Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

drach1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez drach1

  1. a ona ona widzisz , jakby olal to by nie dzwonil...oj,fajnie
  2. hej freska no i zabralam mlodemu laptopa...A ona ona Ja nie znam faceta ktory sam wszystko zrozumie.Facetowi trzeba prosto powiedziec o co chodzi.Mi jest szkoda tylko ze tak sie ciagacie, ani tobie ani jemu nie wychodzi to na dobre.Szlag by mnie trafil tak co 2 dni ciche dni miec.
  3. a ona ona teraz to ja juz jestem tak glupia ze juz nic nie rozumiem...moj syn od kilku godzin prosi mnie o laptopa.Musze dac Mlodemu z dziewczyna popisac...trzymajcie sie rano napisze...pa,pa
  4. no widac ewidentnie ze chlopak chcial sie zrewanzowac.No jak wy bedziecie o kazde slowo sie klocic...kto bedzie myslal ze jestes na kazde jego zawolanie...?to w twojej glowie siedzi bardzo gleboko...powiedzial ze mu tez bylo ciezko?powiedzial.To odpusc w koncu...a nie jak zuraw z czapla.
  5. A_ona_ona No teraz to ty musisz wykonac ruch,i czy chcesz czy nie powinnas chlopaka przeprosic ( takim zachowaniem tez pokazesz mu ze jak przegnie to nalezy tak zrobic),wyslij mu wiadomosc...dowalilas z grubej rury...i teraz cie meczy...no pewno ze bedzie meczyc...prosze, nie wydziwiaj juz.
  6. mona, ja tu wszystkich wspieram ale ten twoj to ostatni i na dodatek bardzo bezczelny palant.I to chyba nie tylko moja ocena.A te idiotyczne tlumaczenia...Boze jak dziecko...czytac czlowiek tego nie moze.Pamietaj jedno...ze my tu piszemy tylko co myslimy, to wszystko jest wyrwane z jakiegos kontekstu.calego waszego zwiazku nie znamy...my nie mamy prawa powiedziec ci zrob tak czy tak,bo to twoje zycie.I jezeli ty czujesz ze chcesz z nim byc to twoja wola i prawo.My tylko piszemy co my myslimy o tym wszystkim.Powodzenia ci zycze napewno!
  7. sluchajcie jestem w szoku, napisalam zamiast uwazasz przez rz.Nie no ja musze sie juz leczyc...to ostateczny sygnal...
  8. mona,, ty zartujesz czy o droge pytasz",jak byl nacpany albo pijany do utraty swiadomosci, to o.k, moze sie gosciowi popieprzylo jezeli nie...no to przykro mi...chocbym chciala z calego serca nawet to nie moge ci napisac ZE ON JEST WIERNY.Przykro mi, i zmien kolezanki...co to za kolezanki ktore chca zebys byla z kims komu nie mozna zaufac...szanse sie daje, to prawda, ale nie w takim przypadku.Zrobisz jak uwarzasz, ale bedzie ciezko...
  9. mona ty napisz tresc tych smsow z konwersacji, bo to jest tutaj wazne....a te twoje kolezanki to za madre nie sa, to juz moge ci napisac.
  10. ja nie mialam nic zlego na mysli...tylko ze sa po prostu nacje ktore okreslmy to delikatnie,, trudno zrozumiec". Ja za ten numer z smsami obilabym go chyba...oj to bylo wredne...bardzo wredne... nie znam calej sprawy... ale przegial na calej linii.Balabym sie juz do konca zycia ze mnie zdradza...
  11. mona a z jakiego on jest kraju?ja jestem bardzo tolerancyjna, znam ludzi z calego swiata, ale...kraje arabskie...turcja...nie skomentuje lepiej.
  12. witaj mona 332 no z tym poukladaniem to mozemy polemizowac, ale sie wspieramy, placzemy, tulimy i dla ciebie tez sie znajdzie miejsce...pisz co lezy ci na sercu...postaramy sie zaczarowac twoj swiat tez ( jezus maria skad ja mam tyle sily zeby tak do was pisac, normalnie umieram od srodka).To moze juz znak ze po prostu mi odbilo:)))
  13. efa, wyslalam juz biala sowe z wyjcem do ciebie :)
  14. to i ja dolacze:( Czy ty sama widzisz co piszesz? tylko gdyby, gdyby? nie jestesmy wrozkami czarodziejkami zeby wiedziec co bedzie?...ale mozemy miec wplyw na nasza przyszlosc.Spokojnie, do rozpoczecia calej strategii trzeba wybrac dogodny moment.W twoim wypadku to moga byc Walentynki.Przeciez do wojny tez trzeba ustalic najpierw taktyke zeby przypieprzyc.To musi byc wszystko przemyslane.Jakby Kolumb i wielu innych zakladali z gory ze sie nie uda i ze nie ma sensu, to teraz moja najlepsza kumpela byla by w Polsce a nie dupsko grzala od 20 lat w Ameryce.Odwagi kochana ! Nie jestes sama, pamietaj.Juz nie !Z tym malowaniem i ubieraniem to ja wiem jak jest.Z tym to nie mam problemu, bo codziennie musze w pracy wygladac jak gwiazda, zreszta ja po bulki jade wymalowana.No dziewczyny w moim wieku to urode trzeba sobie zrobic samemu:)))Glowa do gory, musisz wierzyc ze sie uda.A jak on naprawde po takiej akcji okaze sie ostatnim schwanzem ( dla niewtajemniczonych h***em), to nie bedzie cie juz to bolalo, bo po tak ostrej walce nie bedziesz miala ani sily ani ochoty go ogladac.Moj sie nie odzywa...i na pewno nie odezwie...boli mnie pewnie, ze boli, ale ja nie mam takich mozliwosci jak wy...DLATEGO TAK BARDZO O WAS WALCZE!
  15. a jak ja moge tobie napisac email zeby nikt nie widzial? nie wiem jak to zrobic:)
  16. efa Ile kalorii juz spalilas? jezu moj trener to mnie chyba przetraci, caly tydzien mnie tam niebylo.No ale przy wzroscie 164 cm waze 50 kg, to chyba nie musze az tak bardzo walczyc w fitnesach.Zyczenia na urodziny wyslalas?opisuj wszystko.Ja jutro jade do Polski, dawno juz nie bylam, bardzo sie ciesze:)
  17. hej efa no pewno ze mam... to i ja dolacze:( Widzisz, twoja sytuacja nie jest beznadziejna:) No logiczne ze nie mozesz teraz wyskoczyc z tekstem jakbys urwala sie z bananowca( kurde to chyba bylo z choinki:) ), to trzeba delikatnie rozegrac.Ale nie jest nie do przeskoczenia.Pamietaj ze zal jest po obu stronach.I zawsze myslimy ze te osoby ktorych nie widzimy to sobie olewaja i szczesliwe zycie prowadza.Normalne, ale czy tak jest w rzeczywistosci?Nie wiemy, czy serce im nie peka ze tak czy tak postapili.Przeciez musza jakos zyc i funkcjonowac.To nasza wyobraznia podsuwa takie mysli.Ty tylko musisz wiedziec czy naprawde tego chcesz, a ja wiem ze tak, bo by cie nie bolalo.To daj z siebie wszystko i pomoz swojemu szczesciu.To bedzie bardzo trudne, ale mozliwe do zrealizowania i potem bedziesz z siebie bardzo dumna i to bedzie swiadczyc ze jestes dorosla.Znam wiele osob po 40-ce ktore nigdy nie siegna twojego poziomu.
  18. a po ile wy macie lat?mnie to sie wydaje ze czasami nalezy sobie oduscic.To sie po prostu w sercu wie czy sie kogos tak bardzo kocha ze mozna zrobic dla tej osoby wszystko...to sie wie.Wiesz co Tobie kochana powiem, zrobilabym ostatni krok w jego kierunku.Bo cale zycie nie ma sensu stawac na glowie.Zrobilabym jak efa, poszlabym z tym facetem do psychologa zeby pomogl uleczyc relacje.Jak sie zgodzi to moze bedzie dobrze i on tez odkryje jaki jest naprawde.Jak jest inteligentny, to powinno na nim zrobic wrazenie.jak sie nie zgodzi, to juz bym wiedziala ze zrobilam wszystko i tam dalej juz nic nie ma.zastanow sie dobrze, to ogromna odpowiedzialnosc, odwaga zrobic taki krok ale to moze calkowicie odmienic twoje zycie.
×