dermatolog po godzinach

Bardzo dobry efekt sysunia Dzięki Twoim opublikowanym efektom powoli skończy się agresywny marketing "fraxela" i jego klonów , które psują tylko, bardzo dobre inne metody i opinie o pozostałych uczciwych fachowcach Pozdrawiam

do Anula W trakcie leczenia blizn potrądzikowych (zanikowych) laserem, całkowicie nie ma sensu stosowanie "sterydów" w tym cotratubex, ponieważ: cel zabiegu to wywołanie określonego stanu zapalnego w skórze, który aktywizuje procesy naprawcze i remodelingu struktur sprężystych skóry contratubex oprucz sytuacji że niweczy cel zabiegu to generuje ryzyko powstania powikłań posterydowych stosowanych długotrwale w okolicy twarzy tj "posterydowy trądzik różowaty" tego rodzaju lek wskazany jest tylko w przypadku ryzyka powstania bliznowców po cięciach czy urazach

4,5 m-ca dopuszczalne, więc życzę Tobie Barbaro wszystkiego dobrego, oby udało się osiągnąć satysfakcjonujący efekt bo z tego co opisujesz to już gorzej być nie może, polecam jednak dystans do efektywności zabiegów, są bardzo pomocne jak się ma racjonalne cele jaki właśnie cel, ustaliliście z lekarzem prowadzącym zabiegi fraxelem?

chodzi mi oczywiście o to, że jaki jest sens naprawiać zabiegami to co się samo jeszcze naprawia i nie wiadmo, jaki od samoaprawiania ji będzei efekt a zawsze jest duże ryzyko żeby popsuć samonaprawianie :)

a moje pytanie jak ma zadziałać fraxel na "świerze blizny pourazowe"...po wypadkowe.. dodam, że naturalnym procesem regeneracyjnym po urazie/wypadku jest gojenie i tworzenie się blizny...co świadczy o zdrowiu... W przyadku ryzyka przerastania blizn w bliznowce stosuję się leczenie i nie jest to laser na początku, jeżeli blizna jest rozległa i ogranicza np. ruchomość lub wciąga tkanki to się ją reoperujee.. ...ale żeby interweniować w trakcie prawidłowego gojenia, lub upośledzonego i zaburzonego ...z laserem stymulującym naprawe.. to jakaś dziwna procedura...wychądząca po za kompetencje mojej logiki..juz pomijając wiedzę blizny potrądzikowe to następstwo patologicznych zmian w skóze w tym przypadku wczesna interwecja jest wskazana ale pourazowe to min. pół roku nic nie robienia... ??? chętnie dowiem się jakiego logicznego wytłumaczenia

niestety nie widzę treści postów na forum, czy to tylko ja tak mam i wobec tego co to oznacza, czy ktoś mógłby mi napisać na maila o co chodzi??? i jak to naprawić bliznypotradzikowe@vp.pl

w bardzo uproszczonym skrócie... w takich przypadkach jak Wy...specyfiki zwane "na blizny" dzielę na: - hamujące parowanie skóry oraz mitozę czyli działalność fibroblastów - co jest konieczne w przypadku ryzyka bliznowców (raczej po cięciach chirurgicznych) - stymulujące działanie fibroblastów ..i tu jest trochę pitz na wodę... ponieważ najefektywniejsze specyfiki to retinoidy (locacid), kwas glikolowy i witamina C) połączenie tego w codziennej pięlęgnacji na długo jest namacalnie zauważalne i konieczne jeżeli podjęliście się walki z nimi...