Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sysunia 999

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sysunia 999

  1. Karola i co na ta szyjkę Twój lekarz?? Moj kazał te leki brac i leżeć, jak czuję, że ciągnie mnie mocniej. Szyjkę miałam długą i zamkniętą. I raz po raz czuje kłucie, ale dosłownie w kroczu, w pochwie. I już schizuję, że za szybko zacznę rodzić :(. Ale tez dziś rozmawiałam z koleżanką, której też zapowiadali przedwczesny poród, bo miała miękką szyjkę a przenosiła i rodziła po terminie :)
  2. Dziewczyny ostatnio zaczęło mnie boleć gardło i szybciutko poszłam do rodzinnego. Kazała mi brać 3xdziennie łyżkę syropu pelavo, ssać propolki , pić herbatę z lipy i sok z bzu i malin. Miałam początki zapalenia gardła - przeszło po kilku dniach i nie wróciło :) W związku z miękką szyjką dodatkowo muszę łykać nospę i magnez, ale i tak czuję nieprzyjemne dolegliwości, jakby synuś pchał się już na świat ;). Jak liczycie dodatkowe kg w ciąży?? Ja na początku schudłam 4kg. I patrząc od wagi wyjściowej przybyło mi ok 4kg, a od wagi"po schudnięciu" ok 8kg. Brzuch mam sporawy, ale pozostałe częsci ciała nie widzę różnicy.
  3. Enka 7 z tego co wiem, to jest badanie standardowe i raczej nie ma szans, aby lekarz jego nie przeprowadzał. Nie wiem natomiast do kiedy ono musi zostać zrobione. Ten czas 11-12 tc. to najszybsze terminy, natomiast nie wiem jak dalej.
  4. tzn miałam napisać, że domyśliła się, że wyjechaliśmy na wczasy a nie gdzieś bliżej do rodziny *
  5. Niektóre z Was piszą, że widać już brzuszki. Ja pomimo tego, że schudłam kilka kg to nie mogę chodzić już w spodniach sprzed ciąży - cisną mnie i nie ma szans na komfortowe siedzenie w nich. I o ile górna część brzucha mi zmalała, to pod pępkiem jest taki lekko szpiczasty :). I od kilku dni czuję chwilami lekkie kłucie, jakby mnie coś ciągnęło. Zwłaszcza jak wstaję gwałtowanie albo zmieniam pozycję. Kilka z Was też o tym pisało, więc może to normalne - zapytam w czw. lekarza. Za 3 tygodnie idziemy na wesele i muszę rozglądnąć się za jakąś sukienką, ciekawe co uda mi się kupić :), ja nie należę do najszczuplejszych i często miałam problem z dostaniem czegoś, w czym dobrze się czułam, teraz więc spodziewam się większych problemów :D
  6. Tak samo jak pomyślę o tym, że pępek może mi bardzo wystawać - jak tylko dotknę się w pępek, albo ktoś mnie dotknie nawet w okolicy pępka robi mi się słabo - więc nie wiem jak to zniosę :).
  7. poprawiam tabelkę, bo widzę nie wpisałam się w kolejności :D Nick________wiek_____termin porodu____płeć dziecka - anii84______30______02.02.2015______??? - Monison____27______02.02.2015______??? - ninina______26______02.02.2015_____??? synek 2 lata - Wer26______26______04.02.2015_____??? - Maałaamii___22_____12.02.2015r_____??? - sysunia 999__30_______12.02.2015_______???? - Mery84_____29______20.02.2015_____??? synek 3 lata - assus______25______21.02.2015______??? synek 2 lata - Luna1982___32_______21.02.2015_____??? córeczka 1,5 roku - jjadasia_____24______22.02.2015______ ???
  8. Aha - tego 25.10. lekarz ocenił ciążę na 5 tydzień. - dlatego to serduszko nie spowodowało mojego niepokoju.
  9. Dzięki za słowa otuchy. Tydzień - w szpitalu wpisano, że 8. Wg OM 9. 25.10. byłam u lekarza na USG, lekarz mówił, że wszystko ok., tyle, że ciąża jest „młodsza niż wynika z daty OM, widocznie poźniej musiałam mieć owulację. Serduszko nie biło. 1.11. -czwartek dostałam leciuchne plamienie. Jedyne, co mogło mnie zaniepokoić. A w sobotę szpital. W ogóle z objawów ciąży miałam tylko kilka dni mdłości i ból piersi. Bardzo szybko wiedzialam o ciąży, dbałam o siebie, dbałam o diete. Jedyne co mogło być to stres, bo w pracy mamy ciężki okres :(. Ale nikt nie może powiedzieć co się stało i dlaczego doszło do poronienia.
  10. Cześć dziewczyny, ja wczoraj od 6 rano na nogach, a od 8 do ok 12 na grobach, z małymi przerwami, a lało i wiało strasznie. Jak wróciłam do domu zauwazyłam niewielkie plamienie :(, dosłownie 3 malutkie kropki na bieliźnie - brązowe - jak taka stara krew. Wystraszylam się, połozyłam się odrazu i wiecej to sie nie powtórzyło. Jak narazie nie kontaktuje sie z lekarzem, obsewuje siebie, jak coś się znów zadzieje to bede do niego dzwonić - oby było wszystko ok :(. A dziś niestety w pracy, mnóstwo nerwów :(, ale byle do 14-tej :)
  11. Dziewczyny a jecie ser feta?? Bo też jest z mleka niepasteryzwanego... Ja w dalszym ciągu poza zmęczeniem i bolącymi piersiami objawów brak ;)
  12. tak, wpisywałam się już do naszej tabelki :) na usg piękny pęcherzyk ( w sumie miałam już 3 USG ;) ) -
  13. Dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę, że już słyszałyście serducho :). Ja byłam u lekarza w 5 tc. i teraz dopiero 22.10. czyli w 9 tc... a to tyyyle czasu :) Odczuwam dziś niesamowite zmęczenie, ale poniedziałki zawsze mnie wykańczają, bo pracuję 9 godzin :( Pozdrawiam
  14. sysunia 999

    sierpien 2011

    Moniczka jesteś piękną dziewczyną... slicznie wygladalas a zlosliwymi komentarzami się nie przejmuj :)) pozdrawiam
  15. sysunia 999

    sierpien 2011

    my też już po krótkiej podróży - bylśmy w 7 zgranych par, więc też było wesoło :) Mężuś w pracy od wczoraj ;), ja dzis ostatni dzień wolnego :(. Powoli robimy remoncik w mieszkaniu, poki co mieszkamy z moimi rodzicami. To już prawie 2 tygodnie po weselu. Czas leci bardzo szybko. Ciekawa jestem kiedy my dostaniemy zdjęcia i film z wesela - juz sie nie moge doczekać :) Pozdrawiaaam
  16. sysunia 999

    sierpien 2011

    Cześć Dziewczyny :)))) ja już po :) było pięknie :D ( wiem wiem, nieskromnie ;) ) pogoda dopisała, goście również. Wszyscy teraz dzwonia i wychwalają wesele, jakie jedzenie pyszne, zespół super grał i w ogole wszystko na medal :). Miło to słyszeć:) Poki co mamy jeszcze zamieszania i latania, ale cieszymy się soba ile się da!! Na koniec wesela ryczalam jak bóbr, bo ten dzień za szybko minał!! Stres mi minał jak już ubrałam suknię. Mszę mieliśmy piękną. Ehhhh, dużo by opisywać:) Życzę powodzenia tym, ktore slubują w tym tygodniu!!!!!
  17. sysunia 999

    sierpien 2011

    Cześć Dziewczyny :) Ja właśnie przeżyłam niedziele po panieńskim - niedawno wstałam!!!!! Ledwo ten dzień przeżyłam, dopiero zjadłam obiad.... Tak wiec imprezę zaliczam do udanych ;). I zostało mi mniej, niż 2 tygodnie... W poniedziałek idę wybierać ciasto i smaki tortu. Musimy kupić soki i wina. I musimy pojść do księdza donieść brakujące dokumenty. Nie mogę się doczekać relacji naszych dziewczyn, które już mają slub za sobą :)
  18. sysunia 999

    sierpien 2011

    Faaaktycznie - a dlaczego, nie macie żadnej muzyki ?? i czy nie możecie/nie chcecie tego zmienić? (wiem, mogę cofnąć, ale komputer, którym w tej chwili dysponuję jest tak oporny, że długo by to trwało ;) )
  19. sysunia 999

    sierpien 2011

    nie wiem dlaczego, ale jak Was zaczynam czytać dopada mnie stresior!!! i to taki mega stresiorrrrrrrrrrrr mam wrażenie, że Wy myslicie o wszystkim i działacie!!!!! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!!! ;)
  20. sysunia 999

    Ginekolog po poronieniu

    Cześć Dziewczyny, 04.11. poroniłam, miałam robiony zabieg. do dzisiaj nie dostałam miesiączki. Na 13. 12. mam umówioną wizytę u ginekologa, będzie to 39dzień cyklu. nie wiem czy jest sens iść teraz, czy czekać jeszcze na miesiączkę i pójść po. Nigdy nie miałam regularnych cykli i wtedy lekarz kazał przychodzic po 35 dniu. A teraz czytam, że nawet można czekać po poronieniu 6-8 tygodni. A ja tak bardzo chciałabym wiedzieć, czy wszystko u mnie ok :(.
  21. Po jakim czasie po laparoskopowym usuwaniu woreczka żółciowego doszłyście do siebie?? Nie mam na myśli diety, bo wiem, że trzeba ją stosować kilka miesięcy. Chodzi o to , jak faktycznie wygląda kwestia poruszania się, chodzenia do pracy?? Zależy mi bowiem, aby jak najkrócej być na zwolnieniu :(
×