Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asia-lipcówka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asia-lipcówka

  1. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Cześć :) Abecia - zyczę Ci dużo siły i wytrwałości :) Aż trudno sobie wyorazić operację oczu u takiego maluszka... ale lekarze wiedzą, co robią :) Pozostaje wierzyć, że po trudnym początku potem będzie już z górki ;) Anik - gratuluję wyników :) Ważne, że Polka rośnie a to opóźnienie względem normy się nie pogłębia!!! Pamiętam, że u mnie problemem było to, że zaczęło się od 2 tygodni różnicy a skończyło na 5. Także nie jest tak źle:) głowa do góry!! Opti - nie stresuj się tym antybiotykiem i lepiej nie czytaj nic na necie, bo różne bzdury można wyczytać!! Najlepiej zaufać lekarzom i czekać... U mnie przygód z remonten ciąg dalszy... już mi szkoda słów co do tych "fachowców"!!!!! Mam nadzieję, że w ciągu tygodnia znajdziemy kogoś konkretnego, bo czas leci a my dalej w punkcie wyjścia :( Piękna pogoda dzisiaj choć dla mnie za gorąco :) Może dla ochłody pojedziemy dziś na basen kryty - tak dawno już nie pływałam. Miłego dnia :)
  2. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Anik, nie stresuj się :) Polka na pewno urosła :)
  3. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Maść majerankowa ułatwia oddychanie podczas kataru :)
  4. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Do apteczki jeszcze można dodać paracetamol w czopkach, czopki glicerynowe na zaparcia - ale to w sumie można kupić w razie potrzeby. Ja polecam też aspirator do nosa i ewentualnie maść majerankową (ale nie wiem czy od urodzenia można ją stosować). No i dojdą do tego witaminy w kroplach (to już zleci lekarz).
  5. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Kasia - ja za bardzo na leżenie nie mam szans - nie dość, że remont, to i opieka nad starszą córką... Przez ten ból zanim wstanę to już jęczę a potem chodzę jak pingwin :D tzn. kiwam się na boki. Dziwnie to wygląda, nawet córka mnie naśladuje i się śmieje :D
  6. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Kwoka - ja dostawałam rózne próbki z pampersa, huggiesa, hippa, bebiko, gerbera... ale zniżek na pieluchy nie było :) W szpitalu wypisywało się jakąś ankietę i dostawało się "zestaw startowy", a potem przysyłali do domu. Ciekawe, czy to dalej funkcjonuje... Dziewczyny, to co z tym spojeniem łonowym? Coś można na to poradzić? Czy to taki urok ciąży?
  7. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Kasia, ja z "1" pampersów kupię jedną paczkę. Najwyżej dokupię jakby dzidziuś był malutki. A tak zamierzam szybko przejść na rozmiar "2". Z tego co sobie przypominam to na początku zużywało się ok. 8-10 pampersów dziennie... strrrasznie dużo :/
  8. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Elu, wiem, że podawanie smoczka jest dość kontrowersyjną sprawą. Ale co mi szkodzi zabrać go do szpitala? Moja córa od urodzenia miała bardzo silny odruch ssania, karmienie w zasadzie mogłoby się nie kończyć, bo jej się tak podobało wiszenie "na cycu". Wtedy też uważałam (po przeczytaniu kilku mądrych ksiązek), że smoczek to największe zło... ale w końcu się poddałam i smoczek okazał się wybawieniem :)
  9. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Kasia - ja wezmę jeszcze - podkłady na łóżko - więcej niż 2 pary majtek siateczkowych (tak, żeby mieć przynajmniej codziennie nowe) - dodatkową koszulę nocną - szlafrok - pampersy i chusteczki dla dziecka - rozważam smoczek :) - skarpetki - pomadkę ochronną na usta To tyle co przychodzi mi do głowy...
  10. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Cześć :) Przygód z fachowcami od remontu ciąg dalszy... ja już mam dość!!! Umawiają się, potem nie przychodzą, nie odbierają telefonów - no, normalnie panowie wszechświata!!! A jak już przyszedł facet to sobie zażyczył taką kwotę, że głowa mała!!!!! Jak ja bym chciała już to mieć za sobą! Będę spokojniejsza gdy już wszystko wyszykuję i będę mogła spokojnie (tylko nie wiem czy tak się da;) ) poczekać na poród. Od paru dni strasznie bolą mnie - hmmm jakby to nazwać - kości łonowe? Czy to jest to słynne spojenie łonowe? Boli mnie gdy chodzę, wstaję, przewracam się z boku na bok, gdy ubieram spodnie... Coś słyszałam o wizycie u ortopedy z tego powodu? Napiszcie, jak któraś ma to samo. Wszystkim dziewczynom gratuluje dobrych wyników :) ja mam wizytę dopiero za ponad 2 tygodnie. Miłego dnia :)
  11. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Witam :) Parę dni mnie tu nie było i szok :D pierwsze dziecko :) tego to się nie spodziewałam!!! Abecia - ogromne gratulacje, niech Krzyś się zdrowo chowa :) I tak jak Wy wszystkie przeraziłam się, że i mnie może czekać szybszy poród... A z przygotowaniami jestem w głębokim lesie... Sprawa remontu się pokomplikowała - pan miał przyjść we wtorek ale podobno wylądował w szpitalu!!!! Wrrrrrr, tak się wkurzyłam, no ale co poradzę? I teraz nie możemy znaleźć jakiegoś fachowca, który by miał wolny termin w najbliższym czasie :/ Tak więc mam pokój do remotu, zagracone całe mieszkanie, brak mebli, brak torby do szpitala, ciuszki dla Małej leżą jeszcze w piwnicy... ehhhh, mam nadzieję, że się z tym pozbieram w miarę szybko!!!!!! Trzymajcie kciuki :) Tak sobie pomyślałam, że mamy już pierwszą czerwcówkę :) a ciekawe ile sierpniówek się pojawi :) W każdym razie wszystkim życzę miękkich brzuszków i długich szyjek... jeszcze przez miesiąc co najmniej :)
  12. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Cześć:) Beatris - trzymaj się Dziewczyno!!! Limit "nieszczęść" na tą ciążę wykorzystałaś chyba kilkukrotnie! Teraz to już musi być dobrze:) Kasia - dobrze, że już w domu :) dużo leż i wypoczywaj :) Malinówka - moja Mała jest główką do dołu ale nie zauważyłam, żeby to powodowało częstesze wizyty w toalecie. W nocy nie budzę się w ogóle, a w dzień - wiadomo - zależy ile płynów wypiję. Jesli chodzi o rajstopki to też myślę, że póki pępowina nie odpadnie to nie ma co zakładać. Lepsze będą body, pajacyki, śpiochy. Poza tym miejmy nadzieję, że pogoda nie będzie sprzyjała rastopkom do aż do jesieni :) A co do pielęgnacji oczu Maluszka to ja przy córce używałam po prostu przegotowanej wody. Przemywałam wacikami oczka a potem całą buzię. I nie było żadnych problemów. Pępek traktowałam spirytusem. Najpierw trochę tego się bałam, ale w końcu położna pokazała mi, że nie trzeba tego robić bardzo delikatnie i po 10 dniach pępek odpadł i ładnie się zagoił. A do pupy na odparzenia z własnego doświadczenia mogę polecić maść na receptę robioną w aptece. Nie wiem co w tym jest ale jest rewelacyjna. No i cenowo wychodzi atrakcyjnie!! Ja po przygodach z Linomagiem, Bepanthenem, Sudocremem (które nie działały na odparzenia córki) przerzuciłam się na masć apteczną i już do końca jej używałam. Także jak będziecie mieć okazję to zapytajcie pediatrę o coś takiego. U mnie od jutra remont na całego... aż się tego boję. No ale trzeba to w końcu doprowadzić do końca a potem cieszyć się odnowionym pokojem :) Wtedy też wezmę się już na poważnie za pranie, prasowanie ubranek... no i wypadałoby się spakować do szpitala ;)
  13. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Witam sobotnio :) Co za pogoda... Leje od wczoraj, ciśnienie chyba leży... Ania, a Ty czujesz się rześko? :D Ja ledwo żyję!!! Kawa nie pomogła... a tu remont, sprzątanie, obiad i opieka nad dzieckiem. Masakra! Co do krwi pępowinowej to ja tego nawet nie rozważam. Może jakbym miała dużą nadwyżkę pieniędzy... Prawdopodobieńctwo skorzytania z tego jest bardzo małe choć, jak to w życiu, nigdy nie wiadomo! W każdym razie ja jestem na nie ;) Miłego dnia :)
  14. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Aaaaaa, i jeszcze jedno - znalazłam stare wydruki z USG i moja córa w 31 tygodniu miała 1200 g więc Twoja Pola i tak jest większa :) Być może przy urodzeniu będzie drobniejszym dzieckiem ale wszystko będzie OK. Dzieci do 2,5 kg są uznawane za urodzone z "niską masą urodzeniową" a powyżej 2,5 kg są już w zasadzie w normie. Także, mam nadzieję, że Pola wyrośnie powyżej tych 2,5 kg :)
  15. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Anik - dobrze, że Mała w ogóle rośnie, to daje nadzieję, że jeszcze nadrobi zaległości!!! U mnie to było tak: do USG połówkowego było Ok, na połówkowym się okazało, że dzidziuś jest o 2 tygodnie do tyłu ale kazali nie robić paniki bo odchyły o 2 tygodnie w tą czy drugą stronę są normą. Ale na kolejnych badaniach wyniki były już gorsze (3-4 tyg. opóźnienia) no i w końcu wylądowałam w szpitalu na "obserwacji". Obserwacja polegała na tym, że podawali mi kroplówki z glukozą i zrobili badania (krew, mocz)... no i ogólnie do niczego nie doszli. Przepływy były w normie, łożysko, wody w porządku. Ta glukoza niewiele pomogła i po 7 dniach wypuścili mnie do domu z zaleceniem kontroli na USG. Potem przyplątały się jeszcze skurcze, dostałam Fenoterol i nakaz leżenia do końca ciąży. I w sumie dobrze wyszło z tym Fenoterolem, bo chodziło też o to, żebym jak najdłużej donosiła tą ciążę - żeby dać dziecku szansę jak najdłużej rosnąć. Koniec końców urodziłam przez cc (położenie miednicowe) w dniu terminu z miesiączki. Córa miała 2,4 kg i 48 cm czyli była kruszynką :) Ale i tak jej waga była sporym zaskoczeniem, bo na USG robionym tydzień wcześniej wyliczyli, że ma tylko 1,7 :) Także, Anik, USG też może kłamać!! I być może Twoja Pola jest troszkę większa niż Tobie wyliczyli :) Po urodzeniu była dokładnie przebadana, wszystko było Ok :) Wyszłyśmy po 4 dniach do domu. I potem ładnie przybierała na wadze - po 1kg na miesiąc, rosła o 3-4 cm - tak jakby chciała nadrobić czas spędzony w brzuszku :) Teraz jest raczej drobną dziewczynką - gdzieś w 10-20 centylu ale nie odstaje jakoś bardzo od rówieśników. Anik, podejrzewam jak się teraz czujesz... Ja w każdym razie mocno tą całą sytuację przeżywałam, obwiniałam siebie a pobyt w szpitalu dodatkowo mnie dobił. Ale jak widzisz wszystko skończyło się dobrze :) Czego i Tobie, z całego serca życzę!!! Głowa do góry!!!
  16. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Cześć:) Kornelka - gratuluję dobrych wieści :) spokojnie możesz sobie wypocząć w weekend :) Kornelka, Kwoka - ja też mam termin na 23 lipca :) choć z USG wychodzi teraz trochę szybciej. Dokładne wymiary z 31 tygodnia to: 1836 g BPD 80,5 HC 286,6 AC 281,1 FL 59,7 Ja dziś miałam kiepską noc ze skurczami łydek... wczoraj zapomniałam o magnezie i dziś ledwo chodzę, bo tak mnie bolą nogi. Od dziś już chyba nie zapomnę o tabletkach ;) Ciekawe co piszecie o tym strzykaniu dobiegającym z brzucha :) Ja nic takiego nie słyszę. Mała układa się jakoś po prawej stronie i jest mi bardzo niewygodnie - muszę krzywo siedzieć, żeby było wygodniej. A tu jeszcze 2 miesiące...
  17. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Hej:) Wszystkim Mamom najlepsze życzenia :)Dziś powiedziałam mojej córce, że dzieś jest święto Mamy to się ucieszyła, że przyjdzie Mikołaj z prezentami :D Każde święto kojarzy się jej z Mikołajem :D Hehehe, ale obiecała, że namaluje mi jakiś piękny abstrakcyjny rysunek :) Anik - ja też się nasłuchałam, jakie to Bebiko jest okropne, niezdrowe itp... Wszystkie opinie od pokolenia starszego, które pamiętało jakieś stare Bebiko z czasów naszego dzieciństwa, które podobno było niezłym świństwem. Ale ja się tym nie przejmowałam - w końcu ktoś to mleko dopuszcza do spożycia i musi mieć jakieś badania porobione. Nie widzę powodu kupować mleka za 40 zł paczka kiedy dziecko jest zdrowe i nie ma uczuleń. A wiadomo ile taki maluszek na początku wypija... córa miała 4 miesiące jak przeszła na mleko modyfikowane i jedna paczka Bebika starczała nam na 2-3 dni... Więc tak na miesiąc to były niezłe koszty. A dodatkowym plusem Bebika jest to, że jest do kupienia w każdym sklepie (nawet nocnym!!!). Atena - już pisałam, że u nas też imię Lilka było na 1. miejscu :) Bardzo mi się podoba, bo jest takie wdzięczne i kobiece. Zresztą, my chcieliśmy w formie "Lilianna" przez dwa "n", bo ja Joanna, córka Zuzanna... Ale w końcu zrezygnowaliśmy na rzecz Karoliny :) A Alicję też braliśmy pod uwagę ale u znajomych jest mała Alicja i szukaliśmy innego imienia. Ja oddaję głos na Lilkę a sprzeciwem rodziny się nie przejmujcie :)
  18. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Anik - ja mojej córce kupowałam Bebiko - w sumie najtańsze mleko na rynku. Parę razy miała Nan i Humanę. Dobrze je tolerowała i nie widziałam potrzeby kupowania droższego czy bardziej specjalistycznego mleka. Oczarowanaaa - co do skóry na brzuchu to chyba zależy od kondycji skóry przed ciążą... Ja po porodzie szybko wróciłam do płaskiego brzuszka ale myślę, że teraz już nie będzie tak łatwo. Skóra rozciągnięta dwiema ciązami będzie raczej sflaczała. Tym bardziej, że nie jestem typem sportowca i nie mam wyćwiczonych mięśni ;) A jeśli chodzi o badania to je teraz dostałam skierowanie na badanie HIV, HCV i odczynu Coombsa (mamy konfikt serologiczny). Wszystko to prywatnie robię ale w sumie nigdy nie robiłam badań na HIV więć może ciążą jest dobrą okazją... Wymaz może przy następnej wizycie.
  19. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Anik - trzymaj się zdrowo :) Pij dużo wody, jedz sucharki i jakby co smecta. Maluszek na pewno szybko nadrobi tą chwilową niedyspozycję :)
  20. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Aaaa, zapomniałam zapytać, czy któraś z Was nie potrzebuje takiej barierki do łóżka: http://allegro.pl/barierka-do-lozka-90cm-brevi-nowosc-i1613610688.html Można ją używać do łóżka dziecięcego ale też może się przydać jak ktoś zamierza spać z Maluszkiem w jednym łóżku. Wiem, że to bywa przydatne, bo nam 2 razy córa spadła! Teraz będe miała łóżko przy ścianie więc mnie się już nie przyda. Kupiłam to dla starszej córki ale w końcu zdecydowałam się na łóżeczko w komplecie z barierką i ta barierka z Brevi stoi nieużywana ( nawet nie wyciągnięta z opakowania). Są chętni? Cena do negocjacji :)
  21. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Hej :) Beatris - ja będę mieć dziewczynkę :) Przynajmniej tak wskazuje każde USG :) Ale mężowi marzył się syn, za pierwszym razem nie wyszło (mamy córkę), za drugim prawdopodobnie też nie, więc twierdzi, że za trzecim razem będzie syn :) Ale ja jakoś na razie na 3 dziecko nie mam chęci... może za parę lat choć, szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie tego. Podziwiam dziewczyny z tego topiku, które czekają na trzecie :) Duży szacun :) Jeśli chodzi o pranie rożków i ochraniaczy to ja prałam normalnie w pralce w temperaturze 30 lub 40 stopni. Moje były przeszywane więc nie było obawy, że wkład się przesunie i zdeformuje. Tak samo piorę wkład pościeli (poduszka i kołedrka) i nic się po praniu z tym nie dzieje. Staniki do karmienia (te bawełniane) kupowałam jakoś w 9 miesiącu - rozmiar się zgadzał. A po porodzie dokupiłam jeszcze takie ładniejsze, żeby poczuć się trochę lepiej w "nowej skórze" :) Ja córkę rodziłam na początku sierpnia i na wyjście ze szpitala miała body+pajacyk z bawełny. Nie było wtedy upału więc myślę, że nie przesadziłam z ubiorem :) Pamiętam, że tak śmiesznie wyglądała w foteliku, bo była taką kruszynką... tylko 2,4 kg :) Na początku się strasznie stresowałam tym fotelikiem - czy jej wygodnie, czy jest dobrze ułożona itd... A ona tylko włożona do fotelika i do samochodu od razu usypiała :) więc chyba było jej dobrze ;) Idę na kawę :) Miłego dnia :)
  22. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Cześć :) Widzę, że zaczęła się dyskusja o imionach. Ja zawsze byłam zdania, że imię powinni wybierać rodzice dziecka a nikt inny!! No i powinno pasować do nazwiska! My długo nie mogliśmy się zdecydować na imię... Przez jakiś czas na 1. miejscu listy była Lilianna ale w końcu zrezygnowaliśmy i prawdopodobnie będzie Karolina :) A jeśli chłopiec to już przy pierwszym dziecku było ustalone Piotr. Ale coś na chłopca się nie zanosi - mąż twierdzi, że do trzech razy sztuka :D Ale trzecie to niech on sam sobie rodzi ;)
  23. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    No to OK:) Ja widocznie mam duże zapotrzebowanie na magnez skoro dawka dzienna mi nie starcza :)
  24. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Znalazłam coś takiego: Zaleca się zwiększenie dawki magnezu: kobietom: od 300 mg magnezu ( 2 kaps. Strong Bones lub Power Mins) kobietom w ciąży i karmiącym piersią: od 450 mg magnezu kobietom zażywającym tabletki antykoncepcyjne, estrogeny, hormony: od 450mg magnezu mężczyznom: od 350 mg magnezu SPORTOWCOM: - od 450 mg magnezu Czyli chyba nic się nie stanie jak będę zażywać ok. 700 mg magnezu dziennie :)
  25. asia-lipcówka

    Lipcówki 2011

    Witam :) Ja po wizycie i szok - od ostatniej wizyty przybrałam 4 kg :D grubas ze mnie ;) Razem to już 8 kg - może to niewiele ale jednak przyrost 4 kg w 30 dni to trochę dużo... aż boję się co będzie dalej. Pocieszające jest to, że Dzidziuś rośnie zdrowo - ma już 1830 g (31 tc.). Ostatnio była mniejsza o tydzień niż termin wskazywał a teraz jest większa :) Mam tylko nadzieję, że ona nie będzie przybierała tak szybko jak ja i zatrzyma się na granicy 3,5 kg przy porodzie :) Poza tym wszystko w porządku, ułożyła się teraz główką w dół ale jednak jest trochę z boku więc może się jeszcze przekręcić. Na skurcze nóg lekarz polecił Magne B6 w dawkach - 1. tydzień: 3x2 tabletki, 2. tydzień 3x1 tablatka, potem aż do 2 tygodni do terminu 2x1 tabletka. Trochę to skomplikowane :D Ale jak poczytałam Magne B6 ma 48 mg jonów magnezu a Blumag, który ja zażywam ma aż 375 mg. I teraz nie wiem... chyba nie można przedawkować magnezu, co? :) Teraz biorę jedną tabletkę na dzień a skurcze w nocy się zdarzają więc jak będę brała dwie to może mi przejdzie? Co Wy na to? Anik - odpoczywaj dużo i nie martw się :) Jak już pisałam córa miała 2400 g ale szybko nadrabiała zaległości. Teraz jest drobną dzieczynką gdzieś w 10-20 centylu. Jest też zdecydowana zaleta mniejszych dzieci - nie męczysz się tak nosząc je :) Wadą za to był brak malutkich ubranek (przy urodzeniu miała 48 cm.)... cięzko było coś znaleźć. Ale jak już pisałam szybko nadrobiła i w kolejnych miesiącach przybierała po ok. 1 kg i 3-4 cm na miesiąc :) Głowa do góry, będzie dobrze!!! Miłego dnia :)
×