martusia1122

marta - no wlasnie bede musiala dopytac doktorka o te masaze bo ostatnio zapomnialam, ale mam mu sie pokazac za 2 tyg wiec wszystkiego sie dowiem... no i zazdroszcze tego spania na boku... ja narazie lece na tabletkach na spanie bo bez nich wogole bym nie spala... czekam jak na zbawienie na moment zeby samej, bez tabletek, zasnac na boczku... no wlasnie a jak jest z tym spaniem na boku i brzuchu? bo niektorzy mowia ze 3 miechy nie wolno a inni ze jak nie bedzie bolalo to juz mozna... ja probowalam sie na chwile przekrecic ale za bardzo bolalo wiec to jeszcze na pewno nie na mnie czas....

witam cycolinki:) w szczegolnosci te styczniowe:) jak tam samopoczucie? mi mija 10 doba od operacji, jest juz ok tylko rano mam ciagle problemy z podniesieniem sie z lozka... znaczy wstane sama ale czuje sie taka strasznie obolala... jakby ktos mi na klate postawil 2 worki po 50 kg ( i tak jest lepiej porownujac do dwoch sloni po operacji:) ) zastanawiam sie kiedy nastapi taki dzien ze obudze sie i nie bede czula zadnego dyskonfortu... jak to bylo u Was??? acha, te ktore maja anatomy- jak to wyglada z masazami? bo mi doktor nic nie mowil a ja zapomnialam zapytac? Miala moze ktoras z Was cos takiego jak nerwobole? jak tak, to bralyscie jakies leki na to? mnie pierwszy raz zlapalo w poniedzialek, bol trwal ok 30 min i myslalam ze umieram!!! tak strasznie mnie klulo od cycyka lewego az do lopatki, i nie moglam zlapac oddechu... no ale na szczescie przeszlo... teraz takie klucie wraca pare razy dziennie ale juz nie jest tak strasznie bolesne... moze ktoras z Was tez miala cos takiego?

dziewczyny czy takie straszne pieczenie przy wstawaniu jest normalne? czuje jakby mi piersi rozrywalo i ktos palil sobie na nich ognisko.... do tego te rece- ledwo telefon przy uchu utzrymam 2 minuty... czy Wy tez tak mialyscie?

mam nadzieje ze z dnia na dzien bedzie lepiej... odnosnie lekarza to masz racje- koncowy efekt jego pracy bedzie widoczny po kilku miesiacach, a mi jak narazie chodzilo o podejscie lekarza do mnie jako do pacjentki, o opieke pooperacyjna, i ogolne warunki w klinice... wszystko na plus...

witam i przylaczam sie do grona styczniowych cycolinek:) u mnie pierwsza doba to istny koszmar... bol nie do wytrzymania- w klinice dostawalm ketonal co 8 godzin i niestety na mnie to nie dzialal... caly listopada bylam faszerowana silnymi lekami przeciwbolowymi -wlaczajac w to morfine i chyba organizm sie uodpornil.... no ale dr wypisal mi tramal i jest dzis juz troszke lepiej:) o efektach narazie nie powiem bo nawet nie zagladalam... ale chyba jednak mam maly niesdosyt... jutro jade na zmiane opatrunku wiec cosik podpatrze acha mam 330cc anatomy mentor... najpierw mialam stanik 75c ale strasznie mnie pil wiec dali mi 80b ??? no ale lepsze to niz nic, no i u mnie wiecej nawet by nie weszlo, do tego mam jakas wystajaca do przodu klatke piersiowa i mostek.... moja radosc trosze jest przycmiona bolem ale ogolnie jestm zadowolona... a za tydzien pewnie bede skakac z radosci... i jeszcze jedna sprawa- te ktore chca isc do doktora jacka jarlinskiego- naprawde WARTO, ja serdecznie POLECAM.

dziewczynki prosze za mnie trzymac kciuki:) dzisiaj na 15 jade do kliniki i bede miala nowe cudenka:)) ale mam pietra...

witam z ranca:) ja juz lepiej sie czuje, nic mnie nie boli, goraczki nie ma, gardlo ok:) a wiec jutro na stol po nowe nabytki:) trzymajcie za mnie kciuki:)

kurcze dziewczyny co jeszcze mozna brac na gardlo? niby w dzien ok a w nocy tak mnie boli gardlo ze masakra... pije herbate z miodem i z cytryna i biore rutinoskorbin... a mozna tabletki do ssania i ewentualnie apap??? albo jakis gripex? jak mi jutro nie przejdzie to chyba zadzwonie do doktorka zeby szukal kogos za mnie i mi przesunal o pare dni... ech a tyle juz na to czekalam....

dziewczynki pomocy... zabieg tuz tuz- juz we wtorek a mnie cos zaczyna gardlo bolec.... na razie nic innego sie nie dzieje ale juz paniukje bo we wrzesniu wlasnie przez gardlo mialam przelozona operacje... tylko wtedy zlapalo mnie na wieczor przed operacja a teraz mam kilka dni przed soba... wiecie czy cos oprocz wit c mozna brac? miala ktoras tez tak ze przed op sie przeziebila? pomocy!!!

monis- trzymam kciuki i czekam na relacje:) powodzenia

monis super ze wszystko jest ok i bedziesz miala operacje:) czekam z niecierpliwoscia na Twoja relacje. Trzymam kciuki zeby wszystko poszlo dobrze... ja dzisiaj odebralam wyniki i zrobilam ekg i wszystko w porzadku:) jupiiii :) teraz musze tylko uwazac zeby gdzies sie nie przeziebic i zeby znowu nie przekladac operacji... nawet dzwonilam dzisiaj do kliniki zeby potwierdzic termin... juz sie nie moge doczekac

monis- u mnie wszystko ok, z serduchem nigdy nie mialam problemow a badanie pewnie profilaktycznie... Mam nadzieje ze u Ciebie bedzie ok i operacja sie odbedzie... kilka dni nie zrobi zadnej roznicy jak sie juz tyle lat zylo ztym co mamy a raczej nie mamy:) ja obecnie mieszkam w ie ale u nas niestety brak dobrych specjalistow:( co do lekarza to w sumie juz mam dosyc zadreczania sie i czytania- jak kazdy lekarz i jj ma dobre i zle opinie... to tylko czlowiek a bladzenie jest rzecza ludzka... nie chce sie zaglebiac w ta spawe co i jak, i czy to byla jego wina czy nie, bo to nie moja sprawa, ale od kazdego jednego lekarza wyjda jakies niezadowolone pacjentki i o kazdym lekarzu mozna znalezc jakas zla opinie... wybor juz padl i decyzji nie zmienie... i zostawie wszysko w rekach pana JJ :) tak jak dziewczyny mowily- jak nie mam asymetri to nie powinnam sie martwic:) najwazniejsze jest myslec pozytywnie:)

marta- ja nie jestem na biezaco na zadnym z tych forum wiec nie wiedzialam ze tu nie pisze a po prostu szukajac info na temat lekarza przeczytalam jej opinie i widzialam dzisiaj ze ma miec op dzien przedemna. chyba im blizej operacji tym bardziej panikuje ze cos moze byc nie tak... No ja mam taka nadzieje ze wszystko bedzie dobrze... juz raz mialam przekladana operacje a ze nie mieszkam w pl to ciezko byloby mi znowu zorganizowac tyle czasu wolnego i pomocy, bo ktos musi mi pomoc przy coreczce:)

dziewczyny nie straszcie mnie tym doktorem bo ja juz nie che przekladac operacji.... beatrycze z tego co czytalam na wizazu to masz op 17... do kiedy tam zostajesz? ja mam miec op 18. Na godzine 15 mam sie tam stawic, moze sie jeszcze tam spotkamy:) mam nadzieje ze tym razem wszystko u Ciebie bedzie ok.

wkoncu zaczernilam nicka bo zawsze go jakos inaczej zapisywalam:) jeszcze tydzien:) Wiecie moze ile sa wazne badania lekarskie, a mianowiceie usg piersi? moze byc takie ktore robilam w sierpniu czy musze jeszcze raz robic? dzisiaj powtorzylam krew a jutro ekg, ale zastanawiam sie nad tym usg...