

moni66613
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Witam znowu po dłuższej przerwie, no ja niestety nie mogę ćwiczyć bo musiałam oddać mój sprzęt ,bo po tygodniu ćwiczeń zaczął mi skrzypieć i było to badzo denerwujące nawet dokręcanie śrób nie pomagało no i rączki też jakieś luzy mają,więc go oddałam -jak mi go przyjmą i zwrócą pieniądze to kupie innego - planuję Kettler verso 309 za 350euro, a jak nie przyjmą to dostane nowy (ale ten sam model) zobaczymy - muszę czekąc ale ciekawe ile????? a tak chciałam ćwiczyć... ćwiczyłam dwa razy dziennie rano przed pracą 50 min i po pracy godzinka- myśle ze nie przeciążyłam sprzętu , bo przecież on jest do ćwiczenia a nie patrzenia na niego ? mam rację? i powinien swoje wytrzymać co nie? pozdrawiam i wytrwałości życzę!!! a dodam ze mialam orbitreka Hammer crosstech xtr!
-
Dziś 2 godzinki zaliczone ;)
-
Syrenka ja proponuję magnetyczny bo lepszy komfort ćwiczeń i cicho pracuje ;) Ja mam kolejny dzień zaliczony tzn w sumie 90 min treningu (30 rano i 60min wieczorem) Wiecie co dziś zrobiłam ubrałam sie dodatkowo w spodnie i kurtke przeciwdeszczową mojego męza ;) ;) ;) ;) nieźle wyglądałam, było masakrycznie ciepło ale jaki efekt normalnie cała mokra. Myśle ze co jakiś czas sobie bede to ubierac , moze tluszcz sie nie wytopi ale toksyny to na pewno wydalają się z potem. miłego wieczorku, dobranoc
-
Witaj syrenka- jeśli mogłabym Ci jakoś doradzić to orbitrek jest na pewno dobrą formą ruchu ponieważ pracują niemalże wszystkie mięśnie- ale grunt to systematyczność, nie zniechęcać się, na pewno ograniczyć jedzenie- chodzi mi o słodycze(najlepiej wcale) węglowodany (tzn ryze makarony ziemniaki pieczywo ) a spożywać nieco więcej chudego białka (chudy nabiał , drób, ryby ) dużo płynów min 1,5l dziennie, warzywa najlepiej do kazdego posiłku a owoce tylko raz dziennie nie więcej (zawierają duzo cukru) No i na efekty trzeba troche poczekać , cierpliwości ;) pozdrawiam
-
I kolejny dzień treningu zaliczony - rano 40min i wieczorem godzinka. ;)
-
Ja na dziś już też trening zaliczony rano 46min i godzinke temu drugie tyle- ćwiczę dopiero drugi dzień , mam nadzieję ,że za niedługo dam radę po godzinie pedałować. No u mnie komputerek pokazuje bardzo mało spalonych kalorii mniej więcej na te 46 min miałam 45 kalori.Wiem,że to jakoś mało ale tym się nie przejmuję- grunt ,że się ćwiczy a kalorie się same spalą -jak to już ktoś wcześniej powiedział. No i kilometry mi też jakoś powoli przybywają w ciągu tego czasu przejechałam niecałe 5 km. Wyliczyłam ,że na 100m potrzebuję zrobić 45kroków. pozdrawiam ;)
-
a to jest mój wybór , jak poćwiczę troche to się okaże czy trafny ? http://www.otto.nl/product/5959897?c=lichaam-sport-fitness-crosstrainers&itemId=2008685670&shop=Crosstrainer-Crosstech-XT-en-crosstrainer-ergometer-Crosstech-XTR-HAMMER ja mam tego xtr z programami i na prąd
-
do koraliq - jeśli miałabym wybierać to bym szukała z cięższym kołem zamachowym - im cięższe tym ruch płynniejszy , a tak poza tym to jest ok ten model orbitreka ;) pozdrawiam, ja zaraz zmykam pobiegać na orbicie ;)
-
No i w końcu ja też mam swojego orbitreka ;) nareszcie, czekałam na niego od 1stycznia. Dziś mi go mój mężuś poskładał i robiłam próbę ;) Za pierwszym razem wytrzymałam 10min,później chwilka przerwy i 12 min, ale zaraz chcę wsoczyć na jakieś 10 min jeszcze. No mam nadzieję że za parę dni dojdę do kondycji i wytrzymam 45min przynajmniej. A dodam jeszcze ,że wcześniej ćwiczyłam na Leg Magic - efekty takie sobie - bo nie byłam za bardzo systematyczna,ale myśle że jakby sie do niego porządnie zabrac to też można się zgrabnych nóżek dorobić ;) dobra zmykam na mojego orbitka. Spadeczków życze!!!