Moze zle napisalam- nie chodzi o wstyd w pelni tego slowa znaczeniu ale o wstyd ktory odnosi sie do naszej psychiki. Od malego uczymy dzieci aby zaslanialy swoje czesci ciala a nie eksponowaly je na lewo i prawo. Owszem do pewnego wieku dzieci biegajace nago np: na plazy sa norma. No ale 8 latki biegajace nago juz nie.
Tak samo jest w domu. Rozumiem swobode w rozmowach na ten temat ale czesc osob pisze tu o zupelnej nagosci: np 18 letniej dziewczyny przy swoim ojcu! To NIE JEST NORMALNE! Mysle ze wiecej na ten temat moglby powiedziec Freud. Kompleksy Edypa i Elektry.