Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

drach1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez drach1

  1. anja jest takie powiedzenie, ze facet nie musi byc dobrze ubrany, ale powinien chociaz super pachniec :P ja uwielbiam jak facet tak bardzo pachnie, ze przechodzac kolo mnie az sie za nim zapach unosi :D...fajny zapach :P to tez kwestia gustu i mozna zmienic jak i ubranie...ale tego czerwonego krawata bym nie przezyla :O z tego co opisujesz , wieczor fajny...ale naprawde zero chemii....takie cos to musi zaskoczyc od pierwszego spotkania...tak wiec ,,reanimuj" znajomosc z R.:D w pracy na razie fajnie...mile ze niemcy mowia ze chyba z 2 tyg. mialam urlop, bo tak dlugo mnie nie bylo...rano juz wszyscy usiedli ze mna przy stole i wspolnie wypilismy kawe...czasami nie moge patrzec na tych obkurwiencow...ale bez nich tez bylo by smetnie... o.k teraz musze popracowac...nara :D
  2. Guten Morgen nawet nie pytaj, zaraz jade do pracy...nie chce mi sie okrutnie :( pada deszcz i pogoda dzisiaj u nas nie wyjsciowa... musze sie jeszcze ,,pomalowac"... niedziela uplynela milo, w domu spokoj... o zesz ty, jak mi sie dzisiaj nic nie chce... a ona_ona a dlaczego nie kwitnie?nieodpowiedni kandydat? ;) anja czekamy....:D buzki na cala Europe i do Polski :D...trzymajcie sie
  3. Slonce swieci u niemcow ! hej :D efa to wyslij, z lampami nie bedzie problemu.Wiesz, jakbys przyjechala do mnie do firmy, to lampy ktore kosztuja w sklepie 1000zl i wiecej u mnie mozesz kupic np. za 15 euro :P....nowiutkie i oryginalnie zapakowane. teraz widzisz, dlaczego interes u nas pieknie prosperuje, w tej chwili mamy ok. 500 000 sztuk roznistych lamp philipsa, jest w czym wybierac.Tylko ze do mnie masz ok. 400 km :( u mnie spokoj i sielanka, komandos od 3 tyg. ani kropli nie wypil, stara sie jak moze...jutro ide juz do pracy :(....tak fajnie bylo w domu i znowu sie zacznie stres... anja napisz jak wrocisz ze spotkania z weterynarzem... a ona_ona wychodzi na to ze z tym nowym apollo znajomosc kwitnie, jezeli nie masz czasu :D kiedys juz pisalam , ze dlugo nie odzywa sie to i ja dolacze :(....nie wspomne o jarzebince :P przeciez zawsze mozna cos napisac...nie tylko jak faceci szaleja...np. jakie buty sobie kupilyscie...o jak jestesmy przy butach... sluchajcie wczoraj sobie weszlam na buty venezi, i sie rozchorowalam.maja teraz taki model oficerek popielatych lub brazowach, na samej gorze cholewki jest wytloczony w skorze slonecznik...cos pieknego...cena rowniez :P....przeciez kazda kobieta potrzebuje conajmniej 3 pary kozakow jak nie wiecej, czy oni nie moga tych butow sprzedawac troche taniej? :D jak macie jakies fajne strony z kozakami to dawajcie, na allegro kukam, ale oprocz bialych azurowych ( sa super)...nie spodobaly mi sie specjanie inne.
  4. efa Bron Boze plafon ! To juz dawno niemodne.ja specjalizuje sie w oswietleniu philipsa i brilionera.Znam wszystkie ich kolekcje i ceny :P Klienci z polski mowia ze jestem krolowa swiatla, sprzedaje tysiace sztuk miesiecznie. Ta stojaca do mnie na gorze wyglada jak ta wiszaca i jest wysoka na ok. 170cm. Najlepsze lampy sa z kolekcji philips ledino lub philips lirio. Napisz wiecej jak ten twoj duzy pokoj wyglada, podloga, firany, czy sa jakies kolory? ja mam tak samo jak ty, ten pokoj ktory wlasnie robilam, to tez sypialnio,wypoczynkowo,goscinny. jak wejdziesz na allegro to wiekszosc to moi klienci.Tam masz duzo massiva ( 2 lata temu philips wykupil ta firme)-i teraz to massive-philips.Z brilionerem jest tak, ze wiekszosc ma biale klosze,ale oni maja prawie wszystkie lampy energooszczedne, niektore wzory tez maja piekne.
  5. pukali...o zesz ty...nienawidze robic bledow !!!!!
  6. hej zza zimnej miedzy :D niby slonko swieci, ale zimno u nas... anja nie zmieniam na razie pracy...jak juz pisalam, w naszej firmie pracuje juz dlugo, jestem zatrudniona na caly etat...nie grozi mi zwolnienie to po co mam sie pchac gdzies w nieznane. Nie usmiecha mi sie za jakis czas isc na socjal, bo placa grosze. ( centy :D ) remoncik juz zrobiony, wszyscy sa zaskoczeni, jak zaczynalam malowac polowe scian na bordowo to sie pokali w czolo, teraz sa zachwyceni, bo fajnie wyszlo...meble poprzestawialam i jest jak w nowym mieszkaniu. A najpiekniejsze to mam lampy :D...ktorych nikt nie potarfi zamontowac bo wszyscy maja 2 lewe rece do elektryki, musze jakiegos fachowca zorganizowac. te lampy wzielam sobie z naszej firmy ( pisalam wam ze handlujemy oswietleniem philipsa)...jak wpiszecie w googlach massive 37296/11/10 to zobaczycie model z duzego pokoju, do tego jest jeszcze identyczna ale juz nie wiszaca i stojaca jako trzecia. dobra musze na razie konczyc, bo musze jesc malemu zrobic, o 15ej musze go zawiesc do kolegi, spi tam dzisiaj...starszy syn jedzie do dziewczyny na weekend...a wiec mamy z komandosem wolny kwadracik :P
  7. chpa sluchaj, ty sie nigdzie nie wyprowadzaj, tylko pogadaj z tym twoim apollo, znajdz sobie jakies zajecie...bo tobie kobieto po prostu sie chyba nudzi :D zaprzeczasz sama sobie....to ze raz jest dobrze a raz zle to my dobrze wiemy...teraz na kolej inne dziewczyny, moze cos madrego ci doradza, ja juz swoje zdanie powiedzialam...zycze ci duzo sloneczka :)
  8. Hej Laski :D cicho tu jakos...dobrze ze chociaz ,,chce pozostac anonimowa" cos napisala...ale widocznie wszedzie jest spokoj...to dobrze...:D chce pozostac anonimowa ( w skrocie chpa-bo jakos za dlugo pisania :P ) fajnie ze napisalas do nas...:D i co my mamy odpowiedziec?... kazdy jest inny, ja np. nie wyobrazam sobie ze facet mowi do mnie sp****aj i jestem z nim dalej w jednym domu. Zeby odejsc od faceta trzeba miec duzo sily, nie wiem czy pracujesz, czy jestes w stanie sama dac sobie rade, czy macie dziecko, czy z wynajeciem mieszkania w twojej okolicy jest ciezko....milion pytan, za malo informacji zeby cos wiecej napisac. jezeli facet pije przed slubem, po slubie tez bedzie pil, jeszcze dojdzie dziecko i masz dziewczyno problem.Ja osobiscie, nie wyobrazam sobie bycia z facetem ktory mnie poniza i nie szanuje. a dlaczego ty masz byc zazdrosna?niech inna sie z nim meczy jak on taki kozak.I przez ta zazdrosc bedziesz sie meczyc?...a widzisz inne wyjscie?
  9. moze napisze niegrzecznie...ale OLEJ TO co zrobi,lub co robi teraz twoja mama...przestan o tym myslec...nie musisz!!!!!!!!!rozumiesz?nikt nie ma prawa niszczyc nam zycia, a to ze czasami cie wspomogla...to co? to ty teraz do konca zycia bedziesz dziekowac? a jest cena za twoje dziecinstwo?... prosze, nie daj sie, nie wszyscy rodzice zasluzyli na swoje dzieci...
  10. acha...efa komandos nie jest wogole romantykiem,WOGOLE... jestesmy razem ponad 3 mies., nie dostalam jeszcze ani razu kwiatka ( o urodzinach nie wspomne, bo mial ciag :( smsy to fakt, pisze mi codziennie piekne...ale to wszystko... jego romantyzm, to o swicie zrobienie mi pobudki i goracej kawy, glaskanie po glowie, drapanie po plecach :P ( bo ja to uwielbiam )...robienie sniadania do pracy, odwiezienie do pracy, kupowanie szarlotki:P itd. Ale ja sie ciesze z tego, bo to znaczy ze sie mna opiekuje, jezdzi zalatwia za mnie ,,niewygodne" sprawy...a tak gdyby tylko kupowal mi kwiaty i prezenty to znudzilby mi sie, sama moge sobie kupowac kwiaty i prezenty.Moze i dlatego do siebie pasujemy, jezeli mona tak powiedziec...:D
  11. efa ty sie boisz matki z dziecinstwa...jezeli w tej chwili podniesie na ciebie reke,to ja zatrzymaj, twoja matka gra na twoich uczuciach.Na tance z kolezanka? wiesz co,wspolczuje ci, matke masz rozrywkowa jak widze i na dodatek sieje strach. ale to ty masz ten strach z dziecinstwa.Ja tez tak mialam i juz sie wyleczylam sama, na poczatku mialam wyrzuty sumienia,ale przeszlo mi, bo czuje sie szczesliwa jak mam ograniczony kontakt z rodzicami.Juz postanowilam, ze znowu w tym roku zostaje na wigilie w niemczech, bedzie cyrk w rodzinie, ale nie interesuje mnie to, sami z dziecmi zrobimy sobie super swieta, jak pomysle o ostatnich to odechciewa mi sie swiat, ale moze te beda lepsze... anja ty tez jakas zastraszona jestes?wiesz co ja na przyklad na miejscu twojego R. to nie wytrzymalabym chyba takiego cisnienia.On to musi miec cierpliwosc.Rodzice rodzicami, ale ty musisz myslec o swojej rodzinie, nie ogladac sie caly czas na rodzicow.Jak cie kochaja to uszanuja twoj wybor. do teatru mozesz isc , zawsze to jakas odskocznia...a moze sie zakochasz?...tez tak czasami bywa efa a jak twoj kolega?piszecie dalej?
  12. efa u mnie troche inaczej, komandos zadzwonil z pracy ze jedzie z szarlotka :P i napijemy sie kawy. jak wszedl do domu to pierwsze co powiedzial...mamy wlasny burdelik :D no tak troche wyszlo burdelikowo, ale ladnie...nie przejmuje sie...zawsze tych odciskow palcow moich dzieci nie widac :P anja ja to wszystko wiem co piszesz, ale nie ma idealow i nie szukaj takiego. Dziewczyny maja racje, rok mozecie sie przemeczyc u rodzicow, zreszta on wyjezdza czesto do DE to bedziesz miec spokoj.A kto powiedzial ze on tobie nie bedzie pomagac?a powiedzialas mu otwarcie ze potrzebujesz tej pomocy?nie wykrzykujac tylko tak cieplo? zobacz, ja od rana maluje mieszkanie i jeszcze duzo zostalo, komandos przyjechal, i pojechal na trening.Inna dziewczyna zrobilaby mu cyrk ze nie pomaga...a mnie to nie przeszkadza, to byl moj pomysl, lubie malowac to po co ma mi sie paletac pod nogami :D on mi pomaga w inny sposob... przywiozl pieczywo, zgrzewki z napojami...i rozlozyl tak szeroko rece,narysowal nimi w powietrzu ogromne sece i powiedzial ze tak mocno mnie kocha...to bylo takie mile :D co to znaczy -dalismy sobie czas? co ty piszesz?jaki czas?na co?jak sie ludzie kochaja to tesknia za soba, chca byc razem...dlaczego ty nie chcesz w koncu zadecydowac cos konkretnego w swoim zyciu?na rodzicow bedziesz czekac?...widze ze caly czas oczekujesz czegos od R., czasami musimy facetowi pokazac jak chcemy zeby postepowal,musimy pierwsze wykonac ruch.
  13. anja co ty k***wa kombinujesz, ze tak sie wyraze? spokojnie...pojechal?pojechal.On ma czas na pomyslenie i ty tez...po co od razu tak przekreslac wszystko, on nieszczesliwy i ty tez. a nie lepiej sprobowac jeszcze raz?...w zyciu zaczyna sie czasami 1000 razy od poczatku...mozna przekreslic wszystko, ale chcesz tego na pewno?....nie...bo po twoich wpisach widac ze nie.Fakt, meczy cie cala ta sytuacja, to postaraj sie ja wyprostowac na swoja korzysc...teraz masz taka szanse.Pamietaj, ze jak ludzie sie kochaja to wszystko mozna uratowac, a wy sie kochacie, przeciez to widac. Wiec nie wydziwiaj dziewczyno tylko bierz sie za ukladanie swojego zycia.Konkretne ruchy moga tu tylko cos zmienic.Badz dobrej mysli, nie placz,a wszystko sie dobrze ulozy, daj tylko sobie i chlopakowi szanse,a jak spi do 11ej, to polez z nim, moze byc ciekawie :P zacznijcie cos robic razem,...pamietaj ze nigdy nie jest za pozno :D wiecie co? jak komandos wroci do domu to sie przewroci w progu :D wlasnie pomalowalam jedna sciane w pokoju na kolor orchideii ( mial byc ciemno rozowy i wyszedl bordowy) i kuchnie tez na bordowo :P jutro bedzie trzeba poprawic, ale nie jest zle...troche smiesznie :P troche kurde ciemnawo :D, a jeszcze tylko rok tu zostaje i przeprowadzam sie, przezyjemy jakos :D
  14. efa ty jestes piekna dziewczyna,i po tym jak piszesz jak zyjesz, do czego dazysz itd. nie wydaje mi sie ze jestes zepsuta...mialas tylko gorsze od innych dziecinstwo.Ciagnie sie to za toba, normalne...ale radzisz sobie super, nie jeden na twoim miejscu stoczyl by sie ... mama sie odezwie...troche bedzie spokoj i znowu bedzie cyrk...tak to czasami jest w zyciu...tylko chwile sa piekne. jakos bedziecie sobie to ukladac...po takiej akcji jak teraz na pewno chociaz troszeczke twoja mama zaskoczy ze walczysz o swoje, nie pokaze tego po sobie,ale pomysli.Tak to juz jest ze rodzicow sobie nie wybieramy.Nie zarzucaj sobie niczego, masz prawo zyc tak jak chcesz, pracujesz ciezko na to.W kazdej rodzinie jest czasami cyrk :D
  15. do efa 78 a ty myslisz ze to takie proste...zadecydowac czy zostac w DE czy w PL ? przeczytaj od samego poczatku co pisala anja o R....tam na pewno jakims problemem jest rozlaka... fakt , troche to wyglada jak ,,czapla z zurawiem ":P...no ale gdzie jest idealnie ?...poradzi sobie dziewcze, nie boj nic :D efa nie przejmuj sie, moze wlasnie mama przechodzi transformacje...odezwie sie...
  16. Guten Morgen zza miedzy komandos zrobil sniadanko...brzuchy napasione, teraz siedzimy w trojke kazdy przy swoim laptopie i komentujemy co ogladamy, ja buty, komandos motory, mlodszy syn mieszkania :D....szuka wiekszego dla wszystkich. efa mama sie odzywala? anja po prostu puscily ci nerwy, zdarza sie...na spokojnie jak emocje opadna pogadaj z R., powiedz mu co ci przeszkadza i czym robi ci krzywde, nic nie tracisz...i bierz sie w garsc, szkoda czasu plakac...i tak bedzie dobrze, zobaczysz :) jaki spokoj u mnie...cichutko, fajnie...milej niedzieli Laski :D
  17. hej efa przegiela kobieta juz na calego...co tu pisac...szok...dasz rade.... wrocilismy juz z urodzin mojej mamy do domu... niespodzianka nie sie nie udala, bo w kwiaciarni tam gdzie zamowilam 60 roz doniesli mojej mamie ze przyjade... ucieszyla sie ale zachwycona nie byla... jutro napisze, bo glowa mnie boli i musze sie polozyc...trzymajcie sie ...pa
  18. Dzien dobry zza miedzy :D u niemcow cieplutko...jeszcze pol godziny pracy i URLOP !!!!!!!!!!!:D odpoczne w koncu od tych obkurwiencow,juz zdazyli mi dzisiaj podniesc cisnienie... i po poludniu jedziemy do mamusi na urodziny... komandos trzezwy i bardzo kochany... milego weekendu Laski...:D
  19. wlasnie przyjechal komandos do naszej firmy...trzezwy, zero alkoholu... mi to juz chyba odbija z tego starchu ze moze znowu zaczac pic...
  20. wlasnie jedlismy obiad, wchodzi do naszej kuchni H. i mowi ze dzwoni do komandosa a on nie odbiera. mowie, no to h...j pozamiatane.... H. zapytal sie czy ma kogos wyslac do domu komandosa zeby sprawdzil czy pije...mowie ze nie ma sensu, bo nie otworzy nikomu drzwi...tylko mnie. zadzwonilam przed chwila do komandosa, odebral, nie robi wrazenia ze pil, na 14.30 ma termin u lekarza, nie wierze ale dobra.Powiedzialam ze moze po lekarzu przyjechac do mnie do pracy.Zobaczymy, rozmawialam przed chwila z H., powiedzialam ze komandos robi wrazenie ze jest trzezwy...musialybyscie zobaczyc jak sie H. ucieszyl...jak dziecko...widac ze bardzo lubi komandosa. jutro jedziemy do mojej mamy na 60 urodziny...jak dzisiaj zapije...to go zapier****le wlasnymi rekami. aona ona u niemcow cieplo a jutro ma byc jeszcze cieplej.Ja na drugi tydzien robie malutki remoncik , zeby bylo ladniej :D anja a szpile czarne lub czerwone masz do tej sukienki?
  21. hej anja ty sie nawet nie pytaj jak spalam...ku***a cala noc nie spalam, komandos mial cala noc taki kaszel ze glowa boli... ale to to nic. O 8 rano mial spotkanie ze swoim szefem ( mowilam mu,ze to ziec mojego szefa) i maja biura oboje w mojej firmie. Przyjezdzam do firmy, a H.( szef komandosa i przyjaciel od 15 lat) wola mnie i pyta, kiedy ostatni raz komandos pil ? to mu mowie ze przed 2 tyg....a H. mowi do mnie ze komandos nie jest chory, tylko ma glod alkoholowy.Mowie H. ze chyba nie,ze to wyglada jakby cos go bralo, grypa czy co, a H. mowi, nie,nie,to glod. Dzwonie do komandosa i pytam jak sie czuje, a on do mnie ze jedzie do siebie sie polozyc...no to mysle ...KU+++wa zapije, na 100 %... poszlam do H. i mowie, wymysl cos,jakies spotkanie czy termin, bo komandos jak bedzie siedzial u siebie w domu to zapije... H. zadzwonil do komandosa i powiedzial ze koniecznie na jutro rano potrzebuje jakies zestawienie, komandos zaczal sie tlumaczyc ze zle sie czuje itd. a H. na to ze ma koniecznie to na jutro przygotowac i ze jezeli tego nie zrobi to bedzie miec problem. zobaczymy, ja juz sie boje...H. powiedzial, ze jak zostawie komandosa to ten sie zapije na smierc...ze musimy mu jakos pomoc...jak? anja komedia jest tez dobra, ale ja osobiscie wybralabym chlopow...tekst np. jagny do antka : jantos poruchaj kulasami...nie zapomne nigdy...uwielbialam to czytac czy ogladac. lece, mam klientow...pozniej napisze...pa
  22. dammar mozna oszalec po takim tekscie matki,prawda?ja tez bym probowala odstraszaniem...normalnie az mnie boli jak czytam o tym osylaniu do domu dziecka, zmarnowanym zyciu... matka efy jest z tej grupy kobiet ktore nie powinny miec dzieci...dziewczyna pomimo zjeb****go, bo inaczej tego nie mozna nazwac,dziecinstwa, ulozyla sobie zycie,ma jakies cele,dazy do szczescia,a tu rodzona matka wbija noz po centymetrze...niewyobrazalne dla mnie...:(
  23. hej dziwczyny :D anja teoretycznie masz racje z tym wyksztalceniem...ale zycie weryfikuje wszystko... mam inny pomysl...jezeli masz okazje ,,podciagnac braki",to umawiaj sie z weterynarzem, cos tam zawsze nowego poznasz... nie boj sie teatru, bo to nie diabel...zeby poczuc sie pewniej, zapytaj na co macie isc? jak odpowie...to szybciutko sprawdzisz w internecie co to jest i bedziesz pewniejsza...albo jak zaproponuje ze ty masz wybrac,to napisz nam tutaj co wystawiaja w ten dzien i doradzimy... zawsze mozesz powiedziec ze wolisz kino i jakis fajny film wybrac...nie kazdy musi uwielbiac teatr lub byc skonczonym snobem zeby pokazac innym jaki to nie jest kulturalny. nie o to w zyciu chodzi...a i podejrzewam ze ogolnie za duzy stres bedzie dla ciebie,z ubiorem itd. ty masz sie nie meczyc,tylko spotkac sie z fajnym facetem zeby pogadac i odprezyc sie :D ja uwielbiam np. balet klasyczny...inni zasypiaja a ja moge patrzec i patrzec i patrzec godzinami.Ale juz wogole sobie nie wyobrazam np. ze facet proponuje mi pojscie na wystep jakiegos bandu jazzowego...oszalalabym chyba po 5 min. takze , nie stresuj sie,spokojnie, a wszystko bedzie dobrze...a wogole jak on weterynarz to moze lubi ZOO? :D...tam chociaz mozna pogadac ;) efa twoja mama jest niemozliwa, ja juz czytac nie moge jak o niej piszesz bo nigdy nie pozbede sie chyba tego szoku... ja to bym jej to mieszkanie zostawila i sama bym wynajela mieszkanie,zeby miec spokoj...nie dalabym sie zniszczyc wlasnej matce ani niszczyc psychiki mojemu dziecku.
  24. efa wiesz co ci powiem? kazdy zyje po swojemu, ty tez...ale jakby mi moja mama powiedziala ze zaluje ze mnie nie usunela...zerwalabym z nia calkowicie kontakt...niewyobrazam sobie uslyszec takiego tekstu...moja tez zawsze mi z czyms dowalala, ale tekst twojej mamy pobija wszystkie jakie moze uslyszec dziecko, obojetnie w jakim jest wieku... BOze!!!!w szoku jestem...!!! jak ty to wytrzymujesz...kiedys przeczytalam madra wypowiedz psychologa...ze jezeli matka lub ojciec nie zachowuja sie w stosunku do dziecka poprawnie, tzn.nie okazuja milosci i nie szanuja...to dziecko nie ma obowiazku kochac czy szanowac rodzicow.Ta milosc powinna plynac z obu stron, jestesmy ludzmi doroslymi i nasi rodzice powinni nas traktowac jak doroslych. Twoja matka jest wybitnie toksyczna osoba,od ktorej wszyscy sie odsuwaja, a ty musisz ja znosic...w imie czego powiedz mi? bo to matka?...o.k...ale czy ona zachowuje sie jak prawdziwa matka? to buntowanie dziecka przeciwko X tez jest przegieciem jak wszystko co ta kobieta robi... rodzicow sie nie wybiera...ale twoja mama jest wybitna...
  25. hej efa ty masz mowiac po polsku i dosadnie przepierd*****ne ! nie wyobrazam sobie takiej sytuacji,twoja matka zywcem cie wykorzystuje, nie szanuje.Wiem ze to boli, ale taka jest smutna prawda. ty chyba musisz sie ostro z nia poklocic zeby miec spokoj, bo jakie widzisz inne rozwiazanie?ta kobieta cie zameczy. normalnie ci wspolczuje...:(
×