Grays77
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Grays77
-
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Szczęśliwa ale gdy ja byłam na pierwszym usg też jeszcze nie miałam karty ciąży, kartę ciąży załozyli mi dopiero w zeszłą sobotę -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a przez to, że były plamienia jestem objęta szerszą kontrolą i co 2 tyg usg rozpisane mam aż do 16 marca, myślę, że to też zależy od położnej jaką masz. Nie mam możliwości by zorientowali się czy te plamienia były czy nie. Ja miałam wtedy stres, bo już myślałam, że to koniec ciąży, lepiej nie mieć takich stresów, ale dla ciebie to jest możliwość dzieki temu zobaczyć dzidzię szybciej -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oczywiscie:) zrob tak szczęśliwa! Ja chociaż plamiłam 2 tyg, i sama pojechałam na emergency maternity unit do szpitala to choć przyjął mnie ginekolog na odział nawet mnie nie zbadał, więc nie ma mozliwości, by nawet jak ściemnisz się zorientowali. Przecież mogłaś mieć w nocy a w ciągu dnia już nie. Myślę, że to jest jakiś sposób, by szybciej fasolkę zobaczyć. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie to już drugie usg, bo miałam w 7 tyg plamienia i od razu mnie wysłali na usg dopochwowe, fasolka z usg wyszła na 22 sierpień termin porodu a nie 25, więc wtedy się uspokoiłam, że plamienia są ale z fasolką ok, a to już miesiąc temu, więc wiesz... -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Izunia, świetny masz termin:) pierwszego syna rodziłam 4 czerwca i teraz jak się starałam też chciałam na czerwiec. To taki dobry czas, nie chodzisz w upały z brzuchem a już spacerujesz z maluszkiem w ciepełko:)A mój mały tzn już nastolatek czerwcowy taki grzeczny co już nie mogę powiedzieć a moim listopadowym łobuzie:) -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie dziewczyny:) w pierwszej ciąży brzuszek zaczął być widoczny w 20 tyg:) w drugiej w 15 a teraz już jest widoczny:) Jutro zaczynam 11 tydzień i mam piłeczkę już:) ale tak jest chyba z każdą kolejną ciążą szybciej widoczny. W drugiej ciąży rodziłam w listopadzie a w sierpniu w połowie zakładali mi szew na szyjkę i jak wychodziłam ze szpitala w windzie ludzie do mnie mówią: no u pani to już ostatnie nóżki:) a ja na to nie...jeszcze prawie 3 miesiące a taki wielki brzusio miałam, mały urodził się z wagą 3430, więc wielkość brzucha wcale nie zalezy od wielkości dziecka. Koleżanka za to prawie do końca ciąży miała płaski niewidoczny prawie a 4 kg jak mały się urodził:) W każdej ciąży przytyłam od 21 kg w pierwszej a w drugiej 26 i dzięki karmieniu zrzuciłam w ciągu pół roku więcej niż przytyłam, ale potem ćwiczyc musiałam, bo samo zrzucenie wagi mało daje, skura na brzuchu dopiero po 4 latach zrobiła się elastyczna i śladu, że kiedykowiek rodziłam nie było widać. Jestem wyskoka i staram się utrzymać wagę między 53 a 55. Jak chce być się szczupłym to wiadomo, słodycze w odstawkę idą i na kolację jogurcik jedynie. Teraz już mam 58 kg czyli pewnie tez ponad 20 przytyję, ale w ciąży naprawdę niczego, oczywiscie z tego co dozwolone sobie nie odmawiam. A majtusie kupiłam w primarku takie wysokie, świetne są, gumka taka cieniutka, nic nie uwiera. Byłam przymierzyć te spodnie z H&M ale znalazłam najmniejsze 10 a są takie wielkie w tyłku na mnie, chyba poczekam aż przytyję w nogach, może za 2 miesiące:) Jutro usg przed 11 Bozie jak się stresuję... -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny kurcze co z waszymi chłopami! wiecie, że jak teraz macie z nimi problemy, jazdy, kłótnie to po porodzie będzie jeszcze gorzej...wszystko co jest tycie przed porodem urasta do giga rozmiarów niestety. Szczęśliwa to i tak szybko wizyty poustawiali, jak będziesz miała spotkanie z położną to przyciśnij ją, żeby ci usg genetyczne zrobili, robi się je góra do 15 tyg, mówią nawet, że do 14 są właściwe wyniki, potem dziecko już jest za duże. To powiedz jej 2 lutego. Ale mam nadzieję, że sami z tym wyjdą.Na pewno wszystko będzie dobrze i nie stresuj się przez chłopa. Mnie piersi pobolewają od początku, bardziej przy dotyku, ale wiadomo przy 3 ciąży to już nie jest tak mocno odczuwalne, ogólnie po ciąży i karmieniu sutki tracą swoją wrażliwość. Ja za to największy problem mam ze zmęczeniem ciągle chce mi się spać i potrafię spać w nocy 10 h a potem 5 w ciągu dnia. Mam scan w piątek i choć widziałam już fasolkę to i tak martwię się czy wszystko ok, bo jak tu się nie martwić. Gosia jak żyjesz? -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
literki zjadam:) -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Julka śliczne są te koszyki! też kupuję, by przy sobie jak w sypialni będę a łóżeczko w pokoiku ale przecież nie będę wstawała ciągle w nocy by chodzić po domu do maleństwa jak mogę mieć przy sobie, taki z dołem kołyski, śliczny:) Mi triple test z krwi na syndrom downa pobiorą 14 lutego w 13 tygodniu ciąży w dniu scanu genetycznego, to będzie mój trzeci scan a patrzyłam na listę i zrobią mi w całej ciąży scanów 7 , ale to przez te wczesniejsze plamienie. I chyba położna takakumata bardziej, ale nawet nie zaproponowali mi szczepionki, może to zależy od reonu... -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja jeszcze nie wiem jak ale miałam cesarkę ostatnią więc chyba też się będą skłaniać ku cc:) Byłam rano na pobraniu krwi, 5 fiolek ale w minutę mi pobrała. Na różyczkę, HIV, kiłę i zapalenie wątroby z ogólną morfologią, standardowe jak kazdej ciężarnej Ten graco jest ładniejszy i chyba bardziej sprawny. Z moimi dziećmi miałam chyba łącznie 5 wózków, bo z takiej gondoli to po 4 miesiącach już leżeć nie chciał ale miałam wózek przypominający ten czarno biały i strasznie toporne są, niewygodne. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a ciuszki teraz takie wyprzedaże, w TK-Max od 2 funtów komplety się zaczynają, a w sklepach z drugiej ręki widziałam śpiochy firmowe od 50 p, jak wpada mi coś w rękę to kupuję, na razie jasne kolory, nie różowe:)choć liczę, że pod koniec lutego dane mi będzie zacząć kupować różowe:) -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja kupuję Quinny buzz, w mothercare jeszcze nie byłam ale zobaczę co tam mają, Quinny nie jest aż taki drogi zależy od sklepu w komplecie między 350 a 450 f, nie wiem tylko jaki kolor uzależniam to do płci, a słyszałam, że jest bardzo wygodny http://prudentialinsurancemalaysia.com/wp-content/uploads/2010/04/buzz.gif -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cisza tutaj dzisiaj:) Ja po spotkaniu, przydzielono mi lekarza, szok! mam pierwsze spotkanie z nim 28 stycznia w szpitalu w Basidonie i zrobią scan szyjki macicy, kurcze zaskoczyli mnie, i mam rozpisane scany co 2 tyg, 14 lutego scan genetyczny i triple test z krwi i 28 lutego scan oceniający prawidłowy rozwój narządów płodu. Ale mam lekarza! :) Jak dowiedziałam sie jakie badanie będą mi robić, przecież za triple test 9 lat temu płaciłam 700 zł bo w Polsce nie robią inaczej niż prywatnie. Nie powiem jestem zadowolona, mam nadzieje, że z fasolką ok, bo już na opiekę nie powinnam narzekać. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mam spotkanie z położną dzisiaj o 15 i dziwne, powiedziała mi przez tel, że zabukowała mi scan na 28 stycznia, a to przecież będzie 11 tydzień a mam mieć w 12. Ale chyba nie będę przesuwać tego scanu, S_Gosia_S ja pojadę w 13 tygodniu do tej przychodni Polskiej na Greenford w Londynie na badanie i scan, chociaż raz odwiedzę polskiego ginekologa przez wizytą w szpitalu z angielskim ginekologiem. Też muszę sobie sprawić tę poduszkę do spania, tak źle spałam dzisiaj... -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
raz mi się otwiera raz nie to wkleję jeszcze raz http://www.ciazowy.pl/artykul szczepienia-podczas-ciazy,47,1.html -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
osobiście to mam opory nawet by wziąć paracetamol, a cierpię na migreny. Paracetamol wpisany jest w grupę B leków bezpiecznych, czyli może ale nie musi mieć skutków, ciekawet czy szczepionki należą do grypy C czy D? Teraz już nie ma co gdybać, ale przeciez lekarze nawet nie zalecają by brać cokolwiek przez 12 tyg, a tu polityka angielska a jest powiedziane by w czasie ciąży unikać szczepienia szczególnie przeciw grypie. daję Ci link szczęśliwa, a zapytali chociaż o zgodę, czy tak kłuli od razu? http://www.ciazowy.pl/artykul,szczepienia-podczas-ciazy,47,1.html -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Szczęśliwa ale nikt nie napisze nic innego teraz, gdy szczepionki są w obiegu. To tak jak z lekiem na mdłości dawanym ciężarnym 15 lat temu, przebadanym i bezpiecznym a potem po 5 latach wycofanym bo rodził sie procent dzieci bez rączek i nóżek a przecież był bezpieczny. To jak gra losowa. W którym jesteś tygodniu szczęśliwa? Julka własnie a jak z chłopem?:) -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie nie uważam tak, masz na przykładach wielu zresztą w odstępach czasowych podawanie wielu leków cieżarnych a potem wycofywanie ich po kilku latach z powodu skutków ubocznych, jest to oczywiste, zas ta szczepionka ma rok!! i nikt kogo zapytasz nie powie ci na pewno nie zaszkodzi a dają bo takie mają zalecenia. Jestem pielęgniarką z wykształcenia nie chodzi i straszenie, ale o świadomość. W publikacjach odnośnie szczepionki nie ma jednoznacznej odpowiedzi tylko najogólniej brak jest obecnie stwierdzeń by ten rodzaj grypy powodował większe zagrożenie dla kobiet w ciąży, nie mniej zalecana jest ostrożność. Czy zaszczepisz się bo każe Ci prezydent czy GP? a potem po 2 latach powie sorry ale nie wiedzielismy, przecież to nowa szczepionka. Dotychczas nie stwierdzono czy kobieta w ciąży jest bardziej narażona na zachorowanie po styczności z nowym wirusem grypy,a mało to mamy przykładów w farmakologii podawania leków"bezpiecznych"a potem liczne publikacje 10 lat po oskutkach ubocznych. Z tego co wiadomo zakupiono szczepionki bez odpowiedzianości firm farmaceutycznych. Tak jak z lekami i szczepionkami, co kraj to obyczaj. Osobiście jestem przeciwna jakimkolwiek szczepieniom do 14 tyg ciąży. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Szczęsliwa dałaś się zaszczepić przeciw ah1n1? przecież nie robili badań na ciężarnych super Gosia, że wszystko dobrze, ja chyba będę miała już 13 tyg zakładny pessar a nie szew na szyjkę bo to nie wymaga znieczulenia i mniej powikłań i tak mam ledwo żywą szyjkę po dwóch szwach a takie same sa warunki przy pessarze do donoszenia Julka mają racje, to, że nie zapytasz o to gdzie był, nawet jak cię korci to działanie psychologiczne i chytre:) facet poczuje się odsuniety bo się nie interesujesz i lekcewazony, może zacznie się starać, tylko czy ty chciałabyś być z kimś kto już cię w taki sposób zlekceważył? na odległość pachnie krętactwem z jego strony, nie wraca na noc i ma wyłączoną komórke, nie daj sobie zacielić oczu jak się zacznie tłumaczyć, tłumaczyć jak mu wygodnie zreszta, a to nie prawda, że każdy facet tak reaguje, jestem 13 lat mężatką i nigdy mój nie zostawił nie samej na noc i nie wiedziałam gdzie jest!! Przecież to wybacz, że tak nazwę gówniarskie niedojrzałe zachowanie, z przytupem. Mam nadzieję, że fajki i picie ci wczoraj nie zaszkodziły -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jak przestaniesz twierdzić, że Twoje szczęście zależy od faceta to będziesz szczęśliwa. Nie masz wpływu i tak na ego zachowanie teraz tylko na to co dzieje się z Twoim życiem tu i teraz a TERAZ JESTEŚ W CIĄŻY i co to biedne maleńswo w Tobie zawiniło by je truć:( pomyśl o tym ja wiem, że to nie jest pocieszające ale prawdziwe niestety... -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Julka!!Myśl o dziecku, Boże... nie pij nie pal! nie warto na nerwy a wręcz całą ciążę będziesz się teraz zamartwiała... a skąd masz takie podejrzenia? jakie daje ci sygnały, że ktoś może być inny.. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Julka szukaj innych przyczyn jego zachowania, jak facet szczęśliwy to Ty na piedestale, jak coś go dręczy to szuka powodów do kłótni i jaki facet wychodzi zostawiając ciężarną samą? szczególnie po kłótni. To że powiedział Ci, że ciąża to pomyłka to bardzo źle, męczy go coś i jest rozemocjonowany, takie słowa jak szpile i trudno je wybaczyc...bądz twarda i silna bo widać, że jego zachowanie to jakby to nazwać papierek lakmusowy do większych problemów. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tzn czy musiałam, nie musiałam operować ale robiłam wszystko, masaże z lodem z kremami, tyle pieniędzy poszło a za dużej różnicy nie było widać, najpierw jesteśmy kobietami a dopiero potem mamami i niestety to jak wyglądały po karmieniu wpływało na moje ogólne samopoczucie. Tak pięknie mi zrobili, nigdy ładniejsze nie były, nawet jak byłam młodsza i są do tej pory. Wiedziałam, że jak nie zaryzykuję, to nigdy już tego nie zrobię. Polecam tę klinikę, tak fachowo zrobili, no a teraz dbam szczególnie, by sytuacja sie nie powtórzyła. Złe staniki w ciąży dają złe efekty na całe życie ja już mam tego świadomość, jak to jest gdy po ciąży i karmieniu a zawsze miałam duże piersi, nigdy w życiu już nie ubrałabym miękkiego stanika, nie mówiąc i wyjściu w stroju na plażę, czy wiadomo jaka pozycja intymna. Uff rozpisałam się... -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Patrzę na wpisy, anitia mówisz, że wielkoluda masz:) a ja miałam usg w 7 tyg i 6 dni a miał 15,7:) kłuje mnie w pochwie dzisiaj od strony szyjki, to chyba ten wczorajszy maraton mi wychodzi. Przespałam cały dzień, nie dość, że w nocy 8 h to 6 w ciągu dnia, prawie na siedziąco. Co wam powiem dziewczyny, żeby mieć ładne piersi po ciąży, zakupicie sobie staniki bezszwowe, takie jak sportowcy mają ale z normalnymi ramiączkami, nie na krzyż i bądźcie w nich cały czas łącznie z nocą. Unikną wtedy piersi grawitacji po ciąży w wiadomą którą stronę, a to już nieodwracalne. Ja niestety nie uniknęłam grawitacji i po 2 ciąży jak mały skończył 3 lata, po karmieniu musiałam operowac piersi, tzn podniosłam i zmniejszyłam bez żadnych udziwnień. Ale powiedzieli mi(operowałam w klinice chirurgii plastycznej w Poznaniu Kolasiński), że jesli zajdę w następną ciążę mam chodzić całą w staniku miękkim bez drutów i w nim spać, to jedyny sposób by uniknąć ich opadnięcia. I karmić baby nigdy nie na leżąco! To tyle z moich nowinek:) -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Grays77 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mam spotkanie z położną w sobotę, tam ustalimy termin badania bo pomiedzy 14 a 17 tygodniem założą mi szew okrężny. Już znam przyczynę plamień, mam polip na szyjce i on rośnie rozwierając ją, na razie jest mały ale nadpękł i to była przyczyna plamień, Nigdy nie miałam czegoś takiego, ale mówią, że w ciąży często pilipy, to mi dopiero w 3 wyszły:)ale kiedy będę zszywać mi szyjkę, mają podwiązać polip, bo inaczej mogę plamić do końca ciąży a to już ryzyko ifekcji Ale miałam dzień zwariowany, powinnam leżeć, rano męża do pracy zawożę, potem dzieci do szkoły i cały dzień przeleżany aż do odebrania dzieci znowu, a dzisiaj rano, wsiadam z mężem do autka, pod kocyk wchodzę bo po 6 zimno, a auto zasyczało i zgasło kompletnie, siadł nam akumulator, lało w nocy strasznie i było zwarcie. Więc auto zostało na parkingu, mąż autobusem do pracy a ja musiałam 10 km pieszo z dziećmi do szkoły i potem po południu z powrotem. Od miesiąca leżę tylko i mało chodzę a dzisiaj przymusowy maraton. Kiedy znajomi skończyli pracę, przez 2 h jeżdzilismy potem szukając akumulatora i jest, przed chwilą założyliśmy, bo jakbym jutro miała znowu taki maraton chyba bym padła:)