Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

drach1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez drach1

  1. Guten Morgen :D nie moge pisac, bo w biurze siedza niemcy... ale tlenek twoja historia bardzo mnie poruszyla...ale ty zes facet przezyl...czapki z glow.... najbardziej zal mi twoich dzieci...juz zauwazyles ze ja jestem przewrazliwiona na punkcie dzieci... serce peka jak czlowiek czyta o twoim synu...powiedz zeby przyjechal do niemiec...wezniemy go na lapki :D pozniej napisze wiekszy komentarz pa, milego dnia :D
  2. Guten Tag :D tlenek dla mnie rewelacja ze jestes facetem, jestem zachwycona, bo ty widzisz pewne sprawy inaczej i na pewno mozesz nam czasami pomoc spogladajac meskim okiem.:D jak zauwazyles jestesmy calkiem normalne,czyli interesuja nas ciuchy, wystroj domu, wakacje ale tez walka o naszych facetow...zauwazyles ze jestesmy jak te lwice? jedno jest pewne, trafiles na bardzo ambitne towarzystwo :D czekam z niecierpliwoscia na wasze komentarze tego artykulu z claudii, tlenek, tez przeczytaj, to nie jest tylko dla kobiet...to jest dla ,,zwichrowanych" ludzi ktorzy zastanawiaja sie cale zycie dlaczego pomimo tego ze staramy sie byc dobrzy to dostajemy w du***e :D dobra, jestem w pracy, a jak wiecie te obkurwience maja szeroko oczy otwarte, do wieczorka...i prosze trzymac zawsze poziom i nie zalamywac sie, inni maja gorzej od nas...pa :D
  3. wlasnie sprawdzilam, to jest styczniowa claudia,to macie szanse jeszcze kupic,strona 82 art. Kto kocha bardziej. Bedziecie bardzo zaskoczone :D blueoczka alles Gute :D wlasnie wrocilam z pracy :( tlenek?no wlasnie, doczytalas ?:D
  4. zorganizujcie sobie konicznie grudniowa ( albo to juz styczniowa, nie pamietam) Claudie.Tam jest baaaardzooooo ciejkawy artykul dlaczego jedni kochaja mocniej a inni mniej. Ja przezylam szok, bo po 40 latach ktos otworzyl mi oczy...i nie potrzebuje juz zadnego psychologa. anja ty koniecznie musisz to przeczytac, psycholog bedzie ci niepotrzebny. do wieczorka,pa :D
  5. hej Laski :D efa bo ja zawsze mowie ze nasze dzieci sa bardzo porzadne, tylko nasi rodzice nie chca w to wierzyc :P moi na szczescie wierza i wszedzie sie chwala moimi chlopakami, ale z dzicmi moich braci jest juz inaczej :D hej tlenek :D oj, musisz byc baaardzo ambitna,jezeli czytasz wszystko od poczatku :D szacunek :D jak cos ci lezy na sercu to pisz... jutro jedziemy znowu do Polski, do mojej mamy na dzien babci i dziadka.Moja mama specjalnie dla komandosa gotuje zupe ogorkowa.Ale sie lysy cieszy :D
  6. hej:D juz jestem zurick w pracy, odezwe sie pozniej, pa
  7. hej:D w piatek jade do polski na pogrzeb.Dzisiaj moj dziadek zmarl, w sierpniu babcia,dzisiaj dziadek.Poszedl za babcia :(
  8. hej jeszcze arbeite :D napisze pozniej...pa u niemcow pizdziawica okrutna :D
  9. hej :D u mnie dzisiaj mija rocznica,jak pierwszy raz tutaj trafilam.Przeczytalam kilka pierwszych moich wpisow...ale czlowiek byl glupi rok temu ze tak przezywal :D, bardzo dziwnie teraz sie to wszystko czyta...a ile nowego sie wydarzylo od tego czasu :D dzisiaj wieczorem jedziemy z komandosem do polski,taki romantyczny wieczor sobie robimy. acha, dzsiaj przyszlo pismo z gimnazjum ze przyjmuja mojego syna.maly jest przeszczesliwy, od razu wykonal kilka telefonow do polski. na urlop pojechalabym np. do chorwacji, nie wiem dlaczego ale jakos mnie wlasnie tam ciagnie :D
  10. efa to nie ma zwiazku ze szkola, maly uczy sie bardzo dobrze,jest lubiany w szkole.W sobote pisal pierwszy wazny egzamin w zyciu.Tutaj tez dzieci ida do gimnazjum bez egzaminow, ale maly chce isc do najlepszego o bardzo wysokim poziomie nauczania,i tylko tam zeby sie dostac nalezy zdac egzamin.W sobote maly pisal 3 testy,od 8.30 do 14.00 bez przerwy.18 zadan tekstowych z matematyki, 18 zadan z fizyki i 18 pytan popularnonaukowych. Jutro lub pojutrze beda wyniki. Moze to przez ten stres,jeszcze zostanie do piatku w domu, bo nie czuje sie najlepiej.Komandos z nim siedzi bo mnie przeciez nie wypuszcza :(
  11. hej :D jezeli myslicie ze system zdrowotny w polsce jest chory to napisze wam jak po***ny jest system niemiecki, nie moglam tego inaczej nazwac :P dzisiaj komandos byl u lekarza z moim synem, bo wczoraj jak maly wracal ze szkoly to znowu zwymiotowal na chodniku jak wracal ze szkoly, nie wiemy co sie dzieje,i pani doktor powiedziala ze ma zostac 4 dni w domu NA OBSERWACJI, przy czym niemiecki system zdrowotny nie przewiduje dla matki zwolnienia na dziecko od 12 roku zycia, obojetnie w jakim stanie znajduje sie to dziecko. jezli ja pracuje do 18ej, to niby jak mam go obserwowac?kto ma mu np. obiad zrobic itd?komandos sie wk***il i powiedzial tej pani doktor ze to jest po***ne, to ona odpowiedziala ze moge wziazc urlop jak chce i siedziec z dzieckiem w domu. szkoda gadac....
  12. st.franciszek dolas bardzo mi sie spodobalo twoje pytanie :D dal rade :P dzisiaj sie okazalo ze nastapila pomylka z tym rachunkiem, ja to juz wczoraj wiedzialam ale oni potrzebuja wiecej czasu :P
  13. blueoczka a co to sa nadgodziny? ja pracuje codziennie od 8.30 do 18.00 a placi nam za 8 godz.W sobote pracujemy 4 godz. i wogole nam nie placi, niemcom tez nie.Pod tym wzgledem obkurwieniec jest sprawiedliwy :P, traktuje nas jednakowo. my nie mozemy byc chorzy, wprowadzil taki terror ze kazdy boi sie odezwac.W zeszlym tygodniu zadzwonili ze szkoly ze moj mlodszy syn zwymiotowal i ma rozwolnienie i nalezy go zabrac ze szkoly, komandosa musialam wyslac bo nie pozwolili mi wyjsc z firmy.Moglam isc do lekarza i dostalabym zwolnienie, ale ich to nie interesuje.Ich nie interesuje nic.Atmosfera jest okropna, wczoraj np. szef dal mi rachunek za telefon.telefon mam sluzbowy.Rachunek jest na 200 euro, prywatnych moich rozmow jest na 27 a ten sk*****syn odwalil mi cyrk. Oni sa poje***ni.
  14. hej:D no to pozdrow Ziemie Ojczysta ode mnie tez :D ja jestem przemarznieta, w firmie zepsulo sie ogrzewanie, sluchajcie 9 godz. w 10 stopniach...i tak mamy drugi tydzien, moi wspolpracownicy klna niemilosiernie, tylko lizusy szefa siedza cicho...mowilam wam ze to obkurwience,nawet nie wezwali ekipy do naprawy, u szefow oczywiscie cieplo bo dogrzewaja elektrycznymi grzejnikami. na sama mysl ze mam tam jutro znowu jechac,noz otwiera mi sie w kieszeni :P
  15. Guten Morgen :D a ona_ona z twoich postanowien to u mnie zgadza sie tylko z czytaniem, czytam bardzo duzo , na zmiane,po polsku i po niemiecku, zeby miec pojecie. W zeszlym tygodniu przeczytalam ksiezke Danuty Walesy,nawet mi sie podobala, ale nie zachwycila. odzywiam sie zeby przezyc i jak mam czas to jem, czyli zdrowo odpada :D nacwicze sie w pracy, takze ,,fitnesy" odpadaja. moje postanowienie, to znowu zmienic swoje zycie na lepsze.W lipcu znowu sie przeprowadzam, nie dlatego ze chce, ale dzieci i ja bedziemy juz w jednym miescie caly dzien, teraz z 3 roznych wracamy do domu.To bedzie moj 21 adres w zyciu :P i chcialabym w koncu sie przekonac czy chce zostac z komandosem czy nie, bo po ostatniej akcji jakos nie moge sie przemoc.Niby wszystko jest o.k, stara sie,pomaga przy dzieciach,ale w srodku cos mi peklo i jakos ciezko...Z jednej strony dobija mnie ta sytuacja, z drugiej, na dzien dzisiejszy nie mam wyjscia. u niemcow wichura niesamowita !
  16. zapomnialam ze WY MACIE W PIATEK WOLNE...ja tez chce !!!!!!!! ale wiecie ze te obkurwience sa niewierzace :P...moge zapomniec...
  17. Dzien dobry zza miedzy :D efa ja sie tez potrafie klocic, ale w moim przypadku NIE WYOBRAZAM SOBIE zeby facet nazwal mnie glabem , chyba bym przypieprzyla facetowi :P ja bardzo szanuje ludzi i nawet jak sie kloce to nie ponizam, staram sie takich argumentow uzywac,zeby rozlozyc przeciwnika na lopatki i zeby nie mial juz argumentow przeciwko mnie. jezeli ja nie ponizam, inni tez nie maja prawa mnie ponizac.Wiem ze jak czlowiek sie zdenerwuje,czy wk***i to traci panowanie nad soba, ale w zwiazku nie uznaje takiego postepowania. ksiezycowa nimfa to tak jak ci wczesniej napisalam, w kazdej minucie moze sie cos zmienic ;) i nie wydaje mi sie ze tutaj ktoras z dziewczyn powie pogon go, bo my wszystkie dobrze wiemy co kazda powinna zrobic, ale kazdy przypadek jest inny i bardziej staramy sie tutaj wspierac niz osadzac, nie masz sie czego bac, tutaj na pewno nikt nie zrobi ci krzywdy wrecz przeciwnie, jezeli caly rok udalo nam sie pokonac nasze problemy to moze tez uda nam sie podtrzymac na duchu ciebie :D dobra Laski bo jestem w pracy...acha, od 3 dni moja mam mnie juz tak wk***ia ze szkoda gadac,od 3 dni dzwoni i wydziwia przez telefon :P nara
  18. i zaczal sie Nowy Rok w pracy :( cos tym obkurwiencom chyba odbilo bo szaleja... zeby tego bylo malo, komandos mnie poinformowal ze czeka nas niemilosierny cyrk w firmie ( on jest moim osobistym agentem, mam informacje z pierwszej reki :P ) no to mnie pocieszyl...dzisiaj to chyba bylo preludium , waszym szefom tez tak odbija?przeciez chyba sa jeszcze normalni ludzie majacy wlasne firmy? no moich szefow nie mozna zaliczyc do tej kategorii,niestety...:( a ona,ona widzialam widzialam, super wygladalas ...i jezeli zabawa sie udala, tzn. caly rok bedzie rozrywkowy, od wtorku jak rozumiem pilnujesz apolla i bedziesz zajeta ;) :D
  19. hej Laski :D I w jakim humorze rozpoczal sie Nowy Rok? my wczoraj jak nienormalni z komandosem robilismy sami weza po mieszkaniu, moje dzieci sie smialy :D...ale bylo fajnie , spokojnie. o 1ej juz spalam...zmeczona bylam po pracy, nawet nie popilam, bo z kim? dzisiaj bez bolu glowy, caly dzien bardzo leniwy i to mi sie podoba :D anja przetrzymalas jakos?
  20. mnie nie zanudzasz... cala ta historia jest nieprawdopodobna...nie chcialabym byc na waszym miejscu, a na sedzie trafiliscie po prostu madrego... ja jak podawalm o alimenty mojego bylego meza w polsce ( w warszawie), to on przeslal falszywy papier ze zarabia 70 czy 80 zl miesiecznie w polsce( jego najlepszy przyjaciel mu go wystawil, nota bene swiadek z naszego slubu i sedzina powiedziala ze tak moze byc, chociaz on juz mieszkal wtedy od kilku lat w niemczech i bardzo dobrze mu sie powodzilo.Podalam jego adres zamieszkania w niemczech, oficjalnie mial firme budowlana i co? sad to olal.Ale zeby nie bylo ze tylko polskie sady tak robia...jak przyjechalam do niemiec to podalam go tutaj o alimenty, wtedy on napisal do sadu ze opuszcza niemcy bo ma zameldowanie w polsce i sad tutaj tez olal.Od 15 lat nie moge wyegzekwowac alimentow bo nie ma odpowiedniego porozumienia prawnego miedzy polska i niemcami. czytalam w internecie ostatnio ze od stycznia ma sie to zmienic...Mlody ma 18 lat i sam poda ojca do sadu, uczy sie.Jezeli bedzie tak jak czytalam ze w calej uni mozna podac o alimenty i sad w danym kraju musi pomoc, to ojciec Mlodego bedzie biedny, bo niemcy mu nie odpuszcza :P dobra , ide spac bo jutro pracuje...nara :D
  21. efa czyli istnieje sprawiedliwosc na swiecie :D fajnie, ciesze sie ze P. nie poddal sie i nie przestraszyl...
  22. do ksiezycowej nimfy bez komentarza pozostawie to co napisalas...bo w niczym nie moge sie z Toba zgodzic, wrecz rozsmieszylas mnie swoimi wywodami ! Ale O.K, masz prawo miec swoje zdanie....:) wszystkiego dobrego w Nowym Roku :D
  23. efa ale sobie podnioslam cisnienie ty,i artykulami :D co za sku*****ny sa tym PRACODAWCA ? czysty idiotyzm, to tak jakby wyslac karetke do chorego i cos jak sie spieprzy w aucie to ratownika wyrzuca z pracy,ratownika na sluzbie. moge wam tylko wspolczuc, dla mnie czysty absurd IDIOTYZM... ze takie przyglupy decyduja o akcjach ratowniczych na morzu... mam nadzieje ze P. wygra, fajnie ze walczy i ze sie nie poddal....oczywiscie dawaj znac na biezaco z rozwoju akcji ;)
  24. dzieki za zyczenia, zobaczymy czy sie spelnia :D jutro robimy sobie takie malutkie spotkanko z niemkami po pracy.Ze wzgledu na mnie bedzie to polsko-niemieckie spotkanko :P w 5 sie spotykamy, oj bedzie wesolo bo dziewczyny sa rozrywkowe niemilosiernie. wyobrazcie sobie ze ja nawet nie zauwazylam ze wszyscy do siebie w pracy mowia dzien dobry po polsku?a jestem jedyna polka w firmie.Uzywaja spolszczonych slow np. blumki ( die Blume-kwiat)po polsku blumki :D....no i oczywiscie klna tez po polsku jak im cos nie wyjdzie :P :D
×