niecierpliwa41
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez niecierpliwa41
-
Lekarz powiedzial że po zabiegu wszystko goi się ok 8 tyg. i dopiero po tym okresie można zacząć rehabilitację. Nerwy dochodzą do siebie jeszcze dłużej nawet do roku i nie zawsze muszą dojść. Co szpital to inne obyczaje. Za szybko nie ma co się rwać do pracy im dłużej kręgosłup odpocznie tym lepiej. W końu ma nam służyć jeszcze bardzo długo !!!
-
Kalina zadnych skrętów !!!! ja jeszcze przed zabiegiem kupilam sobie hul hoop bo wymyślilam sobie ze to bedzie dobre, jak neurochirurg uslyszal ze tak kręciłam to się za glowe chwycił - zabronił ! Mi po zabiegu przez 2 m-ce zabronili jakichkolwiek cwiczen . Unikać skrętow i cwiczen z prostych nóg tylko ze zgietych i najważniejsze napinać mięsień poprzeczny brzucha bo on utrzymuje kręgoslup.
-
Melduję się !!! Jestem , czytam ale mam chyba depresję zimową, bardzo już mi się chce ciepła ! Mam juz dosyć tej zimnicy ! Moje implanty naszczęście siedzą dobrze ale noga ciągle drętwieje na rezonansie niby widać że nerw coś nie taki jak trzeba. Jutro mam konsultację z lekarzem rehabilitacji , może jakieś nowe zabiegi wymyśli. Myślę że jak przyjdzie lato i stare kości się wygrzeje to będzie lepiej !!!!
-
no właśnie Jutka co bierzesz na odbudowe nerwu ? Ja jutro idę do neurologa. Tak wogole to zauważylam dziwną rzecz że jak ćwiczę na plecach tzw rowerek to po chwili ta slabsza noga zaczyna opadać, wczesniej tego nie zauważyłam zaczynam sie martwić że ona już do siebie nie dojdzie.
-
Mi też rehabilitantka zabronila ćwiczeń z wyprostowanymi nogami, wszystkie ćwiczenia wykonywać ze zgiętych nóg. Bolesny- super że obylo się bez zabiegu ale dlaczego ma być burza? Jesteśmy dorośli nikt nas do niczego nie zmuszał( no chyba że nasze ubytki neurologiczne hehehe) Beatka u mnie minęły 4 m-ce po operacji i noga ciągle zmrowiała ale się powoli do tego przyzwyczajam !!! Maro chyba ciągle figluje hehehehe - niech mu idzie na zdrowie !!!
-
Jutka- wspaniale że juz po ! Nasze trzymanie kciukow przynioslo rezultaty ! Kalina - mi też trzeszczą gnaty jak ćwiczę, już myślam że ze mną coś nie tak ale widzę że większość tak ma. Hehehehe ciekawe co u Mare po nocy? Nie odzywa się , widocznie się sprawdzil i już nie potrzebuje naszej pomocy !!!
-
Tuning- dokumenty pobralam w MOPSie i tam też je się sklada. Jedną część wypełnia lekarz prowadzący a druga ty. Na komisję trzeba przynieść wszystkie dokumenty jakie posiadasz.
-
Mare- jeżeli rana jest już wygojona i nie ma na niej już zadnych strupow to można smarować. Czy ktoś z was wystepowal o stopień niepelnosprawności na kręgosłup ? i z jakim skutkiem, bo się zastanawiam czy wystąpić na kręgoslup czy na oczy bo mam z nimi też problem.
-
Jeszcze jakiś czas ma prawo coś zakluć czy zaboleć, to świeża sprawa. Daj czas swoim mięśniom , nerwom , kręgoslupowi się zregenerować.
-
Widzisz , grunt to pozytywne nastawienie !!! Ja się gorzej czuję jak siedzę w domu , jak gdzieś wyjdę, przejdę to jest lepiej.
-
podobno nie można pasa nosić non stop bo mięśnie wiotczeją ale myślę że w czasie pracy wskazany bo chroni odcinek lędźwiowy. Spadla będzie pewnie więcej wiedziała.
-
Mare- ja jestem 4 m-ce po i też nie czuję się najlepiej. Rano jak się budzę to mam wrażenie e walec po mnie przejechal , musze się rozruszać zeby jakoś zacząć funkcjonować a znowu wieczorem jak kladę sie spać zaczynaw noga drętwieć ze zdwojoną silą nie mogę pozycji sobie znaleść. Dochodzę jednak do wniosku że nie ma co się użalac nad sobą, trzeba być cierpliwym i dać kręgosłupowi czas na dojście do siebie. Cwiczę więc , chodzę na spacery i cierpliwie czekam na efekty, musi być dobrze i tyle. Też się zastanawiam nad kupnem pasa lędwiowego, chciałabym go używać jak wrócę do pracy, w tygodniu przejdę sie po sklepach medycznych i zobaczę jakie są.
-
Ja uważam że powinieneś być na zwolnieniu jak najdłużej, niech wszystko spokojnie dojdzie do siebie.
-
Hehehehe ależ nam się seksualny topik zrobil !!! Z pozycji na żabę uśmialam się do rozpuku !!! Gratulacje za udana wyprawe do ZUS-u a jednak tam też są ludzie. Mój neurolog wziąl sobie dziś urlop więc dalej nic nie wiem , znowu czekam do czwartku ! Ciekawe co u Jutki ? Ja sobie daję jeszcze 2 miesiace czyli wykorzystam do końca 182 dni i ruszam do pracy bo calkiem zdziwaczeję, nie będę skladała o świad. rehabil. Zlożę tylko wniosek o przyznanie stopnia niepelnosprawności do celow pozarentowych w MOPSie może coś z tego wyjdzie. Mare a w którym szpitalu byleś opreowany ? Ja w Gdańsku w Kolejowym.
-
Ja też nie miałam tradycyjnych szwow tylko takie plasterki, ktore mialam sama ściągnąć. Kazda rana lepiej się goi jak jest sucho. Co kraj to inny obyczaj !!!
-
Jutka , Kalina trzymam kciuki !!! Będzie dobrze- musi byc ! Ja też dzisiaj pofolgowalam sobie i teraz bolą lędźwie ale jak tu nie ulec 2,5 latkowi ( ukochanemu siostrzeńcowi) ? Więc bawilam się z nim a teraz cierpię ale warto bylo ! Ja też mialam metodą endoskopową, malutka blizna ale jednak mi się paprala. Beatka pamietaj żebyś rany nie moczyla- musi być sucha.
-
Sylwia- pewnie że dam znać !
-
Witajcie ! Beatka - super że już w domku !!!! Pamiętaj żeby nie przeforsowac się , wszystko z rozwagą. Jutka- od jutra trzymamy kciuki za ciebie !!! Fajnie że się wszyscy odnaleźli , bo już nie wiedzialam co myśleć !
-
Hej !!! Ciekawe co u Beatki ? może już po zabiegu ? Anuśka - moja koleżanka miala podobne objawy, po rehabilitacji i pobycie w sanatorium czuje się dobrze.
-
Jutka -Spadlam ma racje, to już nie te czasy , co ci maja zrobić to zrobią. Termin zabiegu już masz, więc po co komuś coś dawac- za co ? Zainwestuj jeśli już potem w rehabilitację. Sylwia- ja mam podobnie też prawie 4 m-ce po i noga dalej zdretwiala i w odcinku lędzwiowym dalej boli. W czwrtek idę do neurologa i zobacze co powie.
-
Ta moja koleżanka po zabiegu zapomniała co to ból kręgoslupa, po 2 tyg. w szpilach popylała ! To dzięki niej nie bałam się zabiegu a tu bum !!! u mnie zupelnie inaczej. Tak więc są tacy którym zabieg pomógł ! Fajnie im i niech tak dalej będzie ! Napewno naszym dziewczynom też pomoże !
-
W PL żeby dostać rentę to trzeba być pijakiem, chorych ludzi ZUS uzdrawia hehehehe !!! Beatka każdy inaczej dochodzi di zdrowia ,jesteś mloda więc pewnie szybko się zregenerujesz. Moja koleżanka wrocila do pracy po 2 m-cach a pracy nie mamy lekkiej ale ona po zabiegu czula się rewelacyjnie. Najgorsze po zabiegu są pierwsze 2 tyg. a potem już z górki.
-
Beatka - zakladają maseczkę i podają leki w żyłę, dosłownie chwila i odjazd , budzisz się i jest już po zabiegu. To naprawdę nie jest straszne. Przed zabiegiem będziesz miala rozmowę z anestezjologiem i powiedz jemu że sie boisz to da ci odpowiednie leki na noc żebyś dobrze spala i ok.2godz. przed zabiegiem też dostaniesz tzw głupiego jasia tak więc na zabieg pojedziesz już lekko otumaniona. Głowa do gory będzie dobrze !
-
Hehehehe Tuning i się krztusisz -tylko tego nie pamietasz !!!
-
Beatka działają jeszcze leki podawane w czasie operacji więc malo kto pamięta moment wyciągania rurki.