daria1985

ale ktoś jest ciekawski, aż niemiło :-/

Też myśleliśmy o kupnie mieszkania, ale nie przekonuje nas ten kredyt na 30 lat. Jakoś jak pomyślę to ogarnia mnie lęk. Ale z drugiej strony kupno jest i tak korzystniejsze, bo wtedy płacisz za swoje mieszkanie, a nie tak jak w przypadku wynajmu obcym osobom. Te mieszkania to kwestia sporna,każdy żyje tak jak mu łatwiej i na co go stać:)

ewcia_82 wiem, rozumiem to :) ale gdybym miała taką okazję wykupu, to nie zastanawiałabym się ani chwili :) moja mama też wykupiła mieszkanie za 3 tys jakieś 15 lat temu :)

bomi : ) Wg encyklopedii Larousse: 1mc - 1-4tyg 2mc - 5-8tyg 3mc - 9-13tydz 4mc - 14-18tydz 5mc - 19-23tydz 6mc - 24-27tydz 7mc - 28-31tydz 8mc - 32-35tydz 9mc - 36-39tydz ja według tego "jadę"

jejku jaka okazja , aż uwierzyć nie mogę :)

martolinka89 za 60 tys ? poważnie piszesz? od razu bym je kupiła, chyba że to kawalerka, u nas w Poznaniu 50 metrowe mieszkania zaczynają się od 250 tys :P

w sumie nie zależało nam na kolorze, ale miałam małe obawy,że może być zbyt ostry, ale jednak nie :) nie rzuca się w oczy w ogóle:) No ale to kwestia gustu, kolor jest neutralny, bo płci i tak nie znamy :P

kasiunia my mamy właśnie ten kolor i wcale nie jest wyblakły, w necie się taki wydaje, a w rzeczywistości ten kolor jest taki soczysty :) ani mdły, ani ostry, taki typowy pomarańcz

kasiunia oo, tu są jeszcze tańsze : http://allegro.pl/wozki-gondolowo-spacerowe-coneco-v3-pokrowiec-i1460061067.html

kasiunia tu masz link, gdzie na allegro są za 509 zł : http://allegro.pl/wozki-gondola-spacer-coneco-v3-folia-gratis-i1450190338.html nam udało kupić się jeszcze taniej :) ja właśnie kończę śniadanie i chyba napiję się kawki :) Mąż za 3 godziny z pracy wraca, pogoda piękna, słoneczna, chyba wybierzemy się na spacer

Cześć Dziewczyny :) kasiunia tak, kupiłam coneco V3 ponad miesiąc temu i od razu go złożyliśmy. Dla mnie super wózek, lekki i łatwo się prowadzi . No nic trzeba się ubrać i coś zjeść:) Pozdrawiam:)

margolka_86 oj, znam ten ból, ósemki pozbyłam się dwa lata temu, bo rosła mi dziwacznie. Trochę zwlekałam i "dorobiłam" się dziury w policzku od tego. A bólu po usunięciu chyba nie zapomnę.....

pytanko....... twardnieje, ale wydaje mi się,że nie tak często. Już nie zwracam na to aż takiej uwagi, skoro jest dobrze.

mam pytanko.... ale pewnie szybko nadrobię i jeszcze zapragnę tych niecałych 2 kg na plusie :D Co do seksu to też różnie ostatnio z tym było,ale teraz po takiej przerwie napewno sobie nie odmówię :D życie jest zbyt krótkie :D

pytanko.......... mówiłam mu o tych twardnieniach i powiem Ci,że lekarze mnie czasem rozśmieszają:D Ten na izbie przyjęć nastraszył mnie, kazał brać systematycznie leki, a mój lekarz jest przeciwnego zdania:D kazał wszystkie leki odstawić, powiedział,że to twardnienie jest normalne, szyjka macicy w porządku , zamknięta. Mam brać no-spe tylko w wyjątkowych sytuacjach, a jeśli będzie pojawiało się twardnienie bez bólu, to tylko się położyć. Ważyłam się u niego i trochę się martwię- od początku ciąży przytyłam 1,3 kg. Lekarz też powiedział,że mało, ale mam być spokojna bo Dzidzia rozwija się dobrze. Płci razczej nie poznamy, bo mimo ,że zmienia pozycję, to nóżki ma ciągle podkurczone, nie prostuje ich, aż się boję,że przyrosły :D

My już po obiedzie, mąż odpoczywa a ja teraz nadrobię czytanie :) Także znikam jeszcze na moment i czytam aby być na bieżąco z Wami:)

Cześć Kochane :) Już jestem :) nie przeczytałam tylu stron, nadrobię to później. "Przeleciałam" tak z grubsza i dostrzegłam,że się o mnie martwiłyście. To miłe :) dziękuję:) W czwartek, 10.02 byłam na wizycie :) z Dzidzią wszystko jest dobrze, waży 335 gram, strasznie ruchliwa jest. Nadal nie znamy płci, ja się nastawiam,że poznamy ją przy porodzie :D Nie było mnie kilka dni, bo mąż się straszliwie rozchorował, wrócił w czwartek szybciej z pracy i od tego dnia aż do dziś byliśmy u mojej mamy. Trzymajcie się Dziewczyny ciepło. Pozdrawiam i całuję.

A ja wciąż czekam na męża. Powinien skończyć o 21.00, ale musieli zostać dłużej. A biedak taki chory. Mnie ten kaszel udusi :(

Jutro mam wizytę na 10:15 :) Czuję się okrpnie,ale idę zobaczyć Dzidziusia :) Lekarz zapisał mi syrop Hedelix, mówiłam mu o ciąży. W ulotce jest napisane,że nie wolno stosować w ciąży i okresie karmienia piersią. Nie jest zapisane tak jak w większości ulotek żeby skonsultować się z lekarzem, tylko od razu zakaz stosowania w ciąży. W składzie jest 96 % etanolu, może dlatego. Póki co nie biorę, zapytam się jutro...

Dziękuję palusia :) zawsze jestem u lekarza w czwartek , a w piątek zaczyna mi się nowy tydzień. W piątek zacznie mi się 22 tc, a on 20+ 6 traktuje jako 20 tc, więc tak mi wpisze w kartę ciąży. Dlatego to wszystko dla mnie takie zagmatwane :)

ja jutro będę miała 20 + 6, co oznaczałoby,że w piątek zaczyna się 21 czy 22 tc ? Czasem mam taki z tym problem,że aż wstyd :D

Aha :) czyli jesteśmy w 21 tc ?:D Bo każdy inaczej liczy i ja już się gubię ;)

Hanka89 jak jesteś w 22 tc ? mamy różnicę 1 dnia, widzę w suwaczku. Ty masz 20 t 6 d, ja mam 20 t 5 d. To jest 22 tydzień?

margolka_86 mi lekarz tłumaczył,że położenie dna macicy ma znaczenie- tzn czy odpowiada wiekowi ciąży. Przynjamniej ja tak go zrozumiałam. Byłam na izbie przyjęć w 17 tc i po badaniu brzucha stwierdził,że to gdzieś okolice właśnie 17 tc, a nie informowałam go o tym. Chyba mało zrozumiale napisałam :D

Znalazłam coś takiego: Dno macicy znajduje się: w końcu 16. tygodnia: 1-2 palce nad spojeniem łonowym, w końcu 20. tygodnia: 2-3 palce poniżej pępka, w końcu 24. tygodnia: na wysokości pępka, w końcu 28. tygodnia: 2-3 palce powyżej pępka, w końcu 32. tygodnia: w połowie odległości między pępkiem a wyrostkiem mieczykowatym, w końcu 36. tygodnia: przylega do łuków żebrowych - najwyższe położenie dna macicy w końcu 40. tygodnia: 1-2 palce poniżej łuków żebrowych, a więc w przybliżeniu na tej samej wysokości, co w końcu 32. tygodnia ciąży. niby w 24 tc jest na wysokości pępka, a ja już mam :D