Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

iwcciastudent

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. jeszcze mam jedno pytanie do was za tydzien mam zdjąc szwy ale nie wiem czy przez ten okres czasu moge moczyc rany...????czy lepiej ich nie ruszac?
  2. a tak dla przypomnienia mam 23 lata i staramy sie z mezem o dzidziusia juz dwa lata i nic...
  3. czesc wam! dawno nie pisałam bo w sumie nie mialam o czym...czekałam zniecierpliwoscią na laparoskopie miałam we wtorek a w środe juz mnie wypisali po mimo ze do dziasiaj nie mogę dojsc do siebie:(czuje sie strasznie i mnie cały brzuch boli nadal, pępek szczypie i tez kregosłup daje mi popalic...:(mniej wiecej w skrucie opowiem wam przebieg operacji...najpierw rano lewa tywa jak to bywa zwykle przy operacji (nie miłe uczucie)potem cewnik mi piel. założyła aż sie popłakałam!masakra!tak mnie szczypało ze nie mogłam z bólu wytrzymac!pielegniarka powiedziała mi ze jestem bardzo delikatna sama studiuje pielęgniarstwo i wiem co to cewnikowanie ale nie sadziałam ze az tak bedzie to nie przyjemne na własnej skórze:(chwile po tym wzieli mnie na sale operacyjną tam dostałam gł.jasia i potem mnie uspali uczucie bardzo fajne i dobrze mi sie spało po wybudzeniu było mi strasznie zimno i bolało mnie prawie wszystko!!!!!tylko prosiłam o srodki przeciwbólowe. Na drugi dzien lekarz powiedział ze wychodze do domu co bardzo mnie to zdziwiło ale ponoc tak jest po laparoskopii...ledwo wstałam z łozka i w ogóle czułam sie jak by pociag przjechał po mnie wy tez tak miałyście????dziasiaj czwarty dzien mija i nadal mnie wszystko boli:( po tej operacji napisano mi na wypisie ze mam pierwszy stopien niepłodnosci:(i przegrode w macicy oraz jeden jajnik czy jajowód niedrozny.i nic z tego nie rozumiem w sumie bo do lekarza chodze prywatnie i czekam własnie na wizyte co mi dokłanie powie..skoro mam jeden jajowód drozny w moim przypadku lewy to dlaczego nie moge zajsc w ciaze:(???????????????to mnie dziwi no niby jest ta przegroda i jak czytałam na necie to ja sie usówachirurgicznie lub diagnostycznie zalezy od grubosci podobno.czy ktoras z was ma taka przegrode?????????????co teraz w ogole????prosze napiszcie mi cos na ten temat bede w ogóle mogła miec dzieci....????????????????????????martwi mnie to:(
  4. viera1 ja tez sie boje ale ty masz wczesniej ode mnie ja mam w kwietniu dopiero...to jak bedziesz po to napisz wrazenia..???
  5. Gandzia24 ja w razie czego tez poddam sie in vitro jesli to bedzie konieczne... dzięki dziewczyny za słowa otuchy.
  6. wenna89 nie wiem doklanie ale z tego co powiedział to masakra!!!!!!! ze są problemy z utrzymaniem ciaży i trzeba to operowac...;((((((( dosc ze mam laparoskopie w kwietniu to jeszcze ta operacja... jestem załamana! przegroda to tak jak by coś stało na przeszkodzie w zapłodnieniu czyli taki mur! i to jest narośl właśnie w macicy takie obce ciało. nie wiem jak to przejdziemy z mężem ale ja juz nie mam siły:( coraz gorzej...
  7. no ja byłam u lekarza w czoraj i dowiedziałam sie ze mam macice z przegrodą....:(masakra!!!!!!!!!!!!
  8. hej dziewczyny czekam dalej na laparo. nie moge sie juz doczekac... ciekawe czy ogóle zajde w ciąże:/ ale dalej sie zastanawiam po ilu dniach po zabiegu bede mogła współżyc z meżem...????ja to bym odrazu chciała;)zeby tylko zrobic test i aby wynik był pozytywny!!!!!!!!!!
  9. jeju no bo juz sie wystraszyłam! czyli nie ma znaczenia tak nie mam sie co martwic... no z tym monitoringiem to wiem ze od ok 9 cylku bo tu dziewczyny sie wypowiadaja
  10. no dzis nawet lekarz do mnie dzwonil jaki chce ostatecznie termin a ja nie wiedzialam ze do 10 dnia cyklu...:/ myslalam ze tylko dotyczy to monitoringu
  11. viera1 oczywiscia mówie teraz o laparoskopii
  12. jezu to mi wypada w 18 dniu cyklu!!!!!!!!!!!!nie dogadałam sie w ogółe ze swoim lekarzem to co mam termin zarezerwowac wczesniej???zmienic go
  13. venna86 ja ide na monitoring w 13dniu cyklu i właśnie boję sie ze za póżno już bedzie...ale tylko wtedy mogę isc bo ja miesiaczkuje 7 dni i akurat w tym miesiącu wypada mi poniedziałek w 13dniu cyklu bo podobno robi się to w poniedziałek srodę i piątek. mówią różnie dziewczyny że w 9 inne mówią że w 12 ja juz nie wiem sama...
×