witam wszystkich. Biorę LETROX 50 od 3 misięcy. juz po dwóch tyg brania zobaczyłam różnice w samopoczuciu i nabrałam chęci do życia. nie jestem senna, mam większy apetyt na seks. zadnych skutków ubocznych !!!!!!!!!! a moje TSH we wrześniu wynosiło 7,8 gdzie norma jest chyba do 4. za 2 tyg ide ribic badania i do kontroli. zobaczymy co będzie. ale niech mi ktoś odpowie na jedno pytanie kóre nie daje mi spokoju: czy w tym momencie gdy sie lecze na niedoczynność tarczycy jest szansa ze zajdę w ciąże pomimo:) bo juz od 4 lat sie staramy. i juz nie moge sie doczekac, ale nie wiem czy teraz pomino wszystko zajście jest możliwe. pozdrawiam wszystkich.