Avilla
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Avilla
-
Kupiliśmy ją w "promocji" bo w sklepie kosztuje 32 zł. (0,5)Więc to była okazja.Od jakiegoś czasu zaczeliśmy sledzić rynek, jak tak pisałyście że warto.No i się trafiło.(przypominam, region wawa) Dla mnie to bardzo duzo pieniędzy i dziwię się że nasi rodzice wybrali taka drogą wódkę... Helsinki - Ostatnio na imprezie piliśmy tą wódkę, i co ważne nie ma tragedii z kacem.:-))Naprawdę dobra wódka, chwalona, i o jej istnieu dowiedzialismy się po fakcie nie stety jak pojawiła sie w towarzystwie i na kolejnych rodzinnych spotkaniach.Nie jest popularna,mało komu znana, w wiekoszci sklepach, hurtowniach jej NIE ma... :-),Ale myslę że goście wasi bedą zadowoleni, moim zdaniem dobry wybór. Natomiast po tej Finlandi podobno zgon murowany..ale skoro rodzice taką wybrali..
-
Tu bez bolerka: http://theweddingcommunityblog.files.wordpress.com/2011/01/dabra-blue-by-enzoani-2011-collection.jpg Jakie do niej bolerko wybrać??
-
Witam Wszystkie Panny Młode!!Dawno mnie nie było... Witam tez nowe Panny młode, i jedną stałą:-) Kupiłam Suknie!!! http://www.bestbridalprices.com/images/enzoani/2011/large/Dabra.jpg Co kochane myślicie?;-) Kupiliśmy wódkę - Finlandia - 0,5 l - 26 zł.(Nie komentujcie tego, ja to przemilczałam...)
-
U mnie to i kościelnemu się płaci nie wiem za co, i przy dekorowaniu kościoła, u znajomych wymagał żeby jeszcze dekorować boczne ołtarze,bo inaczej w ogóle nie pozwoli zrobić dekoracji..;]
-
5. Ostatnia ocena z religii. ??A w jakim celu to potrzebne? BARDZO dziękuję za informację!
-
Możecie coś więcej opowiedzieć, o naukach, dokumentach, zapowiedziach itd? Czy za potrzebne wam dokumenty, aby zawrzeć związek małżeński musicie płacić kasę?
-
O losie...ALE HIT..:-)))Zobacz jaka bystra..założyła swój topik! !! NO BRAWOO na pewno go odwiedzać będę... Co do pseudonimu , spoko, widzę że mam dobry gust, nie każdy musi wpaść na swój przecież, niech sobie ma..:-)Połechtało moje ego..;-)Eh nie taki diabeł straszny jak go malują..;-) Niech się wyżyje dziewczyna..a niech ma..:-) ikasta -Witamy, Witamy:-) Masz foto sukienki?Pochwal się nam wszystkim:-)
-
Holaaa hola...!! Czytaj uważnie...gdyż to fryzury jeszcze nie dotarłam...ale fo pa :-)))
-
Myślę że to osoby piszące stek bzdur, piszą właśnie o swoim życiu,że jest przykre i smutne, bo proszę zauważyć, że to wy nie macie nic lepszego do roboty jak wchodzenie na forum i pisanie jakiś głupot,..życie właśnie wasze chyba jest nie koniecznie udane..Ja rozumiem że zazdrościcie, że piszą tu kobiety zakochane, szczęśliwe w swoich związkach, dzielące się radościami i smutkami..Ja rozumiem zazdrość, że wam się nie układa w związkach, że dla was to chyba mus a nie wola to wesele, ale na Boga, trochę kreatywności!!, Np. załóżcie swoje forum, anty forum, będzie na pewno miało sporą widownię, można będzie się nauczyć nowych wyzwisk, obelg,przekleństw..naprawdę, adekwatny poziom forum do osoby zakładającej. Skoro my "pierdolimy" co dzień o ślubie to po co Ty "pierdolisz" tu z nami?I się częściej wręcz niż my wypowiadasz???:-)) Jakim to trzeba być słabym psychicznie żeby grać chojraka na forum..Ale skoro w życiu nie wychodzi, to jest gdzieś potrzeba wylać frustrację..ROZUMIEMY i łączymy się w bólu.
-
My też oczywiście żyjemy dniem codziennym, studiami, wspólnym mieszkaniem,obowiązkami, ale ten etap przygotowań wwypełania nam wolne chwilę:-)
-
Właśnie tak, czasem podpytuję znajomych czy mają znajomych po tych hurtowniach:-)
-
A jak tam zaangażowanie waszych partnerów w ślub? Mój narzeczony bardziej wkręcony niż ja,kiedy jest każda wolna chwila, wchodzi na temat przygotowań, samego dnia ślubu.Prowadzi listę rachunków itd.Dzwoni,po różnych firmach wymyśla różne rzeczy.Opowiada o swoich wyobrażeniach,.Jak jedziemy autem i leci fajna piosenka to dopytuje czy fajna na nasz pierwszy taniec.Żyjemy razem tym wydarzeniem, pozytywnie.I wiem że nie tylko kobiety wciąż o tym mówią. Co dziennie już pyta kiedy zacznę sukni szukać, zastanawia się gdzie pojedziemy w podróż poślubną itd..rozmyśla o naszej przyszłości.Bardzo to miłe i fajne, czasem mi się zdaje że bardziej się cieszy z tego ślubu niż Ja:-))Bo kiedy pyta się mnie kiedy kładziemy się spać "To o czym pogadamy?" dalej pada pytanie " o naszym weselu?;-D ":-)))
-
Cześć dziewczyny.. Moja "przyszła teściowa" się obrazila bo powiedzialam że nie kupie wódki za ponad 30 zł, bo nie mam tylu na to pieniędzy. I się obraziła..i była nie zadowolona.."bo ona chciała" ..Kurczę no straszne, jakoś musze z tym zyc:-D Zaczynamy się rozglądac za alko może cos znajdziemy w promocji.wódka może stać i czekać.. Ja tam na tej poczcie nie byłam ani razu..
-
Usiedliśmy i uzgodniliśmy czego chcemy obydwoje.Jak ma to wyglądać.Ile kosztować.Stworzyliśmy plan.Kosztorys.I tego się będziemy trzymać! Kochane jesteście!dziękuję za wsparcie!
-
Dzięki dziewczyny, zrobiłam jak mówiłyście.I pogadaliśmy szczerze z narzeczonym, mam nadzieję że będą tego owoce...Wyjaśniliśmy sobie wiele..sporo emocji..ale szczęśliwie zakończenie.. bo już w tych nerwach chciałam rzucać to wszystko, tak miałam dosyć.. Dzięki za uspokojenie;D co do przyszłych teściów macie racje..nie dam sobie wejść na głowę, a i tez uzgodniliśmy że to narzeczony będzie z nimi wszystko ustalał..Bo jak któraś z was napisała on wie jak ma z nimi rozmawiać, aby coś z tego dobrego było.(Ale jak się przyglądałam rozmowom, to były KŁÓTNIE, bo tez nie dawali za wygraną,ale stawiał na swoim...w końcu podobne charaktery..po kimś odziedziczył..
-
Dzięki dziewczyny za wsparcie .. hmm..ale czy miłość wystarczy żeby przejść razem przez całe życie??Czuję się kochana, bo mimo to dba o mnie bardzo. Przez te nie całe 6 lat dawaliśmy radę,wychodziliśmy z różnych ciężkich sytuacji, i zawsze wiedziałam że kocham nad życie..ale jego charakter mnie zaczyna przerażać od kąd zamieszkalismy ze sobą zauważyłam chora chęć dominacji..Zaczełam zwaracać uwagę na rzeczy których wczesniej nie dostrzegałam.. Z rodzicami narzeczonego rozmowa wygląda tak "My chcemy i już"Wszystko by robili jak im się podoba bo ich stać.. A się wywyższają przeokrótnie..A narzeczony przy nich zmienia się nie do poznania...o 180 stopn..to nie ten sam facet przy którym się budzę co rano...
-
Czemu mam obawy i przechodzi mi przez myśl żeby odwołać?Bo ciągle(czytaj :co dziennie) się kłócimy o dosłownie WSZYSTKO..Narzeczony jak tylko coś w domu zrobi to wypomina to wszem i wobec do każdego ile to się on nie napracował.A przecież razem mieszkamy i uważam że trzeba dzielić się obowiązkami i jak wykonuje swoje nie zgrywam cierpiętnicy.Codzienne do gadywanki,pyskówki,wszystko musi być po jego myśli.Nawet nie mogę obejrzeć programu w TV który robi bo zaczyna robić mi po złości puki nie przełączę..To już mam tak dosyć że spędzamy wieczór oddzielnie.. itd..itd...o sesjie już nie wspomnę a raczej jego braku..i chęci...Z rodzicami jego to jakaś maskara jest rozmawiać na temat ślubu, wszystko by chcieli po swojemu i jak wyrażam swoje zdanie w jakimś temacie to jest WIELCE obraza majestatu..(wcześniej kiwałam głową, i tak robiłam po swojemu ale jakby to nie tyczyło się ich..) z moimi rodzicami tez nie łatwo się dogadać w kwestii finansowej ... Za większość muszę zapłacić sama, i spadło to dosc w niespodziewanym momencie... Co do organizacji to my też zaczeliśmy od sali..Dawnoooo Dawnoo temu,bo sa takie oczekiwania na salę:]potem kościoł, orkiestra..fotograf,kamerzysta,,,(kamerzyste jeszcze nie dograłam do konca i orkiestry też,..)
-
Cześć dziewczyny..Ale nie miło się zrobiło..no ale nic, wszystko do nadrobienia. Mogę się pochwalić że zdecydowaliśmy się na kamerzystę.Mam nadzieję że z efektu będę zadowolona.Czy wy też po wyborze kamerzysty i fotografa się jeszcze zastanawiałyście czy to najlepszy wybór pod kątem kasy i umiejętności owych usługodawców? Co do kosmetyczki, to co konkretnie chcecie robić?A może lepiej dzień przed się umówić jak macie ok 15-16 ślub???
-
Czy na temat swoich kamerzystów znalazłyście jakieś topiki na forach?bo ja nie mogę znaleźć NIC:-(Chyba już nudzę z tym kamerzystą..:)))Ale chce dobrego jak mam wywalić 2 tys...
-
Empire .. w moim też nie..chociaż na zdjęciach są nie które ładne.
-
Renixx - > W Wawie byłaś na targach?Szału nie było..nic nie przykuło mojej uwagi prucz obrączek:-)).Nadal jestem w dupie z kamerzystą.Byłam spotkać się z jednym.Mam się spotkać jeszcze z jednym i któregoś wybiorę.. prinzesska27 - > bardzo fajne kiecki.Nie słuchaj się kogoś tylko wybierz w czym się TY dobrze czujesz i się sobie podobasz.
-
Dziewczyny..uff..parę godzin mnie tylko nie było a tu tyle nowych wątków się pojawiło..Jeśli chodzi o przebranie to ja tez nie będę się przebierała,będę balować mojej sukni - której nie mam, baa...pomysłu nawet nie mam..:-))Ale na pewno jej nie zdejmę:-) Co do zespołu to właśnie mamy go na gębę..więc będziemy jechali zapłacić zadatek i podpisać umowę.Koszt to 3200tys. za wesele.Na poprawinach będzie dj. - 600 zł. Co do 1 tańca to tez nie wiem, ale ost. rozmawialiśmy z narzeczonym i podtrzymamy chyba klimat wesela i będzie to muzyka do walca - ale to się może zmienić:-))) Ja będę miała "wieśniackie podziekowania dla rodziców, z wieśniacką piosenką:-)"A co do prezentu się zastanowimy:-)
-
Sukienki które jeszcze kiedys gdzieś mozna załozyć: np. http://avanti24.pl/moda/p/Sukienka_Top_Secret/152873584/10499 http://avanti24.pl/moda/p/Sukienka_H_M/150106605/10499
-
Mam już zamówionego na 100 % fotografa, wczoraj miałam spotkanie.W cenie mam sesje narzeczeńską,przygotowania,błogosławieństwo,slub,wesele,plener.3 płyty ze zdjęciami i 3 albumy, jeden duży skórzany, i 2 małe dla rodziców.Umowę wczoraj podpisałam i zapłaciłam zadatek;-) A z kamerzystą spotykam się w ten weekend, jestem na etapie tworzenia listy pytań:-)) Co do sukienek na poprawiny to te mi sie bardzo podobają: http://weselinka.blox.pl/resource/krotkasukniaslubnazzakladkami.jpg http://moda.allegro.pl/promocja-exclusive-42-36-44-i1406815038.html
-
hanka1986 - > To podpuść narzeczonego żeby jej powiedział delikatnie żeby nie wtrącała się.A ty na dobra sprawę w tym wypadku nie musisz z nią nic omawiać,bo za wszystko płacicie sami. Zachowaj się się z klasą,i pokarz jej ze nie jesteś żadną głupią siksą i normalnie zrób podziękowanie,może niech się jej głupio zrobi...(Pamiętaj o przemowie o wkładzie, dobrym sercu,o byciu pomocnym..coś takiego żeby poczuła ciepło w gaciach ze wstydu:-)hehe ) Izulka19 - >Cześć Izulka19:-)Miło nam cię poznać:-)