Kalina82

Asia wszystkiego naj, naj, naj i sto latek od najlepszych odchudzaczek na Kafeteri ;)

Dołączam i ja ;) Kolejny dzień upałów, do tego dostalam @ więc zupełnie nie nadaje się do życia. Dobrze że mam dzisiaj wolne to będę mogła odpoczywać w domu a pod koniec lipca biorę normalny kilkudniowy urlop i jedziemy na wakacje. Jeszcze nie wiem gdzie, to będzie zależało od pogody. Może kawa? Co o tym myślicie :) Zapraszam.

Aquilera faceci już tak mają i czasem lepiej jednym uchem wpuścić a drugim wypuścić żeby sobie nerwów nie szarpać ;) Wczoraj tak sobie siedziałam z mężem i rozmawialiśmy że już sporo razem przeszliśmy, mamy nadzieję że już nie będzie między nami sprzeczek o pierdoły. W końcu 8 lat małżeństwa a wcześniej 4 znajomości do szmat czasu.

hej moje laseczki :) Dzięki Ewelinko, wyglądam nieźle tylko ten cellulit na nogach, ale jak powiedziała Adziam nie ma to tamto ;) trudno przecież mam już 30 lat prawie więc nie mogę miec ciałka nastolatki;) Ja oczekuje właśnie na okres który powinnam dostać jutro więc jestem napuchnięta i mam wydęty brzuch. Na wadze tez pojawił się kilogram więcej, ale mam nadzieję że po niedzieli będzie znowu ok. Adziam ja piję magnez tylko i oprócz ostatniej jelitówki raczej nie łapią mnie inne choroby. Chociaż przez te pogody jestem strasznie zmęczona i ciągle śpiąca.

Sorki że się tak nawymądrzałam, ale naprawdę chce pomóc. W grupie siła ;)

Aquilera jedz często, ale małe porcje. Koniecznie dużo warzyw, które są teraz przepyszne. Pij jak najwięcej wody, zanim coś zjesz to wypij za kazdym razem szklankę wody, zobaczysz że nie będzie ci się chciało tak jeść. Nie wiem jaka jest u ciebie pogoda, ale po zjedzeniu każdego posiłku w niewielkiej ilości wyjdź na spacer czy rower. A może mały maraton po sklepach czy kawa z koleżanką.

zapomniałabym, życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)

Adziam, nie stosuje żadnej konkretnej diety, nawet nie można powiedzieć że jest to 1000 kcal bo często zjadam dużo więcej. Staram się jeść jak najmniej chleba i bułeczek, za to dużo warzyw i nabiału, czasem udaje mi się poćwiczyć. Zauważyłam że lepiej idzie mi odchudzanie kiedy nie jem od g. 18. A wpadek to ja miałam już tyle że zabraklo by palców u obydwu rąk, najażniejsze jednak że cały czas myślę o odchudzaniu i staram się coś z tym robić. Średnio chudłam pół kg na tydzień, czasem mniej.

Super Aquilerka że jesteś, sama wiem że pisząc częściej łatwiej mi się odchudzać. Tymbardziej że szkoda by mi było znów przytyć bo teraz czuje się super. Wczoraj kupiam sobie białe spodenki, które strasznie mi się podobają :) To teraz brakuje nam Ewelinki, Sabinka to chyba na stałe się z nami pożegnała :(. Asia żyje jeszcze weselem, Zielona też do nas nie zagląda, Adziam widziałam na innym topiku :( . O niektórych dziewczynach nie wspomnę, pojawiały się i znikały ;) Przecież jedzenie nie może nami rządzić !!!!

Oj Asia w taki upał bez wody to opropność, współczuje. U nas chyba zaraz będzie burza, wrrrrr oby nie straszna.

Witam jako pierwsza wtorkowo ;) Popijam wlaśnie pyszną kawę mrożoną bo jest tak strasznie gorąco że szok. Byłam na zakupach i wrociłam cała mokra, dobrze że szybki prysznic postawił mnie na nogi. Zaktualizowałam stopkę bo od 2 tygodni waga sie utrzymuje więc najwyższy czas ;)

Dobry wieczór :) No to Asia zaszalalaś, ale fajnie tak się odstresować i wyszaleć za wszystkie czasy. Jeśli chodzi o jedzenie, to na pewno co zjadłaś to też wytańczyłaś i wyszedł bilans na zero ;) Ja się nadal zdrowo odżywiam, teraz waże 64 kg więc jak zrzuce jeszcze te 2 to będzie super a jak nie to nie. Będę cały czas do Was zaglądać, nie pozbędziecie się mnie tak łatwo ;) Fajnie że teraz jest tak dużo warzyw i owoców : moja ulubiona fasolka, kalafior, niedługo brukselka, czereśnie itd.

Oj ale cisza :( Asia na weselu a reszta gdzie? Trzeci dzień z nikt się nie odzywa, co się z Wami dzieje. Ale wakacje się rozpoczęły plażąwą pogodą, pewnie każda relaksuje się kąpielami i opala się. Ja delektuje się kawą i lodami :)

Hej laski :) co tu tak cichutko, prawie południe a żadna jeszcze na kawe nie zaprasza :) Zapraszam więc jako pierwsza ;) i czekam na kolejne laski. Asia super że udały ci się zakupy. Ja też mam taki charakter że coś mi się spodoba ale nie kupię od razu tylko poczekam a jak idę ponownie to juz mi ktoś sprzątnie tą rzecz sprzed nosa ;(

Jestem i ja ;) Faktycznie tu ostatnio cichutko, dziewczyny całkim zapomnialy o naszym topiku :( Zielona, Sabinka, Kawowa...... itd. U mnie dietowo jak najbardziej dlatego na kolacje robie dzisiaj pizze którę też zamierzam zjeść. Myślę że takie niewielki kawałek nie będzie za bardzo tuczący ;) Asia życze udanych zakupów, ja wczoraj wykoczyłam i kupiłam sobie fajną spódnicę i bluzkę. Od razu mam dzisiaj lepszy humor.

Cześć dziewczyny, odzywam sie dopiero teraz bo mam dzisiaj urwanie głowy, rano szykowanie na zakończenie przedszkola a zaraz po nim wizyta u lekarza z młodszą córcią, ma zapalenie gardła i antybiotyk dostała. Nie mam czasu na jedzenie, ale śniadanie zjadłam przymusowo a teraz obiad : udko z kalafiorem. Asia na pewno znajdziesz fajną kieckę, teraz nawet jest mnóstwo wyprzedaży więc i ceny są ok.

Aquilerka myśl cały czas o tym weselu, przecież świadkowa jest drugą po pannie młodej osobą na którą wszyscy goście zwracają uwagę. Musisz wszystkich olśnić :) Przez 2 miesiące możesz schudnać do 10 kilosków, do tego super kiecka i wszyscy będą cię podziwiać.

Paulusia pożmyśl sobie czy warto zaprzepaścić tego co już udało ci się osiągnąć? Pomysl sobie jak możesz wyglądać za miesiac pilnując diety i ćwicząc, dlatego właśnie warto się nie poddawać. Fakt okres to ciężki czas na diecie i nawet jak pozwoliłaś sobie na chwilę słabości to się tym nie przejmuj tylko od teraz walcz dalej z kiloskami. Trzymam kciuki, szybko wrócisz na właściwy tor :))))))) Pisz odziennie, mi to pomaga choć z moją dietą też nie było ostatnio dobrze ;( Wiecie co dziewczyny już dawno chciałam Wam to napisać ale jakoś zawsze nie było kiedy. Nie popieram kiedy cały dzień jecie kepif i truskawki czy tego typu jadłospis, bo to powoduje że szybko dopada wilczy głód i rzucamy się na jedzenie. Lepiej jeść wszytkiego po trochu. P

A w ogóle Asiu to gratulecje kolejnego spadku wagi, na weselu na pewno wszystkich zaskoczysz swoją nową figurą. Gdzie jest reszta lasek? Dziewczyny wracajcie, odchudzamy się dalej.

Asiu to bardzo współczuje, najgorzej jak dzieci chorują. Dorosły to jeszzce sobie jakoś poradzi a dziecku wiele rzeczy nie da się wytłumaczyć. Ja też się bałam żeby moje nie załapały tej wirusówki ale na szczęście jest dobrze, po 3 dniach nic je nie bierze to chyba już nie weźmie. Co do tych ćwiczeń na piersi to nie szukałam bo zupełnie nie miałam kiedy. Ale pytałam znajomej która chodzi do dietetyczki, a ćwiczy głównie jeźdżąc rowerem tak jak ty. Powiedziała jej że jazda rowerem to modeluje głównie dolne partie ciała, czyli pupę i nogi a na biust trzeba robić inne ćwiczenia i po miesiącu powinno być widać duże efekty. Może spróbuj z tymi pompkami i wymachami rąk do tyłu na razie. Podobdo dobre jest rozciąganie takich linek ( hantle chyba się nazywają ;) Ja też od dzisiaj spróbuje je robić i zobacze jakie będą efekty.

Hej kochane. Mam za sobą straszne dwa dni i jeszcze dzisiaj czuję się koszmarnie. Dopadła mnie tzw, trzydniówka jelitowa, co prawda dolegliwości ustępują ale jestem wycieńczona. Wczoraj i dzisiaj bardzo mało jem, i na wadze nawet mam mniej. Taki plus mojej choroby ;) Odezwę się później jak poczuje się lepiej

Dzień Dobry :) Asia może da się część ciuchów pozwężać. Słońce super ze się odezwałaś, często Cię wspominam ;) Sabinka znowu nas niestety olała :( Aquilerka, Ewelinka gratki za zrzucone kiloski ;) Najważniejsze że na wadze mniej i nie ma zastojów. Starsznie boli mnie dzisiaj głowa, właśnie zrobiłam drugą kawę i mam nadzieję że poczuje się lepiej.

Faktycznie cichutko i nasza Sabinka coś się nie odzywa ;) Dietkowo u mnie marnie, dzień jak co dzień. Na pewno się nie obrzeram ale na takiej diecie nie schudnę. Asia jak tam egzamin? Przed nami weekend więc pewnie cicho się tu zrobi. Ja mam w niedziele festyn w przedszkolu a oficjalne pożegnanie w środę.

Szkoda że nie można chudnąć w tych partiach ciała w których chcemy. Wieczorem jak będę miała chwilę to sprawdzę dokładnie co tam piszą w necie na temat pięlęgnacji piersi na diecie i ćwiczeniach na jego ujędrnienie.

Wstawać śpiochy !!! i meldować sie pokolei ;)