dolllka:)

ttt

moze trudno w to uwierzyc ale nie mam ani pół rozstępu, nigdzie a ciało nie zmieniło sie wogóle WYGLADAM JAK PRZED CIĄŻĄ.

widac temat sie rozrasta a nie widze ciezarówki 01 czy yoshki, pozdrawiam was dziewczyny :) ja jestem po cc 2 mies blizna sie pieknie zagoiła ma dokładnie 11 cm, jest delikatnie rozowa po roku bedzie w kolorze skóry, choc miałam miec cc w esku zrezygnowałam gdyz umowiłam sie ze swoim ginek ze zrobi zabieg, nawet dzien mogłam wybrac miedzy 3 a 5 sierpnia... Milusia ur sie 4 sierpnia, pierwsze wstanie było najgorsze, i wstawanie z łóżka gdy rana ciągła przez nastepnie 2-3 dni, po 5 dniach wyszłam do domku( bo byłam pobyt był przez weekend) wiec zamiast w 4 wyszłam w 5 dobie. choc nie karmiłam piersia waga po wyjsciu ze szpitala znow była jak sprzed ciazy :) mała jest cudowna juz guga, śmieje sie, macierzynstwo to dla mnie cuodne przezycie

ciezarówka i lulu83 dziekuje za gratulacje, bede wpadac na forum jak tylko zorganizuje sie bardziej :) mam do was pytanie w jaki sposób i czym czyścicie nosek maleństwom ? i zastanawiam sie jak karmić dziecko butelką, gdy ma katarek lub zatkany nosek

hey dziewczyny dawno nie zagladałam na forum, chciała pochwalic sie swoją córeczką, planowo miałam cc ( uzgodnione ze swoim lekarzem) 4 sierpnia o 10.00. wszystko przebiegło bardzo dobrze, cc zniosłam nieźle, pierwsze wstanie jest najgorsze, ale potem jest juz tylko lepiej, teraz w tydzien po robie juz wszystko jak wczesniej, takze sama jestem zaskoczona jak szybko dochodzi sie do formy. córeńka jest bardzo spokojnym dzieciatkiem .... uczymy sie siebie nawzajem, pozdrowienia dla ciężarówki ...bo z nia miałam na forum najblizszy kontakt, poza tym bede wpadac na forum jak tylko ogarnę sie czasowo i troszke zorganizuje, bo nieukrywam piersze dni po powrocie ze szpitala z malutką były trudne - zwłaszcza ze to moje pierwsze dziecko

hey dziewczyny dawno nie zagladałam na forum, chciała pochwalic sie swoją córeczką, planowo miałam cc ( uzgodnione ze swoim lekarzem) 4 sierpnia o 10.00. wszystko przebiegło bardzo dobrze, cc zniosłam nieźle, pierwsze wstanie jest najgorsze, ale potem jest juz tylko lepiej, teraz w tydzien po robie juz wszystko jak wczesniej, takze sama jestem zaskoczona jak szybko dochodzi sie do formy. córeńka jest bardzo spokojnym dzieciatkiem .... uczymy sie siebie nawzajem, :) pozdrowienia dla ciężarówki ...bo z nia miałam na forum najblizszy kontakt, poza tym bede wpadac na forum jak tylko ogarnę sie czasowo i troszke zorganizuje, bo nieukrywam piersze dni po powrocie ze szpitala z malutką były trudne - zwłaszcza ze to moje pierwsze dziecko :)

mustella czy inna cipella - nic nie da jeśli masz tendencje do rozstepów, najwazniejsze to regularne nawilzanie skóry, wystarczy oliwka w zelu np jonson swietnie nawilza zatrzymuje do 7x wiecej wody a skóra jest naprawde nawilona i kosztuje 15 zł. za tydzien rodze i nie mam najmniejszego rozsęęęęppaaaaaa !!!!

http://www.google.pl/imgres?q=rossmann+pieluchy+midi&um=1&hl=pl&sa=N&tbm=isch&tbnid=EQBbDtCrncMGZM:&imgre furl=http://www.rossnet.pl/Produkt/babydream-Premium

http://www.google.pl/imgres?q=rossmann+pieluc hy+midi&um=1&hl=pl&sa=N&tbm=isch&tbnid=EQBbDtCrncMGZM:&imgre furl=http://www.rossnet.pl/Produkt/babydream-Premium

dd

gratulacje i duzo wytrwałosci dla nowych mamuś !!! mnie od wczoraj jest blizej do kruszynki mam ustalony termin cc juz za niecałe 2 tygodnie dokładnie 4-08.... :)

Dziubla jak bedziesz miec chwile napisz cos wiecej, bo wróciłam kilka stron wstecz i faktycznie pisałas ze bedzie dziewczynka, i ze termin masz na 3 sierpnia .... jeszcze raz wszyskiego najlepszego dla maleństwa !!!

a co do płci, to nie pamietam czy pisałas ze nie chcieliście wiedzieć? czy poprostu lekarz sie pomylił taka niepodzianka chłopiec a miała byc dziewczynka ????

Dziubla GRATULACJE dla ciebie i kruszyny :)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

malutka jest boska, kiedy zaczeła się uśmiechać po raz 1 wszy ? to dobrze ze noc prześpi całą praktycznie, karmisz ją piersią ? a co do noszenia to myślałas o chuście, bo kiedys tu dziewczyny pisały, ze sie sprawdza bardzo dobrze :) a jak blizna po cc ? ładnie sie zagoiła, a ciagnie cie jeszcze ( pytam bo obawiam sie ze blizna bedzie mnie ciagneła np. na zmianę pogody )

ciężarówko powiem ci tak, wiele osób uwaza ze przesadzam leżac, ze powinnam wiecej sie ruszac, ale ja wiem swoje, .... wole polegiwanie dlatego ze to najwygodniejsza pozycja i dla mnie i dla brzuszka ...inaczej pochodze troche po domu i czuje ze brzuch mi ciazy. poprostu jestem wrażliwa na takie rzeczy, coś mnie gdzieś kłujnie czy zaboli to juz panika.... taka juz jestem, a brzuch mi ciazy raz wiecej raz mniej dlatego wolę leżeć. moze i przesadzam ale czuje ze tak powinnam i koniec, poza tym lekarz kazał mi odpoczywac. po porodzie bede latać, sprzątac i wogole teraz jest czas dla mojej córeczki :)

cieżarówko :) czuje sie bardzo dobrze, w porównaniu do tego jakie dolegliwosci mają inne kobiety w 9 miesiacu. poleguje cały czas - nadal, i tak juz zostanie do rozwiazania, to dal mojego wewnętrznego spokoju. poza tym od kilku dni mam problem z uśnieciem ale pewnie dlatego ze spie do 10, poza tym była pełnia księzyca. raz na kilka dni boli raczej w nocy przy wstawaniu do wc rozciagajace sie spojenie i miednica, nie spuchłam nie mam zgagi tylko brzunio urósł. napewno trudniej znaleźć mi wygodną pozycje do leżenia bo na plecach jak za duzo zjem tresc zoładka podchodzi do gardła np wczoraj ale to z przejedzenia zdecydowanie. malutka juz wazy pewnie ponad 3 kg, naciska coraz mocniej na wszystko, wypina sie bidulka jak moze zeby zmienic pozycje ...wtedy brzuch robi sie śmiesznie w serduszko - oooo ! właśnie teraz bidulka próbuje sie wygodnie ułożyc śmieszny widok jak brzuch zmienia kształt....jutro mam wizyte i mam nadzieje ustalimy termin cc. ------------------------- a co u ciebie ciężarówko jak córeńka - daj jakieś nowe zdjęcie :)

a propos tych wpisów powyżej ze magdalen to ta sama osoba co licówka - cóż mam podobne wrazenie, ale cóż zrobic jak kilka stron dalej lipcówka została zjechana za swoją dziecinność, wiec musiała zmienic nicka - dla poznaki ( niepoznaki) :)

Antonia - :) musi byc dobrze i bedzie - pomysl o maluszku jutro go zobaczysz ! lekarz wie co robi, inaczej nie podjąłby takiej decyzji !!!! w nocy próbuj usnąc zeby byc wypoczęta - jutro będziesz potrzeba maleństwu!!!! zamartwianie nic nie zmieni - wiem to po sobie :):):)

Dziubla tylko sie nie śmiej ale ku mać weszłam na tą strone i co dalej, ....dzis szukajac tego juz byłam na tej stronie ale nic mi ona nie mowi co mam dalej zrobic.... chyba cofam sie w rozwoju no i od kilku dni jem na kolacje chleb z koncentratem pomidorowym - normalnie nie wiem co on zawiera ale musze go jeść ----------------------- poza tym jak mnie boli miednica i kość łonowa w nocy jakbym miała balon miedzy nogami, myśle ze po cc nie dam rady jak ja juz narzekam, przy bólu który jest do zniesienia. boje sie ze tego bolu po cc ( jak wspomne sobie naciciecie po zabiegu to była masakra dla mnie) dziubla i inne dziewczyny po cc - powiedzcie czy ten ból dał wam w nocy spac ? a w dzień zajmować sie maluchem ?

o dziewczyny moze któras z was ma na pdf JĘZYK NIEMOWLĄT - TRACY HOGG jesli tak prosze o linka, klipa ze mnie ale nie moge znaleźć gdzie nie wejde to linki są za stare i nie wchodzą

o co do czkawki moja kruszyna ma 2-3 x dziennie, kiedy policzyłam to bidula miała dobrze ponad 100 podskoków na 100 skonczyłam liczyc.... malutka tak sie wymęczyła, majczescie pije łapczywie zapewne wody jak zjem cos słodkiego . poza tym wypina sie często ma jedna ulubiona pozycje z tego co zauwazyłam uwielbia wypiąc sie po lewej stronie brzucha wtedy robi sie mega góra, którą jak zacznę smyrac to kopie i sie przemieszcza - słodka jest !!! jejku dzisiaj naprawde jest nieziemsko parno - chyba tez sprawie sobie wiatraczek

o matko ktoś pomyslał o mnie Dziubala kochana jesteś - :) i do tego strasznie dzielna, u mnie wszystko dobrze, zaglądam na forum i czytam was codziennie !!!! moj dzien wyglada tak samo jak noc - cały czas w łóżku, na własne zyczenie bo chce dotrwac do terminu bez problemów ( mam na połowe sierpnia) - bede miec cc i chyba juz za 3 tygodnie u swojego lekarza( a miałam twardnienia brzucha podobno normalne w ciazy - uspokoiły sie, ale brzuszek mi ciazy jak stoje, mała sie wierci i mam wrazenie ze mi zaraz wypadnie, wiec wolę lezec zeby nie przezywac sensacji - poprostu boje sie mam duzo lęku w sobie o malutką, ogolnie jestem bardzo przewrażliwona ale co poradzic nie zmienie tego teraz....poprostu uciekam w najdogodniejsza pozycję dla mnie czyli leżakowanie non-stop ( tyle co musze wstac do wc i cos zjesc). poza tym nie mam zadnych innych doleglowosci ciążowych, nie puchnę, nie mam zgagi, śpię bardzo duzo po 12 godzin, tyle co 2 dzien w nocy czasem boli miednica i rozchodzace sie kosci ale to normalne no i 2-3 x w nocy do wc obowiazkowo. --------------------------------- a wogole to im blizej porodu to nachodza mnie mysli o porodzie sn, samo przyszło porostu zwariowałam .... czuje powołanie ze musze, ale w momencie jak tak myśle pojawiaja sie myśli zaraz ,,,,zaraz miałas inny plan od poczatku najwazniejsza była malutka zeby ona urodziła bez komplikacji cała i zdrowa, no wiec ten porod sn to takie chyba fantazje nadal obstaje przy cesarce - choc mam wątpliwosci tak samo jak przy porodzie sn, ...ale cos trzeba wybrac. cc- zrobi mi moj ginek wiec na ten moment zrezygnowałam z eskulapa - to szmat drogi dla mnie tym bardziej ze maz pracuje daleko od domu i byłby problem z dojazdem. kurcze juz nie moge sie doczekac kiedy zlecą te dni do terminu - juz przywykłam ze leże bo najwazniejsza jest malutka. a ty Dziubala na kiedy masz termin ?

ciężarówko to takie słodkie co piszesz o córeczce, jej jak ja sie juz nie mogę doczekac kiedy zobacze moją niech czas szybciej leci..... :)