euforycznadobólu

no, proszę Ryża - pozazdorscic efektów - ja musze powaznie pomyslec o tym spalaniu - niby caly czas jestem w ruchu ale jakos nie dziala

to ja ten program biegowy poprosze... :) LOVE

demotywatory - szszszok! czyli ja tez mam szansę!!!

MILKA - TERAZ dobry moment na post - zaczniesz stronkę :-D

moze to pytanie nie na to forum - ale o co chodzi z olejem? na skore i włosy:wewn, czy zewn?

świeże powietrze, oczywiście....zle ze mną..., zle....

aktualnie usiłuję przełamać obyczaje i nie robić sobie jaj pokolorowanych ze spraw niezwykle dla mnie poważnych, łeh..... dieta jajeczna jest fajna, aczkolwiek z grejpfrutem i tyle...a tu te majonazy....eh, w takie dnie chciaąłbym byc gdzies gdzie człowiek taki jak ja jest mniej arogancki, jeju... swierze powietrze jest dla mnie jak narkotyk, cudownie jest na zewnątrz, poprostu bajecznie....chyba jednak pobiegne....tyłek potelepac....

tartaletko - zrzuc linka...

hyahaha, zaiste - ujedrniajace posladki buty..efekt uboczny - zylaki, a co tam...brrr!!!! niecierpie kidy robi mi sie wode z mozgu...a Callan rzczywiscie szanuje za jej samowystarczalnosc marketingowa - ze tak to ujme! nawet pileczek nie sprzedaje - aprzeciez by mogla z powodzeniem! jak do pilatesa - jedynie jedynie takie one fioeltowe koniecznie i trency z logo...:))) moja znajoma na wszelkie zarzuty wobec Dukana odpowiada, ze to jest niewłasciwa interpretacja diety winna dolegliwościom.., i potrafi obronic wsoja wiedza przetaczane przykłady zlych skutków-- ostrożna jestem dietetycznie niezmiernie, co więcej - ja w nie nie wejdę, ratuje mnie jedynie wstrzemięźliwość żywieniowa! :-D :-D ;-D ale jest fajnie - szaleje sobie w spokoju po domu ze scerami roznych kztaltow i rozmiarów, froterka na glanz dla dobrego samopoczucia - i ten rozwalajaco przyjemniast swiergot!!! i blogosc, wraz z zaapchami z ogrodu..........jejku.................

Tartaletko, dokładnie - ja po lecie w ktorym ratowałam sie spalaczami przechoroweałam kilka miesiecy na zapalenie zołądka! ostrzegam! z herbata ja teraz tez musze ostroznie...

http://www.youtube.com/watch?v=AekYJ62Knno&NR=1&feature=fvwp rozmiar pani jest imponujący, ale nie wydaje sie zakompleksiona z tego powodu, hihhi.... glupawke mam dzis z powodu tej muzy....

no, a ja postanowilam sie odczekoladowiac, i wpadłam w błędne koło: w sklepie sobie mysle: jak nie kupie to nie zjem, bo nie bedzie.... w godzinach próby: jaka ja bylam głupia, juz bym cos wcięła.. w godzinach opamietania: ja masochistka jestem.... i tak jest dobrze...ale neistety - - nic nie chudne, bo sie pieczywkiem znowu raczę..., musze z tym skonczyc w jakis bardziej rozsądny sposób, niz z czekoladką.. co do wagi - ja poprostu nie musze jej uzywac, widze po sobie dokładnie co i jak i nie muszę sie zastanawiać spoglądając na paskudne dane, co sie dzieje ze mną. Cieszę się z mojej coreczki, gdyz zaczęła chodzic na dosc mądry kurs tanca dla takich jak ona dziewczynek n iewielkich, prowadzący wprowadza super ćwiczonka rozciągające, stawiając małym tancerzom wezwanie :-D ;-P prowadzący jest na tyle przytomny, ze wszsytko robi jakby od niechcenia i przy okazji zabawy - S U P E R! w efekcie z Misą mą małą ćwiczymy sobie w domu razem niektóre rozciągania a ja staram się nie demonstrować, jak bardzo że rozciągania nie lubię, wskazując na efekt świetnego samopoczucia po ćwiczeniu. Moje drogie dzielne dziecko :)))) Pozdrawiam was piszące drogie Panie, oraz te skrycie czytające i ćwiczące również dzielnie :))) przede mną wciąż sporo pracy jesli chce sie zmiescic tak jak powinnam w kolejne pozycje w garderobie ;-P

Ja wolę na wagę nie włązic.... :-P fakt, obiecujaco za onami bylo ale pozniej nieco zmarzlismy - z synkiem ktory wciaz ma na twarzy pozostaloscipo ospie, wrocilismy do domu - wyglodnial...teraz juz tylko pokolacyjny seans filmowy i po weekend'zie bedzie ...cwicze!!!!!!

Puszyściutka,...nick masz genialny :))) to po pierwsze :))) diete Dukana obserwuje na mojej koleznce z pracy - mało konsekwentna, ale rzeczywiscie - jak sie pilnuje - jest ok. Ja jedznie polecam diete cud - zryj pol juz na zawsze...i bedzie dobrze... oraz super darmowe cwiczonka c.! cudny dzis dzionek, wyfruwamy z domciu na swieze powietrze : -D :-D :-D

no... a ja cos dzis wymiekam... Dobrenka - dzialasz, dzialasz pieknie :-D teraz mam kolejna faze zimna - ale ja sie jeszcze odgrzeję, odgrzeję!!! mysle tylko juz o wczaskach :-D - naczej sezonu obecnego bym nie prztrwała..

Jejku, Ryzko nasza :))) i nic z tym nie zrobiłas? ja bym na twym szlachetnym poszkodowanym miejscu cos wglądnęla w swe wnętrzności. KOchana, jak nie boli to sie cwiczy... :-D

http://fitness.wp.pl/fitness/na-sportowo/art164,o-jakiej-porze-dnia-najlepiej-cwiczyc.html tak sobie podczytuje tu i tam :))))

Ryza, to chyba wlasnie ten moj kregosłup kaze mi cwiczyc przede wssytkim! a co do miejscowosci to u mnie tez tylko swiry biegaja....hahhaa :-P {:-D}

Witam, wracam do ćwiczeń :] po roznych wygłupach - oprzytomnialam! kawa, jedzenie - bez zmian. Słodycze- powaznie wykluczane. Bez c. - niestety - przytyte tu i tam :-O Ale sie nie poddam, w koncu wciaz jest 2m-ce do konca czerwca - wtedy mam byc na swojej mecie ;-P Wyscig z kuzynka przegrany - odpadłam ja, kuzynka starsza o 15-16 lat - pędzi. Pewnie jej nie dogonie, ale i tak sie ciesze ze nie zapomniala o mnie :) pozdrawiam serdecznie wszysktie z wiaterm w zaglach i bez niego, słodziutkie

z a d z i a ł a ł o :-D kofana MILKA

MILKO PRZECZYTAJ DZISIAJ JESZCZE maile - chociaz ten ode mnie, pliz........uratujesz moj honor zawodowy, nie wiem jak cie wzywac....ratuj....dal polot duuuuszy intelektowi...niehybnie nim sie posługijesz......r a t u n k u !!!! twoja zebrzaca Euforka :))

jejku...............jak tu cichooooooooooooooooo............az nie wiadomo czy pisac.........................hejjjjjjjjjjjjjjj....................cwiczycie miłe PAnie???? a moze PPPPPPPPPPPPPPanooooooooooooowie

MILKA pewnie za Smokiem wygląda.... :)))) ;] :-P

jezeli chodzi o slodycze jestem w trybie walki, ostatnio tak juz nie moge na siebie patrzec, ze upatrzylam sobie wroga w slodyczach a pocieszam sie cwiczeniami, jezeli chodzi o likiery, pyfko itp to niestety walka wciaz nie podjęta, bo coz - wszsytko wyeliminowac to juz wtedy tylko siebie wykasowac z systemu pozostaje.... cwicze, cwiczę..wczoraj cos mnie dopadlo, chyba z nerwow na otaczjaca mnie czesc populacji MILKA dzis chyba sie nie wlamala, a szkoda

a w podtekscie sciagajcie z mojego Chomika :))) fizjofit :))) poza tym miłe jest zachomikowywanie... :))))