Witam.Tak czytam co Wszyscy tutaj piszą o torbieli i uświadamiam sobie ile jeszcze o niej nie wiem.Co prawda mam dopiero 21 lat ale już dwa razy byłam w szpitalu z powodu tej cysty,torbieli itp.Przez pewnien czas było spokojnie(jakies 2 lata)co prawda pare razy dzarzyło sie,że coś sie tam pojawiało,ale w jakiś magiczny sposób znikało.Nie wiem naprawde od czego to zależy.Teraz znowy mam ten problem.Torbiel na kości ogonowej zaczyna rosnąć,zaczyna bolec przy dotykaniu,i nie dośc,że zbliżają mi sie egzaminy na studach to jeszcze TO spędza mi sen z powiek.Nie jest to dla mnie przyjemne,tak jek pewnie dla Was.Część z Was pisała,że Was nie bolało,a mnie wręcz przeciwnie,była tak wielka,że nie mogłam chodzić,bo każdy krok sprawiał mi ból i boje sie,że znowu bedzie tak samo. :(