Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kafka28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kafka28

  1. tzn,koszty takie same jak w przypadku samozatrudnionych :)
  2. Kochane Dziewczeta, Dzisiaj po raz pierwszy - wiem, ze pozno - mialam przprowadzone to slynne badanie z glukoza. Do teraz czuje ten smak bleeee Zapisalam sie rowniez do szpitala panstwowego w Niemczech. Musze powiedziec, ze nie ma porownania! Jest super. Widzialam sale porodowe. Bajka! Wszystko wliczone w ubezpieczenie lacznie z CC jak ktos juz nie moze lub trzeba i srodkami przeciwbolowymi, porodem w wodzie itd. Maz moze wchodzic i wychodzic w kazdym momencie. Dziecko zostaje z matka 24h na dobe od samego poczatku. Zaraz po narodzinach klada dziecko na matce i ucza ssac. Dopiero bobas jest wazony i badany po godzinie. Mozna jedynie wykupic dodatkowo pokoj rodzinny, aby maz mieszkal po porodzie razem z partnerka i dzieckiem. Dziewczynki pocelam Wam , a koszty ubezpieczenia takie same jak w Polsce!
  3. Ach, Dziewczyny. Jak ktos ma wiekszy zasob kasy to niech sobie wydaje na polozna lub na co tam chce. Najwazniejsze, zeby kazda z nas czula sie komfortowo psychicznie podczas porodu :) Po waszych wypowiedziach juz nie wiem czy lepiej miec to naciecie czy peknac. Porozmawiam z moim ginekologiem jak jest tutaj to moze bede mogla tez dodac jakis komentarz na ten temat ;) Pozdrawiam Was goraco i zycze milego dzionka.
  4. Musze dowiedziec sie jak to wyglada z ta lewatywa gdzie ja rodze, bo nie chcialabym zrobic niespodzianki nikomu podczas porodu ;) Widze, ze juz myslicie coraz czesciej o porodzie. Mnie zastanawia jak brzuch bedzie wygladac po porodzie... Czy skora wroci do normy? Dziewczynki jeszcze tylko troche i bedzie juz dzidzis. hurrra.. ale jak dotad moja ciaza przebiegala bez wiekszych dolegliwosci to od kilku dni pobolewa mnie brzuch z jednej strony na srodku i to tylko od popoludnia. Smieszne uczucie obitego brzucha, ale staje sie coraz bardziej nieprzyjemne. Ach, we wtorek lece do lekarza to spytam sie co to moze byc, ale moze ktoras z Was tez ma takie cos? Tutaj tez zimno i snieg za oknem :)
  5. Dziewczynki, Jak ktos ma kase na znieczulenia i inne badania to super, ale mysle, ze jesli ktos nie ma takich finansowych mozliwosci to tez da sie wytrzymac... Ja bede karmic piersia na poczatku, a pozniej to zobacze :)
  6. noooooo Dziewczyny, ja mam +11kg na wadze, ale w sumie to tez nie wiem gdzie to sie podzialo... Rozstepow jeszcze nie mam, ale dwa miesiace zostaly, wiec zobaczymy jak to bedzie ;) Agaby> Juz glosuje na Twojego synusia :)
  7. Moj pierwszy ginekolog byl mezczyzna.mily,ale naciagacz. Drugi tez byl facetem starszej daty. Od biedy dalo sie wytrzymac, ale zrzeda i bardzo niedelikatny.Teraz mam pania i jeszcze nigdy nie bylam tak zadowolona. Kocha swoj zawod i pacjentow. Nie chce juz nikogo innego :)
  8. Ja dzisiaj chcialam zrobic badanie glukozy prywatnie, bo moja klinika jest w innym miescie. Okazalo sie, ze lekarz nie wpisal jaka powinna byc dawka i bez tego nie zrobia mi nawet prywatnie :( W sumie to kosztuje 27zl. Karolina> ja tez mam remont, ale troszke wiekszego obiektu i to za granica. Tam tez mam nowonabyte mieszkanie poczesci umeblowane, ale kilka zmian jest koniecznych. Zaczynam sie martwic, bo to juz styczen, a mieszkanie jeszcze nie ruszone. Oprocz balaganu ,ktory zrobilismy przy zakladaniu centralnego. Masakra. Nawet nie mialam czasu skupic sie na wozkach czy lozeczkach dla dziecka. To najgorszy czas na takie prace, ale zaczelismy zanim dowiedzialam sie o ciazy, wiec teraz trzeba dokonczych. Ech, bedzie co wspominac w przyszlosci... ;)
  9. Blanka> Z Twojego kalendarza wynika, ze moje dziecko ma 24 tygodnie i 2 dni, a data porodu wychodzi 23 kwietnia. Dosc duza roznica. Na Twoim miejscu dopytalabym sie ginekologa, bo mi dwoch niezaleznych od siebie lekarzy wyliczyla te sama date porodu i tydzien plodu. Moje dane pokrywaja sie raczej z kalkulatorem Iwonaa.. :)
  10. ja trzymam sie wersji ginekologa, a nawet dwoch niezaleznych od siebie. Ja mam termin 14 kwietnia i obecnie zaczelam tydzien 28 OM.
  11. Ja badania cukru jeszcze nie mialam z braku czasu, ale na dniach trzeba zrobic. Czy glukoze trzeba zawsze kupowac samemu? Mnie nic o tym nie wspomniano... Co do igraszek nocnych to tez czytalam ,ze w ciazy kobieta ma wieksza ochote. Ja mialam taki okres, ale od miesieca to sie troche to zmienilo. Nie mam probelmu ze zlym samopoczuciem lub niekomfortem psychicznym z powodu brzuszka, ale czuje sie teraz troche niedolezna ze wzgledu na nowe gabaryty. Ostatnio spadlam z laku rownowagi hahaha Nie bede wchodzidz w szczegoly,ale maz nie mogl przestac sie smiac, ja zreszta tez ;) Jednak wieksza potrzebe odczuwam przytulenia sie i poczucia, ze mezulek jest obok mnie. Zupelnie nie tak, jak jestto opisywane w tych madrych artykulach.
  12. jusstt> a moze jakies linka do zdjec ,zebysmy mogly zobaczyc przykladowe ubranka i cenniki.
  13. Karolina> Tojuz jest czas, zeby pytac o polozenie dziecka i na podstawie tego mozna juz przewidziec uklad jego podczas porodu? Wydaje mi sie, ze to troche jeszcze wczesniej, ale nie mam o tym pojecia, wiec moze i jest jak mowisz. U mnie pada snieg caly dzien. Wyszlam dzisiaj na dwor i jest na prawde super! Pomimo sniegu nie jest zimno, a powietrze jest orzezwiajace. Polecam :)
  14. Przede wszystkim Martusia> Mam nadzieje, ze czujesz sie lepiej i myslisz juz innym torem. Bardziej pozytywnym. Tak jak mowia dziewczyny. Dziecko jeszcze nie jest namacalne dla naszych mezczyzn i podchodze do tego wszystkiego jeszcze lajkowo. Z relacji moich kolezanek wynika, ze nawet po porodzie mezczyzni musza oswoic sie z mysla, ze sa juz tatusiami. Nawet boja sie nosic bobaska ze strachu, ze uszkodza swoja kruszynke. Podobno to mija po jakims czasie :) Iwona> Ale sie usmialam! Wiem, ze pewnie Tobie nie bylo wtedy do smiechu, ale nie stresuj sie. Takie dni zdarzaja sie tylko od czasu do czasu :)
  15. Martusia Gluptasie :) Nie wmawiaj sobie rzeczy, ktorych nie ma. Twoj mezczyzna z pewnoscia interesuje sie Twoja ciaza! Po prostu jak jest daleko to pochlania go tamta rzeczywistosc i faktycznie moze nie myslec o dziecku tak czesto jak Ty. Ja czesto podrozuje. Jak jestem z mezem to pamieta i interesuje sie, ale jak juz wyjade to wpada w swoj rytm pracy i nie sadze, zeby myslal o dziecku caly czas. Pamietaj, ze oni nie czuja jeszcze ruchow dziecka. Ich styl zycia jeszcze sie nie zmienil, wiec nie mysla o bobasie ciaglym torem tak, jak my. Oni maja troche inna psychike :) Zobaczysz, ze jak juz urodzisz to tatus bedzie ten pierwszy co wszystkim bedzie obdzwaniac, aby sie pochwalic swoim potomkiem przed rodzinka i znajomymi. Glowa do gory. Zakupy dobrze Tobie zrobia i z pewnoscia zaczniesz myslec znow pozytywnie :)
  16. Martusia> gratulacje chlopczyka! :)\ alexiasz> fajna ta lista, ale strasznie dluga :) Chyba opre swoje zakupy o nia , jednak w skroconej i troche zmienionej wersji. Dziewczyny, a czy Wy juz chodzice do szkol rodzenia???? Ja nie mam szans sie zapisac i nie wiem czy to nie utrudni mi porodu itd. Czy faktycznie uczestniczenie w tych zajeciach jest az tak niezbedne?? Pocieszam sie tylko , ze zawsze zostaje wersja elektroniczna od biedy...
  17. Iwona> Musze przyznac, ze niektore dziewczyny to faktycznie przesadzaja, ale w sumie to ich sprawa, wiec wszelkie komentarze na glos sa nie na miejscu, ale i dziewczyny wtedy niech sie nie spodziewa ,ze beda przez wszystkich traktowane jak damy. Anita>bardzo ciekawi mnie dlaczego na wszystkie wymienione przez Ciebie rzeczy bedziesz mogla niedlugo tylko patrzec? :)
  18. Anita, to teraz nas pocieszylas. Juz boje sie 9 -tego misiaca :) Ja przytylam 9kg, ale w sumie tego nie widac. Nie wiem gdzie to poszlo. Pewnie w pupe, brzuch i piersi, bo reszta normalna. W sumie to nie wazne jest dla mnie ile przytyje. Najwazniejsze, aby dziecko bylo zdrowe. Ja mam nadzieje, ze troche dodatkowych kilo zostanie mi po porodzie, bo waga 43kg to stanowczo za malo, pomimo, ze jestem niziutka. Co do bolu plecow to wystepuja ,gdy sie przemecze. U mnie chyba nerwy leca w dosc dziwny sposob, bo tojest promieniowanie od kosci moze krzyzowej w bok. Wystarczy troche przystopowac i jest po problemie :)
  19. Mnie sie wydaje, ze trzeba wybrac szpital w ktorym dobrze sie czlowiek czuje. Same dokonujemy wyboru, wiec mozna poszperac jeszcze i wybrac taki szpital co bedzie odpowiadac nam pod kazdym wzgledem. Moim zdaniem kompromis tutaj nie wchodzi w gre, bo to tez chodzi o nasze zycie. pamietajmy tylko, ze zle wypadki i bledy poszczegolnych lekarzy moga zdarzyc sie wszedzie, ale komus musimy zaufac i gdzies sie zglosic.
  20. Czupryna> ja nie robie listy prezentow, bo takiego czegos nie uznaje. Wole jak ludzie sami wykazuja sie swoja pomyslowoscia. Moim zdaniem chodzi o pamiec, a nie o prezenty jakakolwiek bylaby to impreza. Oczywiscie kazdy ma swoje poglady i robi jak lubi :)
  21. Witam Nowoprzybylych :) Ja spie dobrze, ale ostatnio ciagle mi sie sni, ze siedze na fotelu pasazerskim z przodu i mam wypadek. Az budze sie z krzykiem i nie wiem skad to sie bierze. Domyslam sie tylko, ze to od czestych podroz plus zagrywki hormonow... A tak jeszcze z innej beczki. Bylam w sklepie Mothercare dzisiaj i maja fajne przeceny. Nie zwracalam akurat uwagi na ciuszki dzieciece, ale ciazowe. Kupilam super spodenki za 49zl i ogolnie fajne znizki do 70%. Jak ktoras ma czas i checi to niech sie przejdzie, bo chyba mozna cos wybrac dla siebie.
  22. Czesc Dziewczynki, Serdecznie Was witam w tym Nowym Roku po raz pierwszy! Bardzo duzo napisalyscie od swiat i jeszcze wszystkiego nie przeczytalam, ale powoli bede to nadrabiac :) Ja przenioslam moja karte ciazowa do Niemiec i musze powiedziec, ze nasza nawet tylko obsluga klienta a ich, to jak porownanie nieba z pieklem. Teraz czuje sie traktowana jak czlowiek. Nawet USG 4D bylo przeprowadzone w ramach uslugi. Pani doktor co jest Polka jest przesympatyczna i ma zupelnie inne podejscie do swoich pacjentow niz moj ostatni ginekolog :) No, ale do rzeczy. Wreszcie wiem co mamy...bedziemy mieli chlopczyka! Maz juz chodzi dumny, a Malca jeszcze nie ma nawet na swiecie hihi Jesli chodzi o noce, to ja tez nie wiem jak juz spac. Podobno na wznak jest niezdrowo dla dziecka - chociaz nigdy nie dopytalam sie czy to prawda. Na brzuchu nie mozna, a na bokach juz mi powoli niewygodnie.. ale co tam, jeszcze 3 miesiace i noce i tak beda juz zupelnie nieprzespane, wiec nie jest jeszcze tak zle haha Zysiolinka> Moj mezulek pomaga duzo. Na poczatku mniej, bo chyba jeszcze zapominal sie o ciazy. Teraz kiedy jest juz widoczna i ruchy sa wyczuwalne jest o wiele lepiej. Czesto tez podchodzi do mnie i glaszcze brzuszek. Jest to bardzo mile z jego strony, ale chyba nie kazdy mezczyzna tak sie zachowuje. Wydaje mi sie, ze do ciazy ojciec tez musi dojrzec psychicznie do swojej roli. Pewne osoby sa gotowe na ojcostwo szybciej , a inne pozniej. Jak juz urodzisz to jest szansa, ze Twoj partner dorosnie do nowych zadan i zacznie Tobie pomagac w zyciu codziennym. Nie stresuj sie tyle takimi rzeczami i czerp radosc z zycia. jest wiele osob wokol Ciebie co chetnie pomoga Tobie :)
  23. Indianka> milo jest znalezc prezenty pod choinke, ale pamietajmy, ze to nie o to chodzi. Najwazniejsze, ze mozecie spotkac sie w bliskim i kompletnym gronie! Zobaczysz, ze bedzie super. Uszy do gory :)
  24. Oooo ,pamietam moja przygode z Pania w okienku na poczcie. Bez obrazy dziewczyny. Nie mierze wszystkich ta sama miara :) Ledwo co podeszlam do okienka i zaczela drzec sie na mnie bez dzien dobry ,bez niczego. Przeszkadzalo jej, ze maz uzywa telefonu komorkowego. To nic, ze inni rozmawiali przez telefon bedac obslugwani przez nia hahaha Nie mialabym nic przeciwko jak by poprosila kulturalnie, ale niestety wybrala inna opcje. To byla jedna z tych sytuacji, gdzie niestety,ale zlozylam reklamacje pisemna za brak profesjonalizmu. Oczywiscie dwa tygodnie pozniej w rewanzu nie otrzymalam paczki z Irlandii ,bo w adresie nie bylo kodu pocztowego. Wszystko zostalo odeslane z powrotem do adresata. Pomijajac te dwa fakty to od tamtego wiele sie zmienilo i trafiam na bardzo fajne, uczynne babeczki, wiec jednak chyba moje marudzenie cos pomoglo, a tej babki juz wiecej nie widzialam na dziale obslugi klienta ;) Jeszcze jedna mialam taka agentke na kasie, co miala pretensje, ze nie znam kodu bulek na pamiec, ktore kupuje codziennie, ale to juz inna historia... Lece. Kopniaczki od maluszka! :)
  25. Martusia, to norma w polskiej obsludze klienta. Ja jak przeprowadzilam sie do Polski po wieloletniej nieobecnosci to to byla pierwsza rzecz ,ktora mnie uderzyla tutaj. Jesli chodzi o pierwszenstwo w ciazy to jeszcze mi nigdzie sie nie przytrafilo, ale moze dlatego, ze jest zima i pod plaszczem czy gruba kurtka brzuch tak sie nie rzuca w oczy ;)
×