aga_pelaga
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aga_pelaga
-
możliwe styczniówki 2011 :d
aga_pelaga odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam was dziewczyny, wlasnie tez mam pytanie, ze odstawiacie chuste. Tosiakk, masz jakies zalecenie od lekarza w zwiazku z tym napieciem miesniowym? Ja moja juz kilka razy wrzucilam do chusty i nawet zaliczylysmy krotki spacer, ale byla w niej jakos nienaturalnie ulozona (tak mi sie wydawalo) i ja wyjelam, poki co nadal probuje. U mnie od kilku dni pogoda sprzyjajaca spacerom :-) Slonko swieci, jest cieplo i az sie chce siedziec na dworzu. W wolnej chwili udalo mi sie rowniez posadzic kwiatki na tarasie, zeby tak lyso nie bylo i przyjemnie sie kawke pilo. Z tego co czytam to wasze dzieci rowniez zasypiaja na spacerach. Moja od kilku dni spi mniej w domu w ciagu dnia, ale wystarczy z nia wyjsc na spacer i zaraz zasypia. Dobrze, ze urodzila sie w kwietniu, a nie w grudniu... Mieszkam w gorach i w grudniu spacery kolo domu po sciezkach odpadaja. -
możliwe styczniówki 2011 :d
aga_pelaga odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Miszko, wiem, ze mnie prawie nie znasz, ja na waszym topiku tylko goscinnie bywam, ale od samego poczatku sledzilam losy Poli i wasza odwaga i dzielnosc az bily po oczach! Nie mozesz sie zalamywac, jestes wspaniala mama i nie mozesz sobie niczego zarzucic!!! Lekarz jak to lekarz, powie co powiedziec musi, chociaz nie zawsze odpowiada to rzeczywistosci. Mi w 2009 roku powiedziano, ze mam najpewniej raka :-/ bylam wtedy 3 miesiace po slubie i staralismy sie o dziecko, myslam, ze cale zycie przede mna, a tu taka wiadomosc, oczywiscie sie zalamalam. W trybie pilnym mnie wycinali i przez 2 tygodnie zylam w strachu, po czym sie okazalo, ze byly to co prawda zmiany, ale niezlosliwe. Pozniej lekarz mi powiedzial, ze oni wola byc pesymistami i nastawic na najgorsze, niz dawac nadzieje :-/ no co za teoria! Bede za was trzymala kciuki i jestem pewna, ze za kilka miesiecy wszystko sie ulozy i Pola dogoni rowiesnikow! NIe watp w to! Sciskam mocno. -
możliwe styczniówki 2011 :d
aga_pelaga odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
z tym powrotem do pracy to sie zgadzam, ze mama musi byc szczesliwa i to jej decyzja. Ja sie przyznam, ze troche chce wrocic do pracy, te 2 dni jak ja bede w pracy, moj maz bedzie z nia, wiec tragedii nie bedzie. Jestem tutaj sama, nie wiem nawet czy moja mama przyjedzie do mnie, moze tak, a moze nie, teraz jest ok, ale nie wiem czy dalabym rade siedziec tak sama przez dlugi okres czasu. Teraz jestem cala dla corki, pozniej sie zobaczy :-) Musze przyznac, ze jest bardzo grzeczna, karmie ja piersia i jada 8-9 razy dziennie, w miare regularnie, np. wczoraj: jadla o 1:00, 4:00, 7:00, 9:30, 12:00, 14:50, 16:50, 19:25, 21:30 i 1:00. Poki co anioleczek, zobaczymy jak bedzie pozniej :-) -
KWIETNIÓWKI 2011
aga_pelaga odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mikolajko, dziewczyny diobrze pisza, zeby budzic malca jak zasypia podczas karmienia, bo jak nie to pociumka 5 minut, wcale sie nie najada, przysnie na chwile i znow czuje glod. Ja moja budze tak: - laskocze po policzku - laskocze po stopach - dmucham delikatnie w buzie (naprawde delkiatnie) - probuje zabrac piers i ona wtedy w reakcji obronnej znow zaczyna ssac - jak widze, ze przysypia to odkladam do lozeczka i po 2 minutach znow jest obudzona i ssie. Ja mam taka rozpiske kiedy i jak dlugo karmie, moja tez potrafi prze 1,5 h wisiec, bo jest mala i robi sobie przerwy, potem ma czkawke wiec znow ja musze przystawiac. Karmie ja co 3 h, ale czasami tez ma takie napady, ze nakarmie minie 30 minut i ona wola. To sa poczatki, daj czas dziecku sie uregulowac, ale z drugiej strony obserwuj czy placze bo jest glodny, czy moze inna przyczyna. Poza tym jak karmie to czytam sobie ksiazke i absolutnie nie przejmuje sie tym co musze zrobic w domu. Maluch czuje twoje podirytowanie i napiecie i je przejmuje. Ja proponuje relaks, relaks i jeszcze raz relaks. Ile pieluszek moczy ci w ciagu dnia i ile kupek robi? -
możliwe styczniówki 2011 :d
aga_pelaga odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc dziewczyny, wpadlam sie przywitac z wami i pochwalic, ze pierwsze ubranka poszly juz w odstawke :-) co prawda w spiochach rekawy sa ok, ale nogi juz sie nie mieszcza! Rosnie moj Skarbulek, rosnie!!!! No i przyszla do mnie chusta moby wrap, jest strasznie dluga, ale jak zaczelam ja motac, to sie okazalo, ze jest ok. Na razie trenuje na misiu, ale dzis jest tez moj maz w domu to moze sie odwaze wlozyc Anais i pospacerowac po domu. Nastepny sukces to taki, ze zaczyna sie budzic sama na jedzenie w nocy! Karmie ja 2 razy tak okolo 1-2 i okolo 4-5. Widze, ze niektore z was wracaja do pracy niedlugo, mnie to czeka we wrzesniu, co prawda na poczatku wroce tylko na 2 dni, a nie na 5, ale jakos nie moge sobie tego wyobrazic. Miszko widzialam filmik z Pola, ale fajna dziewczynka :-) i jak sie ladnie smieje! Milego dnia wam zycze dziewczyny!!! u mnie pogoda piekna i zaraz na jakis spacerek wybywamy! -
KWIETNIÓWKI 2011
aga_pelaga odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jak pupa nie jest odpazona to woda: albo pod kranem, albo nasaczam platek kosmetyczny, potem wcieram troche olejku z migdalow. Profilaktycznie mam tez taki krem Weleda z nagietkiem, ale zadko go stosuje: http://www.organeo.pl/product-pol-106-Weleda-Krem-z-nagietkiem-dla-niemowlat-od-1-go-dnia-zycia.html -
KWIETNIÓWKI 2011
aga_pelaga odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mikolajko gratuluje! bardzo fajnie, ze sie udalo. Widzisz, ze nie ma sie co dolowac pierwszymi niepowodzeniami! a tak w ogole, to "doczepilam" sie do waszego topiku przypadkiem, bo chcialam napisac mikolajce o tym karmieniu. Ja mialam byc majowka (termin1.05), ale zostalam kwietniowka :-) -
dziekuje pomaranczko za wstawiennictwo, ale pewnie dlatego, ze ja sie nigdy do tabelki ciazowej nie wpisalam, zeby nie zapeszyc ;-), chociaz czytalam watek i czasami cos napisalam.
-
KWIETNIÓWKI 2011
aga_pelaga odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jesli synek spi to nie budz go, bo na spiacego to moze i tak niewiele zje. Najwazniejsze, ze usuwasz grudki i zastoj mleka. Jak bedziesz widziala, ze sie budzi, to szybko do lazienki na ekspresowy masaz 5-10 minut z goraca pielucha, a potem od razu karmienie. Zobaczysz, ze za kilka dni, gora 2-3, wszystko sie unormuje. -
KWIETNIÓWKI 2011
aga_pelaga odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
przez pierwsze dwie noce kiedy mialam nawal, wstawalam 5 - 10 minut wczesniej i szlam do lazienki zrobic goracy oklad i masaz, tak na szybkiego, zeby tylko piersi byly cieple i to mleko jakos ruszylo i bylo dobrze. Ja musze swoja corke obudzic w nocy na jedzenie, wiec nastawialm budzik chwile wczesniej. Nie martw sie, bo taki nawal trwa 1-3 dni, potem sie reguluje, teraz czuje, ze mam pelne piersi, ale juz nie bola i nie ma grudek. -
KWIETNIÓWKI 2011
aga_pelaga odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jesli masz twarde piersi to masz pokarm!!! tylko troche sie zastal i musisz go rozruszac :-) nie rezygnuj z karmienia, tylko rob masaze! Twoje dziecko moze nie ma jeszcze takiej sily, aby wyssac zastale mleko, poza tym jak piersi sa twarde to mu niewygodnie zlapac za brodawke. powodzenia! -
KWIETNIÓWKI 2011
aga_pelaga odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mikolajko, musisz jak najszybciej rozmasowac te grudki, aby nie doszlo do zapalenia piersi. Ja urodzilam 2 tyg. temu i po 3 dobie mialam taki nawal, ze piersi byly cale twarde, pelno takich grodek i mleko nie bardzo chcialo leciec. W szpitalu mi poradzili robic goroce oklady na piersi, czyli stoisz nad zlewem, moczysz pieluche w bardzo cieplej wodzie (mnie prawie parzyla) i przkladasz do piersi masujac je jednoczesnie (mozna tez pod prysznicem). Ja tak spedzilam 4 godziny i kursowalam miedzy lazienka, a pokojem corki, zeby ja nakarmic, bo po tych masazach mleko wychodzi z latwoscia, chociaz przyznaje, ze bolalo jak cholera jak rozmasowywalam grodki, szczegolnie te pod piersiami i po bokach. Podczas masazu mozesz tez sciagnac recznie mleko, ale tylko tak aby ci przynioslo ulge, bo jak bedziesz sciagala za duzo to dasz sygnal piersiom do dalszej produkcji. U mnie taki nawal trwal 2-3 dni i wtedy robilam te gorace masaze, glownie przed kazdym karmieniem. Teraz sie wszystko unormowalo. W miedzyczasie nie dokarmialam mm. -
jaTUSKA, co prawda nie mam tej ksiazki "jezyk niemowlat", ale jak ja rodzilam to w szpitali nie kazali mi co godzine przystawiac, tylko od 8 do 12 razy na dobe, na poczatku nie leci mleko tylko siara i ja urodzilam 19 kwietnia o 21:25 (wtorek) i pierwsze karmienie mialam zaraz po porodzie, corka sie do mnie przyssala, potem okolo 1 bylo drugie, potem do 6 rano spala sobie smacznie. Przez kolejne 2 doby, czyli tyle ile bylam w szpitalu przystawialm ja co 2-3 godziny, generalnie musialam ja troche budzic, bo spala. 22 kwietnia, czyli w piatek rano zaczelam juz miec mleko i po poludniu jak wrocilam do domu to mialam doslownie nawal! Kaza tak czesto przystawiac i zmienac zawsze piers, bo to stymuluje produkcje mleka, po takim 3 dniowym przystawianiu mozesz byc pewna, ze mleko bedziesz miec. Ja np. mialam porod wywolany niespodziewanie w 38 tc + 2 dni i w domu nie mialam zadnej butalki, ani mleka, po prostu nie zdazylam kupic, ale biorac pod uwage, ze w szpitalu nauczyli mnie dobrze przystawiac dziecko do piersi, to nie jest mi potrzebne i poki co nie kupuje. Teraz corka ma 13 dni i karmie ja co 2,5 - 3 godziny, w nocy tak co 4. Generalnie wychodzi 8-9 karmien na dobe, ale moja corka urodzila sie z niska waga urodzeniowa i musze ja karmic czesciej. Zobaczysz, ze wszystko wyjdzie w praniu naturalnie, jednak jesli chcesz karmic piersia, to te pierwsze dni sa bardzo wazne i przystawiaj tak czesto jak sie da, bo nawet jesli leca tylko kropelki siary to zobaczysz, ze to przystawianie stymuluje produkcje mleka. Powodzenia!!!
-
Gratulacje dla Kari, to juz sa trzy kwietniowe mamy :-) Moja kruszynka jest poki co bardzo grzeczna, jedyne czego nie lubi to przebieranie i obmywanie pepka, ale to chyba wszystkie noworodki. Trzymam kciuki za wszystkie czekajace na porod i oby poszlo lekko i sprawnie.
-
możliwe styczniówki 2011 :d
aga_pelaga odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U mnie w Regionie jest bezplatne, wysylaja cie tylko na wizyte, jakos miesiac przed porodem, do anastezjologa, ktory zadaje mnostwo pytan i ocenia czy mozesz wziac to znieczulenie, ten wywiad jest potrzeby zarowno do epidurale jak i do cc w razie czego, potem przy porodzie informujesz tylko polozna, ze chcesz znieczulenie, dajesz jej dokumenty, ktore dal ci anastezjolog i tyle. Dla mnie bylo niestety za pozno na znieczulenie :-) zawolali go jak mialm rozwarcie 4cm, przyszedl w ciagu 10 minut, ktore mi sie wydawaly wiecznoscia, ale ja juz mialam 7 cm i stwierdzili, ze juz nie ma sensu. Z tego co sie orientuje to nie we wszystkich regionach jest darmowe, ale zeby wolac 2000 euro to lekka przesada! -
możliwe styczniówki 2011 :d
aga_pelaga odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jagienko ja tez mam z Berlina okolo 300 km do domu :-) a skad jestes w Polsce? Ja z Koszalina. -
możliwe styczniówki 2011 :d
aga_pelaga odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jagienko tak mi sie wlasnie wydawalo, ze ty mieszkasz we Wloszech :-). Na Sardynii, zgadza sie? Ja tez wyszlam na 3 dobe po porodzie, bo wszystko bylo ok i tez musze przyznac, ze personel od sprzataczki po ordynatowa byl wspanialy! Ja bylam zadowolona z opieki podczas ciazy, ale chodzilam tez prywanie do ginekologa, bo pierwsza ciaze mialam biochemiczna i wolalam dmuchac na zimne. Od dawna jestes we Wloszech? Ja od listopada 2006 i przyznaje, ze czas leci bardzo szybko!!! -
możliwe styczniówki 2011 :d
aga_pelaga odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki dziewczyny, Czuprynke ma niezla, to fakt. Jak rodzilam i polozna mi mowila, ze widzi juz glowke i, ze widzi ciemna czuprynke, a ja do niej, ze mnie na pewno wkreca, potem mi ja dali, ja patrze, a tu rzeczywiscie prawie do fryzjera trzeba isc z nia :-) widze, ze rozmowa o tortach sie toczy, hmmmm, chetnie bym zjadla kawalek (albo i wiecej ;-). Poki co nie ma szans, do Polski polece moze w lipcu lub sierpniu, zalezy od Anais i czy rosnie zdrowo. -
możliwe styczniówki 2011 :d
aga_pelaga odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lutowko, mieszkam na polnocy, w gorach Alpach :-) jest piekna pogoda, ale fakt faktem nie jest to poki co upal. Ja jestem cieplolubna i przyznaje, ze dobrze mi tutaj. marigo, no to teraz mnie juz w ogole przekonalas!!!! -
możliwe styczniówki 2011 :d
aga_pelaga odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
marigo dzieki :-) Chyba sie skusze i dzis zamowie! Co prawda moja nie domaga sie noszenia na raczkach, jest spokojna, ale mysle, ze chusta i tak sie przyda. W tym moby wrap mozna nosic tylko w jednej pozycji, tak z przodu? NIe wiem jak u was z pogoda, ale u mnie jest po prostu pieknie! Spacerek juz zaliczony i nawet posiedzialysmy sobie na tarasie troche! -
możliwe styczniówki 2011 :d
aga_pelaga odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny! Wyslalam wam zdjecia Anais na styczniowa poczte :-) Mam rowniez pytanie do mam, ktore uzywaja chusty, jesli dobrze pamietam to tosiakk78 uzywa i chwali i inne mamy rowniez. Tez mysle o zakupie chusty, tylko nie wiem czy ta moja kruszynke bede mogla nosic tak od razu? Myslalam o moby wrap elastycznej 5,5 m, bo tutaj na ebay w sumie innych znanych nie ma. Myslicie, ze jest dobrej jakosci? Jest elastyczna, a idzie lato, nie umre z goraca w tej chuscie? Moglabym mala nosic juz teraz? Generalnie jest bardzo spokojna, ale na spacerki na pewno by sie sprawdzila! -
hej dziewczyny, sledze wasz watek, ale malo co pisalam, chcialam sie z wami podzielic wspaniala wiadomoscia: 19 kwietnia o 21:25 zostalam mama :-) porod wywolany, ale naturalny, powiedzialbym, ze ekspresowy. Od piatku jestem juz w domu, coreczka jest slodka i nie moge sie na nia napatrzec! Zycze wam szybkich i bezbolesnych rozwiazan! Pozdrawiam!
-
możliwe styczniówki 2011 :d
aga_pelaga odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczyny! Wesolych Swiat i mokrego dzisiejszego Dyngusa! Ja jestem w domu od piatku, we Wloszech jak nic sie nie dzieje to wypisuja 60 h po porodzie (przynajmniej w tym regionie, w ktorym ja mieszkam). Jesli podacie mi waszego styczniowego e-maila to podesle wam zdjecie mojego malego mikrusa. Dzis juz zaliczylismy rodzinny spacer, a kupki od wczoraj sa zolte :-) jestem panikara, wiem wiem. Powiem wam, ze nie spodziewalam sie, ze macierzynstwo moze dawac taka satysfakcje. Myslalm, ze bede zmeczona, rozdrazniona jak to ja, kiedy jestem niewyspana, a tu nic, moj maz mowi, ze mam jakies dodatkowe poklady energii :-) A ja mysle, ze to hormon szczescia poki co sie u mnie uaktywnil! No i zobaczymy jak bedzie pozniej ;-) pozdrawiam was mocno!!! -
możliwe styczniówki 2011 :d
aga_pelaga odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Edysiu dziekuje :-) jest mala, ale za to jaka slodka! Ciesze sie, ze jest juz z nami!!! Z moimi nerkami lepiej, ale za tydzien mam powtorzyc badania zeby sie upewnic co i jak. Moge sie was zapytac czy to normalne, ze ma takie zielone kupki, koloru prawie szpinaku? Wyczytalam, ze to powod do zmartwien jesli sa inne dodatkowe dolegliwosci, ale ona je, spi, je i spi, a jak nie spi to lezy sobie spokojnie, placze jak ja przebieram. Biore zelazo i nie wiem czy to nie od tego. Nie powinny byc nardziej zoltawe? -
możliwe styczniówki 2011 :d
aga_pelaga odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jeszcze raz dziekuje dziewczyny :-) jestem przeszczesliwa, tego wam nie musze mowic, bo wiecie jak sie czuje mama jak juz ma swojego dzieciaczka przy sobie! Nawal mleka po wczorajszej akcji troche sie uspokoil, moge nawet ruszac reka, spedzilam 6 godzin miedzy lazienka, gdzie robilam gorace oklady i sie troche wyciskalam, a mala, zeby ja nakarmic. Nocka calkiem ok, nawet nie padam. buziaki