123Marteczka123
Zarejestrowani-
Zawartość
4 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
0 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
zdjęcia wysłałam na maila
-
podaj maila to wyślę zdjęcia
-
Ja jestem 9 lat po operacji i dobranie nowego rozmiaru jest bardzo ważny. Jeżeli uważasz, zę rozmiar D jest dla Ciebie zbyt duży to powiedz to przed operacją. Najlepiej pokaż na zdjęciu jaki interesuje Cię rozmiar. Ja pamiętam, że pokazałam lekarzowi w jego galerii na stronie www i okazało się, że on myślał o rozmiarze większym, ale skora ja wskazałam mniejszy to taki mi zrobił. Należy wziąć pod uwagę, że z wiekiem u niektórych z nas ciało się "rozrasta" czasami w szerokość i biust też ( nawet ten po operacji), kilogramów może przybyć i tkanki tłuszczowej na biuście też może przybyć chociaż oczywiście nie musi. Ja po tych 9 latach tylko jedno mogę powiedzieć - to byłą jedna z najlepszych decyzji jaką podjęłam.
-
123Marteczka123 zaczął obserwować Zmniejszenie piersi
-
Witam, tak jak pisałam wcześniej , jestem 8,5 lat po operacji, z mojego wtedy 65 HH wówczas było w obwodzie nadal 65 cm. Później cóż życie.... i zrobiło się 70 a teraz to nawet wygodniej mi w 75, Lata, metabolizm organizmu, itp. Operacja nie miała żadnego wpływu na zmianę obwodu. Miała za to wpływ na resztę mojego życia. Po operacji jest CUDOWNIE !!!
-
Ja jestem rok ( bez miesiąca) po operacji z 70 HH na 70c-D i powiem tak - szkoda, ze tyle czasu zwlekałam z zabiegiem !c Od roku na nowo żyję!! A ile się nasłucham jak ja to schudłam i pytania co zrobiłam, ze tak schudłam.... A co do pielęgnacji blizn - mnie doktor powiedział, ze wszystkie te specyfiki nie działają lepiej niż czas. Czas , czas, i jeszcze raz czas. Ja na początku przez tydzień, no może dwa smarowałam zwykł a oliwką dla dzieci babmbino 2 razy dziennie i to wszystko, żadnych innych maści nie używam i na dzień dzisiejszy to blizn prawie nie widać . Owszem ja wiem gdzie je szukać to je widzę, ale np wokół brodawek to mam trudności aby je namierzyć. Powiem tak maści są dość drogie a cudów nie zrobią a czas i tak leci a i darmowy jest ... pozdrawiam
-
Dorota jeżeli w pracy sądzą , ze robiłaś operację na kręgosłup to ok niech nadal tak myślą. Możesz chodzić teraz póki zima w luźnych swetrach, bluzach itp i mówić np, że z powodu np tego kręgosłupa lekarz zalecił Ci dietę i musisz zrzucić zbędne kilogramy. Jak będzie ciepło i pora na obcisłe bluzeczki to wtedy będzie efekt "odchudzania". Pamiętaj, ze w pracy to obcy ludzie chociaż ja z własnego doświadczenia wiem, że często właśnie na tych obcych można bardziej w życiu liczyć. Chyba , ze masz do nich całkowite zaufanie to możesz powiedzieć. Ja od znajomych ciągle słyszę , że schudłam a że jestem 6 m-cy po urodzeniu dziecka to tylko potwierdzam a o operacji wie bardzo wąskie grono - ale nikt z pracy.
-
do Dadu u Szczyta zwrócili mi zaliczkę - wcześniej dzwoniłam i pytałam jak to z tym jest to mi odpowiedziała Pani, że jeżeli rezygnuję z co najmniej miesięcznym wyprzedzeniem to zwracają . Ja zadzwoniłam , telefonicznie zrezygnowałam i zapytałam o wpłacona zaliczkę. Obiecano ją zwrócić w ciągu kilku dni i tak sie tez stało, bardzo szybko m8iałam ją na koncie. Do aliali ja nie żałuję ani jednego momentu, ze zrobiłam zabieg. Z 70 H-65HH mam 65E-70D i biust jest w pełni ok. Żeby się do niego przyzwyczaić to zakładam usztywniony biustonosz i z zewnatrz nie jest taki mały. A jak idę na fitness i teraz patrzę w lustro ( a specjalnie wtedy zakładam miękki biustonosz bo piersi wyglądają na mniejsze) to ćwiczę z jeszcze większym zapałem i uśmiecham się sama do siebie z zadowolenia. A ostatnio to przyłapałam się , ze przyglądam się dużym biustom innych dziewczyn ze źle dobranymi stanikami i szczerze im współczuje. Jedynie co mogę doradzić to ostrożnie wybierajcie osoby,którym powiecie o zabiegu. Ja niestety chciałam być szczera i powiedziałam mojej teściowej i teraz tego żałuje bo wydawało mi się , że mnie zrozumie ale ...wiecie teściowa.... brak słów. Lepiej nie być szczerym i za dużo osób w to nie wtajemniczać. pozdrawiam
-
Witam ja już jestem 2,5 m-ca po zabiegu i muszę przyznać , że czuję się i już od dawna funkcjonuję zupełnie normalnie. Na luz dałam sobie przez dobre 2 tygodnie, potem jeszcze kolejne dwa tak trochę odpuściłam i po upływie miesiąca potem było w miarę ok. Na boku spałam po upływie ok 1,5 m-ca a teraz to już i na brzuchu spokojnie śpię. Samochodem tez mniej więcej po 3 tygodniach mogłam jeździć ale źle mi było i wolałam poczekać. Tak myślę, że te 6 tygodni to taki optymalny okres na dojście do siebie. Oczywiście funkcjonuje sikę już jako tako po 2 tygodniach. Teraz blizn nie smaruję niczym i ta koło brodawki właściwie to jej nie widać , pod piersiami są czerwone a te pionowe to już coraz bledsze. Biustonosz tez już mam normalny i z niższą o 5 rozmiarów miską - szok. A że początkowo nosze biustonosz usztywniony to i to że mam mniejszy nie rzuca się tak w oczy. Jak ubieram miękki biustonosz to widać, że biust jest mniejszy ale jak te usztywnione to mówię , ze schudłam. Jednym słowem dziewczyny nie warto się zastanawiać i wahać - jeżeli marzycie o mniejszych piersiach jest to możliwe !!!! pozdrawiam
-
do Marta.S Ja operację robiłam 12 października u dr Zawisz w Krakowie. Co i jak to opisałam na 149 stronie. Byłam też wcześniej na konsultacji u dr Szczyt i właściwie już się na niego zdecydowałam zapłaciłam zaliczkę i ustaliłam termin, ale później po konsultacji u Zawisz w Krakowie podjęłam decyzję, że operowała się będę u niego. Nie mam nic do Szczyta ale wg mnie wie , że jest medialny i że go ludzie znają i jego sposób bycia mi trochę nie spasował. Wizyta była szybka i odpowiadał na pytania a Zawisz mówi sam o wszystkim wcale nie pytany i pokazał mi bardzo dużo zdjęć i dokładnie wytłumaczył co i jak. Chociaż muszę przyznać , że przebieg operacji i przygotowanie do niej to wiedziałam z naszego forum to i pytań miałam mniej a to o co pytałam to odpowiedzi pokrywały się z odpowiedziami dziewczyn z forum. No i terminy są dużo szybsze niż w Warszawie. Jak masz możliwość to idź na konsultację do obu i sama wybierz, który Ci najbardziej odpowiada. Pozdrawiam
-
do AliAli szczepienie to dowolna sprawa , ale lepiej to zrobić i masz wtedy spokój o ewentualne zarażenia. Dziewczyny dziękując za wsparcie w 2011 roku życzmy sobie wsparcia na kolejny rok! Spokojnych Świat Wam wszystkim życzę
-
do Baccara mnie operował dr Artur Zawisz w Krakowie. Polecam go za spokój i opanowanie no i za efekty, które widziałaś. Dziewczyny blizn nie ma się co obawiać, ale nie ma się co oszukiwać one są i będą tylko, że coraz mniej widoczne. Ja na dzień dzisiejszy nadal smaruję je tylko oliwka dla dzieci i jest ok. czas to najlepsze lekarstwo, maść i wszystko razem wzięte. Owszem maść szybciej wybieli blizny, ale ja posłuchałam doktora i czekam cierpliwie. Co do mojego samopoczucia to gdyby nie blizny i stanik sportowy, który ciągle jeszcze noszę to właściwie mogłabym powiedzieć, że nie pamiętam już , ze miałam zabieg. Jedynie to czuję lekki opór jak chcę wysoko wyciągnąć ręce. Na boku spokojnie śpię , na brzuchu też leżę ale się jeszcze boję i raczej staram się nie leżeć i nie spać na brzuchu. Siniaki już zeszły i opuchlizna ciągle schodzi a widzę to bo co jakiś czas przymierzam dla dodania sobie wiecie takiego "pałera"stare staniki z różną numeracja i niedawno F był lekko duży a teraz ten sam F jest dużo za duży a mniejszych miseczek już nie mam. Na zakupy wybiorę się po 2 m-cach od zabiegu- tak ogólnie zalecają aby wtedy dopiero nosić inny biustonosz niż ten co mam sportowy. Jednym słowem bałam się jak wszystkie dziewczyny bo jest to bardzo poważana i długa operacja, potem bólu po operacji też trochę było ale... jak patrzę teraz w lusterko i np mogę ubrać opinający golf i nie muszę już niczego szukać na wierzch luźnego, żeby jakoś ukryć biust... to po prostu brak słów. Warto było!!!. Szkoda jedynie, ze ceny zabiegów są tak wysokie w prywatnych klinikach a NFZ to różnie bywa, ale niestety nie ma się na to, że będzie inaczej. Pozdrawiam
-
dziewczyny wczoraj już 1 miesiąc minął od mojego zabiegu. Zrobiłam zdjęcia jak wyglądają moje piersiątka. Jeżeli chcecie je zobaczyć to dajcie adresy na maila martasoltys@wp.pl. Wyślę dla porównania jedno z przed zabiegu i te teraz abyście zobaczyły co i jak z tymi bliznami.
-
Agatgo Druga doba i trzecia po operacji do najfajniejszych to nie nalezą , trudno jest się podnieść z łóżka i chodzić też niewygodnie. Ja nie musiałam brać silnych przeciwbólowych - jedynie paracetamol mi wystarczał ale lepiej przygotować sobie wcześniej apteczkę z jakimiś przeciwbólowymi. Spanie jest utrudnione bo praktycznie na siedząco spałam bo leżeć tez mi było źle a w dodatku z leżenia gorzej było mi się podnieść. Co do stanika to ja dostałam w klinice , jego koszt wliczony był w zabieg. To jest z firmy Caromed taki raczej gorset a anie stanik. A u mnie zauważyłam jakaś niebieską nitkę wystającą z otoczki brodawki, próbowałam to wyciągnąć ale nie chce wyjść. Nic na szczęście nie boli i nie paprze się w tym miejscu ale mam stracha. Dzwoniłam do kliniki i pani powiedziała, ze jeżeli nic nie boli to nie panikujmy, lekarz na kolejnej wizycie za miesiąc spokojnie może to wyjąc ale do tego czasu może się zdarzyć , że sama wyjdzie.Ogólnie blizny po miesiącu os zabiegu mam bardzo ładne - psykam Octaniseptem, wietrzę aby powietrze dochodziło i smaruję raz dziennie oliwką dla dzieci.
-
Minęła już 3 tygodnie od mojej operacji i przyznam , że jest coraz lepiej. Jęli chodzi o temat wizyt to ja miałam operacje w środę, a na zmianę opatrunków byłam w poniedziałek a potem za tydzień w środę na wyciągnięcie szwów. Czyli razem z zabiegiem 3 wizyty i oczywiście wcześniejsza konsultacja. Teraz powinnam pojechać za jakiś miesiąc do "obejrzenia". Czyli właściwie 3 wizyty i później kontrolne. Należy wziąć to wszystko pod uwagę przy wyborze lekarza. A u mnie blizny bardzo ładnie się goją. Psykam je Octaniseptem i nacieram raz dziennie Oliwką. Mam pytanie do dziewczyn po - kiedy zaczęłyście masować blizny? Bo ja ostatnio czułam takie uwieranie w ich okolicy i zaczęłam masować nie tyle blizny co piersi bo wydawało mi się , ze mam jakby zgrubienia czy guzy. Przyznam , ze po tym rozmasowaniu piersi lepiej się czuję i zdecydowanie lepiej funkcjonuję na co dzień. Właściwie to już robię wszystko i nawet śpię na boku ! Na brzuchu niestety jeszcze się nie odważę. lodzka myszka - lepiej już u Ciebie - dałaś na luz i odpoczęłaś choć trochę?
-
do Sotniax doskonale wiem o czym piszesz.. ja miałam 65HH - polecam Kraków Artur Zawisz koszt 13 tys, ja jestem zadowolona.