Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kalina82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kalina82

  1. Hej dziewczyny :) Już do Was dołączam, wczoraj nie dałam rady napisać bo byłam na imprezie. Troszkę podjadłam, ale były to raczej mniej kaloryczne potrawy i mam miłą niespodzienkę dzisiaj bo na wadze 64,8 kg :) Wracam dzisiaj do ćwiczeń, bo chce nie tylko schudnąć ale i mieć jędrne ciało. Na sniadanie zjadłam jogurt z musli i wypiłam zieloną.
  2. Niestety tak jest że jak weekend nadchodzi to jest najwięcej spraw do załatwienia :) Pewnie dzisiaj nasz topik nie będzie zbyt aktywny. Ja już się dzisiaj nie odezwę, do juterka odchudzaczki ;)
  3. Hej laski :) Pobudka, ja już kawusie popijam i zaraz biorę się za sprzątanie. Później zajmę się pielęgnacją mojego ciałka, następnie paznokcie itd :) Na śniadanie dzisiaj zjadłam kanapkę z szynką i pomidorem.
  4. Pewnie Sabinko że dasz radę, wszystko zależy od nastawiania i konsekwencji :) jestem pewna, że w pierwszym tygodniu lipca będziesz miała 6 z przodu.
  5. Sabinko dopieo teraz zauważyłam Twój wpis o zmianie stopki, gratulacje. Jestem pod wrażeniem, super :) tak trzymaj już niewiele ci brakuje by zobaczyć 6 z przodu.
  6. Asia a może spróbuj jakieś ćwiczenia na biust, zobacz co jest ciekawego w necie. Przyznam że mój też nie jest zadowalający, po dwójce dzieci jest trochę obwisły i zastanawiam się co zrobić żeby go trochę ujędrnić. Później poszukam coś ciekawego na ten temat i podzielę się z Tobą informacjami. Myślę że 80 kg które sobie założyłaś to jest super waga.
  7. Asiu mam nadzieję, że wreszcie i ja zakupię rower i będę jeździła, bo powiem wam że źle skoczyłam na trampolinie i mnie noga boli już drugi dzień :( Smaruje, masuje więc mam nadzieję że szybko przejdzie i wrócę do ćwiczeń.
  8. I kolejny dzień za nami, dla mnie udany dzień :) A jak u was? Macie racje, tak naprawde całe życie trzeba być na diecie, bo nawet jak sie zje więcej na imprezie to od następnego dnia trzeba wracać do trybu oszczędnościowego jak to ładnie Asia ujęła :)
  9. A ja mam w niedziele komunię, więc już dzisiaj wiem że nieźle nagrzesze. Ale wiecie że wcale się tym nie przejmuje, przecież jednego dnia nie przytyje i poza tym nie napcham się wszystkim co jest na stole. Trzeba przecież coś zjeść a zazwyczaj są to same smakołyki więc zjem. A od poniedziałku znowu dietkowanie i ćwiczenia :)
  10. Siedze tak sobie i coś bym zjadła, a wcale nie chce mi się jeść. Ale człowiek to łakomczuch, żeby jedzenie nim rządziło. Ale powiedziałam sobie że muszę być silna, nie złamie się :) Ogólnie dzień zaliczam do udanych choć nie poćwiczyłam i już mi się nie chce.
  11. Wiecie co, martwi mnie ta zatrzymująca się woda w organiźmie przez co czuje sie pełna i nadmuchana :(
  12. Cześć laseczki :) Ja już dawno po śniadanku, dzisiaj jogurt z łyżeczką siemienia lnianego i zielona herbata. Teraz kawkę wypiłam, na drugie śniadaniem zjem jabłko. A na obiad chyba sobie zupkę "chińską" zrobie, bo nie mam pomysłu. Dzisiaj na wadze tyle co wczoraj, więc jest ok. Dopiero jak zejdę poniżej 65 to zaktualizuję stopkę. A jak tam u Was dziewczyny?
  13. No i kolejny dzień diety mam za sobą, udany dzień :) Tylko po południu coś siusiu mi się zatrzymało i nie latam co chwila a to niedobrze. Jutro na pewno będzie lepiej :) Aquilera, czasem zdaży się taki dzień że więcej zjemy, najważniejsze by od jutra dalej dietkować. A tak w ogóle to nie zjadłaś aż tak dużo.
  14. Asiu, robisz brzuszki albo a6w? Te ćwiczenia pomagają wyrzeźbić brzuch. Niestety samą dietą nie da się go całkowiecie zgubić, więc musisz ćwiczyć.
  15. Sabinko pij dużo wody :) choć przed okresem też zawsze mam napompowany brzuch.
  16. Asia spokojnie scudniesz, do końca czerwca masz 7 tygodni więc 7 kilogramów gwarantowane :) Tylko nie zjadaj za mało, bo to też niedobrze i nie zapomnij o piciu wody. Ja jak często siusiam to wiem że woda mi się nie zatrzymuje w organiźmie i chudnę powoli. Trzymam kciuki, mi zostało jeszze 4-5 kg, więc do końca czerwca napewno będę z Wami.
  17. Hej laski :) Muszę się pochwalić że dzisiaj rano na wadze było 65,1 kg, super. Ja już po śniadanku, dzisiaj jogurt biszkoptowy i łyżeczka siemienia lnianego plus zielona herbata. Teraz kawkę popijam :)
  18. Ja też swój dzień zaliczam do udanych, wreszcie wziełam sie za odchudzanie i ćwiczenia. Teraz mnie zaczyna ssać w żołądku, więc napije się wody. Jutro się zważe i zobacze co tam ubyło :) , bo mam nadzieje że ubyło.
  19. Asia najważniejsze, że waga idzie w dół, powoli to powoli ale w dół. Czasem sobie pozwolimy na więcej jedzenia, a to jakiś grill, a to imieniny. Ja tam wtedy zawsze coś zjem, bo nie chce się tłumaczyć że na diecie jestem :) A to ma później wpływ na wolniejszy spadek wagi.
  20. Też polecam Luteinę. Szkoda byłoby przerywać dietę, już tyle pracy w nią włożyłaś i sama mówisz że się lepiej czujesz i jesteś pewniejsza.
  21. Hej, Hej :) Wstawać dziewczynki, bo ja wodę wstawiam na kawkę :) W wekkned było tu strasznie puściutko, ale nie ma się co dziwić przy takiej pogodzie. Na szczęście z dietką poszło mi całkiem nieźle. Dzisiaj na śniadanie zielona herbata, jajko i pomidor. Zaraz będzie kawka :) A jak u Was ? Meldować się powekendowo.
  22. Cześć dziewczynki :) Ale mam aktywny weekend, nawet nie mam czasu napisać. Dobrze że z dietką jest ok. Jutro się odezwę, papatki :)
  23. O to właśnie chodzi, trzeba o siebie dbać, żeby podobać się samej sobie oraz innym. Ja też mieszkam na wsi, ale staram się mieć zawsze umyte włosy. Do pracy się maluje, kiedy jestem w domu nie czasem też. Skoro Ty masz Asiu 24 lata, to ona pewnie jest w podobnym wieku, więc nie rozumiem że jej w ogóle nie zależy.
  24. Sabinko, jeśli chodzi o Mellise to ja jej kibicowałam prawie od początku. To jest super dziewczyna, odchudzała się z Konradem Gacą i ładnie zeszła. Nie raz sie wpisywałam na jej forum, co prawda schudłam kilka kilogramów ale przez moje podjadanie i brak ruchu wróciły. Mam nadzieję że tym razem się z nimi uporam na zawsze :)
  25. Może jej już nie zależy na mężu, inaczej się postępuje kiedy sie kocha. Nie można oczekiać od męża wszystkiego a samemu nic nie dać. Ale Sabinka ma rację, jak jej nie zależy to daj spokój.
×