franka_firanka

Flipsik, jejku, uważaj na siebie!! I na dzidzi..musiało się nieźle wystraszyć :]

Poczytałam, doczytałam ;) nie było mnie od wczoraj, bo świętowałam urodzinki, mąż mnie zabrał na zakupy i obiadek, teraz rodzinka wpadła na tort. Śmieją się, że to ostatnie urodziny, następne będę organizować dzidzi :D Adziucha nic się nie martw, na pewno wszystko się ułoży, szybciej niż myślisz :) Aga popieram - nigdy nie ma idealnej sytuacji na powiększenie rodziny, albo brakuje kasy, albo czasu..a to przecież największe szczęście :) Dziś ostatni dzień antybiotyku, mam nadzieję, że przegonił to bakteryjne cholerstwo i dzidziol ma się dobrze. Chyba za chwilę myknę do łóżka, bo jestem na nogach od 5.30 :D

Corrine płeć ponoć można poznać już w 14tyg., ale moja gin jeszcze nie chciała zgadywać. Myślę, że za miesiąc już będzie wiadomo :) Wczoraj dostałam niestety antybiotyk, wyskoczyło mi jakieś bakteriowe cholerstwo, mam nadzieję, że będzie oki. Kochana dopóki nie ma @ jest nadzieja, a jak nie teraz to niedługo na pewno pojawią się dwie kreseczki na teście :) nie może być inaczej i koniec :D Buziolki :*

Właśnie byłam u mojej kuzynki najbliższej i się dowiedziałam, że jest w 6 tyg. ciąży :) będzie rodzić w grudniu, więc będziemy mieć dzieciaczki z jednego roku :) strasznie się cieszę :D Czekam... - po antybiotyku czuję się w sumie normalnie, bardziej się boję o moje maleństwo. Ale jestem dobrej myśli :) miłej zabawy na meczyku życzę :D Zabieram się wreszcie do sprzątania, bo mi już schodzi kolejną godzinę..

Czekam... - ja pytałam ostatnio mojej gin kiedy można poczuć pierwsze ruchy, to powiedziała, że przy pierwszej ciąży nawet 20-24 tydzień. Więc nie ma się co przejmować, każdy organizm jest inny, każdy dzidziolek też :D trzymam kciuki za sukienkę, na prawdę jest boska :) Ja mam wizytę dopiero 9 maja, wtedy to usg połówkowe, po tym antybiotyku będę w mega stresie...ale nic nie czytam na ten temat w necie, póki co wolę zaufać lekarzowi i się bez sensu nie nakręcać. Aggia napisz co tam fajnego posadziłaś, ja mam póki co bratki, może cosik ogdapię ;P

Sylwiucha wydaje mi się, że u nas też po ślubie jest fajniej :D Jutro moje urodzinki hihi, ciekawe czy mąż mnie czymś zaskoczy :P on w tym roku kończy "30", będę się musiała bardziej postarać ;) Przejrzałam galerię, Hanabe, Groszkowa super zdjęcia :) Zmykam zaraz do sprzątania, pogoda piękna, przewietrzę sobie cały domek :)

Witajcie Kochane :) wczoraj wróciłam i padłam. Fajnie, że jesteście, podnosicie na duchu :* Moja gin wczoraj mnie uspokoiła, że wszystko będzie dobrze, że antybiotyk po to, żeby wyeliminować ewentualną Chlamydię (nie wiem, czy tak się pisze). Wyszłam spokojna, a pani w aptece się pyta, czy mój lekarz wie, że jestem w ciąży bo to bardzo mocny antybiotyk i zrobiła takie oczy, ze się przeraziłam. No ale wierzę mojej lekarce, chyba wie co robi. Będzie dobrze :) A wracając do przyjemnych tematów to my trzecią rocznicę będziemy już raczej w trójkę :) 25/10 (u nas w rodzinie wszystkie śluby październikowe). Angel przyznaję, Twój mąż to niezły romantyk :) U mnie dziś wreszcie słoneczko wyziera, czego i Wam życzę :)

Angel dzięki :) zmykam już do gina, do wieczorka :*

To CRP to jakiś objaw zakażenia bakteryjnego czy coś. Miałam bakterie w moczu, więc kazała mi zrobić posiew - ale wyszedł ujemny. Niestety to CRP własnie wyszło ponad normę. ALe z tego, co czytam, to ważne jest zlikwidowanie zakażenia z ogranizmu, bo to może wpłynąć na rozwój malucha. Mam nadzieję, że będzie ok.

Kurcze. Odebrałam wyniki posiewu moczu - wynik ujemny i wyniki z krwii CRP - i dwukrotnie przekroczona norma. Dzwoniłam do mojej gin i mam przyjechać po receptę na antybiotyk. Mam nadzieję, że to bezpieczne dla dzidzi :( no ale chyba lekarz wie co robi..

Czekam... - ja się wybieram do Siemiradzkiego na razie (chociaż rozważam nawet bardziej Kopernika, ale tam chyba nie ma drzwi otwartych). A stwierdzam, że dobrze jest chociaż zobaczyć do wszystko od zaplecza. Podsyłam Ci link: http://www.siemiradzki.pl/dni-otwarte,32.html

Sylwiucha - my wczoraj tez z mamą debatowałyśmy nad ustawieniem łóżeczka hihi :D No i też mam sypialnię zieloną, więc nie zamierzam zmieniać i już wypatrzyłam w Ikea zielone łóżeczko (co prawda inny odcień, ale będzie fajnie pasować) :) Także zastanawiałam się nad opłaceniem położnej, niedługo wybiore się na drzwii otwarte do szpitala, w którym byc może będę rodzić i dopytam jak to wygląda.

Corrine nie przejmuj się, ja też nie należę do chudzielców :) noszę 40/42 (jeszcze :P ). Póki co na plusie 2kg. A progesteron miałam 6,7 - więc bardzo niski :) Twój jest w porządku, dlatego nie dostałas luteiny. :) :*

Corrine - jest tak jak pisze Aisza :) A najprościej mówiąc luteina to nic innego jak po prostu progesteron. Przy wysokiej prolaktynie progesteron często jest niski (ja miałam bardzo niski) i stąd moja gin przepisała ta luteinę. Biore ją od czasu jak zaczęłam przyjmować bromka i dopiero teraz powoli odstawiam (w ciąży przepisuje się go także w przypadku plamień). :*

Czekam... - ta sukieneczka jest przepiękna :) sama bym się skusiła ;) A zwiedzanie Santiago Bernabeu polecam - można zajrzeć wszędzie, łącznie z salą konferencji prasowych i łazienkami piłkarzy ;)

Nika ja będę na pewno rodzić w innym szpitalu, niż pacuje moja pani dr (ona pracuje w prywatnej klinice, ja będę na pewno rodzić w państwowym - wolę ta kase przeznaczyć na maleństwo, za dużo składek zdrowotnych płacę :P ) Wczoraj już nie zdążyłam, ale dziś na pewno upichce sobie kalafiorka-kartofelka ;)

Na mojej w ciągu dnia śpi kot :) myślę, że tez poleca :D

Moninisia link do poduchy: http://motherhood.pl/produkt/kojec-motherhood.html Ja również polecam :)

Madalena ja dziś na poprawę nastroju zamówiłam sobie na allegro pleciony kapelutek :) swoja droga bardzo niedrogi (taki sam mierzyłam wczoraj w reserved za 49,99). Może którejś z Was się spodoba, podsyłam link: http://allegro.pl/promo-stylowy-kapelusz-pleciony-super-cena-i1553086113.html

Anika super pomysł :) przez żółądek do serca ;) Mój Małż biedny chory, więc muszę się nim zaopiekować po pracy ;) ciekawe ile jeszcze moja odpornośc wytrzyma, ciągle ktoś choruje...

Groszkowa hahaa :D i jeszcze pozycja ......wiesz jaki kot na puszczy hii ;) pomaga bankowo :P mnie ostatnio pani odesłała z moim żółtawym materiałem genetycznym do domu, bo przecież dziś środa i powinnam wiedzieć, że dziś laboratorium nieczynne :/ dzień wewnętrzny jak w urzędzie gminy w Pcimiu...ech, nasze kochane NFZ :D

Witajcie :) U mnie dziś pochmurno i deszczowo..byle do lata ;) Moninisia żeby mieć czarny nick musisz założyć konto z hasłem (czyli mieć stały login i zawsze wpisywać hasło). Wtedy masz pewność, że nikt się pod Ciebie nie podszyje. Kici Kasia i jak wrażenia z poduchą? :) Podglądałam Was wczoraj w galerii, Angel brzuszek boski :*

Wy tu o jedzeniu, a ja już jestem taka wygłodniała :D a jeszcze 2h pracy...ech :) Te kalafiorki to chyba sobie dzisiaj zrobię, skusiłyście mnie :D:D mniam :) Sylwiucha myślę, że kwasy omega możesz spokojnie kupić, z tego co wiem one są bardzo ważne w rozwoju dziecka, a bez suplementacji ciężko je dostarczyć organizmowi.

Witajcie :) Ależ się naczytałam.. ;) witam nowe Mamuśki. Flipsik - z tymi kotami, to ja mam w domu kotkę i okoliczne kocury obsikuja mi drzwi wejściowe.. spróbuj zaopatrzyć się w taki preparat do odstraszania kotów, ja własnie zakupiłam i dziś zamierzam wypróbować :D Pazurek - ja kupiłam Femibion 2 własnie po 13tym tyg., bo tam są kwasy Omega. Wcześniej miałam Feminatal niby na cały okres ciąży, ale tam nie było DHA więc zmieniłam na Femibion2. Ja dziś zasypiam na biurku, co za pogoda...pytam się gdzie ten cudowny wspaniały kwiecień przepowiadany przez meteorologów??

Corrine super wieści!!! Cieszę się :) trzymam kciuki, żeby udało sie jak najszybciej :* Ja byłam na wizycie w pt, póki co wszystko dobrze, czuję się super, oby tak dalej :) powoli odstawiam luteinkę. Czekam na te najważniejsze wieści od Ciebie, do dzieła :D Buźki :* :*