aksa84

hej dziewczyny jeśli nastawicie się już na jakiegos lekarza, to radzę zadzwonić wcześniej niż 2 miesiące przed porodem aby się umówić na tą wizytę przedporodową, bo ja jak dzwoniłam 2 miesiące przed to już mało który lekarz miał wolne terminy... jak ja rodziłam przez cc teraz 9 września 2011 to ze mna na sali leżała dziewczyna która chodziła do dr Mandreli. Rodziła ona 2 raz. Pierwsze dziecko przez cc ważyło 3 kg. Teraz dr Mandrela powiedział, że dziecko jest małe też około 3 kg i aby próbowała sn zgodziła się i urodziła w wielkich bólach bo znieczulenie przestało działać akurat jak miała bóle parte i dziecko 3900g. Cała popękała, porobiły jej się siniaki i krwiaki i aż do odbytu miała szwy. Na koniec ją jeszcze znieczulili tym znieczuleniem podpajęczynówkowym i badali jej czy blizna po wcześniejszym cc jej się nie rozeszła. Dziecko też niezbyt przeszło poród, bo dostało tylko 5 pktów, bardzo wymęczone było, zachłysło się wodami. a ona chodziła gorzej niż ja po cc i płakała, że się dała namówić. dr Mandrela bardzo miły i sam miał wyrzuty sumienia bo codziennie przychodził i ją przepraszał...

we wrześniu miało być

wstawałam tak jak lezalam tylko w koszuli :)

nie czułam rozcinania, czyszczenia, szycia czułam, że coś robią przy brzuchu i tyle:)

Opis mojej planowanej cc u dr Kawulok Przyjechałam do eskulapa z mężem o godzinie 7:30. Okazało sie, że nie ma jeszcze nikogo na cc. Przy rejestracji wypelniłam kilka druków, podpisałam zgodę na cc i na pobranie dziecku badań. Pani skserowała sobie nmoje badania i wzięła kartę ciąży. Kazała zmienić buty i zaprosiła na górę. Tam został przydzielony nam pokój. Pani przyniosła dla mnie białą szpitalną koszulę a dla męża zielony kombinezon. Przebraliśmy się. Podłączono mnie do ktg i dano kroplówkę soli fiziologcznej. Tą sól kilka razy podawali aby zwiększyć ilość płynów w organizmie. Później przyszła po nas kolejna pani i zaprowadziła na salę oparecyjną. Mąż został w przedsionki za drzwiami z szybą, gdzie miał czekać na dziecko. Na sali operacyjnej leży się na wąskiej desce z rękami na boki jak na krzyzu. Ręce są przypięte. Mierzą najpierw ciśnienie i uczą jak ustawić się do znieczulenia. Rozwijają płąchtę pod piersiami aby się nic nie widziało. Następnie przyszła Kawoluk i Wtkowski. Witkowski podał znieczulenie, wbicie nic nie bolalo i zapytal czy czuje cieplo w nogach i pośladkach. Poczułam cieplo i nie miałam władzy w nogch, ale czułam dotyk na brzuchu, że coś mi tak robią, ale bez bolu. Przy głowie stoi miła pani która głaska i każe się nie denerwować i oddychać. Ja miałam uczucie że się duszę, przez całe cc. Podobno niektorzy tak mają. Dziecko wyciągnięto w 5 minut a później około 30 minut szyją. w szybie widziałam jak osuszają dziecko i mężą jak tam stał. Później przenoszą na łóżko i przewozą do sali. Tam już jest mąż i dziecko. Mierzą puls i się leży. W trakcie leżenia przystawili mi dziecko do piersi i jadło a ja nawet nie trzymałam z braku sił. Kilka razy wymiotowałam, mąż zmieniał mi podkłady. Nie wszystkim sie to zdarza podobno. Po godzinie wróciła mi władza w nogach. Po 6 godzinach wstałam. Na pocztku boli strasznie. Ale da się przeżyc. Później jest już tylko lepiej.' 'Po 48 godz wyszłyśmy do domu. Gdybym miała ropdzić ponownie napewno zdecydowałabym się na cc :)

Nosi 56 i są i tak za luzne :)

Hej dziewczyny jestem już po cesarce (miałam 9 września) u dr Kawulok wszystko przebiegło pomyślnie :) pani dr widziałam tylko jak wchodzi na salę operacyjną i wychodzi :-) więc nadal nie wiem czy jest miła czy nie najważniejsze, że cc wykonała bardzo dobrze. 5 dni po porodzie mało co mnie boli a rana to taka cieniuteńka kreseczka Ja się niezbyt dobrze czułam podczas samej cc i zaraz po. Miałam uczucie, że się dusze i nie mogłam złapać oddechu. Ale szybko minęło, podobno niektóre z nas tak mają. Wbicie w kręgosłup podczas znieczulenia nic nie bolało. Uczucie w nogach powróciło bardzo szybko :) Miałam być w escu o 8 rano. Byłam już po 7 i dzięki temu miałam robioną cesarkę jako pierwsza a tego chciałam, bo ja z tych niecierpliwych :) Także wszystkie dziewczyny które jeszcze czekają na cc. Głowa do góry. Będzie dobrze. aha :) Milenka ur się 09.09.2011 o godz 08.50 waga 3550 gram wzrost 57 cm 10 apgar :) buzka pozdrawiam

dota2424 cc mam u dr Kawulok... różne opinie czytałam o niej na wizycie przedporodowej była miła a zobaczymy jak bedzie jutro ja już o 5:30 muszę wyjechac muszę wyjechać bo jestem z Częstochowy jak będę po to napewno dam znać :-)

Hej dziewczyny Jutro mam cc w eskuapie i baaardzo się boję :( chyba całą noc nie będę spałą wiem, że mam być na czczo a czy lewatywę też mam sobie zrobić w domu? czy jak będę wyjezdzac z domu to mam dzwonic im ,że jade? czy na umówione cc się nie dzwoni? dzięki za odpis i proszę o kciuki

Ja mam do Bielska 140 km :) ehe też stresuję się, że poród rozpocznie się przed czasem..

Ja mam termin na wrzesień Zadzwoniłam w połowie lipca i umówiłam się na wizytę przedporodową na 16 sierpnia czyli miesiąc przed terminem na wizycie wyznaczono mi termin cc na 9 września :D

Ja biorę pajace i body rozpinane na całej długości :) aby łatwiej mi było ubierać małą :D

Ja mam cc w eskulapie 09.09 bardzo się stresuję Jak już będę po (oby wszystko poszło szczęśliwie) to Wam wszystko opiszę :-)

czy stosowałyście się do tej listy jeśli chodzi o ubranka dla dziecka? ja nie mam kaftaników ani koszulek tylko body i pajace i to chce wziąć bo bez sensu kupować jeszcze raz wszystko w najmniejszych rozmiarach.. mam nadzieję, że nie robią tam problemu z tym :)

ja jadę na cc do eskulapa 9 września :) jeszcze 15 dni :]