olin_ka

heloł!!!!!!! bombastyczna- ja ostatni rok studiów na filologii zaliczałam już z Mikołajem na świecie, obronę pracy tuż po jego 1 urodzinkach, także wiem co czujesz............... a tak btw o czym piszesz? jak nie chcesz tu to odpowiedz na fb:-) U mnie zupki ze słoiczków wchodzą jak ta lala, opróćz tej ze szpinakiem z bobovity, nie mam weny na razie do gotowania. Jak kupię świeżą marchewkę to może spróbuję. Wczoraj Filip musiał zostać w domu chwilę sam bo musiałam po Mikołaja do szkoły lecieć, był najedzony i wyspany także posadziłam do bujaczka, włączyłam bajki (!!!!!!!!! zaraz ktoś mnie zje, ale musiało go coś zaabsorbowac na chwile, a nie ma jak migajace obrazki). Obróciłam w 10min, także czasem w kuchni dłuzej jestem a on w pokoju, a nie płakał ani nie marudził. Dziś zasnął przed moim wyjściem także ubrałam Franka i poszliśmy spokojnie do szkoły. Dziadek Jacek, pokaż no swoich chłopaków, weź fikcyjne konto na fb załóż i wstaw do naszej zamknietej grupy.nooooooooooooo pozdrawiam WSZYSTKIE panie:) czytam czytam, ale spokoju do pisania regularnie nie posiadam. Franek obecnie z perforacją błony bębenkowej, mega marudny na antybiotyku, którego nie chce łykać!

Dziewczyny pomocy! PO 4 miesiacach przeszło karmienia zrobił mi się zastój w jednej piersi, okładam kapustą i nic, kamień nadal, karmie z niej, ale nie schodzi. Poza tym młody zaczął mi ją boleśnie przygryzac,że wyję z bólu gorzej niż na początku, nawet taka biała końcówka sutka się zrobiła. Co począć???????? druga pierś ok, choć też trochę obolała bo gryzoń ściska szczęką!

Dziewczęta! a ja jeszcze z pytaniem: co chrzestni za prezenty pokupowali waszym młodym? bo mnie pytają- a za chrzestnych bierzemy moją kuzynkę z chłopakiem więc jakoby wspólny prezent. Łyżeczki srebrne, smoczki i inne tego typu gadżety mnie osobiście nie zachwycają, ot niepraktyczne do schowania a w przyszłości się chłopak nawet nie zainteresuje. Pieniędzy raczej nie będą dawać więc mam coś im zasugerować. CHciałą fotelik do auta albo krzesłko do karmienia ale to wszystko mamy po starszych, wiec co? jakaś grubsza zabawka? co u was było?

misiaczkowa, ożesz kurde, nie napisałam ciebie, stokroć przepraszam, założycielko ty nasza tego topiku!!!! A my chrzest 11 lutego chcemy wyprawić bo wtedy przyszli chrzestni rodzice z IE przylatują i się dostosowujemy.

heloł babeczki! I po swiętach, a przed Sylwestrem i do normalności- moje postanowienie noworoczne to schudnąć bom się zapuściła okrutnie, na wagę nie weszłam po porodzie bo sie boje. Dziecię me najmłodsze wcina słoiczki, kaszkę- na noc z miseczki łyżeczką karmię z nadzieją,że sie zatka na dłużej ale nic z tego, jakoś strasznie się często na cyca budzi. Za miesiąc będę musiała go odstawić z powodu rozpoczęcia leczenia przeciwgruźliczego i nie wiem jak to oboje przeżyjemy. pocahontas, bombastyczna aga jabi aga 1550 greys Dziadu Jacku sierpniowa TNKS mikusiaa tymkowa hjk ciotka julia lady Ania monisiaczek i inne niewymienione sierpniówki Lepszego Nowego Roku życzę! (a sobie pracy...:-)) pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

heloł babulce!!!!!! Swięta za pasem, moi panowie na spacer poszli, mam jedyną , unikalną chwilę sama z sobą wiec zaglądam i spróbuję włączyć moje ukochane Desperate Housewives. Póki co, Filips wsuwa słoiczki od kilku dni, zjadłby cały na raz, ale jak na początek pozwalam tylko połowę:) muszę cofnąć się kilka stron zeby doczytać was. Dziadek -ściskam mocno w pasie! pozdrawiam miłe Panie:))) i waszych potomków!

heja! Na początek- ja też nie mam okresu:-) karmię tylko piersią, ale od niedzieli, kiedy Filipek kończy 4 miesiace zaczynam obiadki, deserki i kaszki wprowadzać- rzecz jasna nie wszystko na raz:) duży chłopok jest to i pojeść już musi. a tak btw, jak wygląda wasza rana po cc? bo ja mam chyba bliznowca, a taka ładna cieniutka kreseczka była. NIc to, i tak nikt tam nie zagląda:) Franula moja swój pierwszy ostry dyżur włąśnie z tatą zalicza, bo rozciął łuk brwiowy, bida mała. Dziewczyny, nie ogarniam i żadko piszę, ale myślę o was i daję znać,że żyjemy! ściskam wszystkie!!!!!!!!!!!!!!!!

heloł babki! Wiecie co dziś wydumała moja lekaka? że moze mam bąblowca- takiego tasiemca i będzie mnie badac na to, bo on powoduje torbielowatości, a najpierw pytałą mnie czy jadałam poziomki, maliny, jagody prosto z lasu, bo to leśne stwory pozostawiają na owocach. No padnę, jak mi wykarze jakiegoś bąblowca:) Filips nadaje w łóżeczku morsem, nie umie się dziś chłopak najeść, ciagnie mnie tak,że aż boli, nawet dziś butelke dostał jak poszłam na bilans z Mikołąjem, wciagnął całą w 5minut. Kurcze, moze mam mało i się nie najada ostatnio, bo żarłby co chwile. BUziaki babony!

heloł! TNKS bombastyczna vilia aga DJ mum to come misiaczkowa łazanka as-80 tymkowa jagodka Grays i inne miłe Panie! Dziękuję za pamięć i troskę (aga zdaje się przypomniałaś mi mój dawny nick jako mama Mikołaja i tym samym początki ciąży, która aż tak mnie wtedy nie cieszyła, a jak dziś patrzę na roześmianego Filipa to mam wyrzuty sumienia). Dziewczyny podziwiam te które już planują następną ciąże w krótkim czasie.... u mnie różnica 2,5roku to uważam,że to mało, inaczej było między Frankiem a Mikołąjem to prawie 5lat i super Mikołaj bo już był bardzo samodzielny. A ja w tamtym tyg biegałam po lekarzach- prywatnie bo na nfz nie ma szans. BYłam u dwóch pulmunologów i jednego hepatologa- bede musiałą się przeleczyć przeciw-prątkowo jednak, a wątrobę dalej badać, ale naczyniaki są powszechne i póki małe to nic sie nie dzieje. Także, będę żyć:) ale zeby brać te leki muszę odstawić małego od piersi i lekarka dała mi jeszcze 2 miesiące. A chciałąm pokarmić do roku:( przykro mi będzie, ale muszę chuchać na zimne, żeby ten guzek któy prawdopodobnie powastał po wniknięciu prątka gruźlicy, zeby nie rozwinął się w gruźlicę. pozdrawiam was babeczki!!!!!!!!! aha, mój m. do połowy lutego jeszcze na L4 więc mam pomoc w domu:)

Nick:.........wiek(tyg):.....waga:....długość:... płeć:....waga urodz: mum to come........18.......6500........68cm?.....Dz........2390 Mania1982...........17.......7800........67cm......Dz.... ....3670 mikusiaaa............16.......5800.......67cm.......Dz... .....3200 lady_Ania109........15........XXX.......XXcm......Dz..... ...2450 Mot ...................15 ......5700........64cm .... Ch........3200 Mama8327...........15.......6000.......64cm.......Dz..... ...2200 Pocahontas1984....15.......7140.......XXcm......Ch....... 3700 Dziadek Jacek......15......6700..........62cm......CH.........3450 Bożi...................14.......7000.......66cm.......Ch ........3840 waneska .............14 ......6300 .......62cm......Dz........3480 Malkatunka..........14.......5800........60cm......Dz.... ....3220 Bombastyczna......14.......6500........XXcm......Dz...... ..3700 vilia...................14.......7300.........65cm......C h.......3890 As-80.................14 ......5600.........62cm ......Dz.......3180 grays 77.............14.......7300.........66cm......Ch........340 0 koteczkowa 1984..14.......5700........64 cm......Dz........3000 szymka...............14 ......6500........XXcm......Ch.........4050 Monisiacz3k........14.......6490..........65cm......Ch... . .....3200 Misiaczkowa........14.......6000..........68cm......Dz... . .....3580 ciotka julia..........13.......6000........64cm.......Ch........270 0 smallgirl..............13.......6685.........62cm......Dz... .....3890 MT-78................13.......5940.........60cm.......Dz. .. ....2860 Aga_Jabi.............13 ......6600........60cm.......Ch........3600 TNKS..................13 ......5800.........64cm..... .Dz........3650 __aga__.............12.......5800.........60cm.......Dz.. ......3640 wikula-33...........14......7200.........64cm.......Dz. .......3900 tymkowa............11 ......7400.........XXcm.......Ch........4080 Aga15510...........11 ......5300..........62cm.......Ch........3780 Lila1976.............11.......5985.........62cm.......Ch. .......3200 Olinka................XX.......6760..........XXcm......Ch. ........4070 hjk33................XX.......XXX..........XXcm.......XX. ........XXX Dopisałam się!!!!!!! pozdrawiam was dziewczynki, ja biegam po lekarzach ze sobą, dziś na dodatek wyszło w usg guzki na tarczycy KOniec świata normalnie buziam was all!

heloł! bombastyczna vilia mama8320 DJ misiaczkowa agi wszystkie tymkowa i reszta Grays mam opis mojego TK i nie jest wesoło. Opróćz guzków w obu płucach o niejednoznacznym charakterze (tak opisane), to jeszcze wykryto coś z wątrobą, zmiany ogniskowe typu powikłana torbiel jedna 18x27mm lub naczyniak, w tym jeden stwierdzony o średnicy 22mm i we wnioskach wskaza dalsza diagnostyka. NIe wiem co mnie jeszcze czeka. W przyszłym tyg zaczynam jazdy po przychodniach.......

hej! Mój mąż był dziś samz Filipkiem na szczepieniu, panie w przychodni go chwaliły, że taki dzielny tata, przyszedł sam z takim maluchem a on pękał z dumy. Filips zniósł dzielnie 3kłucia i jest ok. Ja w tym czasie byłam na tomografie. Tomograf wykazał 2cm guzka w jednym płucu. NIe wiadomo co to, zwapnień typowych dla gruźlicy nie ma. Wynik i opis dostane na piśmie w piątek a do poradni chorób płuc dopiero za miesiąc:( jeśli dostane skierowanie na bronchoskopię to padnę, bo nie wyobrażam sobie wprowadzania mi rurki przez gardło, na samą myśl mam odruch wymiotny. Teraz zostaje mi żyć w niepewnosci co to za guz. Dziś też nie mogę karmić piersią, bo musze wypłukać z siebie kontrast. Humor mam do bani. pozdrawiam

MT katar nie jest przeciwskazaniem do szczepienia, antybiotyki gdyby brała o tak. Ja o 17 jadę na tomografię, mój m wział starszaków na basen- mam nadzieję,że nie skończy się to na chorobie a ja z Fillipkiem w domu, akurat sobie śpi to mam looz. W ogóle jak się ma jedno dziecko to ma się tyle wolnego czasu..;) pozdrawiam babeczki!

heyah :) Mam moment to lookam do Was! Franek poszedł z 13koleżanką do niej do domu (ona go uwielbia i jej mama też), Mikołaj z tatą na trening Aikido, a Filipek śpi akurat , choć coś tam mlaska już. Mnie głowa pęka, ja nie wiem ale chyba uzależniłam się od tabletek przeciwbólowych, codziennie muszę brać bo coś mnie boli, jak nie ząb to głowa. Kurcze, babki, nie chce mi się liczyć ile tygodni ma moje dziecię, bo już to na miesiące teraz idzie , za tydzień bedziemy na szczepieniu to podam do statystyk wagę ( 7kg ma już na bank). Co do tematu chrzcin, to u nas problem z chrzestnymi bo nie ma kandydatów, poprzednie dzieci mają nasze siostry za chrzestne i już dwa razy ten sam zestaw był, wiec już nie chcemy siostr (chłopaki mieli dwie matki chrzestne) a innej rodziny nie posiadamy, znajomi nie wszyscy się nadają, moja ukochana kuzynka w Irlandii i raz w roku lub rzadziej przyjeżdża i teraz nie wiem kiedy by to wypadało. buziaki kochane, spadam poczytać kilka stron wstecz!

heloł babeczki! Filip wyje w łózeczku, mąż myje auto bo przez miesiace to jA tylko wsiadałąm i jechałam, a tak w ogóle to temat kolek i koop jakby nas omijał, Filipek tylko marudny sometimes, za to Franio przechodzi sam siebie.... a ja mam za to skierowanie na tomografie bo lekarka dojrzałą sie nacieków w jednym płucu i muszę potwierdzić, a potem nie wiem co dalej, nawet nie myślę o tym samym szpitalu co mój mąż. Trzymajcie kciuki, w piątek o 17.40mam ten tomograf. Kochane, przy moim m to okazuje się mam mniej czasu niż gdy go nie było:) bo jak już dzieci posną to cieszymy się z wolnych chwil razem buziaki!!!!!!!!!!!!!!

ahoj zyjemy, cieszymy się z powrotu głowy rodziny odbiór:)

TNK- póki co zdrowi, ja się okaże 10listopada bo idę ze zdjęciem starym do porównania bo nowe budziło w jednym miejscu małą wątpliwość, i w razie czego będe musiała oddać plwociny do badania. a w piątek mój m. wraca do domu po ponad 10tygodniach pobytu w tym zakichanym szpitalu :) :):):) MOi chłopcy i ja jesteśmy przeszczęśliwi!

heloł baby! TNKS- też zauwazyłam coś na podobieństwo ciemienuchy, moze to początek, kurde, nigdy nie miałam osobiście do czynienia. POwalczymy. a tu podrzucam linka do czegoś miłego dla ucha, z dedykacją dla wszystkich mam, szczególnie tych nie wracających do pracy...... http://www.youtube.com/watch?v=GyNPqud3Mhc

mama 8320 jakoś przy pomocy babci dajem radę, ale nerwy mam już zszargane, szczególnie średni muszkieter do tego się przyczynia. Dziewczęta, ta róznica 2,5roku stanowczo za mało, szczególnie jak się ma takiego temperamentnego szkraba Jak karmie to on bierze krzesłko i sięga sobie co tam wypatrzy,akurat wtedy zachciewa mu się koope, jak poszłam do kuchni to wypsikał pół opakowania disnemaru ot tak w powietrze. A jak jest u babci i jestem sama z Mikołajem i Filipem to luz totalny, także zupełnie nie rozumiem jak ktoś narzeka ,że jest sam z jednym niemowlaczkiem, bo nie wie jak to jest przy 2maluchów, że o starszym nie wspomne. DJ chylę czoła przed tobą bo u ciebie jeszcze mniejsza róznica. mam nadzieje, ze w przyszłym tyg mąż wróci, to bedzie 10tyg w szpitalu. Filip ma katar i bida mała z niego, własnie płacze.... buziaki dla ekipy sierpniowej!

heloł babulce moje! Macham łapą,że żyję, ale w domu mam mini szpital- Mikołaj kaszlacy jak na syna gruźlika przystało i na L4 ze szkoły:), Franio mu wtóruje i do tego ucho zaatakowane przez mega żółty ropny katar, wczoraj też mu chirurg ściągnął całkiem naplatek i płakał przy sikaniu a mnie serce się krajało, Philips ma również katar co go wkoorvia niesłychanie i spać bida mała nie może, Frida wciąż w ruchu ale nie mam takiej siły ssania:) i nie wszystko wyciągam. Moj m. wciaż w szpitalu, mieli go wypuścić w tym tyg ale jednak nie zrobią tego, czekają na wynik posiewu, który 2 tyg temu miał być na dniach a wg mnie to gdzieś go posiali bo do dziś go nie ma. Zaglądam do was ale co przysiądę to alarm jakiś wyje. buziam was wszystkie!!!!!

heloł!!!!!!!! jutro poczytam wcześniejsze strony, bo oczy bolą, dziś byłam w pracy od 8 do 14.30 , Księciunio z moja mamą, zostawiłam swoje mleczko i wydoił pięknie wszystko z butelki i potem wracałam na sygnale niemalże a on sobie chrapał u babci na rączkach. Z jednej piersi w kilka minut wyciągnełam 130ml. Normalnie mój rekord, leciało jak z kranu, a tak na raty ściągałąm taką ilość. bombastyczna babo moja, M wciąż w szpitalu, 8tyg bedzie w środę, ja już czasem mam wrażenie,że już zawsze tak będzie, ja w domu z chłopakami, a on gdzies tam i tylko babcie przychodza do pomocy. Dajesz jakieś korki? Ja miałam chętnych ale muszę odmawiać no bo jak przy tej wesołej trójcy... a ,że pieniądze potrzebne są a sytuacja kryzysowa to do moich doroslych zaocznych w weekendy wracam bo szkoda mi było z drugiej strony odpuścić taką pracę. Ale nie wiem czy faktycznie można mieć umowę o dzieło podczas zasiłku macierzyńskiego z zusu. Dobra lecę spać poki w domu cisza i chrapią muszkieterzy! buziaki dziewczęta:)

heloł babulce!:) Miałam tyle strn do poczytania, ze nie ogarniam wszystkiego i wybaczcie! Mój książe nie sprawia wiele problemów, choć od 2 dni koopa zmienila zapach (jeśli o smrodzie można tak powiedzieć) i kolor i coś bardziej płynna, ale dolegliwości brzusznych nie ma więc nie wiem czy się martwić. Karmię nadal tylko piersią i nic specjalnego nie zjadłam.... moze cos w powietrzu... Mój M. już 7tyg w szpitalu i wciąż czas pobytu się wydłuza, miało być kiedyś 6tyg, potem 8 a jak minęło wczoraj 7 to dołożyli jeszcze bo czekają aż się wyhodują bakterie i to tyle trwa. A ja już kota dostaję z chłopakami, widać brakuje ojca.... misaczkowa- ja bym też na wiesi nie mogła mieszkać także rozumiem.... DziadkuJAcku- ty dej pozor na drogach :) mum to come- GRATULACJE DR ! a mozesz zdradzić dziedzine w któej się broniłaś? pytanie mam do mam ściagających i karmiących swoim mlekiem- ile mniej wiecej jednorazowo wasze maluchy wypijają? Życie zmusiło mnie do pójścia w weekendy na parę godzin do pracy i zaczynam w tą niedzielę i nie wiem ile posciągać porcji i jak dużych. A jak nie dam rady tyle ściagnąć to na te kilka godzin babcia bedzie musiała podac modyfikowane. Serce mi się kraje,że muszę wyjść, ale trzeba za cos żyć, a mąż pracował na umowe zlecenie więc wypłaty nie dostaje, tylko ZUS jakieś drobne płaci :( Filips płącze i znowu nie popisze......... buziaki!!!!!!!!!!

heloł! Melduję się po szczepieniach, Philips zniósł je dzielnie- wszystkie 3 wkłucia, płakał krótko. Waży 5900g- ma 7tyg i nie uważam,że wygląda na jakiegoś wielkiego klopsa takze pomarańcz won od naszych dzieci. Grays- moje OT 22mm, czekam na 10listopada, wtedy mam wizytę w Poradni Chorób Płuc i będzie porównywać zdjęcia rtg, bo na tym ostatnim miała jedną wątpliwość i dlatego muszę przynieść stare. W razie "wu" pewnie będę musiała plwociny zbadać... pozdrawiam wszystkie mateczki i dziateczki;)

koteczkowa- podziwiam cię za to ściąganie, ja przy Franku jak nie chciał ssać to szybko sobie odpuściłam

bombastyczna i aga chyba poruszyła temat muszli, ja kupiłam te wkładki Lilypadz, ale do tej pory przepuściły i tłumaczyłam,że laktacja nie unormowana, ale chyba już po prawie 7tyg to unormowana... dam im jeszcze szanse. NIgdzie nie umiem spotkać wkłądek penaten, są w rossmanie może, bo nie dotarłam jeszcze. Tommee Tipee są dobre i Canpol Premium! chodź bawić- woła Franek, wiec musze iść