Ania, zazdroszczę Ci tych spacerów po brytyjskiej ziemi :) Widziałam zdjęcia, super atmosfera w tych miasteczkach. Byłam w Anglii parę razy, 2 razy Londyn, raz w Kendal, Oxford, i ostatni raz w Exmouth (miasteczko położone blisko Exeter). Ten ostatni wyjazd wspominam najlepiej :)
No nic, dzięki dziewczyny za życzenia powodzenia, może jakoś się uda. Ściągi są w pogotowiu :D
Odezwę się pewnie w porze obiadowej. Jeszcze nie wiem, co dziś wszamię. Zobaczymy :)
Szenia, udanych ćwiczeń :)