Kasiulaaa s-ce

Tigero - to leż i się oszczędzaj Kochana. Do wtorku nie tak daleko to dasz radę....

A miałam wam wczoraj na pisac po szkole rodzenia ale mi wyleciało z głowy. I że ja kosmetyczka na to wcześniej nie wpadłam. Nie myjemy dzieci mydełkiem - bo za bardzo wysusza skórę. Nawet te co są dla niemowląt.

...x... - to tym bardziej nie wiem co jest grane! z tymi wynikami. Daj znać co tam po wizycie. Penelopka- ja robiłam na kasę chorych w innym laboratorium niż teraz prywatnie. Może masz racje p oprostu laboratorium do bani tamto było... Atena- Ja mam Teutonie Cosmo :) Witaj w klubie Ja tam jestem zadowolona :) Miki Gratuluję :*:*:*

...X... Nie wiem co Ci mam powiedzieć. Ale ja pierwsze badania robiłam na kasę chorych i lekarz jak zobaczył wynik to się zaczął śmiać , jak zapytałam o co chodzi to mi wskazał palcem chyba właśnie na białkogdzie pisało "niewidoczne" a zaraz pod spodem "liczne" i się mnie pyta to wkońcu jest czy nie ma ? I od tamtej pory badania robię prywatnie bo sobie pomyślałam że jeszcze mi napiszą ze coś jest nie tak w ciąży będą mnie leczyć a w rzeczywistości nic mi nie jest... a nie mam zamiaru się faszerować lekami bez powodu.

stylowa- dzięki za ta uwagę co do śpiworka - muszę to sprawdzić jak się mała urodzi. Trelevinaaa- że senność to zbliżający się poród to super bo ja dziś do 12 sobie spałam hehe ..x... a ty znowu mnie obgadujesz ze ja pierwsza urodzę hehe I mogę być pierwsza ;p Wczoraj do mojego co chwilę mówiłam to co kochanie rodzimy dziś? i mu tak dokuczałam , ze ja czuje ze chyba dziś.... biedny nie wiedział już czy serio mówię czy sobie jaja robię. JA OFICJALNIE ROSKŁADAM NOGI !!! Ale z drugiego punktu widzenia u mnie się nic nie dzieje pod tym względem jak na razie. Emilia_83 z tym penelopka ma rację my możemy być pewne za siebie , ale nie mozemy brać odpowiedzialności za innych kierowcow , nigdy nie wiadomo na kogo trafimy na jezdi. Ale ja nie lubię pisać czarnych scenarjuszy. Raczej myślę optymistycznie !!! Tigero - ale zaczęłaś wątek "melduje się w jednopaku" cały twój post przeczytałam jednym tchem warjatko , a ty dalej w dwupaku ;p Co do szaponów to nie napisała , ale wpisz sobie w allegro dużo jest marek co je robi. Dobra ja muszę już mykać, lece do sklepu muszę sobie jakiś stanik kupić ;p

Ttrelevinaaa- My o karmieniu piersią też dziś mieliśmy ;p Lorien- jak byś miała czekać z drugiej strony do wieczora - to dopiero by było nosiło by Cię po domku ;p Co do sudokremu to dziś w SR mówili żeby go używać dopiero od 3 miesiąca dla dzieci bo jest za mocny. I zabaradzo wysusza skórę. Wiec jest wskazany ale od 3 miesiaca. Pani chwaliła najczęściej kosmetyki z firmy nivea i mustelli i o dziwo z jonhsona mówiła ze firma się polepszyła.... emilia_83 Ja prowadzę autko , Wszyscy się mi dziwią że wsiadam jeszcze za kółko - ale ja tam się czuje na siłach a teraz jeżdżę dużo mniej niż zawsze wiec już wogole prowadzenie autka sprawia mi dużą frajdę ;p Już o efekcie ciężkiej nogi nie wspomnę ;p Eneta35 - to już .... ??? Wytrzymaj jeszcze do wizyty w środę zobaczymy co ci lekarz powie.... ...x... Zapomniałam o tym twoim śnie a to już za 5 dni ;p Się okaże... CV gratuluje dobrych wieści po wizycie. Kari86 - ja też że tak powiem przy wizycie w wc zaglądam do majtek czy tam nie ma nic przypominającego czopa hehe Dziwnie brzmi ale takie są realia. ;p Położna mówiła - że nie ma opcji żebyśmy przesłały poród czy te bóle. Jak się zaczną to na bank będziemy wiedziały ;p

emili_83 też się ostatnio nad tym zastanawiałam bo niby jest materacyk ale tragedia taka cienka gąbka. Sama nie wiem co tam włożę może jeszcze jakiś złożony grubszy kocyk- nie wiem ;/ Lorien- ale wczas rano 7:15 ty przynajmniej wiesz kiedy - a ja jak na bombie siedzę nie wiadomo kiedy i o której. Ja właśnie dostałam e-maila od fotografa co w czwartek robiliśmy sesję. Miałam wybrać 10 zdjęć jakie chcemy mieć na papierze (bo tyle mamy w cenie sesji) ale nie mogłam się zdecydować i wybrałam 19 hehe A resztę zdjęć i tak będziemy mieć na cd śmieszne te zdjęcia powychodziły hehe Jak już dostanę płytkę to wam prześle parę. My dziś na 17 do SR dziś chyba pielęgnacja i kąpiel niemowlaka z tego co pamiętam ale nie jestem pewna na 100% jak się wczoraj pytałam mojego czy pamięta o czym mają być dziś zajęcia to się zaczął śmiać jak zapytałam z czego się śmieje to ledwo wybełkotał że na zajęciach o ANTYKONCEPCJI ma być hehe dowcipniś ostatnio coś mu się strasznie żarty trzymają - i dobrze :)

Witajcie dziewczynki :) ja dalej w dwu paku choć wieczorem jak się kładłam do łóżka to się śmiałam do mojego módl się żeby mi dziś wody nie odeszły w nocy ;) Ale pierwszy raz czułam takie parcie małej troszkę na pęcherz i hmm...nie umiem tego opisać chyba już leży na kanale rodnym tą główką.... bo skurcze to jeszcze nie były. I powiem wam ze odkąd się zdecydowałam ze jeśli urodzę przed przeprowadzką to idę do rodziców na te parę dni to jestem o niebo spokojniejsza. I mogę spokojnie powiedzieć ze jak Jula chce to niech wychodzi !!! Cv. Mebelki ładne :) I jasne jak nie wiecie il;e tam zostaniecie to nie ma sensu kupować nowych , żeby potem zostawić innym lokatorom ;p Może bez wirowania ten ochraniacz wypierz. Ja jak będę używać kocyka do przykrycia to nie będę go oblekać w poszewkę. Ja śpiworek dostałam ale strasznie wielki mi się wydaje hehe :) I raczej właśnie będę małą kładła w tym śpiworku bo to super sprawa, a na pewno na noc, w dzień może kocyk wystarczy - zobaczy się w praktyce , a mała się nie odkryje ani nie nakryje jak to penelopa pisała. Penelopko- szkoda tylko ze waga tak samo szybko nie schodzi jak jej przybywa hehe Bartolenka- te wyliczenia wagi- nigdy nie będą zgodne z prawdziwa wagą dziecka. To są tylko przypuszczalne cyferki które oni wyliczają na podstawie długości części ciała dziecka. (nie pamiętam dokładnie jakich) Wiec jeśli chodzi o wagę nie ma się co tutaj sugerować ze dużo urósł albo ze mało. Bo tak naparwde przecież naszych skarbów nie kładą na wagę ;p I często się nawet zdarza ze mówią ze dziecko duze prawie 4kg a się okazuje ze rodzi się 3300 :) Ostatnio lekarz tumaczył to mojemu M bo mój był ciekaw jak oni właśnie tą wagę liczą. Trelevinaa- gratuluje dobrych wieści po wizycie. A z tym ekg - będzie dobrze :* Weska- na cellulit ja narzekałam ;/ tylko ja mam na udach i na pośladkach :( i sama nie wiem jeszcze w co mam się zaopatrzyć

Kari86 a żal się ile wlezie od tego tu jesteśmy i nie tylko ty do swojego M nic nie mówisz ;p ja też tam wolę przemilczeć co nieco.

Lorien - to skurwysyn za przeproszeniem. To trzymam kciuki za lepsze warunki pracy dla Męża :) Penelopa - oni dają , albo możesz w domu sama zrobić. Jeśli np robiłaś kupkę dopiero co to ona mówiła ze wtedy nie robią.Jeśli samoczynnie się wypróżniłaś, chyba ze mimo to sobie życzysz. Tak wodę nie gazowana weź dużą butelkę i taka mala z dzióbkiem potem będziesz sobie przelewała do małej butelki. Położna tez mówiła o tym wysychaniu ust ale mówi ze starczy woda. Co do ręczników to gdzieś czytałam o tym chyba w mojej książce o ciąży.

Weska- Co do plecków u mnie tak samo nigdy nie miałam a teraz całą ciąże mam wysypane Lorien- to powód rzeczywiście mieli żeby go zwalniać. Ale dobrze że już ma nagraną inną. Oby lepszą :) atena35 - z jakiej firmy ten suchy szampon ?? Ja mam włosy prawie do pasa i jak bym miała myć w szpitalu i potem to suszyć to ciężko będzie. Mi się wydaje że Twoja będzie ci pomagała przy małej - i tym samym jeszcze was to zbliży do siebie bardziej:)

...x... Ja tez szukam czegoś tańszego nie wyobrażam sobie dać 200 stówki na jeden raz. Chyba kupię materiał i uszyję na zamówienie. Przynajmniej mała nie będzie w babce , na pewno było by jej nie wygodnie....

ATENA 35 JA MAM WIZYTĘ DOPIERO NA 17:!5 :) RACZEJ MI NIE ODCHODZI TEN CZOP CO DZIEŃ OGLĄDAM MAJTKI HEHE I NIC NIE WIDZĘ....

http://www.abrakadabra.sklep.pl/

Tak te maluchy spokojnie mają roczek :) I jak oglądam sukienki to mi się podobają strasznie, ale jak sobie wyobrażę moją kruszynkę co ma tylko miesiąc - to by wyglądała okropnie w tym jak w przebraniu hehe

Penelopko -tego sprzedawcę co wysłałaś to ma najładniejsze i najdroższe ;p Ja mam ten problem że moja będzie mała wiec w babkę jej nie ubiorę, i będę szyć sukienkę na zamówienie żeby właśnie nie była bąbka bo mała będzie dziwacznie wyglądała w niej mając miesiąc ;/ Ja tam o bólu nie myślę bo to moje 1 dziecko - i wiem tylko ze będzie boleć ale jak ? i czy to zniosę w miarę nie wiem. Bolu się nie boje bo o nim nie myślę - i jednak to że nie wiem co mnie tak naprawdę czeka. Ale sądzę ze jak już się zaczną bóle to wtedy się zacznie cyrk hehe ...X... weź szczotkę do włosów dla małych bo jak np będę mieć ciemieniuchę czy jakoś tak , to właśnie mówią ze się przeczesuje ta główkę tym dzieciom , kurde nie chce tu bzdur naopowiadać - kiedyś obiło mi się o uszy niech się wypowiedzą mamy doświadczone ;p

Witam :* Ja to się boje normalnie was czytać z rana , bo się okaże że znowu jakaś bóle przepowiadające miała ;p Ja też już spakowana - wcześniej byłam do połowy. 2 dni temu dopakowałam resztę:) Znów_mama -Trzymam kciukasy żeby mała była grzeczna w brzuszku i grzecznie czekała na powrót taty! To nastukałaś wpisów teraz przez to nieszczęsne "h" albo "ch" hehe Ja też w trakcie śniadanka - Inka musi być ;p A na obiad jedziemy do moich rodziców bo mi się strasznie łososia chciało z pomidorkami. A tutaj nie mam piekarnika i nie mogę sobie zrobić. Obiecałam sobie ze na nowym mieszkanku pierwszy obiad jaki ugotuję to właśnie ten łosoś co za mną chodzi. Ale moja mama się nademną zlitowała, i dziś już go pochłonę. Właśnie dzwonił Tata mojego M żebyśmy na obiad przyszli hehe spóźnił się ;p innym razem ;p Ja wizytę mam w środę - tą na której lekarz powiedział ze raczej się nie zobaczymy. A ja czuje ze chyba jednak dam rade to tylko 3 dni a u mnie zero większych objawów. a już 39tydzien leci. Chyba ze mnie z nienacka wody odejdą tego 18 o pełni he

Tigero- mi się też średnio uśmiecha tak szybko ale osobę którą wybraliśmy na ojca chrzestnego mieszka w Angli i do 29 Maja jest w Polsce. Wiec musieliśmy się dostosować do niego. Musimy znaleźć nie ma wyjścia, ale na wybrzydzanie nie ma już czasu hehe trzeba brać to co jest....

A ja przyszłam na nocną zmianę ale nie wiem czy ktoś jest w końcu weekend jutro jedziemy oglądać sale na chrzciny z moim ;) i musimy się już zdecydować na jakaś bo my chrzcimy 28Maja w sobotę i rezerwacji dużo maja restauracje, i się stresuje ze potem miejsc nie będzie. bo już w 2 takich najlepszych nie ma :( dziś to aż się obraziłam na mojego o to ze wcześniej jak chciałam załatwiać to mi mówił ze mamy czas. A teraz pojechaliśmy do 3 knajpek i nie ma już miejsca....Ale mi już przeszły nerwy. Powiedziałam mu potem że jak "mamy czas" to niech idzie na szybki kurs gotowania i będzie w domku gotował, i za kelnera robił bo Julka mówi ze to jej pierwsza imprezka i nie chce wiochy"

Ale dużo fotek przesłałaś :) Ładny ten wózeczek - PODOBA MI SIĘ ;))

...X... To super że wózeczek się mieści do bagażnika :) To wam się fartło o te 1,5cm ;p Nie zamartwiaj się tym białkiem już ważne ze ciśnienie nie za wysokie. Co do antybiotyku to nie wiem sama ;/ Trzeba poczekać aż inne mamuśki się wypowiedzą.

znów_mama a to blisko byłam :) Położna mówiła ze jak jest pełnia to że włąsnie jest dużo dziewczyn co im wody odchodzą wtedy. Wiec jeśli położna tak mówi to musi coś w tym być ;p Tigero- Już postanowiliśmy mój nawet mi się przyznał że już o tym myślał, żebym właśnie szła do mamy. I tak zrobimy jeśli urodzę przed przeprowadzką to ze szpitala od razu do rodziców z małą pojadę. Mój mówi ze będzie u nas co dzień i tak do pracy chodzić nie będzie więc tylko na noc będzie szedł do domu. Gratuluje osiągnięcia planu minimum :*

Klara_23 Która pójdzie na pierwszy ogień? - dobre tylko kurcze to nie jest zależne od nas i nie wiadomo która pójdzie pierwsza ... Ciekawe ile z nas urodzi w terminie :)

Dee-Yaa - mi chodzi o to ze z dzieckiem ze szpitala jechać do rodziców i tam zostać do czasu przeprowadzki. Jeśli nie zdarzymy się przeprowadzić przed narodzinami. A kursowanie jak mówisz na noc do domu mija sie z celem jeszcze z takim małym dzieckiem i zabieraniem całej wyprawki ze sobą w te i spowrotem. Trelevina- ja myślę co raz więcej ostatnio , ale snów nie mam ani razu się mi mała nie śniła. Za to mojej mamie nagminnie!! JaTuśka- Czyli u ciebie też pomału się zaczyna jak u dziewczyn. Za to facet na bank już wymiękł ;p A JA JUŻ WIEM O CO CHODZI Z TYMI SKURCZAMI BO TO CZASEM NIE PEŁNIA MA BYĆ DZIŚ W NOCY ? BO MI TAK COŚ CHODZI PO GŁOWIE TEN 17, i może tak powoli się zaczyna u nas Kari- Ciebie też dopadło trzymaj się.

Witam was weekendowo :) Wczoraj już wieczorem nie weszłam bo wróciłam po 21 a potem siedziałam z moim i czytaliśmy sobie kawały z neta - się uśmiałam. Wczoraj mój chyba chciał mnie pocieszyć bo jakiegoś dolą złapałam i ciągle myślałam że nie zdarzymy z przeprowadzką. Jeszcze się okazało że nie mamy materaca do łóżka miał być do dziś. A babka do mnie mówi ze będzie po świętach. Okres oczekiwania do 2 tyg mówili i na umowie mam ze termin odbioru w 1 połowie kwietnia. Ale ostro się coś babka tłumaczy że miało być w 2 połowie kwietnia nie wiem czy zapomnieli mi zamówić czy co, ale jestem wciekła bo łóżko będziemy mieć za 2-3tygodnie i mieliśmy spać na materacu przez te pierwsze 2-tygodnie. A teraz ani łóżka ani materaca i już mnie kurwica łapie jedyna nadzieja że narożnik do salonu przyjdzie w terminie bo ma funkcję spania więc jakoś byśmy dali radę. Normalnie jak by mi ktoś kłody pod nogi rzucał ;/ Wczoraj jak wróciłam od rodziców to zadzwoniła do mnie Mama ze tak się zastanawiają z tata, ze jak nie zdarzymy się przeprowadzić a już urodzę to czy nie chciała bym przyjść do nich na te parę dni. I się zastanawiam. Bo potem z dzieckiem tutaj na mieszkaniu - czas wyprowadzki - pakowanie wszystkiego w kartony , ciągły przemiał ludzi co wchodzą i wychodzą żeby to wszystko powynosić do auta itp. A ja też będę chciała odpoczynku troszkę i mała spokoju. A u rodziców tylko małej rzeczy bym zabrała, i parę swoich ubrań i już. Potem małą się przeniesie w 5min. W końcu tu tylko klatka obok, a ja będę spokojnie z maja u rodziców siedziała, nie będę się stresowała ta cała przeprowadzka bo będzie to troszkę po za mną.I ta podświadomość ze wrazie czego jest mama ona co prawda pracuje do 17 ale potem wiem że jest i że pomoże! Ale z drugiej strony chciała bym też żeby Marcin był z nami cały czas i z małą w te pierwsze dni. A u rodziców jest tam łóżko 1 osobowe mój Marcin jest wielki nie zmieścimy się razem. I nie wiem co mam robić ;( ;( ;( ...x... Oby te białko nic poważnego :* Esti - No tak Julki zapomniałam ze Twoja też będzie Julka - wiec wszystko jasne - słodkie z nich łakomczuszki hehe Atena- ty już miałaś skurcze, a my prawie ten sam termin mamy... o jej!!! Karolinkaa - Trzymam kciuki aby Mały się obrócił już głową w dół!!! Klara_23 to na pewno bóle przewidujące, czysto teoretycznie rozwiązanie się zbliża...Dziewczyny maja racje teraz się nie przemęczaj, każdy wysiłek może tylko przyspieszyć poród. Mój suwak dziś mi pokazał 38tydzień Czyli od jutra zaczynam 39tydzień - teraz się już boje !!!!