franka_firanka

Terpsy, bój się Boga, no wreszcie :D ale mało :D wyglądałaś na prawdę pięknie!!! Menia to mnie pocieszyłaś, już myślałam, że mój brzuch jakiś nienormalny :P chociaż wolałabym tą krechę niż całą bandę ozdobników, no ale co zrobić, geny mnie nie oszczędzają :] Anika kiedyś nagram tego świra i włożę film do galerii, czasem się zastanawiam, czy temu kotu nie przydałyby się psychotropy :]

A ja nie mam krechy :( za to mam mnóstwo innych kolorowych wzorków :D

Pranie zapodane i nawet mnie na prasowanie wzięło, na szczęście nie było dużo :D a moja psychiczna kota chce tylko spać w wanience dla małej, nie wiem jak ona tam wskakuje bo to na stelażu hmm.. Menia ja tam nie narzekam, jak M chce wieszać pranie :) on ma tylko uraz jakiś do zmywarki i zawsze po cichu spiernicza, żeby nic do niej nie wkładać :D ale teraz się na szczęście nie miga i nawet mnie wyręcza heh :) Kasia no sen rewela :D ale teściów nie zamordowałyście? :P Gdzie się podziewa Monia, hmmmmmm??

Menia zainspirowałaś mnie, też idę nastawić pranie :P I także poproszę przepis na to jogurtowe, a co :D Marti to musiałaś zanosić sama to GBS do laboratorium? Moja gin mówiła, że zrobimy następnym razem, może sama zaniesie :P

Celinko wynik jest ok :) norma na czczo jest do 105, 2h po jest do 140 :) Czekam.. wydaje mi się, że Kopernik dobry wybór. Wiem, że najnowocześniej tam nie jest (chociaż moja gin mówiła, że remontowali porodówkę, może już skończyli?), ale kadrę mają super. Też się jeszcze waham przez tą cukrzycę. A co do bóli jak na miesiączkę, to też mam od kilku dni.. nie cały czas i jeszcze się bardzo nie martwię, ale poinformuję moją gin w pn. Dziewczynki lubiące burze chyba musicie mieszkać w bloku.. w domu, bez piorunochronu, jakoś nie jest mi do śmiechu, jeszcze jak wali piorunami gdzieś obok brrrrrrrrrr :O Agnezee jutro wizyta, super :) Mill opowiadaj jak było :)

Dzień doberek, ja tylko się przywitać, bo dziś sie wybieram do pracy na chwilę :) U mnie w nocy była taka burza, że myślałam, że na zawał zejdę, nie cierpię burzy, zwłaszcza w nocy :( ZMykam pod pryszka, miłego dnia!! Kurujcie się dziewczynki :***

Arwena tak mi się skojarzyło.. może to się wydać śmieszne, dla mnie nawet jest i nie uwierzyłabym w takie bzdury gdybym nie widziała na własne oczy. Ale do rzeczy. Mój chrześniak to złote dziecko i kiedyś po odwiedzinach jednej życzliwej cioci obudził się w nocy z płaczem, po czym już nie zasnął i od tej pory przez dwa dni pod rząd był nie do zniesienia. Mamy w rodzinie taką babcię-szamankę i ona mówi, że ktoś rzucił urok i trzeba "odczynić". Wyśmiana została, no ale bezsilna szwagierka mówi - co nam szkodzi. No i zrobiły jakieś machloje z ogarkami i wodą i dziecko jak ręką odjął wróciło do normalności :] wiem, brzmi jak średniowiecze i do tej pory trudno uwierzyć, ale jakimś cudem to zadziałało :D:D

Anika my wczoraj byliśmy na grillu u teściów i teść też palił przy mnie, musiałam wstać i się przejść, bo co się będę odzywać, skoro nikt nie zwrócił na to uwagi..

Ines kolejna lodowa kusicielko :P też miałam dziś takiego smaka, że się skusiłam na małego włoskiego i na szczęście cukier po nim super uff :) ale pyszne są słodkości jak się ich praktycznie wcale nie zjada :)

Czekam.. super fota :D też mam tak często, ale Hanka chyba wypina dupkę po lewej, bo głowę ma podobno na dole ;) Co do szpitali to naczytałam się trochę opinii i jakoś kurcze nie mam zaufania do tego Ujastka.. nie wiem czemu. Ja się rodziłam przez cesarkę właśnie na Koperniku i moja mama mówi, że gdyby to było gdzie indziej, to możliwe, że skończyło by się to nieciekawie.. też się jeszcze waham przez tą cukrzycę, póki co jestem przy Narutowiczu, ale jeszcze nie na 100%. A paczuszkę już bym chciała dawno odebrać, ale kurcze blade jakoś nie dojechałam jeszcze w te okolice :( Powróciliśmy własnie ze spaceru w maliny ;) pogryzły mnie robale :D

Menia no to też tuż tuż ;) zakupy już zrobione? :)

Dzień doberek :) Groszku gratuluję 33tyg. Ja dzis zaczynam 34 :D dopiero co zastanawiałyśmy się, czy to już czas kupować ciążowe ciuchy, a teraz pakujemy szpitalne torby :P Baloo super, że z córcią już dobrze :) Czekam.. a które szpitale bierzesz pod uwagę? Anika miłego :P Ja obrączkę też jeszcze noszę, ale już zaczynam się wahać :P My dziś się wybieramy na odpust do Kalwarii Zebrzydowskiej, ileż tam jest błyskotek :P hehe

Takaciąża ceny Hipp przyzwoite, może troszkę droższe niż Nivea, ale chyba niewiele. Różne opinie czytałam o Oilatum - z jednej strony fajne, bo nawilża, z drugiej piszą, że jeśli dziecko nie ma problemów ze skórą to nie jest konieczne. Na razie spróbuję Hipp, chyba, że w szpitalu doradzą coś innego, to wtedy dokupię :)

Czekam... toś się rozpisała :D Zmykam spać, dobrej nocy dziewczynki :)

Dobry wieczór :) my wczoraj i dziś aktywnie, nie włączałam nawet komputerka.. wczoraj ze znajomymi wybraliśmy się na miasto, dziś rano zakupy w galerii, potem odwiedziny u babci i grill i teściów :) no i wreszcie w domu :) Kupiliśmy wreszcie te kosmetyki dla małej, wybraliśmy Hipp od 1 dnia życia. Marti bidulko kuruj się, dużo zdrówka :* Obejrzymy jeszcze jakiś filmo i do spania, bo padam od tego ciepła..

Ruszam D4 do sprzątania, będę później :*

Jeśli chodzi o papierosy to ja tak samo jak M czasem podpalaliśmy, na imprezach czy tak czasem jednego do kawki na mieście. I tyle. W zasadzie od studiów i nigdy się nie uzależniłam, od czasu dwóch kreseczek nie palimy wcale. Moi rodzice niestety tak, ale przy mnie starają się nie no i u mnie w mieszkaniu nie pozwalam palić, tylko balkonik :)

Agnezee właśnie moja szwagierka też sobie bardzo chwali, ale nie wiem, czy używa od początku..

Kici Kasia a czemu nie z Nivea? Że nie od 1 dnia życia?

OMG sporo tego :) może jutro wybiorę się na zakupy :) dzięki za radę :* chyba też zdecyduję się na tą serię NIvea..

Basiulqa nic się nie martw, tylko odpoczywaj. Najważniejsze, że z maluszkiem ok :) i Ty Marti też wariacie :) Dziewczynki podpowiedzcie zielonej koleżance - bo zamierzam kupić w końcu te kosmetyki - co właściwie trzeba? Płyn do kąpieli, krem do pupy, gaziki do pępka i.. coś jeszcze?

Kici Kasia on w ogóle niewiele mówi :) ale pisałam na takim forum o cukrzycy i ponoć te tygodnie 33-37 są najgorsze pod względem cukrów i może po prostu teraz mi przypadł ten kryzysowy czas.. w czwartek idę znowu, może zwiększy mi dawkę :) jak już się kłuje, to dobrze by było, żeby chociaż działało :) A jeśli masz jakieś wątpliwości to najlepiej odwiedź diabetologa, teraz to wiesz, lepiej dmuchać na zimne :)

Marti odpoczywaj, odpoczywaj :) Kici Kasia ja mam w ogóle od wczoraj doła z tymi cukrami, bo po tym jak dostałam insulinę mam dużo gorsze wyniki niż bez :/ normalnie załamać się można, nie dość, że się kłuje, to jeszcze jest gorzej echhh :( oby do czwartku :] Idę coś ogarnąć w chałpce, ale żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce :O

Sylwiucha smakowitej fasolki :) no i udanej imprezy :D My się dziś może też gdzieś wybierzemy ze znajomymi, już siedzimy w tym domu jak emeryci :P

Jest ok :) no i zostało 50 dni :) mammamija, dopiero była studniówka :D:D