franka_firanka

Adziuszka, kochana, na pewno będzie dobrze, zobaczysz :** moja mała jest zawsze większa 1-2 tyg. niż termin z OM, może nie martw się na zapas :********* Co do tej insuliny to tak się jakoś strasznie nie wzbraniam, biorę to na klatę, jak ma być to będzie, ważne, żeby wyniki w normie były a jak mi będą cukry szaleć, to już wolę z insuliną, przynajmniej się nie zagłodzę. Kici Kasia - tak, mam cały czas mierzyć i za tydzień dr ma stwierdzić co dalej. I jeśli chodzi o pomiar to powinno być 1h po, bo wcześniej wynik nie jest do końca prawdziwy. Ale jak raz nie zmierzysz, to pewno nic się nie stanie :) ja niedawno zasnęłam po kolacji i już nie zmierzyłam.. Monia trzymam kciuki za spotkanie z Antonio :) ...a w pracy mówią na mnie Mortal Kombatant :D brzuch pod nosem i noga kaleka, po prostu śmiech na sali :D:D Przyszły mi dziś ciuszki, zamówiłam w sklepie internetowym 5-10-15, super jakość, takie mięciutkie :) aha i oglądaliśmy dziś na żywo tą kołyskę z allegro, jest super, już się zdecydowaliśmy :)

Powróciłam :O Groszkowa szczęściaro, ja spędziłam znowu w przychodni 3,5h... oczadzieć można. I za tydzień znowu, doktorek powiedział, że wtedy zdecydujemy czy da insulinę, bo na razie jeszcze nie. Ale ostatnie mi te cukry skaczą bardziej niż wcześniej, to chyba najgorsze tygodnie dla cukrzycy.. aha i 1kg na minus. Emma, ale bym się przejechała nad morze.. mamy tam ciocię i nocleg za friko, ale jedyne 750 km :D Monia współczuję sąsiadki.. proponuję na czas jak wychodzicie zakupić i zapuścić taką płytę z odgłosami remontu :D mój znajomy tak robił, bo miał wariatów za ścianą :) Dzisiaj pojedziemy chyba obejrzeć kołyskę :) czekam na cynk od M czy uda mu się wyrwać wcześniej z pracy :)

Kokosowa dołączam, ja już po herbatce i warzywnej sałatce :P ale mi się zrymowało ;) Czekam.. wracając jeszcze do tematu deszczownicy, to ja też mam i używam codziennie :) prawie w ogóle nie korzystam z prysznica, mój M też. Ale ja niestety muszę myć włosy każdego dnia.. Za chwilę właśnie wskakuję pod prycha i mknę do przychodni, pewno trochę tam czasu spędzę... kochany NFZ :P Miłego dnia kobietki, Terpsy czekam na fotki!!!! :D

Zmykam do łóżeczka, jutro Groszkowa z rana możemy się duchowo wspierać, też pędzę do diabetologa :) czuję, że wyjdę z insulinką.. ale w sumie to byłoby dobrze, nie musiałabym się tak głodzić :) Dobranoc, pchły na noc :P

Czekam.. mnie się podoba :) uważam, że takie połączenie drewnopodobnych płytek z nowoczesną armaturą da fajny efekt :) A boazeria.. sentyment sentymentem, ale miała już staruszka 30 lat :D jak tylko się odsprzątają, to pstryknę zdjęcie :) szkoda, ze nie zrobiłąm takiego przed :P Anika powodzenia na wizycie :) Marti odpoczywaj :*

Angel w sumie te remonty u rodziców :) u mnie tylko syf z kurzu zza drzwi :P nie wiem czy na fotkach byłoby coś ciekawego, bo remontowali korytarz :D heh Ale była taka stara boazeria, wreszcie jej nie ma...

Czekam super te baterie :) i myślę, że fajny efekt lania wody dają :) A moja stopa (bo w sumie okazała się jedna poszkodowana :P ) spoko, nie mam pęcherzy, ale piecze jeszcze i mam takie brązowo-czerwone placki jak po kwasie :P

Łojej, nadrobiłam :P Colindale witaj u nas :) Nigerowa no wreszcie!! :D Gratuluję obrony pani magister :) i fajnie, że z Jasiem w porządku, wskakuj do galerii :) KiciKasia no to witaj w naszym słodkim gronie :) ja też już trzeci tydzień na diecie, da się przeżyć wierz mi :) u mnie najgorzej z cukrami rano, bardzo mi podnosi mleko i w ogóle nabiał, a kiełbaska z grilla np wcale :P ziemniaki też jem i jest ok, nawet czasem białe pieczywo. Jutro idę na wizytę, muszę się też dorwać do tej dietetyczki, jak się dowiem coś mądrego, to też się podzielę :) nic się nie martw, przy kontrolowanej cukrzycy wszystko jest ok z maluszkami :) Czekam... jak remonty? :) u mnie już kończą uff :P

Witajcie :) Zacznę od linka dla Kici Kasi :) http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=19890247 Daj znać jak u diabetologa! Ja idę jutro :) Dziewczyny z tym wstawaniem to ja dzis też w nocy rekord, chyba z 7 razy...masakra. A co do upodobań smakowych, to z opowieści znajomych mam było własnie odwrotnie - jak któraś się zajadała pomidorami, to dziecko teraz do ust nie chce wziąć :P w tej sytuacji moja Hanka nie tknie się kalafiora :D

Kici Kasia polecam na allegro, ja kupiłam taki za 25zł, praktycznie w szlafroku nie chadzam, a taki był nienajbrzydszy :) Daj znać jak jutro u diabetologa :) Uciekam do łóżka, bo mnie M już ciągnie za uszy ;) Do jutra!! :*

Kici Kasia właśnie nie mam jeszcze pantofli i szlafroka :) ale szlafrok juz zamowiony, a kapcie gdzieś kupię na mieście.. w domu pomykam na boso (M mnie ciągle o to opieprza i jeszcze mowi, ze jakbym wczoraj miała pantofle, to bym się tak nie poparzyła :] ). Myślę, że najlepiej takie zwykłe klapki pełne, takie jak dla seniorów ;) Adziucha fajnie, że już po wszystkim :) a takich sq... powinni kastrować debili.. Groszku my z mamą też mamy już ogórki zaprawione, jakieś grzybki :P i soki truskawkowe, jeszcze malinowe przed nami i owoce i kompoty... ale jakie to potem pyszne zimą i zdrowe :) A co do pola i dworu to u nas też się idzie na pole :) to tak jak z ziemniakami, kartoflami, pyrami, grulami..co region, to inaczej :) my południowe dziewczyny, to mamy pole :D Zrobiłam sobie sałatkę gyros, a tata kusi kiełbaską z dzika (myśliwi hehe). Ale dziczyzna zabija zły cholesterol i nawet mi cukier obniża :D:D:D Odwiedzili nas właśnie szwagier ze szwagierką, się nagadałyśmy, że hoho :D:D

Ines nie jestem ekspertem, ale wg mnie Leoś też ma włoski :) tak mi się wydaje :) o mojej Hance wszyscy powiedzieli, że czarna czupryna, zresztą możesz zobaczyć w galerii heh ;) Takaciąża gratki :) ja jeszcze nie mam, może nie będę mieć wcale :P Emma ja też bym się nie bała wirować, może nie na 1000obr., ale na jakieś mniejsze daj, myślę, że nic się nie stanie. Ja już mam wyprasowane prawie wszystko, niedługo chciałabym spakować torbę dla małej :) moja już gotowa :) Marti słodkich snów :) Arwena to widze parzenie się nie dotknęło tylko mnie :] polecam raz jeszcze sposób z solą :) Celinko ale fajnie, czekamy na zdjęcia :)

Idę poprasować, bo mi Haneczka dziurę w żebrach wykręci :P

Mill ja bym chyba chciała, żeby mała wrodziła się w M :] ja ponoć darłam mordkę 24h/dobę do 6 miesiąca życia :D dlatego tak intensywnie myślę o tej kołysce heh

Kici Kasia też tak słyszałam. Że mniej szkodliwe są już ubranka używane, ale jeśli są z ciucholandów to oni tam też stosują jakieś specyfiki. Ja w sumie wyprałam wszystko jeden raz, ale z ciucholandów nie mam, tylko takie raczej po kimś albo nowe :)

Groszkowa ja czytałam, że to przesąd z tą zgagą i wloskami :) na usg 3D w 22 tyg. Hanka miała bujną grzywę, a zgagi nie mam. :P

Sprężynko na pewno wszystko będzie dobrze, tylko musicie z maleństwem odpoczywać :* Czekam... hehe kto jak kto, ale ZUS Cię zawsze znajdzie :D a co do tej maści ze srebrem to kupiłam, a tam napisane, żeby nie używać w ciąży :/ zadzwoniłam do mojej przychodni o lek. powiedziała, że jeśli nie ma pęcherzy to nie smarować niczym.. no to nie smaruję :] Kici Kasia ja już wyprałam ciuszki, w sumie chyba z zapiętymi napkami :) teraz prasuję. A ten płyn do płukania Dzidziuś strasznie ładnie pachnie w całym domu :D Coś znalazłam: "Całymi dniami maluch trenuje i nabiera sił, macha nóżkami, łapie pępowinę, ssie kciuk, drapie się po głowie. Jeśli teraz wydaje ci się energiczny, prawdopodobnie urodzi się właśnie z takim temperamentem. Spokojny w brzuszku mamy smyk zapewne po narodzinach nie będzie przysparzał wielu problemów." No to Hania grzeczna nie będzie :]

Madalena staram się ;) I współczuję dolegliwości... mnie na razie, odpukać, takie rzeczy nie dotyczą, ale nie znam dnia ani godziny...

Emma, przeoczyłam.. a czemu masz mieć cc? Ja do szkoły rodzenia się nie wybieram, mam w cholerę daleko i M pracuje do późna... ale jest taki godzinny warsztat "poród rodzinny" i może na to pójdziemy chociaż :)

Witanko :) Melduję, że po nieprzespanej nocy jest już lepiej z moją stopką :) i polecam Wam na prawdę tą metodę z solą, nie mam dzięki temu ani jednego pęcherza, tylko czerwono-brązowe plamy, ale już prawie nie boli :) mama właśnie pojechała do apteki po ten dermatizol czy jakoś tak... Jeszcze raz Wam dziękuję, jesteście kochane :************ Aggia Ty też uważaj na siebie!! Wszystkie jesteśmy teraz trochę specjalnej troski :P Fasloka sto lat,sto lat!!! Adziucha trzymam kciuki za zastrzykowy dzień :* Czekam.. no no, w pracy, hmm :) ja to w sumie nawet nie wiem gdzie i kiedy, bo staraliśmy się od wakacji, łykałam jakieś Bromergony i inne luteiny i w sumie jak już odpuściłam, to się pokazały dwie kreski :) Marti zazdroszczę upolowanych ciuchów, ja złaziłam całą Bonarkę i nie kupiłam NIC :] ale M powiedział, że i tak jestem przeagentka, bo jego już nogi bolały, a ja ostro pomykałam :P to nic, że potem mnie tak nogi napierniczały w nocy, że szok, ale co, galerię obeszłam wraz z Oszołomem, znaczy Auchanem ;) Sylwiucha dziękuję :) ale wierz mi, że nie jest zbyt funkcjonalna, jak się człek ciągle spieszy..

Dobranoc, wyspanej nocy życzę :)

Ines te płytki to masakra. Kot w ogóle nie ma wstępu do łazienki, bo stanie jedną stopą w wodzie i już cała łazienka złapkowana :(

Słodkich snów Adziuszka :) pozdrowienia śle Popa żona z nogą w miednicy :P (znaczy nie we własnej :D )

Moja mama jest regularnie poparzona :] wcześniej babcia... ja też niedawno zaliczyłam żelazko, coś w tym jest ;)

Dziękuję Wam :**** M pojechał mi po Panthenol do jakiejś apteki kilkanaście km stąd :) Adziucha kurcze a to dużo tych zastrzyków? Trzymam kciuki, żeby nic nie bolało :) A Czekam... to chyba usuniemy z galerii, żeby kobiet w ciąży nie denerwowała :P