ale lipaa

A ja jeszcze leże, jak padłam! :D

Jak Wam się psychotronik spodobał? :D Ale szkopka :D

No pojechali ostro z wątkiem pani Lisek i tą książką, szkoda że Jacek nie został zglebiony :D

Oj bardzo nudny...

Fanka, mi się zdaje że i kiedyś podobnie Krysia chodziła po domu w tych koszulach, nie koniecznie tyko narzutka, czasem mi się zdaje, że to są Pawła koszule, bez przesady Krysia nie jest jakaś gruba żeby zasłaniać brzuch :D. Mnie też Olka ostatnio wkurza...choć najbardziej to Leszek i Bogna...

Ale Krysia odkąd pamiętam gra w tych koszulach w domu, ale faktycznie mi też, to się nie podoba...

Studentowi spokojnie można by dać i 35 lat :D Uwielbiam wątek zrobiony z nalewki Pana Kazimierza, dziś go nawet pokazali :D

Ta panna tak sztucznie zaczęła krzyczeć, a Leszek faktycznie robił dziwne miny...

Zytka jest fajna, takiej zfochowanej postaci jeszcze nie było :D. No w salonie spała ;)

Ale drętwa była ta akcja z Leszkiem i tą panną od Czesi, jak się potknął i na nią się wyłożył :D. Oczywiście jak panna ze wsi, to z warkoczem i pstro ubrana, ale szablon...

Po koniaczku! :D

Ależ Olka lamentowała, że Norbert ją zostawia, aż głupio było na to patrzeć, jakby conajmniej do innego miasta wyjeżdżał, zero wyobraźni przecież dokładnie wie, że teraz tylko Norbert może pomóc swojej matce...

A ja się obawiam, że bliźniaki znów mogą zamieszkać z Michałem :D, bo Kinga nie radzi sobie z nimi ;), za jakiś czas znów odnowią wątek...

Ano mnie też zdziwiło, że tyle Norbert i Olka zrobili żeby być razem...podejrzewam że chodziło o to, że Norbert był w szpitali długo...ale faktycznie lubią przesadzać z tą magisterką też...

Ola zawsze ma pod górkę :D

Ale kto tu w ogóle mówi o tym, że Olka ma się zajmować matką Norberta, to sobie wymyśli Krysia i Paweł sami :D, przecież puki co jest tylko dziewczyną Norberta i tyle :D

malina, tylko to takie trochę mechaniczne rozwiązanie ;), no ale jak syn z nią zamieszka, to przecież też będzie całe dnie poza domem!

Oczywiście papa Lubicz musiałam spotkać się z ojcem Norberta, aż się dziwię że dopiero teraz :D. Właściwie to też nie wiem co niby ojciec Norberta może zrobić, przecież tu nie chodzi o wynajęcie pielęgniarki, bo przecież matka Norberta fizycznie funkcjonuje sama, przychodzi mi tylko do głowy, to znajdzie jej kogoś kto będzie z nią mieszkał i będzie za to płacił :D

Podejrzewam że wątku z zaginięciem Beaty nie przemyśleli dobrze...

O nie, czyli do wakacji mamy lamenty gwarantowane :O, a może po wakacjach się namyślą... Polecieli szablonem serialowym z tym, jak Jacek w nienagannym garniturku poszedł na policję wykłócać z szeregowym policjantem, który wiadomo że nic nie może, bezsensu...jakoś mnie ten Jeremiaszek wkurza ;)

Gadki Marka ile to osób ginie rocznie w Polsce i takie tam suche fakty, trochę nie na miejscu, jak ginie ktoś bliski...fakt że to nie jego ktoś bliski tylko Agi. Scenę z Małgośką mogli darować...A czy coś wiecie kiedy coś się wyjaśni? ;)

Dopiero dziś obejrzę wczorajsze biadolenie wszystkich nad Beatą ;). Również uważam, że kiepsko rozwiązali problem odejścia aktorki, chyba że tak jak piszecie jest spora szansa, że aktorka wróci do serialu, tylko chce mieć przerwę...A pamiętacie wątek jak aktorka grająca Beatę była w ciąży i wymyślili wątek że złamała nogę i leżała w szpitalu :D, chyba z pół roku była w szpitalu, nie słyszałam żeby ktoś aż tak długo leżał tylko ze złamaną nogą w szpitalu :D

Tak ostatnia scena, jak pokazali Beatę wychodzącą z pracy, to jej spojrzenie i muzyczka trochę jak z jakiejś opery mydlanej, choć po tylu latach emisji, to chyba każdy serial się nią staje ;)

No to przeginają z reklamami, jak dla idiotów... Czyżby klata Norberta Ci się nie podobała? :D Ja miałam wrażenie, że Olka pod szlafrokiem miała normalną czarną bluzkę, a nie np. piżamę :D

Moim zdaniem jęczenie Małgosi jak zginie Beata będzie jak najbardziej uzasadnione...Ja lubię postrzeloną Małgorzatę fajnie z Jurkiem im te sceny wychodzą :D, a Bolek to już w ogóle jest boski :D. Za to Antek jest strasznie żałosny...Norbert pokazał klatę :D