Czesc dziewczyny
Wklejam moj wątek takze tutaj, bo widze ze są 2 wątki na ten temat..troche sie gubie na tym forum :(
Poczytalam Was i postanowilam napisac.
Jestem z Trojmiasta i zaczynam dopiero swoją przygode z miesniakiem w macicy. Od jakiegos pol roku mam nieregularne miesiaczki, przez 2 -3 miesiace w ogole nie mialam i w grudniu nagle mialam miesiaczke 2 tyg wiec wybralam sie do ginekologa prywatnie i po USG wykryl u mnie miesniaka w macicy ktory przez pare lat zdazyl sie powiekszyc do 8 cm.
Ginekolog zrobil mi cytologie, USG i kazal zrobic wszytskie badania (morfologie itp) zrobilam tez marker C-125 ktory pokazuje ze nie mam chorych komorek nowotworowych ( lekarka ogolna mi wyniki
odczytala)
Najbardziej martwi mnie wynik OB ktore wynosi 50 az. i tutaj lekarka powiedziala ze jakis stan zapalny jest.
Moj prywatny ginekolog zapisal mi najpierw tabletki Exacyl ktore mialy zatamowac krwawienia, przez swieta mialam spokoj ..pozniej krwawienia znow wrocily. W zwiazku z tym ginekolog zaleca mi zrobienie łyzeczkowanie żeby zbadac czy nie mam endometriozy. Bo skadś te krwawienia (plamienia) musza byc a mowia ze miesniak tak sie nie objawia raczej u kobiety. Mam 45 lat i ginekolog powiedzial ze jeszcze nie powinnam miec menopauzy.
Powiedzcie czy macie
podobne doswiadczenia. Nie chce usuwac macicy. chcialabym usunąc tylko samego miesniaka.
Nie wiem czy jakis szpital w trojmiescie mi usunie laparoskopowo miesniaka lub go wyłuszczy z macicy.
I jakiemu ginekologowi zaufac Zupelnie jestem zagubiona
Pomożcie.