malenka255

Na jakiś dobry film też bym się wybrała, no ale z dzieckiem to raczej nie pójdziemy:), niestety małej nie ma z kim zostawić. Spacer też dzisiaj zaliczony, trochę zmokłam, ale to nic:)

He he, racja Groszkowa, trzeba się jakoś odpłacić za te krzywdy:)

No właśnie Kama, kolejny sobotni wieczór samotnie w domu....ech.... Groszkowa a co Ty znowu wymyślasz? Groch znowu coś przeskrobał?

dzień mija całkiem przyjemnie, chociaż pogoda temu nie sprzyja. Dziecię zjadło i właśnie zasnęło na macie:), chłop na 18 poszedł do roboty, wróci rano. Planów nie mam żadnych, nastawiłam pranie siedzę i się nudzę. Zjadłam ten okropny kisiel i mi się rzygać chce. Co mnie pokusiło, żeby to dziadostwo kupić.

dzięki Dziamdziara:) Kama ja jestem, właśnie wysłuchałam Gracjana, nieźle nawija:).

Monia a kiedy Ty obserwujesz u Antosia to zasinienie? Ciągle jest obecne? Dominika ma ostatnio tylko nad górną wargą.

hej:) też czasem lubiłam zapodać sobie "chińszczyznę". teraz już od wieków jej nie jadłam.Za to zrobiłam sobie kisiel o smaku czarnego frugo, sama chemia. Agneeze nie martw się, na miejsce tego pracownika jest masa chętnych i to na pewno takich, którzy szanują pracę. Skoro go zwalniasz, to widocznie mu się to należy. dziewczyny a jak przejść na starą wersję w galerii? Czy to jest w ogóle możliwe?? Sylwiucha gdzie można kupić taki fajowski zegar jak ma Igor? Pewnie już pisałaś, ale ja byłam w plecy z forum, więc jak możesz to napisz jeszcze raz.

hello laski:0 ale wczoraj wieczorem miałyście wenę do pisania, masiakra. Marti masz rację, delektuj się ostatnimi chwilami z emkiem, bo znowu Cię zostawi na jakiś czas:( Celina myślę o wielorazowych, bo : 1.podobają mi się wizualnie, szczególnie w lecie fajnie to wygląda jak bobas śmiga w samej pieluszcze, 2. jeśli policzyć ile w ciągu okresu pieluchowania malec zużyje pampiaków, to wychodzi dużo taniej 3. wydaje mi się, że dziecku jest w takim czymś przyjemniej, niż w tych sztucznych ceratach jakimi są pampersy. Póki co też z pampersów przeszłam na Dadę i jestem zadowolona, chociaż jak pisze Agnezze mała ma mokrą dupkę. Dziamdziara niezły jest ten Twój facet z tymi fajkami. Mój na szczęście nie pali, kiedyś trochę w pracy popalał, ale moja ginekolog go przekonała, że ma z tym skończyć jak staraliśmy się o dziecko, no i już do tego nie wrócił.

Jowanka a Leoś to siedzi w tym wiaderku, czy klęczy? Jak jego nóżki się tam układają?

I zapomniałam dodać, że ja też wiecznie mam zimne ręce i nogi. To chyba starość po prostu:)

Menia ja do Ciebie wpadam, ale pychotki jutro serwujesz:) i niech Twoja mała wraca do zdrówka jak najszybciej:) Wiecie co dziewczyny, ja coraz częściej się zastanawiam nad pieluchami wielorazowymi. Kusi mnie to, tylko nie wiem czy podołam z tym praniem no i obawiam się, że mogą przeciekać. Marti mam taką samą karuzelę, ale u nas się nie sprawdziła. Kupiłam taką podróżną z TinyLove i jest świetna, mała i zgrabna.

Hmm Marti, ale kaszki to tez chyba takie zapychacze, tyle tylko że z jakimś owocowym dodatkiem. Kurde sama już nie wiem. Moja Dominika też jest duża i właśnie nie wiem, chciałabym jej coś nowego już podać a z drugiej strony się boję, żeby jej nie zaszkodzić. Póki co kleik i czasem kaszka w bardzo okrojonych porcjach. Groszkowa też mam zamiar stopniowo wprowadzać pokarmy, bo inaczej to może być rewolucja:)

Monia u nas to zasinienie ciągle jest obecne. To nie jest tak , że ono jest cały czas, ale pojawia się, np. często na spacerze, albo jak małą rozbiorę. Nie wiem, czy to z zimna, czy co. Ale ubieram ją na spacer i w trakcie sprawdzam rączki i zawsze ma cieplutkie, więc zimno jej nie jest. Mówiłam pediatrze o tym, nie słyszała żadnych szmerów w serduszku, ale kazała przypominać i ma to sprawdzać. Trochę się boję:( Dominika już wykapana i śpi. Dzisiaj pociągnęła do 9.15:). Ciekawe jak jutro, ale ona wcześniej jak o 8.00 to nie wstaje. Ja wcinam kolację i tak jak Emma uwielbiam chipsy, krakersy, paluszki,orzeszki. Za słodyczami nie przepadam, ale chipsy muszą być!

hej ho:) Marti a czemu kleikowi mówisz stanowcze nie?? Co z nim nie tak? I dlaczego pediatra stwierdził, że Ksymek może wcześniej spożywać inne pokarmy? Na jakiej to podstawie? Kici Kasiu Ty biedulko, nie dość że choróbsko, to jeszcze @. To można oszaleć przecież. U nas też dziś pogoda do dupy, ale ja wychodzę codziennie na spacery bez względu na pogodę. Dziewczyny współczuję Wam tych cholernych snów, to jest dobijające. Aż ciarki po plecach biegną. A wiecie, że mi położna kazała ćwiczyć Dominikę, właśnie ciągnąc ją tak za ręce do góry jak mała miała 4 tyg?? Oczywiście tego nie robiłam. Anika dużo zdrówka:)

Naszła nas ochota na piwko:) emek poszedł do sklepu:) Należy nam się po posprzątaniu mieszkanka chwila dla siebie. Mała zasnęła na macie:) kochane dziecko.

Adziucha ja też miałam zalecenie, żeby po szczepieniu w miejsce wkłucia robić okład z wody i octu. U nas obyło się bez siniaka i opuchlizny. Po pierwszym szczepieniu robiłam ten okład, po drugim juz nie, bo nie było potrzeby. Mill cena za pajaca kosmiczna, ludzie to mają namieszane w tych głowach.

dziamdziara jak jest kupa, to ja mojego emka odstawiam, bo jak on przewija to wszystko jest w tej kupie, dziecko, on i cały przewijak. Wolę zrobić to sama.

o matko Sylwiucha to musiał być jakiś okropny sen.....

Karolka moja Dominika też uwielbia leżeć na przewijaku, a jak wtedy gada, tyle ma do powiedzenia że ho ho. No i też ma nierówne fałdki, mam nadzieję że to jednak nic poważnego. Kolejną wizytę u ortopedy mamy dopiero za miesiąc. Trochę się martwię.

A ja gilów jeszcze nie odciągałam, nosek zawsze czysty więc nie ma potrzeby

ooo sorki dziewczyny, dopiero teraz zauważyłam że moje wypociny tyle razy się wkleiły, ale jak rano próbowałam, to ciągle błąd wyskakiwał. Przepraszam

Ale się wkurzyłam, napisałam długaśnego posta i mi skasowało. Buuuu...... A w ogóle to rano próbowała się do Was odezwać i coś mi kafe szwankowało, pisałam i pisałam a wysłać się nie chciało. Anika ja przed podaniem kleiku czytałam dużo opinii na jego temat. Niektóre mamy zaczynały dużo dużo wcze3śniej, niektóre miały zalecenie od lekarza żeby zagęszczać, i jedna laska pisała, że jej mama pracuje na oddziale noworodkowym i czasem już tam podają niemowlakom kleik i nikomu nic nie jest. Dominika zjadła ze smakiem (dałam jej 1/4 tego co zaleca producent), wszystko z nią dobrze i jak nigdy zrobiła 2 kupy (wcześniej robiła jedną na 2 dni). I ja nie robię tego z wygody, bo ona i tak w nocy śpi po 12-13 godz, tylko dlatego, że w dzień jest ciągle głodna:). Arwena albumy świetne:) Ty to zawsze coś fajnego wynajdziesz. Mill aż żal patrzeć na tą Twoją biedulkę. Boszeee mi też się chce ryczeć:( Kama jak dziecko ma tak rączki to znaczy, że mu dobrze i że zdrowe jak ryba. A moja Dominika ostatnio sobie jakoś tak "śpiewa".

Ale się wkurzyłam, napisałam długaśnego posta i mi skasowało. Buuuu...... Anika ja przed podaniem kleiku czytałam dużo opinii na jego temat. Niektóre mamy zaczynały dużo dużo wcze3śniej, niektóre miały zalecenie od lekarza żeby zagęszczać, i jedna laska pisała, że jej mama pracuje na oddziale noworodkowym i czasem już tam podają niemowlakom kleik i nikomu nic nie jest. Dominika zjadła ze smakiem (dałam jej 1/4 tego co zaleca producent), wszystko z nią dobrze i jak nigdy zrobiła 2 kupy (wcześniej robiła jedną na 2 dni). I ja nie robię tego z wygody, bo ona i tak w nocy śpi po 12-13 godz, tylko dlatego, że w dzień jest ciągle głodna:). Arwena albumy świetne:) Ty to zawsze coś fajnego wynajdziesz. Mill aż żal patrzeć na tą Twoją biedulkę. Boszeee mi też się chce ryczeć:( Kama jak dziecko ma tak rączki to znaczy, że mu dobrze i że zdrowe jak ryba. A moja Dominika ostatnio sobie jakoś tak "śpiewa".

Ale się wkurzyłam, napisałam długaśnego posta i mi skasowało. Buuuu...... Anika ja przed podaniem kleiku czytałam dużo opinii na jego temat. Niektóre mamy zaczynały dużo dużo wcze3śniej, niektóre miały zalecenie od lekarza żeby zagęszczać, i jedna laska pisała, że jej mama pracuje na oddziale noworodkowym i czasem już tam podają niemowlakom kleik i nikomu nic nie jest. Dominika zjadła ze smakiem (dałam jej 1/4 tego co zaleca producent), wszystko z nią dobrze i jak nigdy zrobiła 2 kupy (wcześniej robiła jedną na 2 dni). I ja nie robię tego z wygody, bo ona i tak w nocy śpi po 12-13 godz, tylko dlatego, że w dzień jest ciągle głodna:). Arwena albumy świetne:) Ty to zawsze coś fajnego wynajdziesz. Mill aż żal patrzeć na tą Twoją biedulkę. Boszeee mi też się chce ryczeć:( Kama jak dziecko ma tak rączki to znaczy, że mu dobrze i że zdrowe jak ryba. A moja Dominika ostatnio sobie jakoś tak "śpiewa".

Ale się wkurzyłam, napisałam długaśnego posta i mi skasowało. Buuuu...... Anika ja przed podaniem kleiku czytałam dużo opinii na jego temat. Niektóre mamy zaczynały dużo dużo wcze3śniej, niektóre miały zalecenie od lekarza żeby zagęszczać, i jedna laska pisała, że jej mama pracuje na oddziale noworodkowym i czasem już tam podają niemowlakom kleik i nikomu nic nie jest. Dominika zjadła ze smakiem (dałam jej 1/4 tego co zaleca producent), wszystko z nią dobrze i jak nigdy zrobiła 2 kupy (wcześniej robiła jedną na 2 dni). I ja nie robię tego z wygody, bo ona i tak w nocy śpi po 12-13 godz, tylko dlatego, że w dzień jest ciągle głodna:). Arwena albumy świetne:) Ty to zawsze coś fajnego wynajdziesz. Mill aż żal patrzeć na tą Twoją biedulkę. Boszeee mi też się chce ryczeć:( Kama jak dziecko ma tak rączki to znaczy, że mu dobrze i że zdrowe jak ryba. A moja Dominika ostatnio sobie jakoś tak "śpiewa".