ale lipaa

Ja myślę, że dogadali się z Naruszewicz że w przeciągu jakieś czasu może ewentualnie wrócić, stąd to jej zagniecie...tylko ciężko się będzie inną aktorkę w tej roli oglądać.

No właśnie przecież ona się kontaktowała z rodziną żeby jej nie szukali i teraz amnezja :D

Ano zgadzam się, że z amnezją średni pomysł...tym bardziej, że kiedyś Michał też w wyniku urazu stracił pamięć... Znów nie dawno nie było :D

Fajnie że tak łączą różne temperamenty postaci, czyt. Bożena i Kamila ;), tylko nie wiem po co Kamili pofarbowali włosy, fajnie jak jedna była ciemna, a druga jasna ;) Ale Kamila z Norbertem, e lipa :O

aaaaaaaaaa trol ma klatę, love :D

Hej! znów mnie dawno nie było ;). ale jakoś mało klanu ostatnio oglądam ;) Mnie męczy ta miłość Julii i Cyrkowca ;) No i Kinga i Mariusz, boszesz to juz nie mieli co wymyślić :D

Bolek jest fajny, ale co za dużo, to nie zdrowo ;), w końcu to bohater drugoplanowy.

Ja was pogodzę, wszyscy wymieni są na swój sposób przystojni :D Choć dla mnie najbardziej Miłosza, później Norbert, a na końcu Rafał ;) Jak wcześniej pisałam dla mnie wątek związku Olki super, ze tak długo i dogłębnie, a nie jedna akcja Norberta, rzut choroby i już Olki nie ma, trochę tego było, dziwnych sytuacji i Olka musiała do tego wszystkiego dojrzeć...teraz to już męczące się zrobiło, bo jak na dłoni widać, że powinna od niego odejść, ale nie dziwi, że nie wie jak...takie to realne dla mnie :)

Prywatne klinik z reguły są wypaśne, a jak szefem kliniki jest ktoś z rodziny, to się nie dziwię, że to on przyszedł z wynikami, normalne ;). Kuzyn Bolek jest fajny, ale trochę go za dużo ;). Podobnie jak się zrobił mega wątek z tzw. cyrkowcem ;)

Nie wiem jak wy ;), ale mi totalnie Agata do Jacka nie pasuje i na odwrót ;). Jeszcze jak on wskoczy w gajerek, a ona w takim stylu młodzieżowym, to wyglądają jak dużo starszy brat i siostra młoda studentka...fakt że Niklińska już aż taka młoda nie jest, bo przed 30 ;), ale wygląda młodziej, a serialowy Jacek od lat ubierany głównie w gajerki poważniej niż na to meteryka wskazuje ;). No i nie tylko wizualnie mi ostro nie pasują, ale jakoś mam wrażenie, że mentalnie tez nie ;)

ano faktycznie Ogr jak spojrzał na Olkę po wyjściu Rafała z tej kawiarni, to jak mąż maltretujący żonę, bo Olka miała minę bitej żony. później scena w tym ich mieszkaniu mi się podobała, ja ogólnie lubię Paschalską, jak gra, wiem wiem jestem mniejszością ;). Ogra ma ładne oczy ;). No i fajnie że nie tak szybko ten związek się rozpadł, a nie jak to najczęściej jest, że rodzinka by pogadała, że on nie dla niej, ona my podumała kilka odcinków i koniec. tak dość dogłębnie to pokazują, choć prawie nie mam wątpliwości, że się w końcu rozstaną ;)

Witam! ;) no myślałam że chociaż wirtualnie się koniaczku napije :P bo w realu faktycznie karmie i nie mogę ;)

Hej, przepraszam że na bieżąco nie odpisuje, ale mam kocioł, mam małe dziecię ;). Oczywiście, ze po koniaczku :D, dzięki za miłe przyjęcie ponownie ;). Ja wczoraj nie oglądałam ;)

Jeszcze co to pracy Feliego, ogólnie uwielbiam go :D...ale trochę pojechali z angielskim humorem z tą jego prace, ja coś takiego lubię ;), ale nie wiem, czy to tak w Polskiej tvp wypada ;)

I ubolewam nad powrotem Leszka i Bogny, oni tak kiepsko razem grają :O, oddzielnie jeszcze może być.

Wątek z pieskiem Surmaczowej the best ;) A gdzie jest Zytka? ;). Rozwala mnie wątek jej biznesu, bo sama się swoim dzieckiem nie zajmie, często ze smokiem to dziecko pokazywali, albo śpi w wózku w domu ;), no akademia niemowlaka by mu się przydała :D

o poszło hasło :D, jednak przez 2 a :D

Kiedyś tu pisałam, tylko lipaaa przez 3 a ;), ale zapomniałam hasła. może mnie jeszcze pamiętace? ;)

Ale z tą Jacka głową, to chyba jakiś wątek będzie, choroba...no ale Agata trochę przesadziła, że praca agenta ubezpieczeniowego, to dobra praca ;), szczególnie dla faceta, który wysoko był ;) Fajnie Zytka znów coraz bardziej wraca do swojej zołzowatości, matka od rana zajmuje się Stefankiem, a ta i tak zła :D

No z tym kredytem, to totalna porażka, ale jak facet ma słabość do jakiejś kobitki, to potrafi się tak zachowywać i w rzeczywistości, maskara...Czy mi zdaje, czy serialowa Kasia, robi się sztuczna? jakby wcześniej naturalniej grała?

Nie no aktorka tylko grała że jest w ciąży, więc wiadomo że nagle jej dużo kg nie przybędzie ;), to dla mnie zrozumiałe. Bożenie jest lepiej z prostymi włosami, choć kędziorki też miała fajne, jakby się na OIkę prostującą włosy zapatrzyła ;)

Kamila będzie w ciąży? :D

A nie wiem, ale możliwe że odchodzi...akurat szkoda by było, bo fajną parę z Kamilą tworzą, nie taką cukierkową jak Bożena z Miłoszem ;) Mnie męczą sceny w mieszkaniu Olki i Norberta ;) Maciek dziś wymiata, z pytaniem na czyje pozwolenie czeka Norbert żeby się z Olką ożenić :D

Mi się sam wątek związku Martyny i Maćka podoba i te dylematy ze ślubem, pokazuje osoby niepełnosprawne...choć jak uważam, że jednak ślub to przesada, skoro nie mogę funkcjonować sami...

pierwszy odcinek i już kilka wpadek ;): 1. podłożony płacz Stefanka 2. Zyta paraduje przy niemowlaku w dopasowanej spódniczce i bluzce ;) 3. Martyn i Maciek, to chyba kanapki powinni sobie umieć zrobić? rozumiem że może ugotowanie obiadu ich przekracza, ale zwykłe kanapki, a przecież chcą założyć rodzinę...