Grays77

olin_ka własnie, ja tez intuicyjnie wyczuwam, że to będzie facet, bo po objawach nawet nie patrzę, pierwsza ciąża zupełnie bez objawów inne smaki, druga za to pełno objawowa i tez inne smaki, umęczyłam sie bardzo i wierzyłam, że dziewczynka i co? znowu chłopak, więc z objawów to zupełnie niewiarygodne, nawet z kalendarza chińskiego mój drugi chłopak powinien być dziewczynką:) pierwszy syn poczęty przed owulacją tuż po okresie i chłopak, drugi syn po owulacji, wiec tez to niewiarygodne, sa rodziny które maja po 4-5 córeczek i starają się w samą owulacje i znowu dziewczynka... Mój mąż wierzy, że dziewczynka teraz, aż się boję, że za bardzo w to wierzy...

Olin_ka nie wiem jeszcze jaka płeć, na usg powiedzieli, że za wcześnie i mam poczekać na to usg w 20 tyg, ja mam nadzieje, że dziewczynka, imię dla dziewczynki mam, dla chłopca jeszcze nie wiem...Jak się ma 2 chłpców, to też pewnie marzysz o dziewczynce:)

Dziękuję dziewczyny:) będę miała przedsmak porodu we wtorek. Znalazałm fajną stronkę, wózki w róznych cenach ale same nowości http://www.ebaby.co.uk/carriage.html

Koteczkowa spokojnie weź paracetamol, wiesz jak anglicy sa wyczuleni na skurtki uboczne leków i jest wiele publikacji tutaj nawet na niewinną nospę maja a paracetamol jest zupełnie bezpieczny i u ciężarnych można nawet do 8 x250 w ciągu dnia, więc nie martw się o jedną tabletkę, weź pół paracetamolu a jak nie przejdzie w ciągu godziny drugie pół. Ja też czekam teraz na wyniki krwi z testu genetycznego, chyba za tydzień będą. Łazanka dziekuje:) stram się trzymać pozytywnych myśli:) tak sie boję tego wtorku, że szok...juz bym chciała byc po założeniu szwu, za chwilkę jade na pbranie krwi, by była świeża morfologia przed zabiegiem

Chyba tak zrobię, chociaż chciałoby się zobaczyć z bliska kolorki i dotkąć materiału Moje też najpierw będzie w rożku, potem w spiworku, My już wiemy, że tak najlepiej maleństwo śpi:) Jeszcze nie patrzyłam na pościele ale chyba będe miałą ten sam problem co wy, najwyżej poprosze mamę by przysłała mi jakiś ładny komplecik z pl, choc widziałam piękną kołderke w asdzie a w takim kolorze, że coś by dobrała z podusi. W Asdzie tez kosz moższeszowy jest tani, tylko 25 funtów i całkiem fajny, dobranoc kobitki, dzisiaj nie spałam, pojechałam kupic koszule nocne do szpitala na wtorek i papciuchy i teraz jak padnę to chyba tak mocno, że nawet na siusiu nie wstanę:)

Ewelina ten link co dałas to trio enjoy a mnie sie podoba scoop:) Enjoy ma własnie niepochlebne opinie, ma inne kóła, wadliwe, na fotelik nie ma budki, a gondola jest bardzo prosta, własnie do tego scoop wprowadzono wiele udogodnień bo ddatkowa ochronka na nogi do spacerówki,torba do wózka z przewijakiem, budka do fotelika i możliwość ustawienia budki na na ciepłe dni i zmine, kilka stopni do regulacji lezenia w gondoli, bardzo fajna ochronka na gondolę, na dni wietrzne i cieplejsze i patrzyłam, że wózek świetnie wygląda jak sie włozy fotelik do niego, jak na razie same plusy, szkoda, że nie moge go nigdzie poogladac w sklepie... Anitia powodzenie na scanie:) Przy pierwszym dziecku miałam gondolę z 4 pompowanymi kołami, to był nagorszy zakup, toporny, ciężki a spacerówka wygladała jeszcze gorzej, kiedy kupowałam spacerówke myslałam , że będe miała problem z brakiem rury po środku by trzymac, ale jednak nie było to problem. Jak na razie nic innego mi sie w oczy nie rzuca. Też mi sie podobaja te kocyki w Asdzie, miłe w dotyku, nie za grube, idealne na chłodniejsze dni latem i takie milusie wyszywanki mają:) patrzyłam juz na smoczki i zobaczyłam, że choć maja napisane 0+ to niektóre sa krótsze inne maja dłużesz języczki, juz bym kupiła ale jeszcze nie wiem w jakim kolorze:)

Różyczka dziecko ma czkawkę obojetnie co zjesz:) to jest objaw zdrowia, martwiłabym sie jakby nie miało czkawki:) No własnie z tymi wózkami, posiedziałam troche na necie przez ostatnie dni, byłam zdecydowana na quinny, ale ten wózek nie podoba mi się w innych kolorach niz czarany, byłam w sklepie i koszt gondola, fotelik spacerówka, torba, ochronka niebagatela grubo ponad 500, powiem nawet 600 ze spiworkiem i co 2 osoba ma ten wózek, obejrzałam go dokładnie, ja jednak nie zrezygnuje z kupna gondoli, jak dla mnie to super sprawa, jednak pół roku to pół roku nie miesiąc ale to moje zdanie, wiec obejrzałam go i tylko gondola mi sie podoba, bo spacerówka juz jest problem, na płasko nózek sie nie rołozłozy, mała budka a tu wiadomo czasem dobrze zawieje i jak dla mnie zbyt płaskie, to znaczy mam wrazenie , że jak posadze do spacerówki dziecko będzie z każdej strony odkryte i zaraz się zsunie, patrzac na koszt i powtarzalność tego wózka na ulicy rezygnuje z niego, potem patrzyłam na pegperego, cos na styl spacerówki, bo małe zgrabne kółeczka ale ma w komplecie gondolke, jednak patrzyłam na kolory, mógłby byc większy wybór i nie podoba mi się nakrycie gondoli, jakby tylko na zimę i teraz zatrzymałam sie na tym wózku, własnie chicco, starszemu synowi kiedy miał 1,5 roku kupilismy spacerówke Jane z małymi kółeczkami, straszne pieniądze wtedy kosztowała, ale ten wózek był tak wdzięczny że syn przejeździł 2 lata i jeszcze 4 lata po nim młodszy syn przez 3 lata, małe kółeczka, lekki był fantastyczny. Patrzyłam w ofercie Janae ale juz nie maja tak fajnych wózków jak kiedyś a chicco bardzo mi przypomina tamten wózek, jesli bym miałam brac to własnie w zieleni, ma bardzo duzo opcji dodatkowych, zaraz wstawie linki , został uznany w zeszłym roku za jeden z najleszych wózków, dlatego w tym roku wydano go w 4 kolorach, jak na razie czytam o nim same pozytywy, ludzie piszą, że ten wózek w korzystaniu to bajka, ale będę musiała sprowadzić go z Polski bo tu go nie widziałam:( i najwazniejsze, połowę tańszy niż Quinny:) Nazywa się Chicco trio scoop http://www.bobowozki.com.pl/images/trioscoop_africa_chicco_min.jpg http://www.divisionnms.de/chicco16bfk.jpg a w tym kolorze wezmę chyba wezmę jesli sie zdecyduję. http://allegro.pl/chicco-wozek-trio-scoop-fotelik-auto-fix-gratis-i1431384952.html#gallery

10 st też dobrze:) :) żeby tylko nie wietrznie, wszystko zniosę ale wiaterku nie cierpię:) w tym roku Szkocję zima dotknęła, to pewnie i upały będą wielkie w tym roku

Dziewczyny piszecie o tej skazie białkowej, ja właśnie nie pamietam czy miałam ciągotki do mlecznych rzeczy w tamtych ciążach, ale pamiętam, że całą ciążę wcinałam fistaszki, to było jedyne co powodowało, że nie męczyłam się z zaparciami, wiem że nie wolno, wszedzie piszę, że uczulają i dziecko może być alergikiem a ja w kilogramowych ilościach wciągała i żadne z moich dzieci nie miało i nie ma alergii, tak samo jak zajadałam się w ciązy truskawkami i robiłam koktajle, wątróbki drobiowej tez niemało się najadłam:) jedyne czego unikałam to serów pleśniowych i dawkowałam tuńczyk, żeby góra raz w tyg nie więcej a tak to wszystko jadłam:)

Sierpniowa mama i olin_ka ja tez niczym nie smarowałam i nie miałam rostępów a przytyłam ponad 20 kg w poprzednich ciążach, z pierwszym 21 a z drugim 26:) lekarz kazał mi nawet unikac głaskania brzucha, to powodowało tez stawianie się macicy, więc rączki miałam z tyłu:) Szybko mi wyszedł brzuch teraz, dałam dzisiaj zdjęcie na fb, ogłosiłam wszem i wobec, że zaczęłąm 2 trymestr juz mi mówią znajomi, że brzuszek taki jak w połowie ciązy, ale tak jest chyba w kolejnych ciążach i tez już nie kryję, będzie tutaj coraz cieplej, marzec już własciwie 15 st tutaj a kwiecień to juz prawie lato, w zeszłym roku 20 kwietnia(przyjechała do mnie siostra z PL) było 22 st ona z samolotu w kozakach a ja ją witałam w japonkach:) w dobrym miejscu mieszkam, nie dotyka mnie typowa angielska pogoda. Po założeniu szwu mam nadzieje od czasu do czasu robić spacerki by słoneczka złapać trochę.

Mum to come ja mam nadzieje właśnie, że jest boom na dziewczynki:) Ja też mam takie kłucia od rana ale wzięłam nospa, zwykłą, nie fortę a po niej spac mi się chce i chyba zaraz w kimono pójde:) W Polsce mrozy a w Grays 12 st i słońce, niebo bezchmurne, już wiosennie... Mąż wziął urlop na tydzień bym przed założenie szwu jak najmniej wstawała, bo jednak zanim dzieci zaczną ferie zimowe trzeba ich do szkoły szykować i zawodzić, to jednak w te i nazad godzina, więc wypoczywam, totalny bezruch. Syn ma przedstawienie jutro w szkole, musze mu jeszcze uszyc strój rzymianina. Jak tak leżę i wcinam różne rzeczy to się rozrastam:)Przytyłam już ponad 4 kg w ciązy, ale miałam 55 kg jak zaszłam więc w sumie dobrze. W kazdej ciązy przytyłam ponad 20 kg a potem w ciągu pół roku nie było. Misiaczkowa tez cierpisz na takie migreny jak ja? tragednia to dla mnie, mniej wiecej raz w tygodniu mam taki ból. Anitia powodzenia jutro na usg:)

NICK*.....................*WIEK*........* DATA PORODU*.....PŁEĆ agneskaa........................38........... 01.08 .11........... katekiss.........................32............ 02.08.11........... mum to come...................28...........02.08.11........... PurPur27........................27............02.08.11... ......... Szczęśliwa przyszła mama!..30...........04.08.11............. mikusiaaa........................22............04.08.11.. .......... meeg24.........................24.............02.08.11... ......... 024sylwia........................27.............04.08.11. .......... Mania1982......................28.............07.08.11... córka Ewelina29......................29.............10.08.11... ......... ryba510........................31.............11.08.11...... ..... misiaczkowa....................28............12.08. 11.....córka??..... Peska44.........................28.............12.0 8.11............. gosia84..........................26..............13. 08.11.............. kleopatra2011.................31..............13.08.11... ........ Agabi 2011......................28..............13.08.11.......... .. Leeila............................24..............14.08.1 1............ hjk33............................36...............14.08.1 1............ Myszaa29.......................28..............15.08.11.. ............ Angie S..........................27..............16.08.11......... .... osti ..............................28..............16.08.11...... ........ ewikos29........................29...............16.08.11 ............. mama_dzidka..................33..............18.08.11.... ......... vilia..............................26..............18.08. 11............. sierpniowa mama 2011.......28..............18.08.11.............. Pocahontas-1984.............27..............19.08.11..... ........ Mama Miłoszka................31..............20.08.11........... ... aga15510.......................31...............20.08.11. ............. łazanka........................ 32...............20.08.11............. jagódka1.......................28...............20.08.11 .............. Beti2905........................30..............mama Aniołka....... Izabelka_.......................24...............22.08.11 ............. Grays77.........................34...............22.08.11............. **TOSIA**........................23..............23.08.11 .............. Wikula-33........................33.............24.08.11. ............ ciotka julia.....................31.............25.08.11........... .. anitia............................29..............26.08.1 1............. olin_ka ..........................31..............26.08.2011........ ... mama8327......................27.............28.08.11.... ........ szczurkowa ...................34 .............28.08.2011............... annika1983.....................27.............29.08.11... .......... kotkowa........................28..............30.08.11.. .........

Różyczka ja wszędzie miałam wpisane magdalena józefa:( moja mama była nauczycielka w tej szkole i w dzienniku tak jak na akcie urodzenia miałam wpisane, moim rodzicom sie podobało a ja katusze przeżywałam, przecież jak zgłaszasz dziecko do szkoły podajesz dane z aktu urodzenia, tak jak jest wpisane tak wpisują, chyba, że sie wczesniej zaznaczy, mi nie zaznaczono i zostałam jadźką

Rózyczka ja mam też dwa imiona i drugie to Józefa i w szkole podstawowej kazdy się smiał z tego mienia, to nie było miłe...to sa imiona naszych dziaków, babc, starsze, wiem, że wracają, nam sie podobają, ale mnie rodzice wyrządzili krzywdę dając na drugie Józefa przy moim pierwszym Magdalena nie wygladało za ciekawie i zawsze był smieh, przykre...tym bardziej zawsze to imię ze wsią wszystkim sie kojarzyło więc przezwiska miałam różne Ja już tu na sałe, ale wciąż dla chłopca nie amm imienia

po usg pobrali krew na triple test, mówili, ze jak cos będzie nie tak z testem zadzwonią w ciągu 5 dni a jak ok to wyślą list z wynikiem w ciagu 2 tygodni

Wszystkiego dobrego w Walentynki:) Dziewczyny ja po scanie, maleńswo ma 74 mm i zabukowali mi wczesniejszy termin porodu na 22 sierpnia bo tak wychodzi z usg a nie 25 sierpnia jak z miesiączki. NT 1,3 wszystko w normie i mam zdjęcia fasolki jak ssie kciuk:) Dali mi w końcu te wyniki z krwi co 3 tyg na nie czekałam:) pieknie dzisiaj, słonecznie, w sercu też:)

Dużo miłości z okazji Walntynek:) Anitia to rzeczywiscie twój rejon zupełnie inny, ja poszłam do mojego GP po progesteron, a potem ten odesłał mnie do Ginekologa na emergency i oboje odmówili przepisania luteiny. A co do betyhcg powiedzili, że do 14 tyg ciązy mi nie zrobia, bo do tego tygonia jest niemiarowy wzrost bety, także sama widzisz, ale to dobrze, że nie wszedzie jak tak jak w essex. Ja po scanie:) maleńswo ma 74 mm i został na karcie ciąży skreślony termin jaki miałam z miesiączki 25 a zabukowany wcześniejszy na 22 sierpnia. NT 1,3 i zaczęło maleńswo ssać kciuk, zrobili mi wtedy zdjęcie i mam 3 zdjęcia z ssanym kciukiem. Wszysko w normie, potem pobrali mi krew na triple test, mówili, że jesli cos będzie nie tak za 5 dni zadzwonią a kiedy ok to wyślą wynik listem w ciągu 2 tygodni. Oczywiście potem kwiaty od męża i pyszne ciastko bananowe :) Aaaa i jeszcze poszłam do położnych bo 3 tygodnie już czekałam na wynik hepatitis B, różyczkę, syfilis i HIV, wszystkie mi wyniki przyniosła :) Szczęsliwa dzisiaj jestem, pytałam czy widać skąd te plamienia, ale mówiła, że nie ma nic widocznego w macicy skąd plamienia.

przepraszam zjadam literki:) chodzi o tarczę szyjki:)

Są prywatni w Londynie, już patrzyłam najbliższego mam 60 km ode mnie. A kiedy założą mi szew za tydzień to i tak po ptokach, bo badana juz byc nie mogę. Masz rację, im mniej gberania tym lepiej, ale badanie kontrolne być musi, a tym bardziej u mnie, u wieloródki, której szyjka już nie jest w dobrym stanie. Z usg można sprawdzić tylko długośc i rozwarcie, ale nie w jakim jest stanie, choci o tarczę szyjki.

Jejku Mania! tak proszę!to mój mail madzia77.77@tlen.pl, napisz mi prosze swój adres i ile mam Ci wysłać pieniążków:) w funtach:)

Ja byłam zdecydowana na quinny, ale ostatnio perperego on track mi sie spodobał:) a pewnie do porodu jeszcze zmienię zdanie, od 7 miesiąca zacznę kupować cokolwiek...

zreszta wcale nie bada się szyjki...co tu duzo mówic, zaczęłysmy przecież 4 miesiąc ciązy a nie badano nas we wzierniku, nie wiedzą jaki jest stan szyjki, na piękne oczy twierdza, że ok?Mam szew za tydzień, ale tylko dlatego, że miałam w tamtych ciążach szew, tutaj niestety kobiety o tym , że szyjka się rozwiera przedwczesnie dowiadują się już w trakcie porodu przedwczesnego. Ja nie miałam żadnych objawów rozwierającej się szyjki, gdyby nie badanie nie wiedziałabym, że ponad 2 palce, wiec jak oni tu sprawdzają? Nie sprawdzają. Najlepiej jest więc nie wiedzieć za dużo. Ale statystyki mówią same za siebie, Anglia przoduje w stracie ciąż w ciągu roku i najdziewniejsze, kraj gdzie do mąki dodaje się kw foliowy ma najwyższy wskaźnik urodzin dzieci z rozszczepem kręgosłupa. W polsce rodzi się 1 na 1000 a tutaj az 7 na 1000. Sami Anglicy uznają, że czas na reformę NHS. Jęsli Anglik mówi, że jest źle z opieką w tym kraju to ja tylko mogę sie pod tym podpisać. Ważne, że opieka jest tu za darmo.

No własnie Anitia powiedz a jakie badanie z kwi Ci wtedy zrobili? i jakie leki Ci dali? Bo to nie chodzi o to, że oni nie pytają sie czy mnie boli, czy mnie słownie nie pocieszają, czy się nie interesują, czy nie sa mili, są...ale co innego gdy zarodek się nie rozwija i nic nie robią, bo przecież bety tu nie robia ani poziomu progesteronu, ale jesli kobieta trafia z krwawieniem i na usg wychodzi że zarodek sie rozwija to dokładnie miała by taką opieke jak ty, czyli żadnej farmakologii by utrzymać ciążę,tylko czekać co dalej, zaczniesz krwawić przyjedz, a dla mnie opieka to nie troska i interesowanie sie tylko konkretne działanie. Czyli dokładnie tak samo portaktowali by kobietę, której ciąża sie nie rozwija i tak samo której się rozwija, przy dobrze rozwijającej się ciąży i jej stracie, miałabyś juz pretensję do NHS bo nie wprowadzili wspomagaczy. Przeciez ja tez nie mogę teraz narzekać, jutro 3 usg, badanie krwi zrobione, ale to przecież zwykła morfologia, przyjeli mnie na emergency ale nic konkretnego nie zrobili, dla mnie licza się efekty. Ale tez prawda, co rejon to inaczej. Tak samo z położnymi, jedne bardziej się interesują drugie mniej. Tylko problem jest taki, że ja wiem jakie badanie trzeba wykonac w ciązy by dowiedzieć się, nie tylko to czy ciąża sie dobrze rozwija ale jak zapobiec jej stracie, a tego juz tutaj nie robią. Zatrzymują się tylko na diagnozie, serduszko bije lub nie, rozwija się lub nie. Nie szuka się przyczyn plamień wcale, nie bada się szyjki pod kątem polipów czy nadżerki.

Dziękuję dziewczyny, juz tyle wytrzymałam jestem dobrej myśli. Olinka w poprzednich obu ciążach w Polsce miałam zakładany szew, słyszałam, że w Polsce zakłada się pessar, przy czym przy wskaźniku donoszenia ciąży między pessarem a szwem, szew wypada korzystniej dlatego tutaj nie zakłada się pessaru. W Polsce szew zakłada się pod narkozą i tak miałam dwa razy, tutaj przy ZZO, narkozę podaje się tu bardzo rzadko, tłumacząc, że przy narkozie lek dostaje się do kwiobiegu dziecka. W Polsce szew zakłada się w razie konieczności czyli przy wskazaniach powyzej 18 tyg zazwyczaj między 20 a 34 tyg, w uk zakłada się tylko do końca 16 tyg, nie zakłada sie tu na rozwarcie i tylko zapobiegawczo. Szkoły sa tu zupełnie inne. Owszem kobieta ciężarna az do ukończenia przez dziecko 12 miesiąca zycia ma wszystko za darmo, kazdą receptę, badanie, usg, morfologię, usg genetyczne, test Pap, triple test, dentystę, a dziecko do 16 roku zycia ma wszystkie lekarstwa za darmo, dentystów, aparaty na zęby(w Polsce koszt najmniej 12 tys zł), kiedy mi dzieci chorowały w PL pół jak nie cała pensja szła na zastrzyki, antybiotyki, badania i specjalistów. Choć tutaj jest to za darmo, służba zdrowia pozostaje wiele do zyczenia. ale tak jak życie tu jest zupełnie inne i przyrost naturalny wyższy niz w Polsce tak polityka lekarska też inna. Trudno nawet patrzeć obiektywnie, bo patrzę przez pryzmat polskiej słuzby zdrowia, kiedy ciąża przebiega prawidłowo trudno nie być w uk zadowolonym, kiedy pojawiają sie ale, zaczyna zawodzić i rozczarowywać. Do dziewczyny, która ma receptę na duphaston, przepraszam, ale duphastonu nie zaryzykuję przyjmować, zostanę przy luteinie. Jesli któraś ma na zbycie byłabym wdzięczna. Biorę podjęzykowo, własnie ze względu na to iż nie zmienia środowiska pochwy co powoduje skłónnosci do grzybic. Owszem smak paskudny, mdłości mam od tego, ale wytrzymam. Zaczęłam dzisiaj brać Aspargin, więc jeszcze osłonę magnezową zacznę mieć przed skurczami. Jutro usg genetyczne dowiem się wiecej o fasolce jutro. Dziękuję dziewczyny za troskę, to miłe...również trzymam za was kciuki!Pozdrawiam

do 7 miesiąca ciąży nie zbada, a co najdziwniejsze mam za tydzień założenie szwu tutaj na szyjkę, zrobili mi scan szyjki by określic co do minimetra ale nie zbadali, takzę dopiero zobaczą moją szyjkę przy zabiegu, a przeciez z moją szyjką coś sie może dziać, polip, ale zwyczajna jakaś infekcja, nic a nic...Dadza mi epidural za tydzień więc będę świadoma zabiegu, ciekawe co będa mówic, jak można nie badac kobiety by sprawdzić szyjkę przed operacją na szyjce! ;Liczę na pozytywne zakończenie tej sprawy:) pozytywne myslenie, tylko to mi zostaje...