Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

drach1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez drach1

  1. ale sie usmialam :D to prawda blueoczka,ze moje wypowiedzi sa nienajkrotsze...ale staram sie zawsze jak najbardziej wam wszystko zobrazowac ( wiem,nadgorliwosc gorsza od faszyzmu :P )...ale jak tak mi sie juz reka rozhusta to leceeeee :D anja jak masz sile czekac,to czekaj po prostu...moze jak raz cos sie pozmienia.Ja nie przekreslilam R....szkoda mi tylko, bo jestes bardzo ladna dziewczyna ( oj, nie czesto mowie kobietom ze sa ladne :P ), masz super prace...nie szkoda ci czasu zycia marnowac na czekanie?to nie zawsze jest wyjscie. Wiesz ze ja to bym baaardzo konkretnie porozmawiala z R, albo gosciu sie okreslisz ( tzn. w potocznym rozumieniu : masz jaja ;) albo ja biore sprawy w swoje lapki i szukam ojca dla mojego przyszlego dziecka. Nawinie sie jakas lafirynda i zostaniesz z przyslowiowa reka w nocniku. Bylam u mamusi na urodzinach, przebiegly nawet spokojnie, ale ciesze sie ze jestem juz u siebie w domku :D
  2. hej wiesz kiedy jest troche smutno? w zyciu czasami jest tak bardzo wszystko skomplikowane ze pomimo jak sie kogos kocha to nie tak latwo podjac decyzje.prosty przyklad, R pracuje w DE,jezeli tam siedzi tzn.ze ulozyl sobie zycie tutaj,mowiac krotko ma z czego zyc,anja ma firme w PL.Rzucenie wszystkiego przez jedna ze stron bedzie bardzo trudnym wyborem.Ona moze w DE taka sama firme otworzyc ( rejestracja firmy tutaj kosztuje 20 euro),ale tutaj musi zaczynac od poczatku i to nie jest juz takie proste. Najgorsze bedzie jak kazde z nich zacznie naciskac ze jedno musi zrezygnowac dla drugiego,kazde z nich ma juz jakas mala stabilizacje...moze sie okazac ze nie uda sie przeskoczyc pewnych spraw. Ja na miejscu anji np. zaryzykowalabym biznes w DE,Goldmeister tutaj ma calkiem niezle.Nie wiem natomiast czy R moze zarobic w swoim fachu w PL tyle co w DE.Obawiam sie jednego, ze proza zycia moze nie pozwolic im na zbudowanie czegos trwalego.jezeli on juz lekko przeginal,to teraz wypadaloby miec go na oku. Czekamy co zycie pokaze,czasami samo nam szykuje najprostrze rozwiazania. Dzisiaj jade do mamy na urodziny, tzn. wszyscy jada.Mam nadzieje ze bedzie spokojnie. Acha i zapomnialam wam napisac ze caly pokoj wypoczynkowy jest juz urzadzony...i teraz mam juz ladnie i wygodnie :) W DE piekna pogoda, slonko swieci...przesylam slonko do PL...milej niedzieli :)
  3. blueoczka zaszlo chyba malenkie nieporozumienie... pozwalajac komus na powrot...mialam na mysli sytuacje jak np. rozchodze sie z kims na dobre,definitywnie,gdzie zadna ze stron przez jakis czas na przyklad nie widzi powrotu.Ja w takiej sytuacji nie bylam nigdy. Z komandosem to wyglada troszke inaczej, ja musialam co jakis czas postawic faceta do pionu ( tzn. uzmyslowic mu co jest dla mnie wazne ), nie bylismy w sytuacji gdzie strony np. obwiniaja sie, ublizaja sobie, obrzucaja sie pretensjami itd., rozmowa zawsze byla konkretna, albo facet przemyslisz sobie i sie dostosujesz,albo droga wolna...jakos zawsze w pore zaskakiwal :D co do anji, rowniez uwazam ze powinna sprobowac zycia z R,ale na swoim.Wiem ze sytuacja jest na tyle skomplikowana ze on jest w DE a ona ma ustawiona pozycje w PL,ktores bedzie musialo podjac baaardzo trudna decyzje.Wierze ze im sie uda :)
  4. o zesz ty...ale tutaj mlyn :D do anji nie uwazsz ze cie troche ponioslo? :D przeciez widac ze dziewczyna nie moze sobie poradzic z cala sytuacja i to my w ramach,, pomocy" namawialysmy ja na kawe z doktorkiem.Przeciez to nic strasznego :D widze ze ogolnie to wyglada tak, ze chcialybyscie zeby dziewczyna zrobila tak jak wy tego chcecie...a tak sie dziewczyny nie da... pewne sytuacje potrafia czlowieka przerosnac...jednych emocje innych wbicie gwozdzia :P ( np. komandos ) nie wolno nikogo obrazac tylko dlatego ze ma odmienne zdanie !!!!!! rozumiem ze czlowiek moze sie wk....zdenerwowac :D ale sa granice...bynajmniej u mnie. Teraz do rzeczy...dlatego ta sytuacja jest tak skomplikowana, poniewaz wiemy co R juz nawywijal...ale nie tracimy jako obserwatorki nic...anja1976 podejmie( lub nie) ryzyko ponownego zejscia sie.Przeciez jej nie zabronimy :D A moze sie uda....a moze nie...samo zycie, lepiej popelniac bledy niz nic nie robic i czekac na manne z nieba. Wyluzujcie...ona juz wie tam w srodku jak to rozegrac...i jak go kopnie w du...tylek to tez bedzie jej decyzja... Staram sie nie oceniac , mam wlasne zdanie, logo...pozwalam innym po prostu zyc :D
  5. wystarczy, jezeli czlowiek bardzo tego pragnie( oboje ! ),to wystarczy :)
  6. a ona ona nigdy nie bylam w sytuacji ze ktos do kogos chcial wrocic...taka jestem baba jaga :P mnie sie wydaje ze anja ma szanse wyprostowac ten uklad,ale musi PORZADNIE POTRZACHNAC R! inaczej nic z tego... nie wiem dlaczego, ale mam przeczucie ze im sie uda, bo ona juz wie czego chce... napisze pozniej, pracuje :D
  7. nie znam R, nie wiem na ile powazne sa jego zamiary, ale zawsze uwazam, ze jezeli ludzi cos laczy, a u was na to wyglada ze tak, to powinni sprobowac. Ale zeby sprobowac, to najpierw trzeba sobie zdac sprawe co tak naprawde jest dla nas najwazniejsze i wtedy przedstawic to drugiej stronie.jezeli tego nie zaakceptuje lub mowiac nieladnie oleje, umawiac sie dalej z doktorkiem :P nic nie tracisz, a moze w koncu bedziesz radosniejsza, bo juz od dluzszego czasu wyczuwam ze pomimo tego ze starasz sie zapomniec to jestes bardzo nieszczesliwa.R wie ze teraz nie bedzie juz tak latwo jak kiedys, moze chlopak przemyslal.gdyby mu nie zalezalo,albo mialby jakas lafirynde na oku to nie startowalby ponownie. Rob jak uwazasz, jakbym kochala faceta i widzialabym ze mu zalezy rowniez to skakalabym z radosci,pamietaj ze wszystko mozna ulozyc,wszystko zalezy wylacznie od nas :D powodzenia Mala :D
  8. hej anja i bardzo dobrze dobrze zrobilas ze zaprosilas weterynarza :D czasy sie zmienily, mam nadzieje ze bylo milo :P sluchaj, nie rozumiem tylko dlaczego masz dola? dziewczyno !!!!!zacznij isc do przodu, nie ogladaj sie za siebie bo znowu tylko stracisz... no a jak bylo z doktorkiem?dawal jakies znaki? ;)
  9. ja nic o tym filmie nie slyszalam,kupilam gazete w Polsce i film byl dolaczony.Rola Juliette Binoche jest super, zagrala wysmienicie :D byl moment jak juz nie ruszalam nic slodkiego i znowu jakos samo przyszlo :P macie w Polsce taki program w tv : Poszukiwana synowa ?U Niemcow wiekszosc to oglada, ja tez :D do programu zglaszaja sie faceci ( glaby i idioci, tak zebyscie mialy jasnosc ) i kobiety ( piekne i madre inaczej :P .Wiekszosc facetow to po 40tce, mieszkajacych z mama.Sluchajcie, ja nie wiem skad oni biora tam tych ludzi.Smieje sie w pracy, ze jak obcokrajowiec oglada ten program to ma super obraz narodu niemieckiego :D Jeszcze taki mielismy program : Wiesniak szuka zony...O BOSZE :O :O :O ci ludzie tam wygladaja na conajmniej 10 lat starszych, porazka :D a ona ona to jest chyba najdluzsza przeprowadzka nowoczesnej Europy...:D
  10. hej to widac ze u Was pizdzi jak u Niemcow :D chociaz w niedziele ma byc 26-27 stopni.... efa u ciebie to zawsze bedzie chlodniej :D a onaona juz na nowym? dawaj jakas mala relacje z zycia londynskiego:D a wogole to najwazniejsze dziewczyny ze jutro juz weekend i nie bede ogladac tych obkurwiencow w pracy :P :P :P
  11. zeby nie bylo nudno, spier....zepsula sie wczoraj wieczorem pralka, a jak wiadomo bez pralki jak bez reki...komandos kupil nowa, no przeciez ktos musial :P...podoba mi sie takie podejscie :D
  12. hej dzieki Laski za wszystkie zyczenia :D jestem w pracy i zero czasu ( z piatku jeszcze nadrabiam zaleglosci )...urodziny byly piekne...dostalam duuuuzo prezentow... dla scislosci :P....komandos przyszedl w nocy 14ego o 24ej z wielkim bukietem i przepieknymi kolczykami...i zostal...no przeciez nie bede dluzej taka wredna :D.....i wczoraj znowu dal kase...widac oplacilo sie go ,,postawic do pionu" :P pa
  13. wlasnie delektuje sie mysla ze jutro nie musze ogladac tych obkurwiencow u mnie w pracy, oraz ze pier....stuknie mi :D 41 lat :D Jezu, dlaczego ja juz jestem taka stara? nie chodzi mi o wyglad, bo daja mi jakies 34-35, tzn. jest dobrze :D...bardziej mi chodzi o uplyw czasu tak ogolnie, ze juz mam tylko przed soba jakies 40 lat zeby cieszyc sie moimi dziecmi. wczoraj bylo zebranie w szkole u malego, pojechalam ze starszym synem.Sluchajcie, cala klasa nowa bo to 1 klasa gimnazjum ( u niemcow 7 klasa, u nas leci po podstawowce dalej, do 12ej klasy)...a jego wychowawca o zadnym, sluchajcie o zadniutkim dziecku nic nie powiedzial tylko opowiadal jaki to moj maly madry i utalentowany.My z mlodym naturalnie bylismy szczesliwi, bo chociaz nie mamy nic przeciwko Niemcom( no moze co poniektorzy powinni dostac po mordzie :P )...to maly Polak w szkole o najwyzszym poziomie bije na leb niemcow.Moj maly orzel :D
  14. to bardzo proste, jestescie do siebie przyzwyczajeni i oboje juz na tyle wygodni ze nie chce wam sie szukac kogos innego.Nie mowie ze to zle, ale tak jest przy hustawkach emocjonalnych. jezeli twoj swiat jest w pl to nie zmieniaj tego na sile.Ja nie mialam swojego swiata w pol dlatego jestem w de :D i swoj swiat dopiero tutaj stworzylam :D dobra, ide spac...kocica wydziwia...tzn. bawi sie wlasnie...dobranoc. Od 8 pazdziernika mam urlop, moge wtedy przyjechac do berlina na spotkanie :D
  15. anja chcesz poznac fajnego faceta? niemca?pytam serio, bardzo serio.Przyjaciel komandosa jest sam, juz tak troche dlugo, nie ze jakis paszkwil, ale tak sie zycie ulozylo.Znam gostka bardzo dobrze, szuka kobiety na stale, tzn. takiej ktora chcialaby sie przeprowadzic do niego do niemiec.Pomysl, moze to nie berlin, ale my mamy tam 100 km i zawsze mozna podjechac :P
  16. jest sliczna, co nie? dzisiaj byla do 15ej sama, lekko nawydziwiala, liczylam sie z tym, mloda kocica...ale ogolnie jest kochana, wylacznie po polsku do niej mowimy i rozumie juz jak ja wolamy.Mlody cos do niej zawolal po niemiecku, maly podlecial i cyrk mu odwalil ze do kota tylko polsku ma mowic :D spi z nami, bawi sie, jest fajnie... w pracy wk....denerwuja mnie...to sa takie parchy ze szkoda gadac, wiedzieli juz od ponad miesiaca ze w sobote u anji na dzialce robimy urodziny....I DZISIAJ TE SKU*****NY powiedzieli ze w sobote mam z anja pracowac od 12.00 do 18.00, gdzie w piatek ja mam wolne i automatycznie w sobote powinnam tez miec.Powiedzialam im ze sie nie wyrobimy...a gdzie tam...mama anji jedzenie i cala impreze przygotuje dla mnie( zadarmo), karola jest tez super. No to dziewczyny, jezeli nie macie planow na weekend zapraszam na Dokland jak mowi moj kumpel turek, bo nie wypowie ,,Dojczland" :D, nocleg macie zapewniony i wyzywienie :D oferta zawiera rowniez rozniste napoje wyskokowe...:D
  17. rano do was napisalam i mi wszystko wpie....zezarlo, tzn. laptop sie wylaczyl :D zdjecia kota na fb juz sa od wczoraj, pieknaaa :D to nie takie proste przyjac od razu komandosa, kot jest meble kupione, kase dal...musi sie bardziej postarac :P zobaczymy co wymysli na moje urodziny i wtedy moze wykonam jakis konkretny ruch...ja mam czas :D efa zdjecia na fb sa super :)
  18. a ona ona wiesz dlaczego sie odzywa? bo faceci sa gorsi od bab, to my musimy ( takie czasy nastaly po prostu) czesciej nosic spodnie.Ja nie lubie facetow niezdecydowanych,, chcialbym a boje sie ", niech juz popelnia bledy, ale niech cos robi...jak te matki wychowuja synow?...chyba tak jak ja, bardzo duzo robie za nich sama, blad, wiem, ale napieprzam im jezorem non stop ze to nie jest dobre,bo kobiety beda mialy z nimi zle, ja to robie z milosci a oni wykorzystuja :P nie ma dobrej recepty chyba...ale jak sie facet odzywa,to chyba dobry znak, co nie? tzn. ze mysli o nas...wiem, wiem ze to za malo, ale juz cos :D milego dzionka Laski :D
  19. hej:D a ona ona zeby to wszystko bylo takie proste to nie bylo by rozwodow, zdrad i samotnych ludzi. No musi chyba zdarzyc sie cos takiego, ze ten facet zauwazy w tobie wlasnie te super cechy,ktore ty widzisz u niego ( kobiece cechy), pokrecilam troche, ale ty mnie na pewno zrozumiesz. ja uwielbiam u faceta jak jest czuly, tak normalnie na codzien ( nie pamietam czy to sie pisze razem czy osobno :D ).Jak dzwoni kilka razy dziennie, nie namolnie i wypytuje sie jak urzad skarbowy, tylko po prostu z tesknoty, jak przechodzac kolo mnie poglaszcze mnie po glowie, jak kukamy tv przytuli mnie albo chociaz pogladzi po rece i jak patrzy na mnie to w oczach ma najprawdziwsze szczescie...i jak robi mi sniadanie, obiad i kolacje i wiele wiele innych rzeczy ....I JAK SMIESZA GO TE SAME RZECZY I TE SAME SMUCA... po prostu jak ma podobna wrazliwosc.I nie wydaje mi sie ze jestem odosobniona, ja potrzebuje uczucia do zycia, to moze byc rowniez milosc do dzieci,do zwierzat,do faceta.Ja jestem baaaaardzo uczuciowa i taka miekka ( jak mnie ktos nie wk....zdenerwuje na przyklad :)....no i doszlismy do sedna....gdyby komandos mnie nie wk...denerwowal od czasu do czasu, to to jest ten wymarzony facet o ktorym napisalam wyzej....bo np. strazak jest przystojny, mily,rozrywkowy ale caloksztaltem komandos go przebija.... acha, i u polaka nie lubie jak nie potrafi sie wyslowic lub pisze najleprze przez rz ( moj mlodszy syn dzisiaj tak napisal zyczenia do mojej bratowej, ale jemu mozemy wybaczyc, nigdy nie uczyl sie pisac po polsku :)
  20. hej :D blueoczka, ale dowalilas...39 lat to staruszek :D a ja przeciez bede miec na nastepny juz tydzien 41 :D anja to normalne ze czasami nam ten czerwony krawat przeszkadza, przeciez nie bierze sie pierwszego lepszego faceta z ulicy tylko w danym momencie musi cos zaskoczyc.Dla mnie np. facet w sandalach to porazka :D ja rozumiem lato, goraco itd. ale po prostu jak widze w sandalach i jeszcze skarpetkach to moze byc super apollo,ale zadnej szansy nie dam:D moze jestesmy nienormalne, ale kazdy ma prawo wyboru, my tez nie dla wszystkich jestesmy piekne :D o wlasnie, napiszcie co waszym zdaniem przekresla faceta juz od pierwszego wejrzenia?
  21. nie mam zadnego planu.Jakos nie chce mi sie myslec :P, najpierw kot, i meble.Ja tak latwo mu nie odpuszcze, ja wiem ze on mnie i moje dzieci kocha, dlatego musze teraz wykorzystac moment zeby go przytemperowac i uswiadomic mu Moje potrzeby. wiesz ze w pierwszy dzien ( pisalam tutaj) lyknal i przez caly ten czas nie pije?no to jest juz sukces, bylam pewna ze nie wstanie przez kilka tygodni. a ten twoj apollo aktualny to anglik?
  22. a ona ona zgadzam sie z toba w 100% ze od poczatku musi bic szybciej serce itd, na sile to szkoda sobie gitare zawracac.Ja wogole to uwazam, ze od pierwszego ,, blizszego kontaktu,,- nie lozka, tylko powiedzmy pierwszej randki musi po obu stronach zaskoczyc to cos i powinno potoczyc sie jak lawina, ze oboje poczuja sie szczesliwi.Wtedy jest fajnie :D ja nie mierze weterynarza miloscia do zwierzat, on po prostu robi porzadne wrazenie.No ale anja, sylwester przed toba :D a co do tego aktualnego pana ( a ona ona )...to ja juz nic nie wiem, albo juz wszystkich poje***pokrecilo :P albo facet ma naprawde problem ze soba.Takie teksty dobre sa jak sie ma 17 lat, ale nie u doroslego faceta :D poczekaj jak sie sytuacja rozwinie...ale faceci to palanty :D wszyscy :D:P a gdzie znalazlas nowa ,,budke baba jagi", gdzies blisko starej?
  23. wiecie co? jak wlaczam laptopa to najpierw musze tutaj pokukac, jak jakis nalogowiec :P milego weekendu :D
  24. a ona ona caly dom z agencji ? hahahaha....rozumiem dom na agencje to wieksza kasiore zarobisz ;)
×