A.. ninka.29........................29...........07.08.11 SYNEK Mania1982.....................28...........07.08.11 CÓRKA Sylwka1987....................23...........08.08.11...... .............. mamuska88 ...................23...........09.08.11 CÓRKA .. Lena (29.06) Lady_Ania109................26............09.08.11 CÓRECZKA Małgosia Majka!.........................29............09.08.11 córka Ewelina29......................29...........10.08.11 SYNEK ryba510........................31...........11.08.11 CÓRKA crazy_green_eye............24...........11.08.11........ .. misiaczkowa..................28...........12.08.11 CÓRKA Peska44........................28...........12.08.11..... ....... OlesiaZ.........................27...........12.08.11 CÓRKA BASIA gosia84........................26............13. 08.11............ kleopatra2011................31...........13.08.11 SYNEK Agabi 2011....................28............13.08.11 CORCIA rosica86.......................25............13.08.11. ........... Bożi.............................22...........14.08.11 SYNEK....KEVIN Leeila...........................24............14.08.11 SYNEK hjk33...........................36............14.08.11 SYNEK Agulekk25......................25............14.08.11 SYNEK Myszaa29......................28............15.08.11..... . ... ... Pandzia_1......................27............15.08.11. .......... bombastyczna.................25..............15.08.11 Córcia Angie S........................27...............16.08.11.......... . . osti .............................28.............16.08.11........ .. .. ewikos29.......................29.............16.08.11 2 SYNÓW Becik-83....................... 28.............16.08.11............ Pocahontas-1984.............27.............16.08.11 SYNEK Rybka1705.....................24.............17.08.11.... .. ... ... mama_dzidka..................33.............18.08.11 CÓRKA vilia..............................27.............18.08.1 1 SYNEK sierpniowa mama 2011.......28.............18.08.11 SYNEK Ninka ...........................27.............18.08.11.......... . małp @..........................32.............18.08.11 SYNEK as-80............................31..............19.08.11 CÓRCIA ,Martynka Mama Miłoszka................31..............19.08.11 CORCIA aga15510 ......................31..............19.08.11 SYNEK Dziadek Jacek.................33..............19.08.11 SYNEK ..Franek! łazanka.........................33......20.08.11 SYNEK..Kamil Aleksander nelka872........................24.............20.08 .2011.................... jagódka1.......................28..............21.08.11 CÓRKA..Natalia Beti2905.......................30...............mama Aniołka.... Izabelka_......................24...............22.08.11. . ... .... Grays77........................34...............22.08.11 SYNEK..Alexander koteczkowa 1984............27...............22.08.11 CÓRUNIA Żanecia monisiacz3k...................25...............23.08.11 SYNEK Michał **TOSIA**.......................23...............23.08.11 ........ aga_jabi......................28.............23.08.11 SYNEK,chyba Piotruś Wikula-33......................33...............24.08.11 CÓRKA ciotka julia....................31...............25.08.11 SYNEK anitia...........................29...............26.08.1 1.. ...... olin_ka .........................31...............26.08.11 SYNEK mama8327....................28..............28.08.11 CÓRECZKA..OLIWIA szczurkowa ..................34 ...............28.08.11-chłopczyk annika1983....................27...............29.08.11.. ... .... badeve..........................29...............29.08.11 synuś Juliusz Mot ............................29 ...............29.08.11 SYNEK Jan Kazimierz kotkowa.......................28...............30.08.11.. ... .... _Aga_..........................26....30.08.1 1 CÓRECZKA Anastazja Anna

Lady_Ania109, wytrzymamy tą końcówkę. Ja też czasem mam już doła i chcę sierpień. Najlepiej to chciałabym przespać czas do dnia porodu. mama8327, nie martw się. Tak jak dziewczyny pisały, dzieci mają bardziej aktywne i mniej aktywne dni :) Ja wczoraj dostawałam piąstkami po kroczu od mojego synka, że chwytały mnie skurcze :o Już się bałam, żeby nie był to początek porodu, ale na szczęście nie :) A jakieś 2-3 tyg. temu brzuch mi cały "podskakiwał" i bujał się na boki, ze się zestresowałam co ten malec tam robi. A myślę, że wtedy obracał się główką w dół, bo na kolejnej wizycie i USG lekarka stwierdziłą, że malec już ułożony główkowo :)

Lovekrove, ja nie miałam w ciąży kleszcza, ale znam przypadek, ze dziewczyna miała w ciąży. Pojechała do szpitala - tam jej wyciągnęli i dostała profilaktycznie jakiś antybiotyk. Zadzwoń do swojego lekarza i podpytaj. Jak nie robi się rumień, nie rozprzestrzenia się ta plama, nie masz gorączki to wg mnie nie powinnaś się martwić, ale lepiej dla spokoju to skonsultować. Asia, Ty dbaj o siebie :) I nie funduj już sobie pobytów refundowanych przez NFZ ;) Zdaję sobie sprawę, że boisz się każdego "mało normalnego" (dla nas ciężarnych) objawu - mimo, ze lekarz może uznać to za normalkę. Co do infekcji to ponoć częsta sprawa w ciąży, więc się tak bardzo tym nie stresuj. Jeśli lekarz o tym wie i bierzesz odpowiednie leki, to powinna się infekcja "cofnąć". Ból i kłucia... No cóż. Zależy gdzie jak często i jaka siła. Normalne jest to że boli, kłuje i rociąga się. Macica się powiększa, więzadła się rozciągają. Mnie na początku ciągnęło w pachwinach, bolało spojenie łonowe, kłuło w podbrzuszu. Teraz już zaczynam mieć skurcze, nadal ciągnie w pachwinach (tylko dużo mocniej), brzuch boli. Ja biorę No-Spę, nawet czasem Forte :) Wolę dotrzymać do terminu. Albo chociaż jakieś 2-3 tyg przed terminem, zeby dzidzia była donoszona :) A ostatnio moją zmorą są obrzęki. TAk mi się zatrzymuje woda w organizmie, że mam wrażenie, że jak idę to będzie chlupać ;) Nie dźwigajcie i starajcie się dużo odpoczywać, a ja trzymam za Was kciuki żeby było OK :) Miłego wieczoru :)

Asia1983, co do infekcji po luteinie to ja ci nie pomogę. Miałam raz infekcję - pomógł Clotrimazol w globulkach. Teraz niestety znów się coś przyplątało, ale biorę takie "robione" globulki. Jak masz taki problem to może idź do swojego gin? Bóle w spojeniu, niestety ja miałam długo. Teraz przeniosło się na pachwiny ;) Macica się rozciąga i wszystko inne też. A podwyższony progesteron powoduje rozluźnienie mięśni i spojenie też trochę się rozciąga. Jak będzie bolało to bierz tą no-spę. Ja też kupiłam wózek Jedo, ale Jedo Fyn 4. Na razie stoi i czeka :) Wykonany jest ładnie i myślę, ze powinien się dobrze sprawować :) Asia, zobaczysz Tobie ten czas minie też szybko. Ani się obejrzysz a już zostanie Ci kilka tygodni :) Ja ostatnio coś puchnę.. dłonie i stopy :o Ciśnienie mam w normie, ale ta opuchlizna doprowadza mnie do szału :( Dziewczyny, nie martwcie się wagą. Zobaczycie, ze szybko dojdziecie do tej wagi sprzed ciąży. Przecież ledwo urodziłyście. Dajcie sobie trochę czasu :)

nelka, chyba w weekend zrobię taki serniczek z malinami :) mniam, mnam :D

waneska, mąż zdąży dojechać - zobaczysz. Ja też jestem z moim M umówiona na telefon w razie W i mam akurat takie szczęście, że będzie w ciągu kwadransa. Dziś wyszłam na zakupy i zrobiło mi się słabo :o Zadzwoniłam do M żeby za 15 minut do mnie zadzwonił, bo nie wiem czy doczłapię do domu. Jak nie odbiorę to niech zacznie się martwić ;) Ale doczłapałam. Teraz leżę i odpoczywam :) Ta pogoda jakaś dziś u mnie dziwna. Duszno i parno, jakby na burzę... Mot, ja też mam problem ostatnio z oczami. Tzn. to uczucie suchego oka. Wiem, że soczewki nasilają te objawy w ciąży, ale nie mogę przekonać się do okularów. Mnie trochę pomagają krople nawilżające do oczu i jest trochę lepiej jak przerzuciłam się na płyn do bardzo wrażliwych oczu.

Mum to come, super że dzidzia w końcu będzie z Wami i że wszystko jest OK :) Teraz będziecie mogli cieszyć się już sobą w domu, w spokoju :)

AneXis, jedz ten magnez i spróbuj jeść dużo rzeczy z potasem. Ja jem 2 x dziennie magnez i zjadam codziennie pomidory (mniam, mniam) i skurcze w łyudkach mnie nie łapią. Może Tobie to pomoże. Co do pościeli ja mojemu synkowi zafundowałam właśnie takie ecru owieczki :) Baldachimu nie mam, bo właśnie też słyszałam, że tylko się pięknie kurz na tym trzyma a nie jest to niezbędny "gadżet". Waneska, duża ta Twoja dzidzia :) Mam nadzieję, że torbę masz już spakowaną i wyprawka gotowa, bo może jej się zachcieć wcześniej wyjść na świat. Chociaż z drugiej strony to nie ma reguły... Koteczkowa, mam nadzieję, że dziś wstałaś z pięknym uśmiechem na ustach :) I optymizmem zamiast smutku. Grays, ja też spać nie mogę. Żeby obrócić się na drugi bok najlepiej by było zamówić dźwig, bo jak słoń się przekręcam. Ciągnie brzuch, strzyka w kościach i stawach. Jedyne pocieszenie, że nie mam skurczy łydek. Wstaję w nocy pochodzić trochę, to wtedy łątwiej mi spowrotem zasnąć... Ale jeszcze miesiąc jakoś wytrzymamy..

CZeść dziewczyny:) Ale Wy piszecie - tempo macie zastraszające ;) Ale to dobrze :) Sierpniowa mama, ja miałam tak w poniedziałek, że było mi bardzo źle. Mdliło mnie bardzo (ale na szczęście nie wymiotowałam), byłam zlana cała zimnym potem, a później dostałam drgawek. Na szczęście przeszło po jakimś czasie, ale nie ukrywam, że się wystraszyłam :o Tak myślę, że to maleństwo gdzieś mnie uciskało i miałam takie objawy... Łazanka, nigdy nie miałam zgagi - niech tak lepiej pozostanie ;) A Tobie współczuję, bo ponoć to nie jest miłe uczucie... Badeve, Ty to szalejesz z tymi pierogami ;) Ja już po ostatnich pierożkach truskawkowo-czereśniowych dałam sobie spokój :) Za to nagotowałam kapusty zasmażanej i trochę zamroziłam. Będzie na później jak znalazł :)

te 10 ruchów na godzinę powinno być po posiłku albo o stałych porach aktywności dziecka :) Wiadomo, że ono nie rusza się cały czas. Zresztą nie da się zaobserwować tych ruchów (przynajmniej ja tak mam), jak mam napięty dzień i gdzieś "latam".

Nelka, u mnie też nie ma słonka. Zimno, buro i ponuro :o Również czekam na słoneczko :) Mam nadzieję, że prognozy się sprawdzą i jutro będzie już słoneczko :)

Normalnie ja też zaraz biorę się za pakowanie torby i prasowanie - nastraszyłyście tutaj wszystkie ;) Ja mam 3 koszule do karmienia. Myślę, że starczy. Mam planowaną cesarkę, więc będę dłużej leżeć. A poza tym wolę mieć więcej niż chodzić potem w brudnej ;) Rybka1705, mnie lekarka kazała już wcześniej liczyć ruchy, żeby się z nimi "oswoić". Teraz jakby było ich mniej lub były dużo bardziej intensywne mam szybko jechać do szpitala. A 10 to w ciągu godziny powinno być.

aga_jabi, ja się nie wypowiadałam na ten temat bo nie wiem. Sama nie mam zleconego tego badania ze względu na CC. Moja koleżanka też ma paciorkowaca - termin ma na za tydzień i lekarka ją uspokaja. Mówi, że 30 % kobiet ma tylko o tym nie wie i że ryzyko zawsze jest, ale po to się daje przy porodzie ten antybiotyk żeby je zmniejszyć. Tej koleżanki jakaś znajoma z paciorkowcem urodziła dwójkę zdrowych dzieci :) Nie martw się, będzie dobrze. Dzidzia urodzi się zdrowa :)