marla0000

Dziewczyny ja zawsze byłam szczupła ok 58 kg na 170 cm. I jakoś wybitnie słodyczami się nię objadałam. A ostatnio przytyłam i wazyłam 62 kg. I zaczęłam się odchudzać, ale jadłam w miarę normalnie, tylko odstawiłam kompletnie słodycze, nawet owoców słodkich starałam się nie jesć, jogurty naturalne, słodzik itd. Wyeliminowałam prawie kompletnie cukier. I w zeszłym miesiącu zauważyłam źe jak nigdy przy mniejszej dawce stymulacji urosły mi 3 pęcherzyki. Szok! Więc zaczęłam brać siofor i dalej unikam cukru. I w tym miesiącu ok 14 dc samoistnia owulka! Także coś w tym jest!

Ja jak byłam w ciąży ok 4 tygodnie, czyli zjawiłam się u giną 3 dc to nic nie zauważyła, dostałam więc clo na stymulację, zrobiłam test dla pewności - negatywny. A za 2 tygodnie dowiedziałam się 6 tydzień ciąży, serduszko bije. Ale tak było u mnie, a każdy organizm jest inny. Z tą luteiną też mnie zaskoczyła, bo każdy lekarz w klinice mi ją przepisuje. Może dlatego mi jej nie dała, bo cykl był naturalny, więc wygląda że organizm zatrybił sam poprawnie. Nie wiem. Jak będę na wizycie u innego gina, to też się zapytam. Ale zdziwiło mnie jej stwierdzenie, " że do końca nie udowodniono, że działa", a przecież jak nie mam @ to luteina go wywołuje...

Także ja polecam branie metforminy i ograniczenie słodyczy. Byłam w szoku jak poszłam na usg zobaczyć co się dzieje, bo śluz płodny, a ja nic nie brałam na stymulację, bo cykl odpuszczałam, bo na złą stronę, bez jajowodu. A okazało się, że urosło po dobrej stronie i pęcherzyk 23 mm i endometrium 13 mm. I to samo! A tak nigdy nie miałam.

Amefa - wrzuć fotkę brzuszka:)

A ja ostatnio miałam samoczynną owulkę przy jajnikach z pco. Jedynie brałam siofor na cukier ( to samo co metformax) i mi ginka powiedziała, żeby w ogóle nie brać luteiny, bo do końca nie udowodniono, że ona pomaga. Zaskoczyła mnie tym stwierdzeniem. A lekarz z klinki leczenia niepłodności. I nie biorę. Nie mam plamień. A ostatnio brałam i tydzień po owu zaczęłam plamić i nawet @ nie dostałam.

Ania84- a czy ty masz policystyczne jajniki? Bo jeśli tak, to przy takich jajnikach nic nie jest przewidywalne. Ja ostatnio tydzień po owu zaczęłam brudzić, tak jak u ciebie, raz na brązowy, czasem odrobina czerwonego. Cały czas brałam luteinę. Jak odstawiłam, @ nie dostałam a poszłam na usg i endometrium było już złudzczone, torbieli nie było. A przecież miałam ostatnio 3 pęcherzyki dojrzałe. Więc nie wiem jak organizm się oczyścił. Spodziewałem się ogromnego krwawienie, a tu nic. Także tylko usg da obraz czy już jest po czy przed @.

Igrek - ja myślę, że od wtorku na pewno trochę urosło.. 8 mm to na pewno będzie miało, ale myślę że będzie więcej!

Igrek- a jakie masz endometrium?

Igrek- lekarz powiedział, że dobry i endometrium też. Chyba 14 dc bo typowego okresu nie miałam, tylko plamienia. Ale jak byłam14 dni temu na usg to nic nie było i endometrium było cienkie.

Wzięłam pregnyl dzisiaj na pęknięcie. Ale szok, że sam urósł, bez stymulacji, tylko dzięki Sioforowi na cukier.

Dziewczyny 2 dni temu rozważałyśmy na temat owu, czy jest raz z jednego, raz z drugiego jajnika. Pamiętacie jak twierdziłam, że nigdy nie miałam owu pod rząd z tego samego jajnika? I dlatego stymuluję się co drugi cykl. Więc... Zobaczyłam u siebie wczoraj śluz owu, a nie biorę w tym miesiącu żadnej stymulacji, bo przecież cykl na złą stronę ( brak jajowodu). Poszłam dzisiaj z ciekawości do Novum, a tu pęcherzyk 23,5 mm po dobrej stronie, drugi miesiąc z rzędu, endometrium 13 mm. Także nigdy nie mów nigdy!

Karina - ale widzę że też masz pco i jesteś szczęśliwą przyszłą mamusią:):):)

Ja nie bardzo chcę wpisywać stopkę, bo na różnych tematach piszę na tym forum...

Igrek - ale oficjalnie chętnie dołącze:)

A apropos weteranki, to na dowód, jak ostatnio przyjechałam do novum to mi pani w recepcji wręczyła karteczkę z moim nazwiskiem i umówioną wizytą, zanim zdążyłam powiedzieć dzień dobry:) zrobiłam wielkie oczy, a ona się tylko uśmiechnęła.

Karina - mam pco, podobno lepiej jajniki działają wtedy na stymulację. Jest jakaś zależność pomiędzy pco a cukrem. Chociaż ja jestem szczupła, ale ostatnio jak nie jadłam słodyczy, to widziałam, że jajniki lepiej zareagowały na leki, więc dorzucilam siofor, to samo co metformax.

Chociaż bez stopki, to już z Wami jestem:) Ja to chyba jestem starą weteranką w Novum, co prawda z przerwą, bo gdzieś od 2004r.

Karina - dzięki za info. Może się jeszcze przemęcze i będzie lepiej. Cel uświęca środki:)

Ale co z apetytem na słodkie. Ja ostatnio 2 miesiące nie jadłam słodyczy i jajniki super zareagowały na stymulację. Dlatego dodatkowo wzięłam siofor. I biorę go od piątku zeszłego tygodnia. Ale w ostatnią niedzielę, czyli po ponad tygodniu brania, jak się rzuciłam na lody z bitą śmietaną, potem szarlotkę, to myślałam, że zejdę, tak mi było niedobrze. Poza tym boli mnie głowa po tym leku. Ja się wogóle zastanawiam czy nie można sobie zaszkodzić tym lekiem, bo skoro mam dobry poziom cukru, a nagle tak drastycznie go sobie obniżam?

Dziewczyny, czy któraś z was z pco, bierze metformax czy siofor? Czy Was też tak po tym mdli

Dziewczyny, czy któraś z was bierze metformax czy siofor? Czy was też tak mdli po nim?

Tym bardziej, że ja mam kilkuletnie doświadczenie, nawet z lat gdy miałam oba jajowody i stymulowałam się co miesiąc i monitorowałam i nigdy nie miałam 2 razy owu pod rząd z tej samej strony. Także może moja taka natura. Ale czytałam przed chwilą, że owu nie musi być na przemian, że może w ogóle co miesiąc być z tego samego jajnika przez cały rok. Że prawidłowo funkcjonujące jajniki mają po ok 6 owu z każdego jajńika w ciągu roku, ale niekoniecznie na przemian.

Igrek - być może źle. Tyle że mńie stymulacja z wizytami kosztuje ok 1000 zł za cykl. Więc jak nie mam pewności to odpuszczam i z powodu kasy i dla zdrowia, bo ile można się faszerować? A tak co drugi cykl organizm odpoczywa. I portfel:)

To muszę stestować następnym razem, bo ja odpuszczam jeden cykl, bo zakładam, że owu będzie po złej stronie. A przez to starania mi się wydłużają, bo co drugi miesiąc nic w tej kwestii nie robię:(

Ale ja mam dziwne jajniki, bo u mnie nie zdarza się owu na obu jajnikach. Ostatnio po clo i menopurach, jajniki szły łeb w łeb, w obu jajnikach pęcherzyki po 14 mm po kilka, lekarz był pewien, że owu będzie na 2 jajniki. A na koniec wybiła się tylko jedna strona. I mam tak zawsze. Jak idę 12 dc to do końca nie wiadomo, która strona się wybije.