Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

drach1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez drach1

  1. anja to chyba logiczne ze ciesze sie razem z toba :D...milo cos takiego przeczytac :D
  2. hej :D swieta byly fajne...ale jak dzisiaj komandos tak sobie,bez przyczyny powiedzial ze jest szczesliwy bo ze mna ma najpiekniejsze swieta to tak fajnie mi sie zrobilo :) co do jezykow obcych...to nie mowilam wam ze ucze sie nastepnego...malo popularnego...ciekawa jestem czy zgadniecie :D...w zyciu nie zgadniecie :D ale probujcie,kazdy moze po 3 jezyki wybrac...i tak nie zgadniecie :D...mi juz chyba rozum odebralo...ale mam ogromna motywacje zeby wlasnie tego jezyka sie nauczyc i o dziwo przychodzi mi to z latwoscia...moze to wlasnie dzieki motywacji...dalam sobie 2 mies.zeby normalnie rozmawiac.Niemieckiego uczylam sie miesiac to 2 na ten inny powinno wystarczyc. jutro mam wolne...moj mlody dostal wezwanie na komisje wojskowa...musimy jechac ksiazeczke wojskowa wyrobic.Czyli dzien na luzaczku. efa,madzia,tlenek,dammar a u was jak po swietach?
  3. hej :D madzia ja bylam jeszcze glupsza,dla mojego ex odeszlam z firmy gdzie mi dobrze placili.Bo dlugo pracowalam i on mial caly czas zal ze mam za malo dla niego czasu.Sam pracowal na zmiany i mial malo czasu...no czasami to sama siebie bym w zyciu obila ze jestem taka glupia :P wydaje mi sie ze najlepsze co mozesz zrobic to idz pogadac ze swoim szefem ale powiedz mu ze to bedzie prywatna rozmowa i powiedz mu jak bylo.Jezeli ma chociaz troche rozumu to bedzie dobrze...najwieksza cene zawsze placimy za glupote...ale takie jest zycie. z guzkiem zareagowalas pozytywnie,wierze ze przed biopsja kazdy sie boi,kazdy...i ty masz tez takie prawo, ale staraj sie do badania nie skupiac sie na tym,bo nie znasz odpowiedzi,to po co zameczac sobie mozg...wplywu na to i tak nie masz zadnego. trzymaj sie i glowa do gory :D a ona ona wyobrazasz sobie ze twoje dziecko mowi do ciebie I love you ? moje mowia do mnie wylacznie po polsku.Wczoraj napisalam do malego smsa po niemiecku,czy szczesliwie dojechal.Tylko dlatego po niemiecku,bo nie wiem czy dobrze przeczyta po polsku,a maly odpisal po polsku ze mam nie przeginac :D...mowi bardzo dobrze po polsku ale nie uczyl sie pisac i jak czasami widze jak pisze...o BOSZE...to skad mam wiedziec ze zrozumie jak ja napisze :D zaraz mam wazne spotkanie biznesowe,pozniej jedziemy z komandosem troche na zakupy i odpoczywamy w domeczku... trzymajcie sie dziewczyny i chlopaki...tlenek, boli glowa dzisiaj? ;)
  4. do tych 2 powyzej i madzia321...kocham wasze komentarze :D
  5. rozyczka moze i stylista sie przyda, ale ty musisz zmienic to co masz w glowie a nie na glowie...pogadaj lepiej z kims madrym kto ci w koncu wytlumaczy na czym tak naprawde polega zycie...albo idz do psychologa...bo sama jak widze nie dasz rady :(
  6. hej :D tlenek zycze ci sily kazdego dnia,by przezwyciezac trudnosci,radosci z rzeczy wielkich ( corka,zona) oraz tych malenkich np. nas tutaj :D ja zaraz robie sobie damskie popoludnie, maly pojechal juz do warszawy, starszy pojechal do dziewczyny, komandos pojechal z synem do kina...a ja zaszaleje, pachnaca kapiel,maseczka dotleniajaca,malowanie paznokci itd. jestem przeszczesliwa ze zostalam sama w domu :D....chociaz raz :P witam nowa kolezanke taka trudna decyzja przed swietami? to musialo byc juz bardzo zle... madzia dajesz rade?
  7. hej a ja praktycznie juz od dzisiaj mam wolne,bo tak bardzo mnie glowa od rana bolala ze niemcy puscili mnie do domu...nie odpoczelam,bo tel. non stop dzwonil,musialam tlumaczyc. tlenek to ty jestes z pod barana...ambitnyy do bolu...i jak sobie cos zaplanuje to musi to osiagnac...oj moglabym jeszcze dlugo pisac...opiekunczy... jutro moj mlodszy syn jedzie na tydzien do ojca do warszawy... acha i zapomnialam wam powiedziec ze starszy zaczyna szkole od wrzesnia,bedzie sie ksztalcil na IT-system elektronik w TELECOM, lepiej nie mozna bylo sobie wymarzyc.Tydzien szkoly i 3 tyg. praktyki w TELECOM, na 30 osob przyjeli tylko 2 i miedzy innymi mojego mlodego z polskim obywatelstwem,sukces ogromny.To to jeszcze nic,za praktyki beda mu placic,w pierszej klasie 740 euro miesiecznie,w drugiej 790 euro i w trzeciej 840 euro.Wiem, bo dzisiaj przyszla umowa do podpisania i wszystko tam zamiescili.Przy okazji zawod super,zawsze sobie pozniej znajdzie prace.Tutaj znam niemcow ktorzy marza zeby tyle zarabiac,a mlody za praktyki tyle dostanie. I u niemcow jest przepis,ze jezeli dzieci dostaja kase za praktyke to musza jakas czesc oddawac rodzicom :P....podoba mi sie :D jutro spie dlugo, u nas juz swieta :D pozdrowienia dla wszystkich :D
  8. anja to u twoich tesciow obchodza urodziny jak u niemcow :D :D :D jak ja mieszkalam jeszcze tutaj na wiosce, to pol wsi sie schodzilo na moje urodziny.U niemcow to najwazniejszy dzien w roku,ale nie wszyscy robia imprezy jak my,robia cos lekkiego do jedzenia a pozniej sprzata sie stol i kazdy siedzi ze swoim alkoholem.Swoim w sensie ze nie przyniesionym przez siebie, tylko sam sobie polewa :D pierwsze niemieckie imprezy byly dla mnie szokiem...acha i tylko sie siedzi caly czas przy stole. u mnie to byl zawsze ogromny namiot na podworku, jedzenie gotowane i jeszcze zamawiane dodatkowo z knajpy, wielki grill wypozyczany z knajpy( przy takiej ilosci jaka przychodzila to nie mialam wyjscia) i muzyka z tancami do rana.Bardzo im sie zawsze podobalo,ale mowili ze u nich to tak jest tylko jak robia wesele.I co dziwne,na moich urodzinach bylo wylacznie polskie jedzenie, do granicy blisko,nie mam problemu.Zawsze sie cieszyli...acha a co do prezentow to oni robia symboliczne prezenty i jak ktos da wam w prezencie slubnym 10 euro ( mialam tak ) to u nich to jest normalne.Juz sie przyzwyczailam :) jutro ostatni dzien pracy, niemcy w piatek juz maja swieto,do poniedzialku nie bede w pracy...z radosci jutro chyba strzele sobie jakiegos drinka :P dammar jestem z ciebie baaaardzo dumna ! dla mnie wszystko co sie wiaze z rachunkowoscia i ekonomia to odlegla galaktyka :D na pewno nie bylo lekko i oczywiscie jeszcze w innym jezyku.Obojetnie jak znasz angielski,to zawsze w obcym jezyku sie uczysz i to sa dodatkowe trudnosci,wiem co mowie ;) tlenek to kiedy w koncu masz te urodziny? :D
  9. Moin,Moin :D wszyscy pracuja?...w anglii wolne ;) jako ze jestesmy z roznych zakatkow,mam pomysl...napiszcie jakie tradycje wielkanocne macie w swoich regionach :D ja od dziecka musialam w niedziele wielkanocna szukac prezentow w ogrodku ( niemiecki zwyczaj, ojciec mojej mamy byl niemcem,to tlumaczy wszystko).Teraz na Wielkanoc tez jade do mamusi i bedziemy z komandosem skakac po ogrodzie :D acha,i co musi byc na wielkanocnym stole u was... u mnie zurek z kielbaska i jajeczkiem i pieczona biala kielbasa...kocham pieczona biala kielbaske :D milego dnia...Arbeit macht Frei :D
  10. hej :D a ona ona a ja myslalam ze to tylko niemcow stac na wykorzystywanie ludzi,ale widze ze to normalne wszedzie.Ja na sama mysl ze mam jutro jechac do pracy ,jestem chora. Ty to i tak masz dobrze,bo mozesz byc chora...ja nie moge :(...po prostu... jeszcze do 31 maja chce w tej firmie pracowac i odejsc od 1 czerwca.Trzeba cos zmienic, bo mnie naprawde zamecza i da mojego modszego syna widze to ogromny problem ze nie mam mnie do wieczora w domu.Chce jeszcze z nim troche ,, pobyc", pojdzie do gimnazjum,kumpe itd.i czas przeleci. z komandosem tez widzimy sie tylko wieczorem.
  11. do tych 2 powyzej podoba mi sie twoje poczucie humoru :D ale uwazam ze nie nalezy kopac lezacego...jezeli to wogole lezacy rozumie :D u was tez tak zimno jak u nas? porazka normalnie, nawet snieg padal :(
  12. jak ja to wszystko nadrobie :D blueoczka ja juz taka jestem, przeciez sie nie zabije, ale nie zgodzilabym sie na takie mieszkanie.Co do lafirynd to jest roznie, tak kolezanka komandosa o ktorej wam pisalam kiedys,teraz dla mnie pracuje,mam lafiryndke na smyczy :P... ona caly czas jest z tym swoim narzeczonym, nie grozna,komandos czasami mnie wk....ze tak za nia obstaje...jak bedzie za bardzo obstawal to go spakuje,po prostu...na razie jest spokoj... w niedziele mija 10 mies.jak razem zamieszkalismy,to nowe miszkanie bierzemy razem.
  13. wieczorem napisze, nie mam wogole czasu i jestem bardzo zmeczona :( wczoraj robilam z anja 220 palet z mix towarem,dzisiaj musimy zrobic ok.200, nie jestescie w stanie wyobrazic sobie jaka to mordercza praca....prawie nie moge chodzic tak mnie krzyz napieprza... wlasnie przeczytalam co napisaliscie...skomentuje pozniej blueoczka znasz mnie....JEZU!!!!jakas lafirynda pod jednym dachem?????? NIE WYOBRAZAM SOBIE TAKIEJ SYTUACJI!!!!!!po prostu NIE !!!!!
  14. hej :D widzicie jak to jest? jak bylam w Polsce nie mialam przyjaciol, nie mialam nikogo zeby tak od serca porozmawiac,szybko mialam dzieci,ze wzgledu na prace i zawirowania zyciowe czesto zmienialam miejsca zamieszkania...i zawsze bylam sama. w niemczech poznalam co to znaczy przyjazn,moze dziwne ale prawdziwe i jakos tak zawsze bylo ze pomimo tego ze jestem bardzo dumna Polka to nigdy mnie do kraju juz nie ciagnelo,tutaj stworzylam z moimi dziecmi nasz dom za ktorym bardzo tesknimy. Pozwolilyscie mi tutaj poznac Przyjazn polska :),dzieki Wam i moim Rodzicom mam tez serce w Polsce :D....to takie slodkie uczucie..... :D....i zawsze moge moge Was wezwac ;) blueoczka bo kazdy w pracy ma taka gadzine ktora cos kombinuje i podklada swinie, najwazniejsze nie zwracac uwagi, co sie bedziesz ponizac.Ja staram sie z motlochem nie zadawac :P ogladalismy z komandosem dzisiaj nowe mieszkanie...super, powiedzialam ze chce tam mieszkac,wszystko mi pasuje,cena , piekna cicha okolica,wszystko odnowione,ale jest jedno ALE.Tam jeszcze mieszkaja niemcy,maja meble kuchenne na wymiar i oni wymyslili sobie ze ktos kto wezmie po nich mieszkanie to oni chca oddac z kuchnia ( kilka szafek,zadna wielka rzecz) i nalezy im 2.900 zaplacic za ta kuchnie.PO*****LO ich chyba !!!!taka kuchnie to tutaj juz ze sprzetem za 1000 nowiutka mozna kupic,a tamta ma 3 lata.Mieszkanie jest ze spoldzielni to teoretycznie moga podskoczyc,ale moze byc walka :(....ja juz dzisiaj bym sie mogla tam przeprowadzic.Komandos od razu po ogladaniu mieszkania zadzwonil do spoldzielni ze bierzemy to mieszkanie,ale bez kuchni,no i czekamy jutro bedzie odpowiedz. acha moj mlodszy syn byl wczoraj na okregowej olimpiadzie z angielskiego i na 40 szkol byl 8 ,ale najlepszy w swojej szkole :D dla byl pierwszy :P a starszy mial dzisiaj egzamin na koniec gimnazjum z angielskiego i w polskiej sklai ocen dostal 5 :D staraja sie chlopaki mamusi nie stresowac :D doprzyjaciol dziekuje...piekniej nie moglas/es tego wszystkiego wyrazic :)
  15. madzia ty uwazaj tam na polach na jakis zboczencow, wiesz ja jestem przewrazliwiona.Wiem,ze tam duzo ludzi spaceruje,biega,ale czlowiek musi byc ostrozny.Ja wogole jestem taka uwazajaca....taaaak,tylko przy chlopach jakos nie bylam :P nie odbieraj telefonu z piaseczna.Daj sobie prawo decydowac z kim chcesz rozmawiac, a jezeli zabralas cos co sie nie spodobalo obu panom,to przykro,mogli pilnowac przeprowadzki lub wezwac policje do pilnowania :P ale to palanci :D
  16. hej zza miedzy :D wcd a widzisz?mozna? ;) od razu fajniej sie czyta,ze sloneczko zaswieca ( napisalam celowo zaswieca a nie zaswiecilo)...jak ma byc dobrze to bedzie dobrze :D co do rozyczki i kajoll to ja przysiegam ,nie mam juz sily i zgadzam sie z magda...nie chce nikogo obrazic,ale wierzyc mi sie nie chce ze czlowiek moze byc tak glupi...( tzn. ze tak glupio potrafi postepowac ) madzia co tam na mokotowie? do tych 2 wyzej dziekuje,tak mi sie cieplutko zrobilo jak cie przeczytalam :) no nie wierze :O
  17. rozyczka a co ja mam pisac? sama wiesz,ze sie meczysz.Ja moge tylko z wlasnego doswiadczenia czy powiedziec, ZE ON SIE NIE ZMIENI!!!!!!!!!!!!!! i albo to w koncu zrozumiesz, albo dalej sie bedziesz meczyc. wspolczuje ci tak po ludzku,ze nie masz sily i odwagi uwolnic sie od niego....zal mi ze marnujesz sobie zycie...od czasu do czasu jest dobrze...chcesz tak przezyc najpiekniejsze lata?....bez komentarza...
  18. kajoll rowniez uwazam ze powinnas to zglosic na policje ( rozumiem ze jestes w niemczech i on jest niemcem),mozesz ewentualnie zglosic to do auslandebehodre,urzad dla cudzoziemcow,tam ci powinni pomoc. gdybym uslyszala od jakiegos niemca polnische schweine,dostal by po ryju,tak po prostu...
  19. blueoczka pomiedzy slowem bostwo a gwiazda,nie ma najmniejszej roznicy :D najwazniejszy jest efekt koncowy :P u nas tez piekna pogoda, na pewno przyszla z Polski :D my dawno po obiedzie, komandos pojechal do swojej mamy ,ja z dzieciakami odpoczywam, pozniej tez spacerujemy :) milego dnia wszystkim :)
  20. to fundusz jest przy domaniewskiej ...domaniewska jest tam gdzie galeria mokotow...no chyba ze zapomnialam, ale zgadza sie ,w lewo od pulawskiej...
  21. jeszcze krotko... domaniewska to gdzies tam gdzie jest narodowy fundusz ochrony srodowiska? walbrzyska znam, tam w centrum damiana mialam lekarzy :D....oj, juz sie rozmarzylam.... dobranoc
  22. wcd jakos nie wierze zeby on cie zdradzil z ta kobieta.Inaczej by sie zachowywal w stosunku do ciebie. Przemysl sobie na spokojnie ostatnie chwile z nim i porozmawiaj,daj sobie szanse...moze naprawde az tak zle u was nie jest...kazdy zwiazek trafia na kryzys...normalne...najwazniejsze szybko zareagowac... dobra na dzis koncze dziewczyny,trzymajcie sie i pamietajcie...zawsze dla kazdego zaswieci sloneczko :D
  23. tez przez taki problem przeszlam madzia. malej po prostu powiedz ze dorosli czasami sie kochaja a czasami przestaja i kazdy mieszka osobno.Ona i tak jest za malutka zeby ta sytuacje zrozumiec, bardzo szybko o nim zapomni,taki wiek.Powiedz ze ty ja zawsze bedziesz kochac i ze ty zawsze bedziesz przy niej, obojetnie co sie stanie.
  24. boisz sie w co uwierzyc? boisz sie uslyszec ze chce odejsc?
  25. ja nie mialam na mysli dziecka jako ratunek na zwiazek. dziecko musza chciec obie strony,to plynie z serca,nie z rozumu. nie mam do ciebie zalu ze nie wychodzi :D, moglam przeciez myslec ze nie chcesz dzieci, masz takie prawo. po prostu mysle , ze moze wlasnie przez brak dziecka,ty sie oddalilas od niego. przy dziecku zawsze jest o czym pogadac,zawsze jest wesolo czy jakis problem.Wy zyjecie dla siebie i zwierzat, ja nigdy,przysiegam ci nie rozumialam takich zwiazkow.Nie wnikam w czyjes zycie,ale ja osobiscie nie wyobrazam sobie zycia bez dzieci i nie potrafie za bardzo zrozumiec ludzi ktorzy zyja tylko dla siebie. a on mowi ze chce miec z toba dzieci?
×