Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Muffinek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Muffinek

    chłopak mnie rzucił :(

    No no Karpatka tak trzymać! Nie odzywałam się tu już długo, bo powiem wam, że mam takie mieszane uczucia co do forum. Nie chcę aby ktoś mnie źle odebrał ale najzwyczajniej się tutaj zagubiłam. Z początku pisało nas 5-6 dziewczyn, a teraz jest nas tu tak dużo, że wszystko mi się miesza. Przeplatają się historię, czytam te długie posty i już nie łapię, która kogo spotyka/kocha/żałuje/tęskni. Forum wiadomo po to jest by pisać, ale ja się chyba przestałam czuć hmmm dobrze? Nie umiem tego ubrać w słowa. pozdrawiam i trzymam kciuki za każdą, aby była po prostu szczęśliwa! :]
  2. Muffinek

    chłopak mnie rzucił :(

    Dziewczyny ja od ostatniego spotkania w sklepie sportowym czuję się siłaczką!! Nie wiem co we mnie wstąpiło, ale coraz mniej o nim myślę. Tak jak zeszły tydzień był beznadziejny - płakałam, tęskniłam, marzyłam. Tak teraz, odkąd pisaliśmy stwierdziłam, że naprawdę szkoda czasu mi na niego. Jak tylko mi przychodzi do głowy myśl o ex-ie to szybciutko ją przeganiam. Mam nadzieję, że ten stan będzie już u mnie trwał do końcaaa ;D!! Staram się trochę ograniczyć komputer, żeby nie wpatrywać się w jego gg, nie rozmyślać itp., ale ciągle z wami jestem :) Bardzo się cieszę, że mamy to forum-jestem ciekawa jak będę czytała te słowa za rok. Dobrze, że piszecie, każdą z was już kojarzę po nick-u z jej własną historią i przeżyciami. Myslę, że właśnie te podobne emocje i uczucia, które ogarniają parę dziewczyn w Polsce (aha i te poza krajem już szczęśliwie zakochane) właśnie sprawiły, że czujemy się tu lepiej! Uszy do góry, chcę słońca!!
  3. Muffinek

    chłopak mnie rzucił :(

    Bo w sumie taka cisza, i już się sama zaczęłam zastanawiać...;/
  4. Muffinek

    chłopak mnie rzucił :(

    Dziewczyny uważacie, że dobrze się zachowałam?
  5. Muffinek

    chłopak mnie rzucił :(

    Hej dziewczyny!! Trochę mnie tu nie było, piszecie jak szalone - i bardzo dobrze, jest co czytać :) Ja spędziłam dwa dni w górach ze znajomymi. Jeździłam na nartach i dużo myślałam o sobie, o mojej przyszłości - postanowiłam zabrać się za pracę licencjacką (bronię za parę miesięcy) i wrócić do treningów tenisa :). Po powrocie udałam się do sklepu sportowego, żeby od razu zacząć realizować swoje plany, aż tu nagle spotkałam, kogo? .... Tak, tak ex-a!! Powiedziałam szybko "cześć" i w długą. Jednak później przemyślałam swoje zachowanie ( ;D ) i trafiając na niego w sklepie zagadałam. Porozmawialiśmy trochę o "pierdołach", wieczorem odezwał się do mnie na fb (na czacie). Odpisałam mu... ale znowu tak o tylko pisaliśmy, żadnych konkretów, sucha wymiana zdań.. Ja do niego nigdy nie napisałam pierwsza, i wiem, że już nie będę do niego pisać/odpisywać! A przynajmniej nie powinnam, to nie ma sensu ;] W Warszawie dzisiaj rzeczywiście było pięknie, dzień minął dobrze. Widzę, że mamy nowe koleżanki - witammm :D! Pozdrawiam was serdecznie wszystkie!
  6. Muffinek

    chłopak mnie rzucił :(

    Kochaczyciemimo : nie męczą Cię te spotkania coraz bardziej? Przeżyłam podobną sytuację z takimi właśnie "koleżeński spacerami" itp. Ale jednak stwierdziłam, że nie dam tak rady. A może lepiej na Twoim miejscu byłoby rzeczywiście zrobić sobie taką przerwę? Zobacz, on mówi, że potrzebuje czasu, musi się zastanowić, a wy i tak się spotykacie. Sama napisałaś, że widzicie się jutro, w jaki on więc sposób ma się przekonać, że mu Ciebie tak naprawdę brakuje? Ahhh w sumie nie wiem czy powinnam radzić tu cokolwiek, ale jesteśmy z Tobą ;)!!!! Plany na weekend? Wyjazd na narty ze znajomymi!! Juhuuuu ;)
  7. Muffinek

    chłopak mnie rzucił :(

    To może ja też napiszę, że ex się nie odzywa i akurat wykraczę :D! Na Karpatkę działa - sprawdzone już dwa razy !!
  8. Muffinek

    chłopak mnie rzucił :(

    Karpatka u mnie kiepsko, wróciłam do stanu, w którym "żyję złudzeniami", nie wiem co mnie tak napadło, staram się czymś zająć, ale jednak myśli i tak krążą wokół jednego. Nie umiem do końca sobie tak przetłumaczyć, że on jest świnia, że nie zasługuje na mnie itp. Idąc ulicą rozglądam się, bojąc i mając nadzieję, że na niego trafię... też tak masz?Chciałabyś takiego spotkania? Co wtedy powiedzieć w ogóle...?! Jest mi po prostu smutno.
  9. Muffinek

    chłopak mnie rzucił :(

    szoszo to od ilu miesięcy jesteś poza granicami :( / :)? łamana minka bo nie wiem jaką dać, z jednej strony fajnie, bo jesteście razem, ale z drugiej strony tak jak pisałaś średnio się tam czujesz.
  10. Muffinek

    chłopak mnie rzucił :(

    W_S czy od imprezy EX dał jakiś znak życia? AAAAA1000 czekamy na jakieś wieści! Szoszo i co w końcu pichcisz? Ty poznałaś swoją love i wyjechaliście razem z Polski, tak? Karpatkaaaa mam wrażenie, że w tej chwili mamy bardzo podobne odczucia i emocje w sobie.. Pozdrawiam :]!!!!!!
  11. Muffinek

    chłopak mnie rzucił :(

    Dobrze, że nie dzwoniłaś.. Zobacz, on też nie dzwoni, nie odzywa się, nie pisze. Myślę, że czas jest tu najlepszy, trochę może się to wydawać, że to takie "głupie gadanie", ale ja wierzę, że pomoże.. ;)
  12. Muffinek

    chłopak mnie rzucił :(

    w_s doskonale rozumiem twoje odczucia, mam bardzo podobnie... szoszo tak, ma czasami takie dziwne opisy, że nie wiadomo jak to rozumieć aaaa111111 super, że jesteś szczęśliwa, ale jednak też musiałaś swoje "odczekać, przejść"... ahhh :)
  13. Muffinek

    chłopak mnie rzucił :(

    Co ja z tym "kurcze" :D? Ahh i chyba lepiej nie pisać do niego o wyniki z egzaminu.. To chyba jednak jest najlepsza metoda
  14. Muffinek

    chłopak mnie rzucił :(

    Kurcze to musiałam pomylić rzeczywiście, ale tak czy owak lepiej nie pisać ;) Kurcze ja też tak sprawdzam..
  15. Muffinek

    chłopak mnie rzucił :(

    Szoszonowa bez jaj?! Ty i dołek :D :*? Noo ja dzisiaj też się ruszyłam na uczelnię, dzień mija sympatycznie :) U mnie po staremu - cisza w eterze (i święty spokój!) Pozdrowienia dziewczyny, głowy do góryy!
×