pini-pineska

dzieki za odpowiedzi:) pozdrawiam i odezwe sie jakos pozniej

witaj Nerwusku. cykle ostatnio czesciej mialam 28 dniowe, a maksymalnie do 37 ( z reguly tak zawsze jest)...niestety ostatnio bylam ciagle w stresie- studia, kolokwia i pelno zaliczen:( w ogole tak mysle zeby powtorzyc test...:( jestem troche zniesmaczona, bo co tu myslec przy czyms takim?tak myslalam, ze okres spoznil mi sie w listopadzie wlasnie przez zmeczenie i stres (w listopadzie nie mialam okresu)...teraz znowu to samo...dziewczyny koszmar!:( Wy to chociaz macie ten okres i wiecie, ze musicie zaczac sie starac zeby cos wyszlo...a ja ciagle w stresie i dupa...:( a co do okresu- to zadnych objawow. wzielam sobie tak na oko przy cyklach 37-dniowych, kiedy ewentualnie moga byc dni plodne no i tak sie staralismy codziennie, czy co dwa dni;) a obecnie to mam albo takie mlecznobiale uplawy, albo przezroczyste...i nie wiem, czy to na okres, czy moze ciaza...zawsze przed miesiaczka tez mialam takie biale uplawy. jestem w kropce:(

hej. dzieki dziewczyny, ze wczesniej odpisalyscie:) chyba sie do Was przylacze bo od grudnia staram sie o dziecko:p i oczywiscie spoznia mi sie okres...dzisiaj 36 dzien cyklu, ale niestety nie wiem, jak podejsc w ogole do mojej miesiaczki bo przez jakies 2 miesiace mialam opoznione:( robilam test, ale nie wiem, czy go nie powtorzyc. po jakim czasie od terminu test moze wyjsc bardziej wiarygodny?bo za pierwszym razem, jak robilam, to oczywiscie negatywny, ale to bylo raptem po okresie. a w ogole znacie przypadki, gdzie test z apteki nie wykrywal ciazy, a byla?pozdrawiam:)

ahhh i sorr, ze zawracam glowe- infekcji raczej zadnej nie mam, bo nic mie nie boli itd.:p pozdrawiam cieplutko i dzieki za odpowiedzi:)

mam nadzieje, ze ktos ma jakis pomysl...kurcze dziewczyny...wiem, ze nikt nie bedzie widzial w czarodziejskiej kuli, czy w ciazy jestem, czy nie, ale po prostu wsciekla jestem, bo albo okres mi sie spoznia no i nie wiadomo, czy tak wierzyc testom z apteki:( co do sluzu, to albo jest doslownie sucho, albo minimalnie widac grudki takie biale z sluzu lub jest taki minimalnie zolty. ostatnio nawet jak kochalam sie ze swoim facetem, to na nim wyladowal mlecznobialy sluz (nie grudki)...i mnie tez juz to peszy. gdzies przeczytalam, ze moze to byc objaw zblizajacej sie miesiaczki ewentualnie ciaza...

hej. dziewczyny, jak podejsc do tego: w wakacje bralam duphaston. skonczylam brac gdzies w lipcu. od sierpnia mialam regularny okres i we wrzesniu tez. w pazdzierniku juz mialam opoznienie (37 dni cyklu), w listpadzie brak okresu no i w grudniu dostalam, a dokladnie 9. obecnie znowu spoznia mi sie okres...robilam pare dni po spodziewanej miesiaczce i test negatywny. no i w sumie mam taki sluz bialy i gesty (nie jest lepki ani ciagnacy sie)...myslalam, ze moze to miesiaczka przychodzi i juz jakbym miala na wkladce takie brazowe delikatne plamienia- a tu nic!Aha i od 2 tyg biore Folik....dzisiaj jest 35 dzien cyklu. jakis pomysl?