weska
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez weska
-
Tigero to widzę, że Ty taki pedancik mały, że tą tabelkę tak pieścisz ;). Moja siostra mieszka w Niemczech i tam też zalecali takie kąpiele co 2 a nawet 3 dni a reszta dni "na sucho". Było to już 6 lat temu, nie wiem czy to się tam zmieniło ale widzę właśnie, że do nas chyba zaczęła ta moda docierać.Z tą mazią płodową to jeszcze nie słyszałam. Musze sobie coś poszperać na ten temat, bo brzmi interesująco :). Z jednej strony trochę niehigienicznie ale z drugiej może coś jest w takiej naturalnej osłonce. Ten Twój bziczek to doskonale rozumiem, stąd moje ciągłe klikanie po Twojej stopce :D. Kurcze trzeba by tu jakąś nocną zmianę powołać :), taka tu cisza a spać się nie chce :(. Ja już się powoli mentalnie przygotowuję do przeprowadzki :), może na nowym miejscu i z M u boku sen będzie szybciej przychodził, chociaż ja to raczej od małego jestem typem sowy. Wpisałam w google to Mad Mentez żeby zobaczyć co to za serial i sprawdzić czy w necie można podejrzeć to mi w wyniku wyskoczyła nasza strona z topiku, no to się dowiedziałam ;). Ok nie będę przecież sama ze sobą dyskutowała to znikam :), powodzenia Tigero u lekarza.
-
Tigero dzięki za szczegółowy opis kąpieli :). Właśnie miałam zapytać Dziewczyny, jak w takim razie ma wyglądać ta kąpiel ale tak się skupiłam na nadrabianiu i odpisywaniu, że zapomniałam :). Sucha właśnie wydawała mi się najrozsądniejsza skoro pępek ma się nie zamoczyć ale były tu dyskusje o tym, że jak można nie kąpać Dziecka przez tydzień i to w okresie letnim i myślałam, że pod słowem "kąpiel" kryje się tylko typowe moczenie w wanience i kombinowałam jak w takim razie tego pępka nie zmoczyć w tej wanience :D. Teraz wszystko jasne :). Stara a głupia, eh całe życie się człowiek uczy. Fajną masz stopkę z linkami. W pracy jako stronę startową miałam ustawionego pajacyka, w domu też, no ale jak widzę Twoją stopkę to muszę we wszystkie stronki po kolei kliknąć, bo inaczej nie zaznam spokoju ;). Tak więc misję dobroczynności spełniasz idealnie :). Mnie dopadł jakiś wysyp pryszczy na twarzy. Paranoja, makijażu przecież nie robię bo siedzę w domu, skóra więc teoretycznie odpoczywa a tu jakieś niespodzianki. No cóż albo to te hormony albo zacznę wierzyć w zabobony, że przy noszeniu dziewczynki kobieta jest brzydka i pryszczata :D.
-
Eh nie macie litości dla tych co nie nadążają, co ;). Witam wszystkie nowe makóweczki olena, tosia i cv Cv co do łóżeczek my kupujemy standardowe, w sumie nad większym nawet się nie zastanawiałam i tak ze wstawieniem standardowego do naszej sypialni będzie problem, a wolę mieć Małą jakiś czas u nas w pokoju. Tosia, nie wiem nic o małowodziu, więc niestety nie pomogę. Dopplera nie mama o tych pieluchach nie mam zdania. Słyszałam coś o wielorazowych ekologicznych czy to coś takiego ? Ja raczej jak X wole jednorazowe z wygody po prostu Agnes71 no niestety to nie stan na szaleństwa ;). Swoją drogą jak to było, że nasze babki, matki w ciąży krowy doiły, w pole chodziły . Zawsze mi się te opowiadania przypominają, jak słyszę od lekarza proszę dużo wypoczywać i jak ciężko mi się wdrapać po schodach . Co do imion Nina mi się podoba, Lenka też ale ich jest już więcej. Śliczne te Twoje zakupy, zwłaszcza te body z żabotami mnie zauroczyły . Stylowa z tą opieką lekarską szok, bo co z tymi co cierpią na poronienia nawykowe, bez hormonów są raczej bez szans na donoszenie, szok . Ann123 ja brałam tę maść ale u mnie takich objawów nie było więc nie pomogę. Rozmawiałaś już z lekarzem, co Ci powiedział ? Co do specyfików na rozstępy, ja nie używam nic specjalnego. Kupiłam sobie na początku Fissan ale jest tak tłusty że masakra. W planach miałam zakup balsamu z firmy elancyl, bo słyszałam i czytałam dużo pozytywnych opinii na jego temat. Jednak jak lekarz kazal ograniczyć dotykanie brzucha to zrezygnowałam. Póki co stosuję żel do mycia Babydream z Rossmana i oliwkę z tej serii. Potem balsam bardzo lekki Ziaja oliwkowy. Czasem mnie swędzi brzuch, wtedy też doraźnie się pacnę tym balsamem. Elancyl jest drogi więc chyba już sobie daruję. Kooralinkaa nie wiem czy miałam te skurcze bo nie wiem jak je rozpoznać . Czasami czuję takie krótkotrwale bezbolesne, jakby twardnięcie w podbrzuszu, nisko ale równie dobrze to może Mała coś kombinować, sama nie wiem. Justz odezwal się Mały ? Mamuskamaj gratuluje pozytywnych wieści u lekarza . Jullietta40 to uczucie jakby cos miało wypaść to mam jak się muszę schylić. Czytałam że lepiej się nie zginać w pół to podkurczam kolana, robię jakby przysiad i wtedy mam wrażenie jakby mi cos miało wypaść ale nie wiem czy o coś takiego Ci chodzi . Kasilua s-ce te śliniaczki nieprzemakalne w łatki jak krowa fajna sprawa się wydaje. Będę się musiała tym zainteresować jak się wezmę za wyprawkę. Pamiętnika pewnie poszukam, trochę z tym jednak poczekam bo kto wie może ktoś kupi jako prezent . Jako dodatek do Chrzcin to jest dosyć popularne, przynajmniej w moim rejonie. Pamiętam, że ja kupiłam cos takiego siostrze jak urodziła. Ogólnie fajna sprawa Co do liczenia ruchów to z tego co pisze Emilia wynika, że ja już tez powinnam. Lekarz nic mi o tym nie mówił a ja nie spytałam, podpytam następnym razem jak nie zapomnę. Chociaż wolałabym tego uniknąć, wydaje mi się to być stresujące. Wolę podejście, że jak się Mała rusza to jest ok i już a nie wpadać w panikę czy się zmieści z ilością ruchów ;). No ale jak trzeba będzie dla jej dobra to będę liczyła. Housa lubię, Prosto w serce też czasami oglądam, Majkę czasem oglądałam jak leciała w sobotę ciurkiem a nie miałam co robić. Za to Na Wspólnej obowiązkowo i M jak milość oczywiście :D ale pojechałam co :D. Ok chyba udało mi się nadrobić ;).
-
Cześć Pisarki :) Witaj CV :) Ależ Wy płodzicie :D. Wstałam kolo 10, żelazo, śniadanko, w międzyczasie czytam co tam u Was od rana i kurcze nie mogę dojść do końca, co przeczytam stronę pojawia się następna i jak tu odpisywać :D. Potem się skupię na wszystkich tematach, teraz tak na szybko żeby Trelevinee pocieszyć. Kochana z tego co wiem po glukozie 75 g po dwóch godzinach norma jest 140, po godzinie 180. Po glukozie 50 g, po godzinie norma 140. Ty miałaś chyba 75 g po dwóch więc wynik byłby ok. U mnie tez laboratorium podało normy z krtórych wynikało że mam paskudny wynik a jak się okazało oni podają wynik bez obciążenia i robią tylko notkę, że było obciążenie. No nie wiem czy u Ciebie tak samo. Poszperam jeszcze ale nie martw się na zapas bo wygląda, że jest ok
-
Co do brzuchów niestety nie widziałam więc nie mogę się odnieść :(. Mój czasem jest dziwaczny w swym kształcie :), np teraz Mała tak się usadowiła, że z lewej strony płaski i mięciutko a z prawej mam wielkie, twarde wybrzuszenie :D. Ciekawe czy to głowa, czy pupa :D.
-
O widzę nocne Marki czuwają na forum :). Czytałam niedawno inny topik i była tam mowa o tym, że nie należy noworodkowi pępka moczyć podczas mycia. Nie sięgałam jeszcze w celu wyjaśnienia tego do swojej książki ;) i tak się zastanawiam jak w takim razie takiego malca kąpać. Może macie jakieś sprawdzone sposoby albo swoje doświadczenie z tym pępkiem ??
-
Ja też te wzięłam, ufff ;).
-
Dziewczyny a skarpetki z lidla któraś kupowała ?? Jak tak to jaki rozmiar ??
-
Mamuskamaj no to zonk z tymi dziewuchami. Eh najwyżej te na 68 cm nie wykorzystamy, szkoda bo akurat kolor ładniejszy od tych większych co też wzięłam. No nic trudno się mówi, pierwsza ale zapewne nie ostatnia wpadka zakupowa dla Małej :). Trelevinaaa świetny ten komplecik, no i bodziak fajnie rozpinany, super zakup :).
-
Penelopka no to super, że jest ok. Tak jak sama piszesz, grunt że szyjka bez zmian :). Ja te rajtki też kupiłam, jedne takie jak Ty a jedne mniejsze, bo pomyślałam że Dziewczynka to może drobna być. Wiecie tak podpuszczona tekstem X o suwaczkach spojrzałam na stronkę z tygodniami i kurde z niej wynika, że jestem w III trymestrze, szok. Tylko czekać aż brzuch mega wywali :).
-
X no faktycznie świetny powód miała do czepiania się :D. Mądra z Ciebie Kobietka :).
-
Trelevinaaa zakop się przed kompem, może Cie teściowa nie przyuważy ;). Macie osobne wejścia, czy dzielicie jakieś pomieszczenia wspólnie ?? Lorien u mnie w sumie samopoczucie raczej ok. Mnie męczy tylko bezsenność w nocy, plecki bolą ale tak to wytrzymania, no i zaparcia męczą ale się przyzwyczaiłam. W sumie tfutfutfu jestem zadowolona z przebiegu ciąży (pomijając twardą macicę), bo nudności miałam ale nigdy nie wymiotowałam, ból głowy i spadek samopoczucia też ale tak do przeżycia. Z nastrojami też różnie bywało ale cóż ciąża - zdziwiłabym się gdybym całkiem nie miała żadnych objawów, to by mnie dopiero zmartwiło. Tylko przez to dłuższe leżenie plackiem mam ogólny problem z wychodzeniem. Was też dopadają duszności ?? Ja to się chyba jakiejś nerwicy lękowej tfutfutfu nabawię, raz jak musiałam przed świętami porobić zakupy to tak mi się gorąco w sklepie zrobiło, bóle podbrzusza mnie dopadły no i zasłabłam. No nic rozruszam się powoli to pewnie i to przejdzie :). X wyzwałaś teściową, no no odważna Babka z Ciebie :D.
-
Cześć Majóweczki :) Lorien mam nadzieję, że złe samopoczucie już do Ciebie nie powróci. Też w przyszłości zamierzamy powiesić Małej tą huśtawkę na drzwi - w sumie mieszkanie kupiliśmy z tymi hakami w pokoju dziecięcym więc u nas stąd ten pomysł. Następną wizytę mamy tego samego dnia :). Trelevinaaa pychotka z rana taki słodziaczek, co ;). Kurcze widzę, że Wy wszystkie macie 75 g, ja miałam jedynie 50 g, ciekawe czy nowy lekarz też mnie wyśle na 75 g. Uważaj Kochana jak będziesz wracała tym autkiem. Ann kurcze aleś Ty pracowita :). Ja dopiero zdążyłam połknąć żelazo po przebudzeniu :). 30 minut minęło więc mogę lecieć śniadanko robić a Ty już pranie w pralce :). Miłego dnia Majóweczki. Penelopka zdrówka i daj znać co u Ciebie.
-
Ja też Dziewczyny kupuję najtańszą - ale to kwestia kasy, bo ta siedziskami fajnie wygląda :). Penelopka byłaś u lekarza ?? Odpoczywaj Kochana :*
-
No to Dziewczyny mam pierwsze dziecięce zakupy za sobą ;). Byłam w tym lidlu i faktycznie świetne te skarpeteczki i rajtuzki. Kupiłam skarpety, 2 pary rajtuz (na przyszłość), ten zestaw kąpielowy, śliniaczki (też na zaś ale nie mogłam się powstrzymać) :). Wszystko to w dotyku całkiem przyjemne, no zobaczymy jak się będzie sprawować po praniu. Stylowa fajny ten wózek tylko waga mnie odstrasza :(. Rozumiem, że pewnie troszkę go popróbowałaś, spacerówka wydaję się być ciężka czy ok ?? Co do pościeli do wózka kurcze świetne są :). Ja się na razie wstrzymam, też na razie myślę, że same prześcieradło na materacyk i całkiem na płasko, no i jakiś kocyk do przykrycia. Najwyżej dokupię pościel jak się Mala urodzi i moje myślenie okaże się niewłaściwe :).
-
Hej Dziewczyny :) jaTUŚKA, x, stylowa bardzo dzielne z Was kobiety. Milka78 ja też nie chciałabym za dużo wydawać na wózek. Tak właśnie jak Ty myślę, góra 1200 zł, tylko nie wiem jak Ty ja bym chciała 3w1 więc nie wiem czy to możliwe. Wiem, że na allegro są takie oferty tylko kurcze te firmy nic mi nie mówią :). Szperam więc w opiniach, może wreszcie coś znajdę. Myślisz o 3w1 ?? Bo ja już nie wiem czy lepiej 3w1, czy lepiej tańszą gondolkę i lepszą spacerówkę. Dla mnie ważne żeby była lekka, mieszkanie w bloku. Penelopa mam nadzieję, że lepiej się już czujesz. Mimo wszystko leć do lekarza i daj znać co i jak. Jola fajna ta pościel :) Co do huśtawek są świetne. Dla mnie trochę za drogie więc myślę o leżaczku bujaczku z FisherPrice z wibracajmi ale takim do 18 kg. Tak sobie myślę, że zwłaszcza dziewczynka może jako trochę starsza i tak będzie zadowolona z własnego fotelika :). Macie jakieś zdanie na ten temat ?? Emilia i Bartolenka po buraczkach też zawsze mam mocz czerwonkawy, z tego co wiem to całkiem normalne. Po tabletkach z żelazem dodatkowo kupencja (delikatniej się nie da ;) ) robi się czarna - to na wszelki wypadek gdybyście brały i miały się wystraszyć. Lekarz ostatnio powiedział, że mogę zacząć wychodzić na spacerki i tak mnie kusi żeby do tego lidla skoczyć. Kurczę to były pierwsze zakupy dla Małej i to już na zaś :D, ten ręczniczek też mnie kusi.
-
1 kg tygodniowo oczywiście. Witam też nową Majóweczkę. dziękczynny ;) dla Znów Mamy za pokazanie Jak już umiem to też dla każdej z osobna P.S. Siara, jak mi to jednak nie wyjdzie, to wybaczcie :D
-
Hej Dziewczyny :) Ja tylko się przywitać, jakaś podminowana jestem to nie będę się rozpisywać ;). jaTUSKA trzymaj się kochana i nie pałętaj się po nocach bo w pupe oberwiesz. O lotach tylko czytałam i fakt zdania są straszne podzielone. Rodzić gdzie będziesz ?? No bo gorzej jakby Cię w powrotną stronę nie wpuścili na samolot, jakbyś dłużej została w Polsce. Zastanów się jeszcze i najlepiej tak jak dziewczyny mówią zapytaj lekarza, czy położnej. No niestety tak to już jest, że tak jak bliska osoba to chyba mało kto potrafi nas wkurzyć. W każdym bądź razie spokoju Wam życzę. Trelevinaaa no wiesz co, tak bluzgać na przywitanie ;), ależ mnie to rozbawiło, fanie to wygląda :). Stylowa świetna ta huśtawka, naprawdę super wygląda no i te funkcje extra :). No i Nataniel piękne imie :). Tigero gratuluję lekarza i 3maj się z dala od skurczy ;). Kropeczko, co do twardnienia brzucha, mój gin też mówił, że jak nie ma bóli to ok. Dziecko się czasem po prostu poprzekręca, pokopie i macica może stwardnieć, grunt żeby bóli skurczowych nie było, tak mi przynajmniej tłumaczył. Zazdroszczę tego beztroskiego jedzenia :). Ja zauważyłam, że bez względu czy jem czy nie jem to 1kg do przodu od dłuższego czasu mi idzie, eh. Przepraszam dziewczyny, że tylko tyle. Wszystkim uczącym się życzę owocnej nauki a chorowitkom zdrówka :)
-
Emili kuruj się kochana (kwiatek, który dalej nie wiem jak się wstawia ;) ). 3mam kciuki żeby echo wyszło w porządku. Kładź się i leż plackiem, Ty odpoczniesz a na przodujące łożysko nie ma nic lepszego niż leżenie. Uważaj na siebie i się nie denerwuj, no niestety przeziębienie można wszędzie załapać. Spokojnej nocki Majóweczki, może dzisiaj większość z nas zaśnie spokojnie.
-
Emilia zapomniałam dodać, mnie też sutki swędzą co jakiś czas, pewnie gruczoły nam pracują ;).
-
Ja pitole co za debil...skąd sie tacy ludzie biorą. Dobrze, że przysięgę składał lekarz z powołania kurde. Kasiulaaa tak jak mówi Trelevinaaa postaraj się uspokoić, szkoda Waszych nerwów na półgłówka. Możesz mu też opinię zrąbać na rankinglekarzy.
-
Jak widać zdania są podzielone na temat tego zaczepiania Maluchów. Ja osobiście, jak zaczęłam czuć konkretniejsze ruchy, to lubiłam jak mnie Mała kopnęła to miejsce pogłaskać i zazwyczaj dostawałam kolejnego kuksańca (równie dobrze może to być zbieg okoliczności). Sama z siebie Małej nigdy nie zaczepiałam. Odkąd lekarz powiedział żebym jak najmniej dotykała brzucha to się stosuję, teraz jak dostaję kopniaka to coś powiem do Małej ale dotykać staram się jak najmniej. Choć przyznam, że czasami ciężko się powstrzymać żeby nie pogłaskać :D. Też czytałam te opinie o podnoszeniu inteligencji dziecka, o pozytywnych efektach zabawy z Maluchem ale tak samo spotkałam się z opiniami, od razu zastrzegam że to być może głupota, że nie powinno się często głaskać brzucha ze względu na przykład na łożysko (podejrzewam, że przy jego ułożeniu na ścianie przedniej). Wiadomo na każdy temat zawsze będą różne opinie, chyba każda z nas musi się zdać na swoją intuicję :).
-
Penelopa ja tego wrażenia nie mam ale fakt często mi się odbija :). Za to jak wstanę i trochę pochodzę to od razu siku mi się chce, jak się kładę to jakby przechodziło więc mi chyba bardziej pęcherz uciska. No ale wszelkie flaczki w ciąży to nam się pościskają to fakt :D.
-
Kropeczka ja nie wiem o jakiej tabeli pisze. Ja się 'kontrolowałam" z tą, którą kiedyś podawałam (poniżej link) i tam mi się zgadza. http://www.noworodek.pl/index.php?ms=3&art=31
-
Kropka ja weszłam w 27 tydzień, jak byłam w Twoim to też mi się raczej na pępku kończyło.