Plotka(taka rybka)

Joanna... Co do sytuacji twojej kolezanki... Absolutnie nie masz obowiazku "przygarniac" jej pod swoj dach. To nie jest twoja siostra ani nawet bardzo bliska przyjaciolka, bo tak naprawde nie mialyscie nawet stalego kontaktu. Wiem ze jest ci jej zal, to normalne, ale uwazam ze wystarczy jak postaracie sie pomoc jej w znalezieniu jakiegos lokum czy pracy dla meza. Sama tez jestes teraz w ciazy, czesto wymiotujesz, z humorami tez zapewne roznie bywa i pewnie przyjda jeszcze rozne dni... Nie bedziesz sie czula swobodnie we wlasnym domu, zero prywatnosci :( a pozniej moze byc tylko ciezko sie z takiej sytuacji wyplatac.

Wicie co... ostatnio przez 2-3 dni bolalo mocniej podbrzusze i oczywiscie sie martwilam :( Ale wczoraj uswiadomila mi ze akurat na ten tydzien przypadlaby mi miesiaczka gdybym w ciazy nie byla, wiec dlatego boli. Powiedziala ze zawsze boli dluzej w momencie gdzie przypadalaby @ Uspokoila mnie :) Ja miesiaczki zawsze mialam baaaaaardzo bolesne wiec obecny bol to i tak "pikus" :)

*********************SZCZĘŚLIWE PRZYSZLE MAMUSIE************************** NICK..................WIEK.......TYDZIEŃ CIĄŻY.............DATA PORODU Pysiulek................20............34................. ...........24.03.2012 p.KwiatPolny..........20............16 ............................20.07.2012 Igieleczka..............21............17................. . ........03.08.2012 Alcia28.................28............17................. ...........30.07.2012 przyszlamama1987..25............17....................... ......30.07.2012 Izka....................26.............15................ ...........12.08.2012 Kinia1109..............27............13.................. ..........19.08.2012 Doti ....................24............14....................... .....19.08.2012 In-flagranti........... 29............13.................. ...... ....22.08.2012 Oliwia27l ............. 28 ............13 ............................24.08.2012 MEGAN86...............25............12................... .........01.09.2012 Kama....................29............12................. . .........02.09.2012 Amefa...................23............12................ ............03.09.2012 Jo----anna..............26...........12............... . ............06.09.2012 Polcia91...............20.............11................. ...........08.09.2012 Tala1011101190.......21...........11..................... . .....09.09.2012 Dagusia82..............29.............11................. ..........10.09.2012 Wiewióreczka_........24............11................... . ......11.09.2012 MamciaJ................26.............11................. ..........11.09.2012 Malentka................24............11................. ..........11.09.2012 Kaliwia.................?...............10............... .............14.09.2012 Invictia..................24...........10............... ...........?.17.09.2012 Plotka...................26............10............... .............21.09.2012 Tajeczka...............28.............10................ ........ ?.21.09.2012 BlackRosssa............27.............9.................. ..........24.09.2012 aga_ton................28.............9.................. ...........24.09.2012 Wkraczamy w 10 tydzie :) oby do 9 marca kruszynko :)

moniq, Dzieczyny gdzies wczesniej pisaly o tym co im pomagalo. Chyba jakas herbatka z lipy??? Czy cos takiego??? Sprawdz sobie stronki 90-100 tam chyba cos pisaly. Ja moge polecic jedynie bardzo gorace mleko z miodem lub maslem. Jak najcieplejsze wypij sobie lyzka w juz pod ciepla kolderka i zobaczysz ze jeszcze nigdy wczesniej sie tak nie wypocilas :P

Aga-ton, Wiem doskonale co to znaczy starac sie bezskutecznie, bo u nas to trwalo 3.5 roku.owiono nam ze w mojej sytuacji to juz tylko invitro, ale jednak sie udalo :) Tez balismy sie mowic o ciazy i do momentu gdy uslyszelismy srduszko na poczatku 9 tygodnia, wiedzieli tylko najblizsi - rodzice i rodzenstwo. Przed nimi nie potrafilismy tego ukrywac bo oni cierpieli razem z nami jak sie nie udawalo. Pozniej doszlam do wniosku ze skoro Bog zdecydowal zeby nam w koncu dac dziecko to nam go nie zabierze i wszystko bedzie dobrze. Nadal nie mowie kazdej napotkanej osobie ale milczenie pozwolilam przerwac :)

Hej, Dziewczyny, wczoraj wieczorem baaaardzo zle sie czulam... bolalo mnie podbrzusze i zoladek, bylo mi ogolnie strasznie niedobrze no i wymiotowalam jak kot!!! Jednak zwazywszy na to ze w piatek zaczynam 10 tydzien a to dopiero moj 2 epizod z wymiotami, to nie jest tak zle :) Ide zrobic sobie omlet dopoki jeszcze mam ochote, bo zaraz moze sie to zmienic :P DANUTI!!!!!!!!!!! FAJNIE ZE JESTES :)

a ja dzis pochlonelam: -1/3 szklanki "mleka z kawa" rozpuszczalna :) -jogutr naturalny -platki owsiane z rodzynkami i brazowym cukrem -banana -danio brzoskwiniowe -jablko - i garsc drazy :) - i 5 gum rozpuszczalnych :( - no i po pwrocie z pracy pewnie zjem golabka z chlebem :) - i jak dotad tylko pol litra wody :( woda mnie odrzuca i nie moge jej pic :( Dzisiaj z jedzeniem bylo ok ale... Mam ogromny problem ze slodkosciami, zawsze je uwielbialam(przed okresem przede wszystkim) ale teraz to juz lekka przesada :( Musze zjesc cos slodkiego przynajmniej 3 razy dziennie :( jak nie wiecej. Moglabym jesc tylko nalesniki, raz z serem raz z truskawkami i tyle. Nic innego moze nie istniec :(

Raczej w ten sam dzien i jesli bedzie pozytywny czyli wiecej niz 5 to po 48 godzinach znow powtorz badanie i jesli drugi wynik bedzie podwojeniem (lub prawie) pierwszego to znaczy ze jestes w ciazy.

Olga, Przejdz sie na badanie krwi beta hcg. Wynik tego badania jest niepodwazalny. Jesli jestes w ciazy to beta to wykryje. wtedy bedziesz miala pewnosc.

mamcia, Tez tak mysle, bo w wiekszosci swoich spodni juz sie nie dopinam, tzn. nie chce na sile sie sciskac. Na wadze roznica jest, ale wizualnie jak narazie tylko piersi i wlasnie ten brzuszek :) To tez chyba troche za wczesnie?

Olga, Nawet gdyby to byla ciaza to w zyciu by ci brzuch tak szybko nie urosl.Tu niektore dziewczyny sa juz na sporym etapie i ledwie widza roznice. Macica nie rozrasta sie tak szybko jak pompowany balonik. Przejdz sie do lekarza(nie ginekologa) porob badania i sprawdz co sie dzieje. To chyba nie jest ciaza :(

Dziewczynki, Jestem juz przy koncu 9 tygodnia i od wczoraj boli mnie podbrzusze :( Juz jakis czas byl spokoj a teraz znow sie zaczelo. Zdaje sobie sprawe z tego ze w 9 tygodniu naprawde wiele sie dzieje i to moze miec jakis zwiazek, ale jednak sie troche martwie :( Boli raz z jednej, raz z drugiej strony i tak prawie jak na @ Czy wy tez tak macie lub mialyscie?

Ja niestety nie wiem jak to jest w Polsce, tutaj w stanach szanse na znalezienie pracy oczywiscie sa, ale jednak marne, tym bardziej w obecnych czasach. Nie jest to jednak niemozliwe i napewno zalezy tez od tego jaka to praca.

hahaha! Ilosia, ja z tych samych kubkow z guziczkiem pilam :) ale ze zawsze i tak jakas trawa mi sie przez ten otwor przeslizgnela to nosilam w torebce takie male siteczko metalowe :P Wierze w ciebie kochana! jestem dobrej mysli :) A powiedz mi...Nadal podpalasz papierochy??? Zadziwiajace jest to ze ja teraz nie moge zniesc tego smrodu z fajek, moj maz jak wieczorem wyjdzie zapalic to ja pozniej latam po sypialni z odswierzaczem powietrza i dre sie ze musi jeszcze raz umyc zeby :P Szok!

Danuti, Jak jestes w 13 tygodniu to pasujesz do naszego topiku :)http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5082752&start=3060 Wpadnij koniecznie! Jak ja bym chciala juz byc w 13 tygodniu!!! Kamien spadlby mi z serca :) Aga, Uda sie! Ja jestem doskonalym przykladem na to ze nawet w beznadziejnych sytuacjach sie udaje :)

Aga-ton, Mnie tez biegunka meczyla jeszcze zanim dowiedzialam sie o ciazy, ale ten wegiel mimo wszystko uregulowal co trzeba :) Poznanski kwiatku, Moj nick to poprostu ksywka jaka mi nadano jeszcze w Polsce ze 12 lat temu :) Wziela sie od pierwszej rybki, ktora sama zlowilam :) Co do tego usg genetycznego... moj lekarz dal mi skierowanie i kazal sie dowiedziec czy moje ubezpieczenie to pokryje, bo kosztuje to 1500 dolarow, wiec chyba to nie to samo o ktorym wy piszecie??? nawet nie patrzylam jeszcze na to skierowanie. Gin powiedzial tez, ze jesli sie nie zdecyduje, to w 16tygodniu i tak bedziemy robic cos co bedzie bardzo zblizone do tego w 12. Czyzby tu w stanach wszystko bylo inaczej????? Skoro mozna leczyc stwierdzone wady serduszka to zapewne podejme sie i jednego i drugiego badania nawet jesli bede musiala za nie zaplacic z wlasnej kieszeni. A jesli chodzi o te rozne zespoly chorobowe.... urodze to dziecko bez wzgledu na wszystko. Czekalam i modlilam sie o nie 3.5 roku. Nie dawano nam szans, odebrano nadzieje. Wylalam morze lez. To jest moj CUD OD BOGA! I cale zycie bede za ten CUD dziekowac, bedac najlepsza mama na swiecie.

Agnieszka, Skoro wczesniej nie mialas usg, na ktorym bylo widac serduszko to bardzo mozliwe, ze ciaza jest duzo mlodsza niz na poczatku stwierdzono i jeszcze bylo za wczesnie na serduszko. Nie martw sie na zapas i najlepiej umow sie do jakiegos innego lekarza, by moc powtorzyc usg jeszcze na innym sprzecie. Podczas moich staran o dziecko znajdowano u mnie poprzez usg robione w klinikach przerozne "cuda na kiju" guzy, cysty, torbiele itd. A jak szlam do swojego gina na druga opinie to on nigdy nie widzial nic. Straszyli mnie tylko i tyle.

Megan, Jedyny powod dla ktorego bym sie na to badanie zdecydowala, to wlasnie to ze wtedy mozna sie przygotowac i "doksztalcic" wierze jednak ze u wszystkich nas bedzie super!!!

No nie daje 100% pewnosci, a pozniej juz do konca ciazy umierasz z przerazenia :( Znam przypadek gdzie powiedziano kobiecie ze dziecko ma Downa i zaproponowano usuniecie? ona oczywiscie absolutnie sie nie zgodzila i co..... urodzila zdrowiutkiego synka! Swietny chlopiec! Ja tez jeszcze nie rozmawialam o tym z mezem, ale mysle ze podzieli moje zdanie, choc sama jeszcze nie wiem co mam robic :)

Wrzesniowa mama, musisz byc silna! Nie zalamuj sie na zapas bo to nie pomoze. narazie nie masz pewnosci... nadal plamisz? jak obficie?

Wiecie, zastanawiam sie nad tym usg genetycznym. Dostalam w piatek skierowanie i jesli sie zdecyduje to musze je zrobic kolo 12 tygodnia. Nie wiem czy sie decydowac... Skoro wykrywa ono wrodzone wady genetyczne to i tak nie bedziemy w stanie tego naprawic czy cofnac a dziecko urodze tak czy siak. Wole sie nie stresowac i poprostu wierzyc ze musi byc dobrze i juz :) Ja mialam w 2011 przeprowadzona rozszerzona genetyke w klinice nieplodnosci gdzie testowano mnie na ponad 100 roznych schorzen genetycznych i wszystko bylo negatywne. Jakie jest wasze zdanie? pytam te, ktore jeszcze tego badania nie mialy?

Danuti to bylo 8 tyg i 3 dni czyli poczatek 9 tygodnia :)

W piatek a nie czwartek :)

OJJ...... NO I OWOCNEGO DNIA ZAKOCHANYCH MOJE DROGIE!!!!!

Ilosiu, Jak ci idzie z ziolkami? Przywyklas juz do smaku? Tak apropo tej 'mojej" mieszanki oj. Klimuszki.... Nie trzeba miec zrostow i niedroznych jajowodow zeby je pic. One tez stabilizuje caly uklad rozrodczy. Ja juz po kilku tygodniach picia zauwazylam u siebie "piekny" sluz plodny, a wczesniej nigdy go nie mialam. Cykle mi sie tez troche chrzanily, bo pierwszy na ziolach sie wydluuuuzyl a drugi byl duzo krotszy niz zwykle.... W nastepnym zaszlam w upragniona ciaze :) Tak naprawde tylko laparoskopia moze wykluczyc endometrioze i zrosty. HSG(droznosc jajowodow) tez bywa bardzo mylne. Kontrast przebije jakis maly zrost i wydaje sie ze jajowody sa super, a pozniej okazuje sie ze zaraz to sie znow skleja i znow d...u...p...a! Wiem ze te ziola usunely mi stan zapalny z jajowodach i stad moje dwie kreski na ktore czekalam 3.5 roku!!! Serduszko mojego skarbusia bije jak szalone - 171 razy na minute... czyzby dziewczynka??? Nie ma to dla mnie zadnego znaczenia ale jakos tak czuje ze to moze byc corcia :) W kazdym razie nasza "kruszynka" w piatek miala 1.88 cm :) Gin stwierdzil ze "duuuuze baby" oby do 9 marca.... (kolejna wizyta i koniec 1 trymestru)