Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Braun Aga

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Braun Aga

  1. Dzięki z tą dotacją to była luźna rozmowa przedwczoraj rano w łóżku ale M tak mi wjechał na ambicję że MASAKRA zarzucił mi ,że jak mnie poznał to wszystko umiałam załatwić, nigdy nie narzekałam a teraz to tylko Gadam- no i uświadomiłam sobie ze faktycznie tak jest. Kiedyś miałam układy znajomości jeździłam po całej Polsce a teraz siadłam na dupie i narzekam. więc koniec z tym. Od razu wzięłam się do dzieła!!!Na jutro udało mi się zapisać do prezydenta w sprawie zmniejszenia kosztów dzierżawy- spróbować mogę - przecież mi za to głowy nie urwą no a tą dotację to chcę uzyskać na taką maszynę do mycia ( praktyczne wszystkiego, a przede wszystkim samochodów ) ekologiczną metodą parową.Zawalczę , zobaczymy !!! Jednakże te wnioski masakra - ja do tej pory zatrudniałam uczennice i uczniów na umowę zlecenie a tam takie pytania ,że nie mam pojęcia jak to wpisać i czy w ogóle wpisywać ???!!! Kici Kasia jest nas tak wiele i tak dużo drukujemy ,że ciężko mi wpadając na chwilę zauważyć kto się nie zameldował Przepraszam Czekam czekam współczuje , ja też nienawidzę szukać nowych ludzi chociaż z drugiej strony po roku pracownik przestaje się starać Chwila przerwy idę na rolki z Korniszonem , znaczy ja na rolki ona na rower !!!
  2. hej kochane brzucholki tak drukujecie ,ze nie jestem w stanie nadrobić bo nie mam czasu Co do wózków Taco ja bym go w zyciu nie kupiła bo jest ciężki niski ( koleżance pękł na pół. Też wolałabym kupić uzywany lepszej firmy niż tani nowy. Tak jak Wam pisalam mój po 4 latach jest w prawie idealnym stanie a ja mam starego implasta . Jak ten czas leci! ja zbliżam sie do owulacji i " miliony" myśli ale jeszcze się "CHYBA" powstrzymam.18 mam tą wizytę w Poznaniu Dziewczyny korzystałyście kiedyś dotacji unijnych??? Ja właśnie walczę z wnioskiem i z załącznikami ( mąż powiedział mi że tego nie zrobię, ze nie wierzy ze to załatwię ) więc muszę dać radę ;) Kiedyś pisałam biznes plany i tym podobne ale teraz to dla mnie czarna magia więc czytam czytam czytam i tak nic nie rozumiem a telefon w tych biurach albo zajęty albo odbiera nie miła pani która dziwi się ,że "nie rozumiem" a na e-mail nie odpisują :( Ale zapisałam sie na szkolenie z tego zakresu 11 maja :) MUSZĘ udowodnić M ze dam RADĘ Flipsik z całego serca życzyłam, i życzę Ci córeczki ( jesteśmy w podobnej sytuacji) może lekarz się pomylił !!!!!!!!!!!! A jak będzie chłopiec to pociesz się myślą że córeczki są zawsze tatusia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja często myślę o tym jak się zachowam , jaka bedzie moja reakcja jak zajdę w ciążę i będzie dziewczynka ???!!!! Aaaa znów zatrzymała mi sie woda - nie wiem o co chodzi 4 dni temu 63,7 wczoraj 67 dziś 65,5 ( naczczo o tej samej porze) i spuchnięta buzia i nogi i palce u rąk Ogladałam wasze brzuszki- śliczne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zazdroszczę Wam - strasznie !!!!!! Buziaki będę zaglądać!!!!
  3. Hejka laseczki Witaj paprotka U nas zimno masakrycznie znów nie byłam w pracy bo wiatr łeb urywa i dziś też wieje a wszyscy śpią po imprezowali do rana ( mam gości) tylko ja zwiałam o 23 bo jakoś nie miałam siły siedzieć, to by była 2 noc pod rząd. Mimka ja też strasznie chcę synusia i też czasami sobie myślę jak by to było ( z przerażeniem lekkim nie ukrywam) z tą higieną "kaczorka" i wogóle :) jednakże strasznie tego pragnę doświadczyć :) To pragnienie jest u mnie OGROMNE i nikt mnie nie przekona. Pamiętacie jak Wam pisałam,że większość moich koleżanek nie ma dzieci, teraz też jest u nas przyjaciel M z narzeczoną , są ze sobą 7 lat w październiku biorą ślub a o dzieciach niekoniecznie chcą słyszeć! Wolą siebie i wypady i takie imprezowe życie.Więc każdy z mojego otoczenia mi sie dziwi, że mam " niby" wszystko poukładane , ze mogę się zająć sobą i mężem a chcę to popsuć i wpakować się w pieluchy.Dodatkowo wczoraj mój M mi wyznał ,że on to by chciał do Rzymu na rowerach pojechać ( super jestem Za ) tylko w jakiej kolejności z synusiem czy jeszcze przed synusiem ??? :) Najlepiej było by zostawić to losowi , ale nie z moim M. To jest facet tak poukładany , że żadne przypadki go nie interesują!!!Tym bardziej, że można zwiększyć szanse na synka ! I tak jak widzicie ciągle mam milion nurtujących mnie ZA i PRZECIW :) Ale Wam marudzę , ale nie mam komu po marudzić wiec muszę Was zadręczać :) Miłego dzionka brzucholinki żebyście juz wszystkie już czuły te kopniaczki
  4. hej laseczki jeszcze raz dzięki za wsparcie w kwestii przetargu Ja mam kolczyk w pępku i w jezyku od 15 roku życia i na okres ciąży z pepka wyjmuje bo dziurka sie rozciąga Ja cały dzień z mężem w ogrodzie, nie byłam dziś w pracy bo u nas całe 8 stopni i lodowaty wiatr mimo iż słońce i bezchmurne niebo. Na szczęście ogród osłonięty wiec u nas ciepło.Całą czwórką dziś kosiliśmy, pielilismy, grabiliśmy, rzeźbiliśmy krzewiki i co tylko... Jutro bierzemy sie za czyszczenie basenu :( do końca czerwca wszystko bedzie porobione a wtedy zapraszam na grila ! Zaraz bedę miała gości , wpada do nas męża przyjaciel z Poznania z narzeczoną . Gratuluje synusiów i córeczki !!!! A co do kg to ja przez swięta i ostatnie dni tak się rozpusciłam ,że Masakra Ale jeszcze mnie cos martwi wyjeżdżając do Poznania ważyłam 62,5 a po 4 dniach 67,7 po 2 dniach 63,7 ale nadal mam spuchnieta buzię i palce u rąk. Siusiu biegam kilka razy dziennie i nie mam zaparć , badania porobione i ok ale przez te dni nie brałam alertecu bo piłam alkohol .Nie wiem od czego to może być A ramkę znalazłam przez przypadek jak szukałam zwykłej , jakiejś fajnej ramki, nie torturuje sie ogladaniem gadżetów dla dzieci ;) A zwycięstwo uczciliśmy oczywiście . oczywiscie.... ;p
  5. dziewczyny zobaczcie co fajnego znalazłam przez przypadek http://allegro.pl/ramka-1-rok-odcisk-dloni-stopy-dziecka-wzory-i1573165011.html
  6. Jak już Wam pisałam owszem poród boli- ale nie tak ,żeby tego nie wytrzymać - ani nie tak ,żeby rezygnować z tej najpiekniejszej w życiu kobiety i mężczyzny chwili jakim jest cud narodzin. Mimo, że położne i lekarze w Polsce traktują nas jakieś bydło to tej chwili nikt wam nie odbierze !!!!!!! Uważam, że gdyby była opcja skorzystania ze znieczulenia to jestem na TAK, ale zamiany porodu naturalnego na cearkę-NIGDY!!! Właśnie mężunio gra w nogę z córami , tym razem w ogrodzie :) Ale u nas zimnica wiatr taki że odczuwalna temperatura to chyba z 9 stopni Rano wyłam a teraz jestem szczęśliwa do MAXA teraz zamawiam piękne upalne lato, ciepłą wodę w Baltyku-hmmm ale sie rozmarzyłam. Hanabe - TY to masz życie !!!!!!!!!!!!!!!! Ja też chcę takich fajnych znajomych!!!!!!!!!!!! Moi to są tylko wtedy jak potrzebują kasę pożyczyć, albo przenocować nad morzem albo żebym ich poczesała :( A i jedna rada jak będziecie planować ogród to nie 1000m .Masakra to jest nie do ogarnięcia dla jednej osoby!na razie przekopałam 3 kawałki , na 2 zasiałam już trawę, z kolejnego wywiozłam 3 taczki mleczu z korzeniami i myślę ,że nie ma co siać najpierw chyba spryskam tym preparatem , odczekam a potem posieję trawę.A większa połowa leży i czeka bo nie mam ani siły ani czasu :( AAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!! Z taką mocą to może zagramy w totolotka !!!!!!!!!????????????????
  7. Ja też strasznie sie cieszę a najbardziej to z tego co powiedział mąż , bo taka prawda,że w sezonie to ja pracuje po 14 15 h na dobę tylko w tym roku muszę być bardziej oszczędna :) Dzięki wielkie !!!!!! Uciekam
  8. EJ Laski!!!!! WY TO MACIE MOC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przetarg wygrany za 10 400 netto!!!!!!!!!!!!! I już w trakcie przetargu mąż powiedział, ze dzidzia po sezonie żebym w sezonie nie musiala się martwić że nie mogę dźwigać ( wczoraj np rozpakowałam całego busa towaru sama ) Jestem taka szczęśliwa a z nerwów to i cała spocona :)muszę sie zaraz wykompać Zazdroszczę Wam ,że już czujecie ruchy niunków waszych Ja nie mam głowy myśleć teraz o nowych przedsięwzięciach ja chce być w ciąży a wtedy będe przenosić góry i mój o tym wie tylko nic nie mówi ale wie ,że myślę tylko o jednym :) Dlaczego myślę ,że 31 lat to już nie za wiele czasu: bo otaczają nie kobiety z rodziny które są po 33 roku i nie mogą już mieć i bo będzie znowu taka duża różnica wieku miedzy dziećmi i że nie chce już czekać ... Ja zapisuję się na te naleśniki !!!!!!!!!!!! Podziwiam! Ja lubie gotować ale na 4 osoby :) Idę myju i spadam po zakupy bo wieczorkiem trzeba uczcić zwycięstwo :)
  9. a co do godzenia to ja solidaryzuje się z groszkiem ! mój mąż zawsze kończy ją zdominowany pode mną :) wiecie już mi trochę przechodzi bo jak zwykle muszę stanąć na wysokości zadania i wspierać mężusia bo on jest gorszym nerwusem niż ja i ma kłopoty zaraz z sercem,dlatego to ja muszę mu pokazywać że wszystko sie ułoży nawet jak w to nie wierzę i nie mam siły tak mysleć to i tak MUSZĘ spoko co nas nie zabije to nas wzmocni :) A wracając do tematu kłótni to ja nie umiem się obrazic na nikogo ! a już na pewno nie na niego a jak mnie urazi, albo powie cos czego nie powinien, to mu tego nie wypominam nie krzyczę nie piszę smsów z żalami tylko wolniej niż zawsze wracam z pracy , chodzę smutna, przygnebiona i on zaraz zaczyna łapać ,że mnie uraził i albo siada i mówi mi że to i to mu sie nie podoba i to i to chcę żebym zmieniła albo przyznaje sie do winy i przeprasza :) Spadam odezwę się PO
  10. dzięki za słowa otuchy zawsze mogę na Was liczyć i znowu wyje nie chcę mi się nic nie mam ochoty walczyć dalej przynajmniej dziś - bo jak to ze mną zwykle bywa jutro wezmę się w garść - ale dziś jest mi źle mój mąż też cały w nerwach - pisze mi smsy zobaczymy a moje miejsce pracy mam do końca maja.dziś licytacja dzierżawy na kolejny rok a my mamy setki myśli o 10 wychodzę
  11. hejka wpadłam do Was na śniadanie przetarg na 11 a ja mam doła Mąż do pracy a ja w końcu mogę się w spokoju wypłakać jestem wśiekła bo gdyby się "to" nie stało to nie byłoby teraz pytań czy za rok a może czy wogole.Dziewczyny ja meża wogóle nie naciskam, chyba od jakiegoś miesiaca nie ma tematu dziecka wcale! Tak naprawdę to chyba tylko udaję ,że żyję normalnie.Do czasu straty zylismy sobie normalnie spokojnie że jakoś to bedzie a teraz każdy dzień to godziny rozmów o nowych przedsiewzieciach, o nowych branżach - o czymś o czym fajnie sie mówi ale to ja stoję przed wykonaniem nowego zadania , poznania nowych ludzi i wogóle przewrócenia swojego życia po raz kolejny do góry nogami.A co najważniejsze wiadomo,że próbując zmienić branżę nie moge myśleć nawet o planowaniu ciąży. I widzicie stoję znowu na rozdrożu: z jednej mój interes od 3 miesięcy przynosi straty, dzis musiałabym w przetargu wywalić jakieś 20 000 a jaki sens k walczyć o miejsce które przynosi przody tylko przez 5 miesięcy w roku a reszta to tylko koszty, z drugiej strony ostatni dzwonek aby w moim wieku jeszcze w coś zainwestować , jeszcze zmienić swoje życie , a z trzeciej strony to masakryczne pragnienie posiadania synka i kolejna ,że za chwilę może być dla mnie za późno na dzieci :( Ale wam namarudziłam , ale cóż tak się dzis czuję ,z M o tym nie rozmawiam , bo tak jak Wam pisałam nie ma sensu, wiem ,że chce dla mnie , dla nas jak najlepiej i to rozumem ale moja " macica" nie rozumie :) miłego dzionka kochane brzucholki
  12. hejka laseczki cieszę się że u was wszystko ok!!!Gratuluje wizyt i witam bliżniakową mamę przeczytałam ale pobieżnie Niestety na wygranie przetargu to chyba nie ma szans bo nawet koledzy się wpieprzają mi w paradę :( kupa nerwów i myśli Odezwę się jutro wieczorkiem Kurde tak wam zazdroszczę ciąży ,u mnie sie wszystko kiełbasi wszystko na "nie" mąż już powiedział ,że za rok a ja chyba nie będe miała argumentu ,żeby to zmienić :(
  13. hej laski ja jestem na 182 stronie nie mam czasu czytać właśnie lecę do pracy mi również was bardzo brakuje ale wieczorem poświęce nockę i poczytam i popiszę Czekam jestem do dyspozycji - pytaj Dziewczyny ja galerie oglądałam ostatnio jak dodawałam swoje zdięcia- kurde brak czasu - masakra! buziaki dla Was i milego dnia
  14. hej kochane laseczki na wstępie Przepraszam bardzo bardzo że nawet życzeń Wam nie złożyłam ! niestety przed świetami dużo pracowałam i spędziłam 122 km na rowerze - i wszystko na marne - bo moja "wredna" teściowa tak dobrze gotuje ,że ledwo się ruszam ;) Nie czytałam poprzednich dwudziestu stron ponieważ własnie wróciłam i jak tylko będe miała chwilkę to nadrobię !!! Makijaż wyszedł bosko !!!jestem zachwycona !!!nic nie bolało!vwygląda naturalnie i w środku nocy jestem umalowana :) Teściowa też chce sobie zrobić :) Dostałam miesiączkę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W tym tygodniu mam przetarg który zaważy na moim dalszym życiu i na decyzji o dziecku wiec strasznie się boję !!! odezwę się jutro !!! buziaki dla wszystkich
  15. hej kochane ale miałam czytania !!!!!!!!!!! A ja tyle pracuje i tyle obowiązków ,że nie mam siły pisać ale realizuje plan wczoraj zrobiłam 14 km a dziś 30 swoim rowerkiem :) I jeszcze posadziliśmy dziś z mężem róze i przekopałam kawałek ogrodu i posiałam trawkę i ledwo żyję.) Jutro znów jadę rowerem bo auto zostawiłam specjalnie w mieście :)muszę być o 7.30 :( dziś pisała do mnie Pani ze sklepu ciążowego, ze przyszła moja sukienka - napisałam, ze już jej nie potrzebuje :( Miesiączki nadal brak a to już 32 dni po stracie No i na wizytę jade na 18 maja bo 29 kwietnia nie mogę! Ja już nie moge doczekać się piątku bo jadę do swojej teściowej!!! Jutro mam ten makijaż permamentny ( nie wiem jak się piszę) na 9 i trochę się boję - w pracy mi odradzają Spadam bo nie mam siły buziaki
  16. heh miałam nadzieję że bałwany się spodobają przy Pani Bałwanowej pomagał mąż , a ściślej dorabiał biust ;)
  17. Franka Firanka i jeszcze bo zapomniałam właśnie !!! Wszystkiego co najlepsze! DUUUUUUUŻO MIŁOŚCI !DUŻO RADOŚCI ! I ŻEBY WSZYSTKO CO SOBIE TYLKO WYMARZYSZ SIĘ SPEŁNIŁO !!!!!!!!!!!!!!
  18. Leira jestem Aga Sama dopiero 28 dni temu straciłam dzidziolka i doskonale wiem jak to boli.Wiadomo,że jak się przytrafiło to jest i lęk i radość mimo tego,żadna matka ( nawet nieletnia) nie chce stracić tej istotki, która zaczna rosnąć pod naszym serduszkiem. Nic co napisze, nie sprawi że przestaniesz cierpieć ale musisz sobie to tłumaczyć , że tam na górze jest ktoś kto decyduje.Nic nie dzieje się bez przyczyny, widocznie inną drogę Ci zaplanował a na dzieci jeszcze przyjdzie pora. Jeszcze przyjdzie czas kiedy będziesz umiała cieszyć się macierzyństwem bo ja przyznam Ci się szczerze , że dopiero jak urodziłam 2 córkę w wieku 26 lat to umiałam naprawdę cieszyc się z posiadania potomstwa. Wcześniej oczywiście dbałam o córeczkę na pewno lepiej niż niejedna dorosła matka ale ... Żałowałam ,że nie mogę mieszkać w internacie , studiować i bawić sie jak moje koleżanki i podróżować jak one . Więc posłuchaj starszej koleżanki i potraktuj to co się stało jako wskazówkę, zadbaj o siebie o swoją przyszłość- to nic złego- nigdy nie zapomnisz o swoim dzieciątku , bo nie ma znaczenia czy było planowane czy nie . Jak będziesz potrzebowała się wyżalić to jestem tu
  19. oj flipsik ale dałaś czadu całe szczęście ,że tylko TYLE !!! A ja zaszalałam w naszej galerii od 2 godzin oglądam fotki w moim lapku , niestety mąż ma nowego i wszystkie nowe są u niego . Ale któregoś dnia wrzucę. Wiecie a u nas znów rozmowy o przyszłości...
  20. NICK................WIEK............MIASTO.........CYKL PO STRACIE....CYKL STARAŃ tika27................27................ZABRZE 1..............????????????? moniś1308...........24.............Grodzisk............. .....7.........................3 nerwusek26.........26...........Radomsko................. .6..........................4 lidzia1................28.............Ch*jna............. .......4.........................2 Katie84..............26.............Kraków.............. ....8..........................5 Danusienka ........23.......Newton Aycliffe(UK).........4......zaczynam od Kwietnia Wunia ...............32..............Nisko.....................5.. ...............zaczynam ida272...............27...............Pisz............... .......3.................nie zaczęłam magduha799........31..............s-ca................... 4 ................. nie zaczęłam gosia 34.............34..............O-E....... ...............9 ...............3 marta2387...........23..............Gliwice.............. ...3...................................4 Kate31...............32..............B-g ....................2......zaczynam od listopada Eterno...............30...........Poznań................ ...6....wrzucamy na luz martaxxD ...........39........Nowy Sącz ...............1.................nie zaczęłam agniesiulka..........30..........Poznań................. ..2.................może teraz ewwwa.............25........ o/Mielec ..................5.......... zawieszam starania aannuullaa8844.....26.............Tychy.................. 0...............nie wiem kiedy gunia 1988.........23............o/ Warszawa.......... dedi.................36.......Sosnowiec.................. .1. ..........nie wiem, wkrótce??? anka 23 ...........23..............o/Krakowa............ ...2........ ..zaczynam po 3 gagatek22b.........22..........okolice:Lublina..........8 .........................4 załamana 2...........32.........Warszawa.............3.............mo że w lutym ada11 .................23 ........... szczecin......... 6...............już zaczełam Kicia1985 .............25............ Gostyń ..................0 ............nie wiem kiedy Gosiek_1976..35Katowice..5..zaczynamy od lutego oOomadalenaoOo...21...........St-g...................2... .................1 Anulcia27.............27......Ziel.Gora.................. 9...................7 lilka1079............31.........W-wa................4.... ............jescze nie syl24..................24........Tczew ..................4.......................1 Braunaga.........31..........Kołobrzeg............29dni. . ........?????????? PRZYSZłE MAMUSIE: NICK..............WIEK...........MIASTO.............TC... .......KTÓRY CYKL PO STRACIE martta............26.............Kraśnik..............7. ............18 cykl po stracie PaulinaKiss.......23.............Kraków.............36.. ..........7 cykl po drugiej stracie Ewka77............33............Malbork.............23... ................9 po stracie Migrena73........37...........Warszawa...........33...... .............4 po stracie anieani............29............Białystok...........32. ...................9 po stracie. kraqers...........29..............Cz-wa.............32... .................5 po stracie marcelina13.........29.............K-ce...............26. . . ...............4 cykl po stracie Serce_1976.........34...........Płock..............27... ...................7 po stracie Erisss.............26............Konstancin...........6.. ..............2 cykl po stracie Małgosia84.........27...............Nowa Sól...........16..............6 dorota83............27...........Koszalin..............14 ...............10 Kate31..............33............B-g.................... .19.................4 Groszkowa83.......27...............B - B ....................14..........................7 Marylka84...........26........Ożarów Mazowiecki .........22......................9 Kaem357...............30...............L-k (Irl)....................15.......................4 abi 66................34............K-e...................... 9............ 7 SZCZĘŚLIWE MAMUSIE: NICK..............WIEK..........MIASTO...........IMIĘ... ..DATA PORODU....SN/CC....TC Kasia W............34.............Kalisz............Oluś......29. 10.2010r........SN
  21. Leira przyjmiemy bo wiek to tu chyba nie ma znaczenia Masz we mnie wsparcie ja urodziłam kiedy mialam 17 lat a moja córa ma dziś 13 Napisz co czujesz wygadaj się jeśli potrzebujesz
  22. Andziucha nie przejmuj się ! Wszystko się ułozy, sama sobie to powtarzam codziennie , bo u mnie od lutego taka lipa , że mimo maximum wysiłku marne efekty Dziś wróciłam wcześniej z pracy bo mam focha ! Leżę pod kocykiem i znów obżeram się princi polo Sama myślę, że może to jednak nie czas na ciąże bo tak sie krucho robi, ale z drugiej strony miałam gorsze chwile i zdecydowaliśmy się na Kornelę i udało się wyjść na prostą.A na co czekać , aż się dorobię ??? a jak juz stwierdzę ,że mam tyle aby zapewnic rodzince stabilizację to się okaże, że jestem za stara i nie mam jajeczek! nie ,nie dziękuje ! ja chcę mieć dzidziola mimo wszystko ! zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji :)
  23. a ja czytam wasze historie i myśle, że jakby to spisać w całość to by wyszedł bestseler ! Wszystkie są ciekawe i wyjątkowe :) I te nasze problemiki ta ma za mały balkon, ta za wąski :) Fajne to i fajnie sie czyta A u mnie wczoraj minęło 4 tygodnie od straty i znowu myśli :( i nie mogę uwierzyć,że nadal na antybiotyku !!! Kurde czy ja kiedyś wyzdrowieje??? a i witam nową październikówkę :)
  24. Hej kochane ja o 18 wróciłam z pracy i zdążyłam mężusiowi zrobić kurczaczki w mące kukurydzianej, sobie ugotować pierś z kuraka i zrobić sałateczkę z jajek i szczypiorku na jutro na sniadanie do pracy.A teraz po całym dniu diety obżeram się Milką i michałkami :) Mam apetyt jak na okres a okresu nie ma :( Dziewczyny ja swojego M poznałam w październiku na czacie, spotkalismy sie pierwszy raz w grudniu, w lutym wyjechałam z nim na narty, a 01.05. rzucił pracę i ze mną zamieszkał :) oświadczył się w grudniu a w lipcu zostałam jego żoną :) Nie złe tempo ale zakochałam się do maksa! Wiedziałam ,że to ta druga polówka i im dalej od ślubu tym lepiej :P a z pierwszym M zakochałam sie mając 14 lat - wytrzymałam do 25 roku życia.:) Idę się do wanny moje drogie bo padam Buziaki a jeszcze zajrzę do naszej galerii Dziewczyny nie ma opcji żeby było u Was coś nie tak.Trzymam kciuki za każdą z osobna i chcę słyszeć tylko dobre wieści bo złych już bym nie zniosła!!! Ja mam taki plan : muszę zrobić ogród bo na razie to pobojowisko po tym wyrywaniu drzew, mąż na antybiotyku , ja jeszcze nie mogę ! Ale jutro po pracy już zamierzam sie wziać Czekam na miesiączkę Jak tylko ja dostane@ to zaczynam jeździć rowerem do pracy :) Potem wizyta u gin. w Poznaniu A potem mam zamiar zajść w ciąże :)
  25. Andzia ,Monia fajnie Was zobaczyć same laseczki :) Aggia piękny Twój brzuś !!! - ja też taki chcę!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) Flipsik Ty też po trojce dzieci wyglądasz nieziemsko!!!!!!i wogóle zazdroszczę - ja też chcę syna chociaż jednego!!!!!!!!! a Tobie życzę oczywiście córeczki- tylko nie wyobrażaj sobie,że będziesz mogła ja czesać i wpinać spineczki!!! One tego nie znoszą !!!
×