franka_firanka

Kasia tak jest, serio :) już masz 36tc, ja 37, więc się już nie ma co tak bardzo przejmować ;) ja już szczerze mam powoli dość tej gigantycznej siły ciążenia i im bliżej terminu tym się bardziej doczekać nie mogę :) Aha, foteczki super :D Ginka dziś powiedziała, żeby końcem tygodnia odstawić już magnez, on chyba zatrzymuje skurcze czy jakoś tak, a za tydzień już będzie 38tc hurra :)

Adziucha to będziemy czarować, żeby te sprawy sądowe poszły jak z płatka :) Eshiraz ja już mówię eMowi, żeby wieczorne piwko odpuścił, bo w każdej chwili jego umiejętność prowadzenia samochodu może się przydać :P Marti u nas duchota straszna, więc jeszcze czuć lato, ale już teraz pełna noc, jak jesienią.. kończy się dobre, chociaż tego ciepła to specjalnie nie było :P Anika super, że u Was wszystko dobrze :) i powiem CI, że mnie też dziś jakoś niekomfortowo było przy badaniu, chociaż moja gin bardzo delikatna jest. Ale smaki robicie cholerki jedne, chyba się skuszę na lody :D KiciKasia ja miałam takie super kilka dni, że myślałam, że mi ta cukrzyca przeszła, ale teraz znów tak średnio - chociaż ja i tak jem w miarę normalnie ostatnio, smażone i lody nawet i wyniki w porządku, więc może nie jest tak źle :) a ogólnie jest tak, że cukry się normują przed porodem, więc.... :D

AnaKatia gratulacje!!! I prosimy o zdjęcia :) i wiesz, że ja też zanim doczytałam, to myślałam tak samo jak Celina, że świeżo upieczona mama hehehe :) Kasiulka super sukienka, jak na 2 wesela to się opłaca wydać kasę :) przynajmniej będziesz się dobrze czuła :) Groszkowa właśnie odpisała :) padł jej tv i komp, zajmuje się domem, bo mama u babci, Groszek chory, ale ona i Gracjan ok :)

Aurora jesteśmy z Tobą duchem :) dawaj znać na bieżąco co u Was, trzymamy kciuki :*********** A do Groszkowej wysyłam smsa, coś za długo się nie odzywa do nas..

Eshiraz dzięki, teraz i ja mam jasność :D Agnezee to moja ginka ma chyba starszy sprzęt, bo kazała wciskać guzik :P Czekam zleci, ja myślałam, że krócej leżę a może i faktycznie było z 30 min :D ginka się śmiała, że jeszcze mała wędruje po brzuchu, bo raz było ciszej raz głośniej :) Kwiatki przesadzone, uff jak gorąco :P

Czekam.. ja to ktg miałam w cenie wizyty. Zakładają taki pasek na brzuch i tam, gdzie dziecko ma serduszko taki czujnik i słyszysz bicie serduszka i ewentualne skurcze (których ja na razie nie mam). No a jak się dziecko poruszy, to wciskasz guziczek ;) U mnie to trwało może z 15 minut, ale wiem, że to się robi też dłużej. A to, że reaktywny, hm, powiedziała z uśmiechem, że ok, znaczy, że chyba dobrze :P może, że serce było bez przerwy czy co ;)

Czekam... USR to na choroby weneryczne. ŻÓŁtaczki to HBS i HCV :)

Czekam... OWA to wassermana, HBS to na WZW B, a to trzecie to pojęcia nie mam... możę HCV?

Jestem :) na wizycie ok, dziś zamiast usg miałam ktg, ginka powiedziała, że "zapis w pełni reaktywny", poza tym szyjka zamknięta, więc jeszcze czekamy :) no i zrobiła mi ten wymaz na gbs, za 2 tyg. mam przyjść na ostatnią wizytę :) Aurorka trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było dobrze i żebyście z Tymkiem szybko wracali do domu :* Emma to się musiałaś nastrachać.. ja tak miałam ostatnio przy tej biegunce, też mi się wszystko działo.. odpoczywaj, będzie dobrze :) MArti bidulo współczuję porannej przygody, ale widocznie Ksymek nie miał chęci na czekoladę :P Idę poprzesadzać kwiatki, bo się już kiszą bidne :P

Witanko, ja tylko na chwilę, nadrobiłam Was pobieżnie, doczytam wszystko jak wrócę od ginki :) trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty :** Za pamięci - Czekam... wszystkie moje koleżanki, które miały cc mówią, że nie zamieniłyby na poród sn, że cyt. "pierdzielą taką naturę, po której tydzień nie można na tyłku siedzieć" :) więc don't worry ;) Zmykam, zamelduję się potem :*******************

Z tego co wiemmmmmm - dzięki :) to jak Marti będzie mieć możliwość, to ja bym się też podpięła, jeśli byłaby taka opcja... zapłacę z góry łącznie z transportem :) ja nie mam nikogo w DE niestety i nie mam możliwości kupić :( a nie zaszkodzi mieć w razie wu..

Czekam.. a zamówiłaś w końcu Tomme Tippee czy dr Brown?

Czekam... statystycznie prawdopodobieństwo wygrania lotto jest kilkukrotnie mniejsze niż to, że dziś na zawał zejdę ;) ale w sumie może niegłupi pomysł, taki znak zza światów :P jak wygram dostajesz 10% :D Zajawiły mnie dziewczyny na te kropelki, chociaż w sumie szwagierka dawała małemu espumisan i też pomagało... więc pewno zależy od dziecka, podejrzewam, że te niemieckie też nie działają na wszystkie dzieci..

I wygląda na to, że chyba tu można zamówić... o ile to też jest oryginał, bo pojęcia nie mam jak wygląda :] http://www.sabsimplex.pl/index.php

Anika udanego odpoczynku :) Czekam... ja już posprzątałam, M się jeszcze męczy z podłogami i też dogorywam z laptopem :P zaczytałam się o tym Sab Simplex, hmmmmmmm, zdania są podzielone :)

Z tego co wiemmmmm - a powiedz mi jaka jest różnica? Bo sprawdzam teraz ten Sab Simplex i Bobotic i obydwa zawierają główny składnik Simeticon. To nie o to chodzi?

Czekam... gratuluję 38tc!!! I bardzo ważne pytanie w Twoim suwaczku - czy torba już spakowana? :P Ja jutro kończę 36tc, w poniedziałek zaczynamy 37... :D Adziucha super fotka :) i też gratuluję 34tc :) Eshiraz nawet mnie nie załamuj, ogarnęłam dopiero garderobę, a jeszcze przede mną kuchnia i pokoje... łazienka i podłogi to zadanie M :) Marti właśnie ja też bym chciała info o tych kropelkach :) Arwena wyglądasz świetnie, żadnymi cyframi się nie przejmuj :* A co do kupy, to on mnie pobrudził i wtedy zrobiłam okropną awanturę jego ojcu!!! Tak się wyżyłam, że na jawie się tak nigdy na nikogo nie darłam :P

Szkoda, że jeszcze ta kupa nie śniła się na kasę dla mnie :) bo u mnie też niestety odpływ, wczoraj zamówiłam trochę ciuchów dla siebie na allegro i bida :P zostało 300zł na cały wrzesień :D dobrze, że chociaż rachunki popłacone, cóż, niech mnie mąż utrzymuje hehe A w tą ciążę ukrytą wierzę - moja sąsiadka pewnego dnia pojechała z mamą do szpitala, bo powiedziała, że brzuch ją bardzo boli a tu - wnuczek wyskoczył :D nie wiem tylko, czy ona sama wiedziała o ciąży, czy nie, ale jej mama omal nie zeszła w tym szpitalu :P Powiesiłam pranko, poprasowałam eMowe koszulki, idę coś wszamać, należy mi się :P

Jak ktoś mi powie, że się KUPA nie śni na kasę... :) śpię sobie słodko, a tu dzwoni domofon i... pan z kasą przyjechał :P szkoda, że nie dla mnie heh, ale zawsze ;) a sen był okropny, jakiś za przeproszeniem demoniczny gówniarz (dosłownie ;) )biegał za mną i brudził mnie własnym kałem :] Anika, motyla noga, nie mogę Cię ostatnio zaskoczyć :P Monia wstawaj nocny marku :P:P Arwenka fajnie, że Szymek się aklimatyzuje w przedszkolu, na pewno będzie dobrze :) Agnezee nieźle z tymi bliźniaczkami, nie zazdroszczę jej ani rodzicom.. Czekam.. ja to nawet nie wiem jaki mam brzuch, wydaje mi się, że całą ciążę nisko, a ostatnio koleżanka mi powiedziała, że brzuch mam jeszcze wysoko :) nie wiem jak to rozpoznać. Ale ponoć ma się lepiej oddychać, co u mnie na razie jest marzeniem :P Adziucha dobrych snów :P Dziewczyny super foty :) Nika no właśnie, to Twój widok z okna?? Groszku, bo się wybiorę dziś do BB i skopię pupę za nieodzywanie Miłego dzionka samochodziki dostawcze :P

Moniu podoba mi sie takie podejście :D

Kalafior, kalafior :D:D:D wciągne i uciekam spać :) ta Ikea dziś mnie wykończyła... :)

Marti no a jak ;) będzie kalafiorrrrrrrrrr :D mniam Monia nie pitol, bo lanie to Ty dostaniesz :P za głupot gadanie!! Lachonie :)

Marti miłego wieczorku z M :) korzystajcie :) Ja wysłałam mojego eMa do kuchni :P zgadnijcie, co mi gotuje heh :D:D

Muszę pogadać o tym z ginką w poniedziałek. Aurora natchnęłaś mnie :)

Kurcze jak u ginki mam zawsze ok. 140 górne ciśnienie. A w domu w normie. Ona mówi, że mi wierzy na słowo, że w domu mam ok, ale już sama nie wiem, może ja mam jakiś ciśnieniomierz kijaszczy...