Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kalina82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kalina82

  1. Widzę Sabinko że Twoja miłość do teściowej jest ooogggrrrooommmnaaa :) Moja jest taka sama, rozmawiamy ze sobą niby grzecznie ale zadnych bliższych kontaktów i niech tak zostanie :)
  2. Pewnie Na Na, możemy nawet kopnąć w tyłek jak bedzie trzeba :) ja już po obiedzie, a teraz kawka :) i niestety trzeba brac się za obowiązki domowe, bo się zebrało sporo.
  3. Trzymam kciuki, z pewnością już niedługo osiągniesz swoją wymarzoną wagę :) Musi tylko sama w to uwierzyć i być konsekwentna, nie załamywać się drobną wpadką i zaraz po niej dalej walczyć o marzenia. Chudniesz dla zdrowia, dla własnego lepszego samopoczucia więc walcz o to :))))))))))))))))))))) a my na tym topiku będziemy Cię wspierać i siebie na wzajem. Mam rację dziewczyny ?
  4. Hej wszystkim :) jak przychodzi weekend to ja nie mam zupełnie czasu na pisanie z Wami, dzisiaj praktycznie cały dzień na świerzym powietrzu, trzeba było wykorzystać piękny dzień :) Z dietką różnie, staram się jeść zdrowo, tylko waga raczej nie będzie mi leciała w dół. Uwielbiam sałatkę grecką i dzisiaj sobie ją zaserfowałam :) Jestem straszanie zmęczona i oczy same mi się zamykają, dobrej nocki Wam życzę.
  5. Słońce pewnei że pisałaś, ale widzisz jak to jesgt w zabiganym świecie :) Wiesz do tej pory patrzyłam głównie na wartość kaloryczną, ale widzę że w dużej ilości produktach nijak się ona mam do IG (znaczy może mieć mało kcal a duży IG jak np. wspomniany kabaczek, arbuz itp.) Ale teraz postaram się na to zwracać uwagę :)
  6. Asiu fajna ta stronka o IG, przyznam ze niewiele na ten temat wiedziałam wcześniej. Zauważyłam że kabaczek ma bardzo duży IG a ja myślałam ze można go jesc do woli. Jest jeszcze wiele takich produktów.
  7. Hej kobietki :) ale się rozpiałyście :) Myślę że wskazane jest pisać o wszystkim, nawet o grzeeszkach czy małym spadku wagi, bo w ten sposób można się poradzić. Być może nam się wydaje że mało zjemy a waga nie spada i powstaje pytanie dlaczego? Słońce ma rację, nie jest ważne że zjadamy 1000 kcal, tylko ważne jest co się w tym tysiącu mieści. przecież można zjeść 3 bułki słodnie albo 3 batony, a można warzywa, grillowane czy gotowane mięso itp. Moja znajoma chodziła do dietetyczki i dużo mi mówiła o jej poradach. Ona ma zjadać około 5 posiłkó dziennie w tym 3 główne i 2 przekąski, do każdego głównego posiłku powinno się zjeść warzywa (sporą ilość). Na śniadanie dobrze zjeść węglowodany, bo organizm ma aż cały dzień na ich strawienie, a na kolacje białko. Picie dużej ilości przeważnie wody jest bardzo ważne, w ten sposób przepłukuje się jelita z pozostałości i złogów. Łatwiej się oprożniać i wypłukujemy toksyny z jelit (a picie to moja zmora :( ). Na obiad trzeba zjeść coś ciepłego np. mięso grillowane czy gotowane, rybę z dużą ilością warzyw, (więc Asiu kanapki tylko na śniadanie). Banany i inne słodkie owoce są niewskazane w diecie, jeśli już to bardzo sporadycznie, ziemniaki można jeść od czasu do czasu, gotowane z wody w ilości około 2 sztuki.
  8. Moja starsza też nie chorowała a jak poszła do przedszkola to pierwsze pół roku w każdym miesiącu coś łapała, a przy niej w domu i młodsza. Na szczęście mam to za sobą i mam nadzieję ze tak zostanie :) Masz rację jak Twoja córka źle się czuje to odwoołaj tę wizytę u logopedy. Na śniadanie zjem dwie wasy i serek wiejski. Obiad: kasza z kurczakiem.
  9. Asiu, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze, może Twoja mała złapała jakiegoś wirusa. Dobrze wiem jak dziecią są chore, to najgorsze co może być szczególnie jak choruje roczny maluch :( U mnie jak narazie, i mam nadzieję że tak zostanie, dzieciaki zdrowe. Od jakiegoś czasu daje im Bioaron C i przestały chorować.
  10. Hej, hej :) Jesteście? ja dzisiaj zaczynam poranek z kawą żeby się obudzić, bo inaczej pracy nie zacznę a przed mną kilka ciężkich godzin :( Kurcze rano nie chce mi się jeść, normalnie muszę się zmuszać, za to wieczorem cięgle bym coś jadła, ale nie żebym aż taka głodna była, to jest chyba łakomstwo. Jednak wczoraj mi się udało i trzymałam się dietki.
  11. Asiu tyjąc w ciąży po jednym kilogramie miesięcznie przez około pół roku, a później prze 3 następne miesiące po około 2, co razem daje 12 kilogramów nie ma problemów z rozstępami bo skóra powolutku się rozciąga. Natomiast kiedy tyjesz szybko, wówczas powstają rozst., skóra nie jest przyzwyczjona do takiego tycia w każdym miejscu, nawet na rękach.
  12. Nóżki mogą ją boleć gdy szybko rośnie, mi pediatra kazała dawać witaminę d3 jak będzie małą bolał brzuszek czy nóżki (ma 6 lat)Ale jak idziesz do neurologa to zapytaj, może są inne powody.
  13. Ollluuuiia nie ma od jutra, musi byc od dzisiaj :) !!!!!!!! Nawet jak zjesz coś niedozwolonego nie musi to oznaczać że koniec z dietką bo jak sama zauważyłaś my tu wszystkie coś zgrzeszymy ale nie poddajmey się. Słońce ma rację, najlepiej jak zaczniesz ruszać się w domu - jakiś taniec, brzuszki, skłony czy przysiady. Bieganie jest dla osób ktore mają już wyrobioną kondycję. Zaczynaj od dzisiaj i wpisuj się tu do nas, zobaczysz że z nami fajnie się odchudza. Każdy stracony kilogram to powód do radości, wtredy szkoda już rzucać diety bo za tydzień można zobaczyć kolejny kilogram mniej :)
  14. Witam :) Kawusia zrobiona? bo ja bez niej ranka nie zaczynam :) Dzisiaj na wadze mniej o pół kilograma, ale nie dziwię się skoro w weekend nie pilnowałam diety :( Fajnie że Kinia się odezwała, bo to oznacza że jest cały czas z nami a ja też nie mam czasu często pisać ale staram się. Jak każda wpisze coś codzinnie to topik nie upadnie, a szkoda by było gdyby tak się stało.
  15. To odchdzaj się z nami Rudzianka, zapraszamy :)
  16. Ewelinko - Słońce ale z Ciebie laseczka :) masz zgrabne nogi.
  17. Jak tam dziewczyny dietkowanie? Zastanawiam się nad kolacją i nie wiem co przekąsić :) A tak w ogóle to dzisiajszy dzień fajnie mi zleciał, z dietką super więc jestem zadowolona. Gdzie Kinia? Odezwij sie do nas jak ci idzie odchudzanie. A tak poza tym to chyba komplet jest.
  18. Witam wszystkie odchudzaczki :) W weekend nie bardzo trzymałam diety bo miałam spotkania rodzinne, ale od dzisiaj znów stawiam się do pionu, bo jak tak będzie dalej to nie schudnę w ogóle. Ja to cały dzień mogę jeść niewielkie ilości ale jak przychodzi wiczór to jest nie ciekawie bo wtedy mam nieziemski apetyt. Dzisiaj na śniadanie : 2 jajka na twardo z kromką chleba, kawa coś źle się czuje, głowa mnie boli ale to chyba przez tą pogode :(
  19. Witam dziewczynki :) Ja też po śniadanku, dzisiaj kawka i kromka chleba z serkiem twarożkowym Ja mam taki problem że cały dzeień mogę nic nie jeść a wieczorem ciężko mi jest się powstrzymać. Wczoraj zjadłam 3 cukierki :( Ewelinko mam nadzieję że u lekarza wszystko będzie ok.
  20. Dzieńdoberek :) Ja mam dzisiaj w planie małe oczyszczenie, nie będę jadła tylko piła zieloną i wodę. Jak mnie dopadnie głod to zjem jabłuszko :) Nigdy wcześniej tak nie robiłam, więc nawet nie wiem czy wytrzymam. Fajnie że nasz stałyskład jest prawie w komplecie, też uważam że nie trzeba przejmować się Światecznym objadaniem i tym że waga stoi czy nawet wzrosła. Trzeba brać się za siebie dalej :)
  21. A ja miałam poćwiczyć i znowu mi się nie udało, ale ze mnie leń!!! w tym tygodniu i tak nie będę wchodziłą na wagę bo @ się zbliża, więc ważenie dopiero za tydzień, zobaczymy czy bedzie się z czego cieszyć :)
  22. Jeszcze Kinii brakuje, więc nie meldować się dziewczynki dalej :) mnie coś dzisaj głowa boli :( i chętnie bym odpoczęła ale nietety praca .
  23. Hej dziewczynki :) Super że po kolei kazda się melduje i deklaruje powrót do diety po Świętach. Ja dzisiaj na śniadanie kromkę chlebka pełnoziarnistego z szynką i zieloną herbatkę Obiad : serek wiejski z kromką chleba. trochę wody mało piję :( , ale od dzisiaj mam zamiar włączyć ruch do diety (zacznę biegać)
  24. Hej Dziewczyny, wreszcie udało mi się coś napisać całym tym natłoku obowiązków i przedświatecznych przygotowań. Dietkuje ,ale nie licze na spadek wagi bo choć mało jem to nie jest to zdrowe jedzenie :( Strasznie cieszą mnie Wasze sukcesy, Asiulka super że spadłaś jeden rozmiar w dół, Sabinko koniecznie napisz ile schudłaś, bo z pwenością będzie to imponująca liczba :) Kinia, przykro mi z powodu złego samopoczucia i wymiotów, trzymaj się dzielnie !!! Fajnie że tak często piszecie, bo naprawwdę to jest motywujące, szkoda tylko że Załamana Asia nas opuściła ale mam nadzieję że to chwilowe i wróci do nas szybciutko. Gdybym nie napisała już, to życzę Wam wszystkim Wesołych, pełnych ciepła i miłości Świąt Wielkiej Nocy, smaczenego jajeczka i mokrego Dyngusa.
  25. Hej dziewczynki :) Mam strasznie zaganiamy dzień, że nawet nie miałam czasu napisać. Mam nadzieję że po Świętach się wszystko unormuje, skończą się generalne porządki, zakupy itp. Troszkę się obawiam łakomstwa Światecznego, mam tylko nadzieję że waga będzie stała a ja nic nie przytyję :)
×