Kasiulaaa s-ce

Hej dziewczyny. Ja dziś troszkę spraw urzędowych miałam. I któraś z was pisała ze ma parcie na słodkie ja też ostatnio mam i to bardzo.... Co do zoo to u mnie w szpitalu kosztowało 500zł teraz też symbolicznie się płaci, według swojego uznania. Ja się nie nastawiam ze na 100% będę je brała , ale biorę to pod uwagę, jeśli będzie faktycznie tragicznie z bólem to jak to powiedział mój lekarz wystarczy podnieś rękę że chce. Mam tylko nadzieje ze z rozwarciem nie będzie za późno ale położna mówiła żeby w trakcie powiedzieć ze bierzemy pod uwagę znieczulenie , i ona nam powie ze jest ostatni moment na wzięcie znieczulenia i czy chce czy nie bo potem już będzie za późno. Wiec zobaczymy czy jestem twarda czy miękka ;p Weska- moja mama miała szybkie porody i ja się tym pocieszam i chce wierzyć ze może ja też tak bede mieć. Ale zapewne jak by było na odwrod to bym mówiła ze to tylko takie gadanie. Ja to traktuje jako psychiczne pocieszenie dla mnie. Wiec nie myśl o tym .... Mi według twojego kalendarzyka ze str którą podałaś wychodzi ze termin za 13dni i znowu mam ciarki , że tak mało dni zostaje !!!! A mój mi dziś wypalił z tekstem ni z gruszki ni z pietruszki "JA TAK MYŚLĘ ZE JUTRO JUŻ JULKA BĘDZIE NA ŚWIECIE" cO DO PODKŁADÓW bella - podpasek ja wzięłam 3 opakowania. A co do tych podkładów na łóżko to na kartce od szpitala pisze żeby zabrać 5sztuk ale położna mówiła żeby zabrać więcej tak z 10sztuk i im większe wymiary tym lepiej. powiedziała ze już się je zużyje na porodówce np do skakania na piłce. ...X... ja dziś też byłam na wycieczce jak ty to nazywasz ja już robiłam badanie na krzepnięcie krwi... Co do kolejki to u mnie na drzwiach od laboratorium jest karta i czerwonymi napisami pisze że kobiety w ciąży poza kolejką wchodzą. Dziś akurat podeszła Pani do mnie i mówi ze ona wie ze mam pierwszeństwo ale ona już godzinę czeka a szybko załatwi bo tylko kał ma podać. I czy ja puszczę. Oczywiście puściłam. A w laboratorium przeważnie się mnie Panie pytają czy weszłam poza kolejką. Dziś i tak chyba 2 raz weszłam poza kolejką. Bo tak to zawsze dobrze się czułam a przede mna były 2 albo 3 osoby to mogłam poczekać. Kari89 - trzymam kciuki za mieszkanko dobrze cie rozumiem bo my sami wynajmujemy i dopiero nie dawno kupiliśmy mieszkanie ale jeszcze czekamy na klucze. Wiec trzymam kciuki, nie ma to jak na swoim!!! Też mam to samo myślenie, najpierw klucze potem niech mała wychodzi na świat. Jak już wszystko będzie gotowe. Penelopa- super ze wyniki w porządku. Gratuluje :) Tigero -Super już Cię wypisali ;) Włąśnie dzwonił Mój tato że odebrał komodę jupi. Miała być w zeszły piątek ale jakieś opóżnienia mieli. wiec nie doczytałam was do konca zbieram sie i jadę zawieś tacie wkretarkę i niech Dziadek skręca wnuczce Komodę hehe bede wieczorkiem :*

DeeYaa - Dzięki obyś miała rację z tą majówką hehe Ja też tak właśnie myślę że jak już przyszykuje to wszystko to sobie wykrakam ze mała się urodzi jak jeszcze tu będziemy mieszkać. Ja już po sesji było miło i przyjemnie, mojemu to się śmiać chciało ciągle jak miał np: dać buzi brzuszkowi albo udawał ze przez pępek nadmuchuje mi brzuch jak balon. Jak wyszliśmy to mi mówi że tak dziwnie było , że mu się śmiać z tej sesji chce. Nie mogę się doczekać już tych zdjęć powiedział ze za tydzień powinny już być :) Idę coś zjeść i posprzątać bo zostawiliśmy bałagan po śniadaniu w kuchni taki że szok -ale to dla tego że dziś mój robił śniadanko. Niby fajnie a i tak wychodzi ze potem mam 3razy więcej roboty hehe

Ja mam 2 rodzeństwa. I każde z nas moja mama urodziła plus minus 3 dni od terminu. Przy żadnym z nas nie miała bóli przewidujących. I rodziła całkiem szybko. Mam nadzieje ze z tą szybkością to będę mieć genetycznie po mamie hehe Moja siostra (najstarsza) była bardzo mała - jak laleczka. Za to ja się urodziłam całkiem duża.

PRZED ŚWIĘTAMI ??? WESCIE MNIE NIE STRESUJCIE BO CHYBA OD DZIŚ ZACZNĘ NIE WYCHODZIĆ Z ŁÓŻKA ŻEBY CZASEM NIC NIE PRZYSPIESZYĆ... A po za tym to ja tutaj nie mam przygotowane pod małą. łóżko stoi w salonie ;p itp. Przed świętami - aż mi ciarki przechodzą po plecach... I tak teraz sobie myślę że może faktycznie powinnam ogarnąć tą sypialnie , poprzesuwać szafki i wsadzić tam te łóżeczko itp A z drugiej strony jak tego nie robię - to taka głupia podświadomość ze mam czas przecież.... Ja naprawdę już ją chce , ale przeraża mnie potem ta przeprowadzka z małą. :(

Ja mam 37tydzień i 5 dni Czyli ze 38 tc

Hej Mamuśki - Ja się szykuje bo idziemy na sesję brzuszkową - jestem podekscytowana hehe U mnie pogoda paskudna Pada cały czas ;/ Trelevinaaa - Wiem ze mnie obstawiacie na kwiecień ;p Ja mogę iść na kompromis z małą jak chce ten kwiecień to niech będzie ale dopiero po świętach , dopiero jak będę mieć klucze od mieszkania. A u mnie w szkole rodzenia jest dziewczyna co Ma termin dzień po mnie,może spotkamy się na porodówce hehe Tula- Ja już dobiłam na wadze +20kg wiec twoja waga 12 nie jest jeszcze taka zła. Ja będę mieć więcej do zrzucenia najbardziej chce zrzucić z nóg zawsze miałam długie chude a teraz jak patrze w lusterko to chyba w lato w spódniczce nie wyjdę hehe Dlatego zażyczyłam sobie stoperek od mojego M. Teraz staram się o tym nie myśleć i zamartwiać na zapas .... Zresztą urodzimy jak już będzie ładna pogoda - wiec będziemy robić sobie częste i długie spacerki z wózkami to też na pewno nam pomoże ....

a ja biorę magnes +b6 3x1 ale nie moge znaleść pudełka od nich i nie wiem ile maja. ;/

Witajcie ja po całym dniu jestem z powrotem ;p A wy naskrobałyście dziś sporo ;p Widzę że u nas się zaczyna pomału najpierw kropeczka teraz Tigero... jeszcze parę dni i chyba będziemy się rozpakowywać. ...X... Pozdrów Tigero !!! DeeYaa - mi lekarz powiedział ze na święta chyba będę już z mała w domku.... MAM NADZIEJE ZE SIĘ MYLIŁ Weska- może tak z Nienacka. Moja znajoma rodziła 6miechów temu. Gadałam z nią wieczorem przez fon i mi mówiła ze ona to jeszcze długo chyba nie urodzi itp bo nic się nie dzieje dobrze się czuje. A drugiego dnia pod wieczór dostałam od niej mms ze zdjęciem małej. Moja mam nie miała bóli prognozujących przy 3 dzieci - zobaczymy jak to będzie u mnie ;/ Na razie cisza... Co do fotelików to są drogie strasznie ja mam do kompletu wózka z teutoni dałam 500 coś złotych razem z bazą samochodową. Za nówkę. Kupiłam w ing bankujesz kupujesz. A w sklepie fotelik 500zł + baza ok 800zł chyba nie pamiętam dokłądnie. Wiec można powiedzieć ze bazę mam za darmo ;p Jak bym miała kupować bazę w sklepie za tyle kasy to chyba bym się zdecydowała na używaną baze z maxi cosi. Bo te z maxi cosi pasują do fotelików tych mały o-13kg i potem można włożyć jeszcze ten wikeszy chyba 9-18kg czy jakoś tak. Inne marki tego nie mają. Wiec wtedy taka baza starcza na dłużej. Ja ubranka biorę 56 i 62 - z metki ale jak dla mnie to te 62 są niewiele większe od tych 56. Zresztą ja zaczęłam układać te ciuszki wielkością na oko a nie z metki bo niektóre wdzianka to naprawdę nie maja odzwierciedlenia co do wielkości z metki. Trelevinaaa- ja mam wydzielinę koloru białego, cały czas bez zmian jak na razie. Atena-Ja też mam wizytę na 20 co prawda lekarz mi powiedział ze pewnie się już na niej nie zobaczymy - ale ja z Julką dopnę swego i pójdziemy jeszcze do niego w dwupaku !!!! TAK SOBIE POSTANOWIŁAM I JUŻ !!!

Hej Mamuski lORIEN- gratuluj E DOBRYCH WIEŚCI PO WIZYCIE. Co do kąpieli to ja mam w głowie zakodowane punkt godzina 19:00 nie wiem czemu hehe Nadrobiłam wasze wpisy , ale nie mam ochoty jakoś na pisanie, jakoś senna jestem dziś. Dziś byłam w elektrowni podpisałam już umowę dostarczenie mi prądu do nowego M. Wiec prąd już mam własny a kluczy nie mam hehe. Widziałam się dziś z tymi właścicielami i mówią że jeszcze muszą im położyć panele na pietrze bo nie całe maja położone i w czwartek jeszcze maja przyjść meble do kuchni , i chyba tyle im zostało do roboty :) Wiec mam nadzieje że po weekendzie już skończą :) I NIECH MI JUŻ DAJĄ TE KLUCZE BO JULKA JUŻ WYJŚĆ BY CHCIAŁA CHYBA !!! Idę do wyra , poleżeć może mi się uśnie , dziś jeszcze do szkoły rodzenia, będzie masaż jupi ;p

Stylowa- super ten artykuł :) Ja dziś pierwszy raz tak miałam ze weszłam do domu i od razu zaczęłam się mojego czepiać, co chwile o coś innego a on leżał na kapnie i się ze mnie śmiał , i mówił do Psa teksty typu "co puszek robi jej sajgon ?" a tak przez 20min spokojnie się go czepiałam , dobrze ze on tak na żarty podszedł do tego stwierdził tylko że już mi się coś w główkę dzieje oczywiście śmiejąc się z tego co mnie wtedy bardziej irytowało że ja tu taka poważna a on się śmieje. Pierwszy raz tak miałam - dobrze że wyrozumiały chłop jest ;p To jak nie ma nikogo to ja też chyba lecę już ...

Stylowa - bunia właśnie przed chwilą pisała ze ona swoje kładła na boku jak się ulewało , IDE poczytać ten artykuł.

Justyna- na pewno podziała - Na mnie by podziałało :) :) wysłałam ci hasełko już :)

Stylowa- tam gdzie ja rodzę dają jakieś płyny wypróżniające można je kupić w aptece i zrobić to w domu lub w szpitalu. U nas nie jest to obowiązkowe. Ale położna mówiła w SR że jak się nie zrobi to potem przy parciach zamiast skupić się NA porodzie to dziewczyny które nie zgodziły się na te płyny wypróżniające są spięte bo sie skupiają bardziej na tym żeby właśnie nie zrobic "niespodzianki" I ma się podczas porodu taka podświadomość ze może do tego dojść. A wtedy wiadomo kobieta czuje się nie komfortowo. Położna powiedziała ze wtedy przy parciach najpierw "niespodzianka" a potem dzidziuś. wiec kup takie płyny albo tak jak mówi deeYaa lewatywę i zrób w domku. Będziesz mieć spokojniejszą głowę podczas porodu. deeYaa witaj w środ tych które zaciskają nuszki :* Keri86 gratuluje dobrych wiesci :) O cholerka ale to co znaczy że Kropeczka rodzić już będzie czy co ??? Co do poduchy - i ulewania się to ja kupiłam coś takiego http://allegro.pl/bezpieczne-waleczki-dla-niemowlat-i1544396904.html Właśnie dziewczyny powiecie mi jak to u was wygląda z tym twardnieniem brzucha bo ja nigdy nie miałam a dziś właśnie taki jakiś twardy mam od 10min jakby spięty .... Bunia - czyli położna miała rację że jak widać główkę - to na tym etapie spokojnie facet może tam zajrzeć. Dla niego to teraz żadna nowość jak już 2 raz przy porodzie będzie :) Dzielny facet hehe Co do Natli to właśnie chyba już nie pisała potem, ja przynajmniej nie kojarzę ;/

tej firmy co polecacie na rozstępy jest krem na cellulit hmm...

A w Czwartek idę na sesję brzuszkową . Muszę sobie w necie pooglądać zdjęcia żeby wiedzieć jakie chce, bo swoich pomysłów mi brak ;p Ja już po obiadku ;)

Znów_mama - dzięki za wypowiedz na temat tego połogu , naprawdę się uspokoiłam :) w tym temacie. Wy o rozstępach mi się zrobiły dwa nad pępkiem ułożone w literkę "V " są dł. maksymalnie 2 cm. Natomiast bardziej się przejmuje bo mi się zrobił cellulit na udach i na pupie też - a nigdy nie miałam. Czy na to gówno też macie może jakieś kremy warte kupienia ??

...X... mój najpierw kręcił nosem , potem mówił że on nie wie. Potem stanęło na tym że będzie przy mnie na sali porodowej, że będzie mi pomagać zmieniać pozycje , czy do wanny wejść czy poskakać na piłce, ale jak się już zacznie ten poród to on wtedy zdecyduje czy zostaje przy mnie czy wychodzi przed drzwi. Dałam mu parę gazetek do poczytania, troszkę się nasłuchał w SR i tydzień temu albo 2 tyg. urodził się syn jego koledze (tez w tym szpitalu co my będziemy rodzić) I jego kolega był przy porodzie i chyba mu jakiś straszny rzeczy nie naopowiadał. Bo 3 dni temu inny kolega się go pytał czy będzie przy porodzie to mu odpowiedział że będzie bo to przecież niż takiego hehe wiec zobaczymy. Czy wytrzyma do końca. Ja mu cały czas mowie ze nic na siłę że jak będzie chciał wyjść to droga wolna. Ważne żeby chociaż w tej pierwszej fazie był przy mnie! (ale wiadomo i tak bym wolała żeby był do końca przy mnie) Wczoraj albo przed wczoraj oglądaliśmy chyba pytanie na śniadanie i właśnie było o facetach położnikach i wypowiadał się aktor co był przy porodzie i mówił że jak się nie zagląda tam gdzie nie powinno to jest dobrze. Pełne skupienie na partnerce a nie na tym jak to wygląda od strony krocza! A jeszcze w szkole rodzenia położna opowiadała jak to kobiety już nie mają siły by rodzić, i mówią ze one biorą torebkę i przyjdą jutro hehe A położna ze już główkę widać , a Pani rodząca że nie prawda ze ja kłamie, a położna żeby sobie dotknęła ręką a ona ze nie. Wiec mądra Pani położna mówi to jak chce Pani sprawdzić czy kłamie czy nie? A rodząca patrzy się na męża na co on z krzykiem "KTO JA ? OSZALAŁAŚ? MIAŁEM TAM NIE ZAGLĄDAĆ" Położna powiedziała że jak widać lekko główkę to krocze wygląda normalnie , nie odrzuca samym wyglądem itp wiec spokojnie w takiej fazie facet może tam zerknąć , i tej mąż zajrzał i mówi ze faktycznie widać tą główkę na co rodząca od razu rękę na krocze żeby wyczuć główkę hehe i jednak znalazła siły aby rodzić dalej . Opowiadała że takich sytuacji są często że rodzące mówią ze one nie urodzą ze to chyba nie dziś jednak i maja ochotę iść do domu. A najbardziej panikują Tatusiowe. Opowiadała jak np dzwoni do niej kobieta ze skurczami i mówi Pani Ewo ja wiem że mam jeszcze dużo czasu, ze skurcze mam co tyle minut i tyle , ze mam jeszcze nie jechać do szpitala - ja to wszystko wiem i lajcik! Ale niech Pani coś powie mojemu mężowi bo on od godziny stoi z torbami w drzwiach .... Faceci się boją chyba że jak zaczną się skurcze to znaczy ze w ciągu 15min już urodzimy. A jak już odejdą wody to ze już dziecko zaraz będzie na świecie. Trochę odbiegłam od tematu ;p

Mi się coś internet zaciął. Zdjęcie brzuszka już wam posłałam :) Ja też nie mam zamiaru wyrzucać mojego z Sypialni. Ja okres zawsze miałam bez bolesny , i zawsze mało obwity tyle co kot napłakał , wiec mam nadzieje ze tylko przez te parę dni będzie obwiwszy niż zawsze a potem to wróci do normy jak z przed ciąży. Ja mykam poprasować bo ostatnio prałam rzeczy małej i teraz zaniedbałam nasze pranie i mi się uzbierała kupka ...

Penelopa- ja nie słyszałam o tej zabawce ;p Ja właśnie zrobiłam zdjęcie brzuszka zaraz wam pośle na e-maila ;)

Karmelowa ? Nawet nie wiedziałam że inka taka ma ;p

Penelopka- Mi lekarz kazał zrobić badanie na krzepliwość krwi 15 kwietnia. Powiedział że jak do 20 urodzę to mi te badanie wystarczy bo to jest najważniejsze badanie - do znieczulenia. A jeśli 20 kwietnia pojawię się na wizycie - czyli nie urodzę , to wtedy od razu mnie wyśle do anestezjologa. Jutro idę do SR to zapytam jeszcze o ta cenę znieczulenia położnej. Ostatnio mieliśmy zajęcia z P.Ewą a teraz z P.Sabiną Fajnie że z inna bo przynajmniej człowiek już będzie kojarzył położne i tak przyjemniej będzie niż jak na obca się trafi.

Stylowa - mam dokładnie tak samo. W małym pokoju to mam karton z materacem, karton z fotelikiem do auta, jakieś kartony z avent butelki , sterylizatory, zestawy pościeli tez dla małej itp wiec połowa pokoju to rzeczy dla małej.A łóżeczko dla małej jak złożyliśmy w stołowym tak tam stoi :) Wuzek wywiozłam do teścia bo już nie wiem gdzie bym go upchała. A w sypialni to samo, wszędzie rzeczy Julki , a to wanna i przewijak itp teraz jeszcze 2 torby leżą spakowane tor przeszkód w domu mamy hehe Raz sobie myślę że muszę to ogarnąć bo jakby Julka wyszła wcześniej to muszę mieć czysto A zaraz sobie myślę ŻE nie może wyjść zanim kluczy nie dostane i tez tylko rynek sprzątam. Penelopka- ładne :) Tą pościel 101 to z tego co pamiętam niektóre Mamuśki właśnie też taką wybrały :) i turystyczne też ładne z przebijakiem takie mi się podobają. Coś podobnego właśnie moi rodzice chcą kupić do siebie do domku.

Penelopko ja już ci wysyłam e-maila ;p

Hej ...X... ten rogal co jest do karmienia jest twardszy , przynajmniej mój nie ma tych kuleczek w środku tylko z czegoś innego jest - jest sztywniejszy i rozwalać się nie będzie. :) Moja wczoraj o 12 w nocy jak zaczęła kopać to meksyk miałam. Pierwszy raz mnie bolał brzuch od jej ruchów. Masakra jakaś... Ja sobie wstałam po 9 ale jeszcze w łóżeczku sobie leniuchowałam. Mój pojechał na siłownię zabrał psa ze sobą i zawiózł do swojego taty, wiec nie muszę wstawać zęby iść z nim siku. I tak mnie mój Facet rozleniwia, jak nie ma Puszka w domku to najchętniej bym nie wychodziła z wyra ;p Teraz idę na jakieś śniadanko , i kawkę z mleczkiem. Wracam do was potem :) 38-tydzień - coraz częściej o tym myślę i troszkę mnie to przeraża... ale chyba tylko troszkę...

a ten victorek to wogole słodki, jeszcze filmik przy kąpieli oglądam... Ja też już chce !!!!!